xai jesteś w wielkim błędzie twierdząc że to z elektrowni tym bardziej że teraz biomasa troszkę stanęła. A poza tym pokaż mi w esw chodź jedną piłę tarczową Owszem czasem słychać buczenie jak naprodukują za dużo pary, idzie wtedy w tak zwany "gwizdek" ale zdarza się to rzadko

Było kilka dni spokojnie i już 3 dzień buczy. Mimo że ostatnie dni nie były tak głośne to i tak musiałem spać w korkach. Jednak zdaję mi się że chyba wiem dlaczego bywa czasem ciszej a czasem głosniej. Jednego dnia byłem pod elektrownią aż na końcu ul. spacerowej i okazuje się że elektrownia rownież buczy podobnie do Thoni Alutec. Buczenie brzmi podobnie do Alutec i zdaję mi się że jak są dni kiedy słychać to słabiej to wtedy tylko słychać eletrownie. Gdy są dni że Thoni Alutec też buczy to te dzwięki się zlewają i jest dużo glośniej w miescie i wtedy ten dzwięk troche moduluje jak już wczesniej wspominałem. Byłem po ich obiektami w dni które buczało i w dni kiedy buczeli osobno i jestem teraz przekonany że to jest własnie ten problem. Mamy dwóch sprawców, Eletrownia i Thoni Alutec.

Stalowolski, to buczenie na końcu spacerowej to nic innego jak nowa młynownia i suszarnia biomasy ale pracując na elektrowni w okolicy tych maszyn to nie bardzo chce mi się wierzyć że to tak okropnie na mieście buczy. Pracownicy na miejscu by hałasu nie wytrzymali

Nie koniecznie, dzwięk się wzmacnia odbijając się od wielkich bloków a osiedla służą jako megafony. To jest takie akustyczne zjawisko.

Według mnie to nie to tak buczy, bo nie raz ktoś pisał o hukach a np biomasa stała tak więc w elektrowni nic nie buczało A ze spaniem ze stoperami w uszach to mi się za bardzo wierzyć nie chce

Dopiero dochodzi godz. 18:00 a już slychać buczenie, propnuje ci się przejść na plac pod kino Ballada, do parku miejskiego lub nawet na wiadukt. Wszędzie usłyszysz o czym ja mówię. To że akurat ty nie slyszysz lub nie zauważasz to nie znaczy że tego niema. Może akurat tam gdzie ty mieszkasz jesteś tak położony że coś blokuje ten hałas.

Mieszkam niedaleko konkatedry i w sumie u mnie cisza jak makiem zasiał

do Stecyk
Bardzo się cieszę,że masz cichutko w domku i rano wyspany,rześki i radosny biegniesz do pracy,jednak przestań już chojraczyć bo na forum wypowiada się kilka osób(w tym i ja) którym hałas nie pozwala normalnie funkcjonować.Czas,który poświęcasz na docinki wykorzystaj na zgłębienie wiedzy na temat akustyki,refrakcji,dyfrakcji i interferencji fal dźwiękowych a może wtedy zrozumiesz dlaczego u Ciebie makiem zasiane,a ktoś dwa bloki dalej śpi z korkami w uszach.

Przede wszystkim to mieszkam w mieszkaniu a nie domu a po drugie to wzięła byś się za robotę to byś funkcjonowała normalnie i nie słyszała byś huków. Nikomu nie docinałem tylko wymieniałem zdanie ze stalowolski.... masakra

Dobrze się określiłeś Stecyk -masakrą tzw. trollem który nic nie wnosi do dyskusji ani problemu jakim jest dla nie których w tym dla mnie hałas w mieście,sam pisałem wcześniej z stalowowolskim,który wykonywał pomiary i są duże przekroczenia od dopuszczalnych norm,więc jeśli nie masz nic konkretnego do powiedzenia to lepiej milcz a nie rozwiewaj wątpliwości co do swojej inteligencji.
P.S Sam byś się wziął do roboty bo widzę,że masz za dużo czasu na pisanie bzdetów cały dzień.

Nie przejmujmy się tymi co próbują nas zakłócić. Prosze tylko tych co nie chcą pomóc by przynajmniej nie przeskadzali. Ewidentnie problem jest bo wielu nas tutaj się wypowiedziało i wielu to przeskadza. Myślę że dobże by było byśmy złożyli jakaś grupową skarge do Policji, UM, Starostwa i do WIOŚ i nareście ruszymy tą sprawe. Sanwir wyrażił zgode przygotować dokument pod którym się podpiszemy więc trzeba żeby chetni podpisania się ujawnili i jakoś to zrobimy.

Dokładnie, ja hałasu nie słyszę ale jeżeli u kogoś jest to mocno odczuwalne to powinno się to zgłosić do odpowiednich organów.

do Stecyk
Sam zajmij się robotą bo widząc Twą aktywność na forum można pomyśleć ,że to jedyna Twoja działalność.Ktoś już słusznie zauważył:nie pomagasz,nie widzisz problemu-nie przeszkadzaj.A tak poza tym(cytując motto pod Twoim loginem) to nie będę z Tobą dyskutować bo najpierw sprowadzisz mnie do swojego poziomu,a potem pokonasz doświadczeniem. Pozdrawiam.

Mieszkam "pod samym nosem" elektrowni i powiem Wam szczerze,że już przyzwyczaiłam się do tego huku,który wydaje wypuszczana para. Jak jestem czymś zajeta to nawet juz tego nie słyszę
...aczkolwiek czasami jak wypuszczają jej wiecej (to "wiecej" tak od siebie napisałam,nie wiem na czym to polega) to huk jest taki,że aż człowieka stawia w mieszkaniu na równe nogi.
Kwestia przyzwyczajenia chyba Bywały przypadki,że gdy był ktoś akurat u mnie w domu w odwiedzinach i akurat "huczało".
Wszyscy dziwią się jak ja to wytrzymuję,a dla mnie to już "normalka"

Mniejsza wersja:

Ja mieszkam w Jastkowicach, a w zasadzie na Rudzie Jastkowskiej i też słyszę to pieprzone buczenie.

Brawo dla osób, które się tym zainteresowały.
Mieszkam w Pysznicy i także słyszę to buczenie. Zwykle zaczyna się około 17 i trwa do godzin porannych.

30 stycznia 19:20, od godziny z hakiem słychać buczenie, głośniejsze i bardziej uciążliwe niż huk wiatru (który zresztą jako dźwięk naturalny tak nie irytuje). Ul. Poniatowskiego, okolice Stokrotki. U was też buczy?

Buczy niestety :( Zaczeło dziś koło 18.

W nawiązaniu do wcześniejszego postu stalowowolskiego zwracam się z prośbą do osób,którym przeszkadza hałas do kontaktu ze mną na priva w celu podpisania pisma,które już wstępnie przygotowałem a mające na celu zgłoszenie problemu buczenia w nocy odpowiednim instytucją tj WIOŚ,Urząd Miasta,Starostwo Powiatowe.Nie ma się co łudzić,że problem sam zniknie jest wręcz odwrotnie nasila się-pomyślcie co będzie w lecie nie będzie można otworzyć okna.

Dzięki Sanwir, mam nadzieję że damy temu rade chociaż zdaję mi się że będzie cieżko. Wczoraj się ukazał artykuł w gazecie, musiały więc te wieści dotrzeć do tych firm. Mimo to jest prawie godz. 14:00 a tu dzisiaj buczenie słychać głosniej od jeżdzących tirów na Staszica.

Niestety myślę,że będzie coraz gorzej.Nie ma co chować głowy w piasek i udawać że spanie z zatyczkami jest normalne.Ja na pewno na początku tygodnia wyślę odpowiednie pisma do WIOŚ, UM i Starostwa Powiatowego oraz zawiadomię Policję o naruszeniu ciszy nocnej przez wymienione w artykule zakłady.Jeżeli ktoś chce się podpisać pod petycją bądź chce otrzymać gotowe pismo do wysłania proszę o kontakt na priv.

Poprosze o komplet pism z adresami

Dzisiaj będąc u znajomych słyszałem bardzo wyraźne głośne buczenie, jakby modulowany dźwięk silników samolotu.
Okolice bazyliki, godzina 16.
Otwierałem okna żeby się przysłuchać co to - dźwięk musi dolatywać z dość daleka, wiejący wiatr czasami go tłumił a czasami wzmacniał, ale ogólnie dźwięk dosyć głośny, bardzo dobrze słyszalny i drażniący nawet przy szczelnie zamkniętych oknach.

Dokładnie tak RNI.