NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Nasze miasto »
Nowy Temat Odpowiedz
1 2 »
Do roznoszacych ulotki itd,
Posty: 6
Dołączył: 28 Sty 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 28 Sty 2015r. 14:08  
Cytuj
Ludzie. Wiem ze wasza praca nie jest latwa. Ale na boga kocham... nie zawsze musicie dzwonic pod 1 numer w danej klatce. Mieszkam wlasnie pod takim numerem i juz mialem 4 dzwonki dzisiaj. Nie lepiej zadzwonic gdzies wyzej zeby ktos wam nie otworzyl i nie powiedzial kilka slow? Taki maly apel. Kratki na ulotki tez nie skutkuja bo zdajecie sie ich nie widziec... bede potrzebowal ulotki to zejde sam i sobie ja wezme.

ps. z ziemniakami i inymi marchwkami sie troche uspokoili po zmianie domofonu. Teraz nie moga zadzwonic do wszystkich za jednym zamachem.


Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 28 Sty 2015r. 14:08  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 820
Dołączył: 20 Sie 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 28 Sty 2015r. 14:37  
Cytuj
Mam to samo. A jak już wpuszczam z dobroci serca, to chciałabym, żeby respektowano nalepkę na mojej skrzynce "Proszę nie wrzucać reklam". Niestety, często odnoszę wrażenie, że wielu ludzi nie potrafi tego odczytać. I to denerwuje mnie najbardziej!

Robię to, co lubię. Lubię to, co robię.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1444
Dołączył: 18 Lip 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 60%
ff
Wysłany: 28 Sty 2015r. 18:27  
Cytuj
Ciekawe czy buc z filmiku pozbierał później te ulotki z ziemi czy zostawił je sprzątaczkom.

"Jeden tam tylko jest porządny człowiek:prokurator;ale i ten,prawdę mówiąc,świnia"-Mikołaj Gogol
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 136
Dołączył: 25 Lip 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 29 Sty 2015r. 19:15  
Cytuj
U mnie też napis"nie wrzucać reklam "nie zdaje egzaminu.Zdaje sobie sprawe ze roznosiciele ciężko pracują.ALE CHYBA UMIEJĄ CZYTAĆ.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 804
Dołączył: 17 Paź 2010r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 29 Sty 2015r. 21:04  
Cytuj
CYTAT
U mnie też napis"nie wrzucać reklam "nie zdaje egzaminu.Zdaje sobie sprawe ze roznosiciele ciężko pracują.ALE CHYBA UMIEJĄ CZYTAĆ.
Niektórzy umieją, ale z TYCH niektórych pracodawcy nie są zadowoleni. Ulotki noszą nad san i całe paczki ulotek z tesco zawalają okolicę jak bele słomy. neutralny Niestety trochę to potrwa nim się ten papier rozłoży.

życie to nie uleczalna choroba, zawsze kończy się śmiercią :P
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 17
Dołączył: 18 Sty 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 29 Sty 2015r. 23:20  
Cytuj
Aleee macie problemy. Czy te 3 smieci dziennie faktycznie spędza wam sen z powiek? Otwieram skrzynkę, wyciągam, wyrzucam, włosów z głowy nie rwę. Ulotki i inne pierdoły wydzwaniają do mnie non stop. Mogę odebrać to podchodzę i odbieram, nie chce mi się, jestem zajęta i nikogo się nie spodziewam to olewam system. Tak, zaraz napiszeie, że spać ktoś może. To się wyprowadz.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 106
Dołączył: 5 Lis 2012r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 29 Sty 2015r. 23:49  
Cytuj
CYTAT
Aleee macie problemy. Czy te 3 smieci dziennie faktycznie spędza wam sen z powiek? Otwieram skrzynkę, wyciągam, wyrzucam, włosów z głowy nie rwę. Ulotki i inne pierdoły wydzwaniają do mnie non stop. Mogę odebrać to podchodzę i odbieram, nie chce mi się, jestem zajęta i nikogo się nie spodziewam to olewam system. Tak, zaraz napiszeie, że spać ktoś może. To się wyprowadz.


dokładnie...też bym ku#wa chciała mieć takie problemy... może ktoś się ze mną zamieni, biedny i uciemiężony dźwiękiem domofonu i wyciąganiem kilku kartek ze skrzynki...chętnię się zamienię...

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 29 Sty 2015r. 23:56  
Cytuj
Pani Malgochu, rozumiem, że jak pies sąsiada będzie Pani codziennie srał na wycieraczkę, to miast rwać kędziory z głowy, pochyli się Pani, podniesie i spuści w ubikacji? A kiedy pewnego dnia uzna Pani, że to jednak nie w porządku, spakuje się Pani i znajdziesz nowy dom, gdzieś w krainie, gdzie psy walą do toalet? Zaiste zdrowe to podejście, a i włosów całe połacie nieprzebrane na głowie bujnie na wietrze falują. Nie rwane. Zadbane. Sielanka.

Co do tematu, ulotki ulotkami, ale naklejka jest wyraźna i czytelna. Pchają makulaturę mimo to, a to jest już chamstwo i brak poszanowania. Proponuję takie ulotki zbierać w jednym miejscu (można razem z sąsiadami), a jak będzie ich pokaźna sterta, posegregować i pójść na spacer do odpowiednich sklepów. Tam jebnąć im tymi ulotkami frywolnie po całym sklepie i krzyknąć, że zwracamy im co ich. Pzdr.

CYTAT
dokładnie...też bym ku#wa chciała mieć takie problemy... może ktoś się ze mną zamieni, biedny i uciemiężony dźwiękiem domofonu i wyciąganiem kilku kartek ze skrzynki...chętnię się zamienię...

Wow jaka spina. No na pewno mniejszy to wysiłek odebrać raz domofon i wyjąć trzy kartki niż nap....ać tak jak pewnie Ty cały dzień z plecaczkiem, gnieść te guziki w domofonach i wciskać setki karteczek jakimś frajerom do skrzynek umiech A tak na poważnie, to nie napisałaś co masz do zaoferowania. Napisz nam o swoich "poważnych" problemach, może się ktoś chętny na wymianę znajdzie smiech2

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 126
Dołączył: 16 Maja 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 30 Sty 2015r. 07:35  
Cytuj
Ludzie nie miejcie pretensji do roznoszących tu wina jest przede wszystkim pracodawcy.Jeśli pracodawca powie żeby nie wrzucać do skrzynek z napisem"nie wrzucać ulotek" lub tym podobne to napewno nie wrzuci a jak powie że do wszystkich to taki typek wali jak leci. Nieraz rozmawiałem z nimi i wiem że tak jest.Sam roznosze ulotki i zawsze omijam te skrzynki bo akurat ja za takie coś to bym stracił kase za ten dzień.Nas kontrolują.A to że dzwonią domofonem to żadnen wysiłek to chyba lepiej jak mieliby rzucać kamieniem w okno.Do mnie też dzwonią i nie mam żadnego problemu żeby otworzyc.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1444
Dołączył: 18 Lip 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 60%
ff
Wysłany: 30 Sty 2015r. 08:04  
Cytuj
Co do tematu, ulotki ulotkami, ale naklejka jest wyraźna i czytelna. Pchają makulaturę mimo to, a to jest już chamstwo i brak poszanowania. Proponuję takie ulotki zbierać w jednym miejscu (można razem z sąsiadami), a jak będzie ich pokaźna sterta, posegregować i pójść na spacer do odpowiednich sklepów. Tam jebnąć im tymi ulotkami frywolnie po całym sklepie i krzyknąć, że zwracamy im co ich. Pzdr.

CYTAT
dokładnie...też bym ku#wa chciała mieć takie problemy... może ktoś się ze mną zamieni, biedny i uciemiężony dźwiękiem domofonu i wyciąganiem kilku kartek ze skrzynki...chętnię się zamienię...

Wow jaka spina. No na pewno mniejszy to wysiłek odebrać raz domofon i wyjąć trzy kartki niż nap....ać tak jak pewnie Ty cały dzień z plecaczkiem, gnieść te guziki w domofonach i wciskać se
tki karteczek jakimś frajerom do skrzynek umiech A tak na poważnie, to nie napisałaś co masz do zaoferowania. Napisz nam o swoich "poważnych" problemach, może się ktoś chętny na wymianę znajdzie smiech2[/cytat]

Może w drodze sprzeciwu przestaniesz robić zakupy w tych sklepach. Przecież przez nich masz taki śmietnik. Naprawdę taki problem wywalić te ulotki do kosza? Ale pomysł żeby zebrać i wywalić te ulotki w sklepie, padne. Jak przedszkolak

"Jeden tam tylko jest porządny człowiek:prokurator;ale i ten,prawdę mówiąc,świnia"-Mikołaj Gogol
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1444
Dołączył: 18 Lip 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 60%
ff
Wysłany: 30 Sty 2015r. 08:16  
Cytuj
Wow jaka spina. No na pewno mniejszy to wysiłek odebrać raz domofon i wyjąć trzy kartki niż nap....ać tak jak pewnie Ty cały dzień z plecaczkiem, gnieść te guziki w domofonach i wciskać setki karteczek jakimś frajerom do skrzynek umiech A tak na poważnie, to nie napisałaś co masz do zaoferowania. Napisz nam o swoich "poważnych" problemach, może się ktoś chętny na wymianę znajdzie smiech2

Współczuję tym którzy zajmują się tą pracą. Nie dość że pieniądze małe, dźwigania i ganiania sporo, to jeszcze co nasłuchają się mądrości od różnej maści głupów to ich.

"Jeden tam tylko jest porządny człowiek:prokurator;ale i ten,prawdę mówiąc,świnia"-Mikołaj Gogol
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 135
Dołączył: 18 Marz 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 30 Sty 2015r. 08:21  
Cytuj
a ja tam lubie dostawac ulotki umiech
człowieku z filmiku szanuj prace innych i tych co roznoszą ulotki i tych co sprzataja klatki!!!

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1444
Dołączył: 18 Lip 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 60%
ff
Wysłany: 30 Sty 2015r. 08:32  
Cytuj
Jeszcze jedno:tyle razy psy srają na trawniki i place i jakoś nie miałem szczęścia usłyszeć kogoś zwracającego uwagę właścicielowi. Wiele razy natomiast słyszałem głupów drących japę na ulotkowiczów. Postaw się jeden z drugim choć na chwilę na Ich miejscu.

"Jeden tam tylko jest porządny człowiek:prokurator;ale i ten,prawdę mówiąc,świnia"-Mikołaj Gogol
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 30 Sty 2015r. 08:39  
Cytuj
Zgoda jest co do tego, że Ci, którzy noszą te papierzyska mają w tym całym procederze najbardziej przewalone. Cisną ich z każdej strony, a pieniądz jest na pewno byle jaki (choć z drugiej strony nie oszukujmy się, nie jest to praca ani odpowiedzialna, ani wymagająca jakichkolwiek kwalifikacji).
Dla niektórych to nie jest problem, a mnie osobiście mierzi to, że mam wieczny syf na klatce schodowej, otwierając skrzynkę trzeba uważnie przejrzeć czasem gruby plik niechcianych i niepotrzebnych papierów, bo gdzieś tam, pomiędzy kolorowymi karteczkami może czaić się list, do którego musimy się dokopać. Większość ulotek ląduje na skrzynce, stamtąd z czasem wysypują się na ziemię, w okresie przede wszystkim zimowym na podłodze robi się mokro, ulotki leżą w tym i robi się z nich błoto. Cieszyć się tylko można, że zniknęła praktyka rozrzucania tych papierów ludziom po wycieraczkach przed drzwiami.
A tak w ogóle, to nie możecie mieć pretensji do kogoś, że akurat nie ma innych problemów niż ulotki. Ja tam się cieszę, że ludziom żyje się na tyle dobrze, że ich największym zmartwieniem są dzwoniący do nich niechciani goście umiech

CYTAT
Jeszcze jedno:tyle razy psy srają na trawniki i place i jakoś nie miałem szczęścia usłyszeć kogoś zwracającego uwagę właścicielowi.

Ja miałem szczęście zwracać uwagę właścicielom. A na roznoszących ulotki nigdy się nie darłem i nigdy w życiu nie słyszałem, by ktoś robił im awanturę. Widzisz, każdy w życiu ma jakieś doświadczenia.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 17
Dołączył: 18 Sty 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 30 Sty 2015r. 08:43  
Cytuj
Nie będę z Tobą szopenie dyskutować, bo jak porównujesz psa srajacego na wycieraczke do ulotkek, dla których to jest praca to trzymam się od Ciebie z daleka. Ja nie widzę problemu w ulotkach, mnie to lotto. Być może dlatego, że mam wystarczająco dużo spraw na głowie i wolę zająć się czymś innym. Ulotkowiczów wpuszczam, nie mam problemu z wyjęciem dwóch kartek ze skrzynki dziennie. Współczuję tym ludziom, że trafiają na takich debili jak wy.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 30 Sty 2015r. 08:52  
Cytuj
CYTAT
Nie będę z Tobą szopenie dyskutować, bo jak porównujesz psa srajacego na wycieraczke do ulotkek, dla których to jest praca to trzymam się od Ciebie z daleka. Ja nie widzę problemu w ulotkach, mnie to lotto. Być może dlatego, że mam wystarczająco dużo spraw na głowie i wolę zająć się czymś innym. Ulotkowiczów wpuszczam, nie mam problemu z wyjęciem dwóch kartek ze skrzynki dziennie. Współczuję tym ludziom, że trafiają na takich debili jak wy.

Jeżeli nie potrafisz zauważyć szerszego kontekstu porównania czyli: uciążliwość, niechciane praktyki, bałagan etc. trudno. Praca pracą, co mnie obchodzi, że to ich praca, skoro ta praca jest dla mnie uciążliwa? Cieszę się, że mają pracę, jak już zostało ustalone, odpowiedzialność za sytuację ponosi w dużej mierze pracodawca i to do niego trzeba w takim razie mieć pretensje. Ja nie piszę o ludziach, piszę o ulotkach, ogólnie o problemie. Jeżeli na każdym skrzywoaniu podlatywałby do Ciebie dzieciak i pucował Ci szyby w aucie, też zaczęłoby Cię to mierzić, ale rozumiem, że jechałabyś do sklepu 40 minut nie zwracając uwagi myjącym, bo to jest do ciężkiej cholery ich praca? Zaczną Ci obwieszać reklamami każde drzewo, słupek, drzwi od klatki - Ciebie to lotto, masz inne zmartwienia.
To ja Ci proponuję tak. Skoro masz tyle spraw na głowie, to zajmij się nimi. Skoro lata Ci temat ulotek, to niech lata Ci też ten temat na forum umiech I nie rozmawiaj z debilami, to niebezpieczne. Pozdrawiam

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 126
Dołączył: 16 Maja 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 30 Sty 2015r. 09:00  
Cytuj
Ej dajcie sobie po razie i będzie git.Co do bałaganu na skrzynkach i pod nimi to wina jest mieszkańców.Widziałem wiele razy jak gość otwiera skrzynke część ulotek mu spadnie ale już się nie schyli żeby je zebrać.Jeden z drugim tak zrobi i syf gotowy.Nie ma takiej opcji żebym ulotki rzucał na posadzkę,chociaż mogą być wyjątki nie zaprzeczam.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 30 Sty 2015r. 09:25  
Cytuj
CYTAT
Ej dajcie sobie po razie i będzie git.

Ja nikomu nie daję umiech Nie ma się co gryźć. Ja ulotek nie czytam, wkur...ą mnie i tyle. Jeśli by Ci co je roznoszą, przynosząc kolejną porcję sprzątali po sobie te sprzed dwóch dni, byłoby zajebiście umiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 106
Dołączył: 5 Lis 2012r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 30 Sty 2015r. 10:13  
Cytuj
CYTAT
Jeszcze jedno:tyle razy psy srają na trawniki i place i jakoś nie miałem szczęścia usłyszeć kogoś zwracającego uwagę właścicielowi. Wiele razy natomiast słyszałem głupów drących japę na ulotkowiczów. Postaw się jeden z drugim choć na chwilę na Ich miejscu.


dokładnie... to konto założył mój chłopak jak tu był w Stalowej, obecnie jest za granicą, jak tu przyjechał i widząc babę z psem który właśnie srał, zwrócił jej uwagę żeby posprzątała po nim... rzuciła tylko spojrzenie jakby chciała go zabić i udała że nie słyszy... codziennie widzę takie sytuacje tylko jakoś nigdy więcej nikt nikomu nie zwrócił uwagi...
Szopen co do moich problemów to...gówno o nich wiesz, ale mimo wszystko nie będę się wyżalać na publicznym forum, jak wam pasuje to się żalcie jakie katorgi przechodzicie wyciągając kilka kartek ze skrzynki, nie wiem ile masz lat ale pojęcie życiowe masz rozkapryszonego nastolatka :/ miłego dnia

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 30 Sty 2015r. 10:16  
Cytuj
CYTAT

Szopen co do moich problemów to...gówno o nich wiesz, ale mimo wszystko nie będę się wyżalać na publicznym forum,

W sumie gówno o nich wiem i gówno mnie obchodzą umiech To Ty sugerujesz, że masz ciężkie życie.

CYTAT
nie wiem ile masz lat ale pojęcie życiowe masz rozkapryszonego nastolatka :/ miłego dnia

"Pojęcie życiowe" oceniane z perspektywy stosunku do tematyki gazetkowych promocji sklepowych. No tak, dyplomówkę z socjologii i psychologii można by napisać smiech2 Miłego dnia.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1444
Dołączył: 18 Lip 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 60%
ff
Wysłany: 30 Sty 2015r. 10:32  
Cytuj
Napatrzyłem się sporo jak ludzie odnoszą się do ulotkowiczów.Nie chodzi tylko o to że noszą te ulotki.Ktoś wraca sfrustrowany z pracy i musi jakoś odreagować a jak widzi takiego ulotkowicza to dawaj na Niego. Bo według niektórych to jakiś nieudacznik, roznoszenie ulotek, taki wstyd, trzeba Mu miejsce pokazać.

"Jeden tam tylko jest porządny człowiek:prokurator;ale i ten,prawdę mówiąc,świnia"-Mikołaj Gogol
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1444
Dołączył: 18 Lip 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 60%
ff
Wysłany: 30 Sty 2015r. 10:36  
Cytuj
Szopen, zacząłeś już z sąsiadami zbierać ulotki z myślą o rozrzuceniu ich po sklepach? Zacznij też z sąsiadami bojkotować te sklepy których ulotki znajdziesz w skrzynce.

"Jeden tam tylko jest porządny człowiek:prokurator;ale i ten,prawdę mówiąc,świnia"-Mikołaj Gogol
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 30 Sty 2015r. 10:38  
Cytuj
Fiodor, jak sobie coś jeszcze przypomnisz i chcesz dodać, to pod postem masz przycisk "zmień". Korzystaj i nie rób burdelu na forum.

ps. Rad mi udzielać nie musisz. Twoje głupkowate zaczepki i tak będę ignonorował.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1444
Dołączył: 18 Lip 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 60%
ff
Wysłany: 30 Sty 2015r. 10:49  
Cytuj
Panie Mądraliński ja rad udzielam, czy Ty pisząc co kto ma robić z ulotkami?

"Jeden tam tylko jest porządny człowiek:prokurator;ale i ten,prawdę mówiąc,świnia"-Mikołaj Gogol
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 126
Dołączył: 16 Maja 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 30 Sty 2015r. 10:49  
Cytuj
Szopen nikt nie roznosi tych samych ulotek co dwa dni.Miałes koszmary dzisiaj w nocy?Piszesz takie pierdoły że ręce opadają.Weż się do jakiejś roboty to co przejdzie.I tak tego nie zmienisz więc po co rzygasz.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
1 2 »
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Nasze miasto »