NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Opinie »
Nowy Temat Odpowiedz
« 1 2
Zdrada,
Posty: 2790
Dołączył: 3 Gru 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Lip 2018r. 20:56  
Cytuj
Jak byłaś z nim to nie miałaś wątpliwości czy mówić żonie, czy nie?
Ale jak Cię zostawił to już masz wątpliwości?
Zastanów się czy powiedzenie żonie to troska o żonę, czy wyładowanie się, że Cię zostawił?

Żona jak się dowie, będzie cierpiała. Czy na tym Ci zależy?
Na pewno nie można jej pokazywać dowodów, bo to ją okropnie zaboli.
Ale dodatkowo będę cierpiały dzieci, to straszna trauma dla małych dzieci, ale dla dużych też. Czy zdajesz sobie z tego sprawę?

Prawdy powinno się dowiedzieć w sposób jak najmniej bolesny.
Prawda przedstawiona w nieodpowiedni sposób może zabić. Chcesz tego?

Żona tego faceta zasługuje na prawdę, ale nie powinna się jej dowiedzieć od Ciebie.
To teraz jest już ich sprawa, a Ty się w to nie mieszaj, chyba, że chcesz rozbić małżeństwo.
A konsekwencje tego mogą być tragiczne...

"Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła" (1 Tes 5, 22)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Lip 2018r. 20:56  
Cytuj

"Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła" (1 Tes 5, 22)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 553
Dołączył: 5 Gru 2011r.
Skąd: Pysznica
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Lip 2018r. 22:43  
Cytuj
ja na twoim miejscu bym sama z inicjatywą nie wyszła. Ale gdyby się mnie zapytała, to powiedziałabym prawdę lub coś w stylu: ,zapytaj swojego męża' i to już by jej dało do myślenia. Myślę, że prędzej czy później żona się dowie. Znam już taką historię mojej koleżanki, też miała żonatego, zakończyli związek, ale oboje już nie chcieli tego ciągnąć. Ona nic żonie nie powiedziała, bo poszła po prostu dalej. Żona się w końcu dowiedziała, ale nie o niej, tylko o jego kolejnej kochance i uwaga, nie rozwiodła się z nim, mają 2 dzieci i są dalej razem. A tamta druga wyszła na sukę rozbijającą rodzinę, była wytykana palcami, cały rok na językach, opinia wśród znajomych już do końca życia, że to ta Ku*** puszczalska, która rodziny rozbija. Moja koleżanka trzymała wszystko w tajemnicy, tylko 2 osoby wiedziały o ich związku więc oczywiście udawała zdziwioną, jak tylko w towarzystwie ten temat był poruszany, no że taki przykładny mąż i ojciec, no niemożliwe uśmiech Także zastanów się dwa razy, bo może być tak, że żona wie, ale woli nie wiedzieć oficjalnie.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 17
Dołączył: 26 Lip 2018r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 27 Lip 2018r. 08:42  
Cytuj
okey dzięki za rady muszę sama zdecydować ,ale raczej nic z tym nie będę robić.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
« 1 2
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Opinie »