Transmisje obrad RM niekompletne? Czy ktoś ma coś do ukrycia?

2 lata temu, wskutek nowelizacji przepisów, na samorządy narzucono obowiązek transmitowania obrad rady gminy, rady powiatu oraz sejmiku województwa za pomocą urządzeń rejestrujących obraz i dźwięk. Większość miast i powiatów korzysta z eSesji, która pozwala na udostępnianie materiałów z sesji i komisji Rad Miejskich. Jak czytamy na stronie eSesji, w naszym kraju używa jej ponad 750 samorządów. Transmisje obrad można oglądać zarówno na żywo, w czasie ich trwania, jak również w późniejszym terminie.

Radny Dariusz Przytuła ze Stalowowolskiego Porozumienia Samorządowego zwrócił uwagę na to, że w ostatnim czasie pojawiły się pewne problemy związane z transmisją obrad Rady Miejskiej w Stalowej Woli.

- Zgłaszam niedopełnienie obowiązków przez pana przewodniczącego Rady Miejskiej Stanisława Sobieraja polegające na naruszeniu ustawowego prawa dostępu do transmisji z obrad Sesji Rady Miejskiej w Stalowej Woli dla mieszkańców Miasta. Jest to ustawowy obowiązek, którego należy przestrzegać i niestosowanie się do przepisu dającego mieszkańcom prawo dostępu do transmisji z Sesji, a także braku udostępniania w Internecie nagrania z obrad, jest naruszeniem prawa. Przewodniczący rady powinien być świadomy grożącej mu kary za niewykonywanie obowiązków. Przewodniczący ma obowiązek organizacji prac rady i jeśli nie robi tego zgodnie z przepisami prawa, to podlega karze- mówi radny Dariusz Przytuła.

I podaje przykłady: nagranie obrad sesje RM z dn. 16 lipca, które udostępnione zostało na YouTube, trwa zaledwie 28 sekund! Kolejne nagranie z posiedzenia, które odbyło się 17 lipca również nie jest kompletne, trwa 2 minuty i 15 sekund. Z kolei nagrania z ostatniej sesji Rady Miejskiej z 29 lipca nie ma wcale. Link, pod którym można byłoby oglądać transmisje jest niedostępny. Mieszkańcy nie mają więc wglądu do tego co działo się w czasie obrad. To, że nie można odtworzyć w całości 3 ostatnich posiedzeń Rady Miejskiej daje do myślenia. W tej sprawie piszą do nas również nasi Czytelnicy, którzy chcieliby zobaczyć jak radni pracują nad uchwałami i co dzieje się w mieście, jakie są plany, wydatki, jak działają komisję.

- Czy ktoś ma coś do ukrycia, że nagrania są takie, a nie inne? Zresztą próbowałem nie raz obejrzeć transmisje online i nie zawsze było to możliwe: trzaski, szumy, zerwane łącza, niedostateczna słyszalność poszczególnych radnych podczas zabierania głosu, brak całości transmisji, a przecież samorząd ma obowiązek zadbania o dobrą łączność- pisze pan Aleksander.

Warto tu podkreślić, że podczas obrad 16 i 17 lipca głównym tematem posiedzenia był skład komisji rewizyjnej. Temat był więc zaliczany do tych kontrowersyjnych. Więcej o tym można przeczytać TU. Z kolei podczas środowych obrad podejmowano kilka ważnych kwestii, m.in.: ustalono 4 pomniki przyrody, wyrażono zgodę na podwyższenie kapitału zakładowego MZK, zatwierdzono plan pracy Komisji Rewizyjnej.

Jak podkreśla radny Dariusz Przytuła nieudostępnienie transmisji podlega skardze do Wojewody oraz do Sądu Administracyjnego.

Po interwencji radnego i emisji artykułu nagrania z obrad pojawiły się na platformie eSesji, jednak jakość niektórych z nich pozostawia wiele do życzenia.