i kolejny wieczór i noc z natężonym hałasem..........

Dzisiaj po 6 rano przygotowując śniadanie musiałem zamknąć okno w kuchni - taki hałas dobiegał zza okna. Później się uspokoiło. Okolice Centrum4.

Mamy informacje od kilku mieszkańców którzy podpisali się pod skargą do Najwyższej Izby Kontroli (NIK) że zaczynają wpływać listy które informują o działaniach podjętych przez NIK. W pierwszym liście NIK żąda wytłumaczeń od Głównego Inspektoratu Środowiska (GIOŚ) w sprawie opieszałości Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska (WIOŚ) w Rzeszowie oraz w delegaturze WIOŚ w Tarnobrzegu.
Prosimy o dalsze przesyłanie listów na adres: ratujemymiasto_(at)_o2.pl

Kopia listu tutaj: https://www.facebook.com/BuczenieStalowaWola

Faktycznie, dziś godzina 03.00 i za oknem duży hałas.

Huczy teraz jak cholera, chyba trzeba pozamykać okna, żeby pójść spać. Wojska Polskiego...

Minął miesiąc od publikacji Listu Otwartego który wysłaliśmy do Tauron-u odnośnie hałasu. List został kompletnie zignorowany pomimo rozgłosu miedialnego. Wczorajszy wieczór znów był bardzo głośny w mieście a bezkarność trwa. Piszemy więc kolejny raz i bedziemy to robić aż do skutku. Dzisiejszej nocy rejestrowaliśmy 23 decybele powyżej normy w Elektrowni. Film na FB: https://www.facebook.com/BuczenieStalowaWola

Jest godz. 00:48 a Elektrownia huczy na całe miasto. Mafia demonstruje swoją potęge i niczym się nie przejmuje! To już jest SKANDAL!!!

Przewodniczący Kłosowski znowu zawiódł swoim mało efektywnym "monitoringiem".

Przewodniczący Kłosowski zawodzi także jako reprezentant wyborców i przewodniczący RM - dlaczego Szanowny Panie nie upubliczniono protokołu z sesji Rady Miasta z 25 kwietnia br.?

Szkodnicy hałasują ponieważ:
- "robią kasę" w poczuciu bezkarności,
- poczucie bezkarności czerpią, moim zdaniem, głównie z racji braku reakcji organów publicznych nawet tych najbliższych lokalnej społeczności czyli radnych miejskich/powiatowych, którzy z jakiś powodów sprawy poważnie podjąć nie chcą (hehe no ciekawe dlaczego?),
- prezydenta paraliżuje, jak sam się wyraził w radio, casus Leppera,
- starosta i radni powiatowi ... eh, szkoda słów.

Osobnym tematem jest zaangażowanie radnych Nadbereżnego i Webera (PIS).
Te nazwiska, w kontekście przynajmniej "hałaśliwej sprawy", utwierdzają tylko utarte już powszechne skojarzenie, że PIS to zła i fałszywa moneta, na której awersie widnieje wizerunek Prezia a na rewersie NIEKOMPETENCJA I BRAK WOLI ROZWIĄZANIA JAKIEGOKOLWIEK PROBLEMU SPOŁECZNEGO.
Radny Nadbereżny to, jak powszechnie wiadomo, człowiek którego nigdy nie zweryfikował ani otwarty rynek pracy, ani prywatny pracodawca. Kariera "stołkowa" nie jest przecież wyrazem uznania kwalifikacji a "chęci szczerej".
Czy będzie miał jesienną szansę ktoś kto na razie wykazał się umiejętnością dmuchania zielonych baloników?
Czy jest to szczyt kompetencji oczekiwany od kandydata na radnego/prezydenta? poza zakrystią rzecz jasna.
Co on w ogóle potrafi?

To dziwna rzecz, że w obliczu wybrów nikt nie jest zainteresowany społecznymi sprawami. Współczuję tym, którzy mieszkają blisko elektroni, bo ja mieszkam blisko kościoła i mam pobudkę o 5:30 każdego dnia. Po latach przyzwyczaiłem sie, bo nie widziałem sensu walczyć. Ale wam wszystkim, którzy nie możecie spać szczerze wspłczuję.

Niestety z każdej strony występuje hałas i jest on nasilony od ubiegłego roku(budowa przez Tauron urządzeń do biomasy-czyli dosłownie tartak w mieście,HSJ z piecami łukowymi,Alutec rozbudowa zakładu również ubiegły rok- wszystko zawdzięczamy słońcu doliny aluminiowej naszemu nieomylnemu Prezydentowi, który pościągał syf którego nikt nie chciał w Polsce): swoje wypracowuje Elektrownia jak również od 5 dni ostro uderza z hałasem HSJ oraz Alutec,5 nocy z pobudkami o 2 , 3 nad ranem. Jak pisał stalowowolski NIK zainteresował się sprawą,jeżeli dalej będzie panowała zmowa milczenia w mieście(Urząd Miasta,Starostwo) oraz WIOŚ(który nie odpowiedział od kilu miesięcy na wnioski mieszkańców o przeprowadzenie kontroli niezapowiedzianych) konieczna będzie interwencja w CBA, bo wyraźnie wielu zależy na wyciszeniu sprawy hałasu i przekraczaniu norm hałasu.

3 RÓŻNE ODPOWIEDZI NIK-u

Napływają kolejne odpowiedzi z Najwyższej Izby Kontroli na skargi mieszkańców. Jak widzimy mamy już 3 różne wersje opowiedzi na tą samą skarge. Jak nam wiadomo wszyscy wysyłali skargę o tej samej treści. Skarga do NIK-u zawierała 5 punktów, po otrzymanych listach można wnioskować że NIK wziął pod uwagę tylko jeden, ten pierwszy.
Czy jesteśmy świadkami bagatelizowania skargi przez kolejną instytucję państwową?

Przypominamy 5 punktów wymienionych w skardze:
------------------------------------------------------------
1. Proszę o podjęcie natychmiastowej interwencji aby wyjaśnić czy działania Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Rzeszowie rzeczywiste prowadzone są w zamyśle ochrony środowiska i obywateli miasta Stalowa Wola. Proszę również o zbadanie czy efektywnie i kompetentnie wykonali swoje obowiązki na otrzymane skargi w sprawie hałasu od mieszkańców miasta. Podstawa prawna Art. 237. § 1. Organ właściwy do załatwienia skargi powinien załatwić skargę bez zbędnej zwłoki, nie później jednak niż w ciągu miesiąca. Art. 244. § 1. W sprawie terminu załatwiania wniosków stosuje się przepis art. 237 § 1. § 2. O sposobie załatwienia wniosku zawiadamia się równocześnie wnioskodawcę.

2. Proszę również o podjęcie kontroli Urzędu Miasta i Prezydenta Miasta Stalowej Woli czy efektywnie i kompetentnie wykonali swoje obowiązki na otrzymane skargi w sprawie hałasu od mieszkańców miasta.

3. Proszę o podjęcie kontroli Rady Miejskiej i Radnych Miasta Stalowej Woli, aby wykluczyć możliwe podejrzenia o konflikt interesów pomiędzy radnymi a zakładami przemysłowymi na terenie miasta Stalowa Wola.

4. Proszę o podjęcie kontroli Starostwa i Starosty powiatu Stalowolskiego czy efektywnie i kompetentnie wykonali swoje obowiązki na otrzymane skargi w sprawie hałasu od mieszkańców miasta Stalowa Wola.

5. Proszę o podjęcie kontroli Marszałka Województwa Podkarpackiego i jego urzędu czy efektywnie i kompetentnie wykonali swoje obowiązki na otrzymane skargi w sprawie hałasu od mieszkańców miasta.
-------------------------------------------------------------------------------------
Jeśli ktoś otrzymał jeszcze jakąś inną wersję odpowiedzi, prosimy o przesyłanie jej do nas na adres: ratujemymiasto_(at)_o2.pl
-------------------------------------------------------------------------------------
Kopie otrzymanych listów tutaj: https://www.facebook.com/BuczenieStalowaWola

Jeżeli jest tak, że praworządność w tym państwie idzie w konkury z bolszewicko-azjatycką myślą polityczną czy inną republiką bananową to wydaje się, że problem można rozwiązać wyłącznie drogą polityczną.

Ale problem staje się większy, kiedy:
- jedni "politycznie mogący" nie chcą "móc" ponieważ stoi to w opozycji do ich prywatnych hałasujących i trujących interesów,
- dla drugich "politycznie mogących" polityka to wyłącznie "stołkowy" bazar czy sztuka dmuchania zielonych baloników; jeśli do tego dojdzie brak pozytywnej rekomendacji z zakrystii to sprawa nie ma szans.

Ps. Czy Marszałek Ortyl (PIS) coś może czy nic nie może? Czy PIS cokolwiek może/potrafi?

Jeśli śledzisz tą sprawe to wiesz że albo nie może lub udaje że niema w tym zakresie kompetencji lub też z neznanych powodów nie chce. Nie ma na tym forum nikogo co ci może odpowiedzieć na to pytanie które zadajaszesz już nie pierwszy raz. Może powinieneś napisać list do samego marszałka w tej sprawie lub skontaktuj się z Radymi PiS-u i zadaj im to pytanie. Może ty też coś wniesiesz do tej całej sytuacji i razem może ruszymy sprawę hałasu dalej. Wydaje mi się że chyba jednak dla ciebie jest ważniejsze ujadanie nie PiS niż jakiekolwiek szybkie załatwienie tej sprawy.

Ja nic nie muszę pisać do pisowskiego marszałka – utrzymuję ze swoich podatków radnych, którzy mają dostęp do marszałkowskiego ucha i którzy wykonując swój publiczny mandat wykonują swoją pracę za którą biorą pieniądze podatnika. Licząc na głosy wyborców zadeklarowali poważne zainteresowanie sprawą a ja jako ich pracodawca czasami mówię „wymagam i sprawdzam”.
Myślę, że każdy kto sądzi, że to pogląd naiwny niech się nie dziwi, że w ułomnym i niewydolnym państwie żyje; jak się okazuje także w państwie, które pozwala zatruć m.in. hałasem życie swoich obywateli.
Jeśli radni/marszałek chcą dalej się utrzymywać za pieniądze podatnika to niech dadzą sobie szansę na sukces wyborczy – trudno się przekonać do polityka bezradnego i nieskutecznego ale za to pilnującego tylko swego coraz wyższego stołka.
Czy na parkingowym meetingu chodziło może tylko przedwyborczy lans? Ciemny lud już wszystkiego nie kupi.

Rozumiem, że Ciebie satysfakcjonowałyby tylko peany pod pisowskim adresem – może się ich doczekasz, kiedy PIS załatwi problem przemysłowego hałasu w mieście i trucia jego mieszkańców; co do pozostałych radnych-biznesmenów, prezydenta i starosty nie mam absolutnie żadnych złudzeń bo ci jak nie pilnują swoich hałasujących biznesów to truchleją ze strachu (casus Leppera); hm, a może i PIS ma podobne „obiekcje”?
Jeśli nie masz oczekiwań wobec utrzymywanych za nasze pieniądze najwyższych urzędników w tym województwie to …. życzę Ci słodkich snów o marszałku „pełną błogiej ciszy stalowowolską nocą”, o marszałku, który przecież w tym kraju jest urzędnikiem i tej rangi politykiem, który nic nie może, a najmniej może inżynier z przemysłowego Mielca, który nigdy nie kooperował z biznesem ze Stalowej Woli.

I będę o tym pisał tyle razy ile uznam za stosowne, mimo tego, że wcale mi to nie daje jakiejś perwersyjnej satysfakcji.
Piszę nie dlatego abym chciał tutaj urządzać jakieś demonstracje polityczne a dlatego, że uważam, że tylko przy woli politycznej decydentów (pisałem o tym wyżej) sprawę można załatwić; trudno za to o większy manifest polityczny jak Twoja dość jasna sugestia aby przypadkiem niepochlebnie nie napisać o PIS.
Piszę ponieważ nie jestem partyjnym, etatowym propagandzistą.
Piszę ponieważ mam śmiałość posiadać oczekiwania wobec tych, których utrzymuję swoimi podatkami – tak, wiem że nie są oni do tego (oczekiwań) przyzwyczajeni.


Ps. Niech Marszałek Ortyl i PIS da mi szansę dobrze o nich napisać, ja bardzo o to proszę, mówię poważnie.

Ostanie 3 noce były spokojne. Miejmy nadzieję że to nie przerwa w kolejnym cyklu.

Od kilku dni hałas nocą się osłabił. Mamy nadzieję że to nie jest przerwa w kolejnym cyklu produkcyjnym. Nie ma też żadnych znaków że firmy zostały zmuszone do przestrzegania prawa i ustalonych norm. Zobaczymy co będzie w tym tygodniu. Jak widać na zdjęciu z pobliskiego lasu, stacja monitoringu powietrza i hałasu musi być dla miasta sprawą priorytetową. Szkoda że nadleśnictwo głośniej nie bije na alarm ekologiczny. Zdjęcie tutaj: https://www.facebook.com/BuczenieStalowaWola

Kolejny wniosek Pana Nadbereżnego do Przewodniczącego Rady Miejskiej Antoniego Kłosowskiego w sprawie stacji monitoringu powietrza i hałasu, oraz apel do organów ochrony środowiska o przestrzeganie norm na Fb: https://www.facebook.com/BuczenieStalowaWola

Przerwa się skończyła.
Radni PIS i Marszałek PIS znowu bezradni.
Niestety, PIS i siła sprawcza to oksymoron.


Ps. Przewodniczący Kłosowski znowu zawiódł - nie upilnował radnych/biznesmenów hałasujących wieczorową porą.

Dzisiaj znowu ruszyła Huta Stali Jakościowych, jak zwykle cykl produkcyjny 3-4 dni spokoju i znowu ostra cało nocna jazda z hałasem przez kolejne 4 noce, dzisiaj o 5 HSJ niezłą pobudkę zafundował mieszkańcom.

Zgadza się. Ja słyszałem już wcześniej koło 19:00 ale miałem nadzieję ze o 22 skończą, niestety widać dalej jest w tym mieście bezprawie!

OD godz. 21 wyraźnie słychać, okolice SDK...

Podziękujemy Prezydentowi w najbliższych wyborach za troskliwą pomoc którą wykazał w tej sprawie!
http://youtu.be/aZqLLU3hD7A

Słyszałem że będzie jeszcze lepiej, bo teraz nie będzie przerw...
Ludzie mają pracować bez dnia przerwy na etacie i tzw. "nieobowiązkowych" umowach zlecenie.
A jeżeli nie chcą przyjść do pracy na umowę zlecenie w dniu wolnym to słyszą, że zwolni się jednego dla przykładu i będzie cisza...
Owszem płacą , ale kiedy chcą i a nie kiedy należy za umowy zlecenie.
A i z kasą bywa różnie ... teraz zapłacili należnego hutnika to nie płacą za umowy zlecenie...

No to jak to jest Panie Szlęzak - są w tym mieście święte krowy czy ... tylko się Pan przejęzyczył?
A może Pan liczył na to, że ciemny lud wszystko kupi?

Czy dzisiaj w nocy też Pan zlękniony wysłuchał "porykiwania" świętych krów? Już to Panu nie przeszkadza?
Władza "uodpornia" od oddziaływania przemysłowych hałasów i gazów?




Ps. W kontekście najbliższej sesji RM coraz ciekawszy staje się przebieg sesji tematycznej (poruszane były m.in. kwestie ochrony środowiska) Rady Miasta z 25 kwietnia br.

Panie przewodniczący Kłosowski! Panie Prezydencie!
Dlaczego Pan dotychczas nie upublicznił protokołu z przebiegu sesji?
Czy Pan, prezydium Rady, radni tudzież prezydent macie coś do ukrycia przed wyborcami?
Dlaczego odmawiacie wyborcom dostępu do informacji o istotnych sprawach i swoim odnośnie tych spraw stanowisku?
Czy byłoby "niepolitycznym" ujawnienie Waszych stanowisk?
Czy Pan sobie myśli, że wykonywanie przez Pana swoich obowiązków i upublicznianie protokołów to uprzejmość z Pana strony? Otóż NIE jest, to jest Pański obowiązek za wykonywanie którego bierze Pan publiczne pieniądze!

Godz. 00:22 drugi dzień hałasu w kolejnym cyklu. Święte krowy ryczą!