NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Praca »
Nowy Temat Odpowiedz
« 1 2 3 4 5 »
Powrót z emigracji, za pracą?
Posty: 4
Dołączył: 21 Lis 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 22 Lis 2013r. 11:40  
Cytuj
Widzę że dyskusja się rozwija, jest też kilka osób które z emigracji wróciło i tak bardzo nie narzeka. Zgadzam się z Heńkiem- zagraniczne koncerny chętnie w czasie kryzysu otwierają swoje oddziały za granicą, na przykład w Polsce (sam widzę kilka przykładów w centralnej Polsce skąd osobiście jestem).

Marek pytał o dzieci- nie mamy ich jeszcze ale wiadomo że prędzej czy później będziemy je mieć i o dziwo wolelibyśmy żeby chodziły one do polskiej szkoły niż tej u nas. Ja sam dość żywo pamiętam jeszcze czasy kiedy sam chodziłem do szkoły (jestem nawet absolwentem dość prestiżowego kierunku humanistycznego ale nic w związku z tym nie robiłem- to środowisko w PL jest bardzo toksyczne).

Generalnie nie jest nam tutaj jakoś super pod względem ekonomicznym- jak wspominałem prowadzę swoją działalność i kiedy pracowałem w fabryce zarabiałem odrobinę lepiej i już- tutaj mam terminy płatności, upominanie się i takie historie ale jak wiadomo coś za coś. Nie mogę powiedzieć że czegoś nam brakuje ale też nie odkładamy kokosów na czarną godzinę.

Sektor w którym mam pracować rozwija się na Podkarpaciu w bardzo szybkim tempie (lotnictwo i tym podobne) i widzę dla nas dość dobre szanse w Polsce chociaż do paradoksalne wracać z emigracji za pracą :szok:. Najbardziej się obawiamy starszych ludzi odliczających grosiki na bułki w Biedronce, pań popijających kawkę w urzędach i tego typu rzeczy ale generalnie jesteśmy już raczej zdecydowani na powrót.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 22 Lis 2013r. 11:40  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 169
Dołączył: 12 Sty 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 22 Lis 2013r. 11:49  
Cytuj
Na pewno stoisz przed trudną decyzją życiową i musisz ją poważnie przemyśleć. Zadaj sobie pytanie dlaczego wyjechałeś z PL?
- Jeżeli dla pieniędzy to być może ten argument w tej chwili przestanie być aktualny bo masz ofertę z Polski na podobnym poziomie.
- Jeżeli chciałeś zdobyć doświadczenie, zrobić karierę w swojej branży to co dalej doświadczenie zdobyłeś chcesz iść dalej, jakie są perspektywy rozwoju za granicą i tu.
Scenariuszy jest mnóstwo (może wqrwiali Cię ludzie, może partia rządząca Ci się nie podobała ...).
Naprawdę ciężki temat i decyzja zależy tylko od Ciebie. Ja na Twoim miejscu zastanowiłbym się jaka była motywacja przy wyjeździe z Polski i czy argumenty które przemówiły za wyjazdem dalej są aktualne. Ponadto wiesz już teraz co Ci pasuje i nie pasuje na emigracji.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1632
Dołączył: 5 Cze 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 22 Lis 2013r. 12:09  
Cytuj
Wiem, że juz podjąłeś decyzję i pozostaje Ci tylko życzyć powodzenia. Nie jest to takie paradoksalne wracać do Polski z UK, znam ludzi, którzy to zrobili nie mogąc sie wtopić w tamto społeczeństwo. Pozdrawiam.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 396
Dołączył: 27 Maja 2012r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 22 Lis 2013r. 13:22  
Cytuj
Może zainteresuje Cię to: http://wybor(...)KA_.html
Rzeszów jest na wysokiej pozycjiumiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 249
Dołączył: 9 Wrz 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 22 Lis 2013r. 13:59  
Cytuj
Muszę Cię zmartwić ,że prestiżowe studia, dobre CV,zagraniczne referencje czy perfekcyjnie opanowany język obcy to nie wszystko (mówię z doświadczenia).Twoja wysoka samoocena w pracy też Ci się nie przyda. Mogą jedynie pomóc dostać pracę, ale firma musi mieć z Ciebie korzyść.
Mam pytanie: czy pracowales wcześniej w PL ?

Co do decyzji o powrocie to myślę że nie ma sie co decydować jeśli są wątpliwości. W moim przypadku wyjeżdzając do UK wiedziałem ze jadę tam po doświadzcenie i wracam po kilku latach. Nam na tym zależało, byliśmy zdeterminowani żeby wrócić. Wątpliwości w sylu: "obawiamy starszych ludzi odliczających grosiki na bułki w Biedronce" zupełnie nie rozumię.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 981
Dołączył: 6 Gru 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 22 Lis 2013r. 14:11  
Cytuj
CYTAT
Najbardziej się obawiamy starszych ludzi odliczających grosiki na bułki w Biedronce, pań popijających kawkę w urzędach i tego typu rzeczy ale generalnie jesteśmy już raczej zdecydowani na powrót.


W mojej ocenie, w urzędach znacznie się poprawiło (nie dotyczy ZUS), ale podobnie jak przedmówca nie wiem co autor miał na myśli pisząc o starszych ludziach i Biedronce nie wiem

Zjadł owoc z drzewa poznania i ten smak na zawsze pozostanie mu w ustach. Henry James
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1632
Dołączył: 5 Cze 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 22 Lis 2013r. 14:15  
Cytuj
No właśnie ci emeryci liczący grosiki pod Biedronką są prawdziwą zmorą. Trzeba by było ich gdzieś usunąć lub stworzyć dla nich specjalne sklepy, bo ich widok jest naprawdę dołującyumiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 21
Dołączył: 7 Wrz 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 22 Lis 2013r. 19:50  
Cytuj
W STW o skierowanie na rezonans magnetyczny po wypadku komunikacyjnym czekałam 2 lata potem na badanie 1,5 miesiąca. Przez te dwa lata dostawałam leki przeciwbólowe, po których bolały mnie wnętrzności więc dostałam skierowanie do gastrologa gdzie wizyta najbliższa była za 6 miesięcy, gastrolog wysłał na gastroskopię na któą termin był za 3 miesiące.
Moja matka źle się czuła w lipcu 2011r, dostała skierowanie do kardiologa a wizytę miała mieć dopiero na marzec 2012r, pech chciał, że w grudniu 2011 dostała zawału. Na szczęście żyje.

Nie wiem ile masz lat ale nigdy nie wiadomo co się wydarzy we mnie wjechała małolata i przez to problemy z kręgosłupem. Dziś jesteś zdrowy jutro może być inaczej więc albo się leczysz na NFZ lub jak Cię stać to prywatnie. Ja mam dzieci więc prywatnie nie ma szans na wykonywanie badań gdyż było by to poważne nadszarpnięcie budźetu domowego. Z resztą i tak dość sporo co miesiąc płacimy na NFZ więc z jakiej racji mamy jeszcze prywatnie się leczyć. Z rodzicami nie mieszkamy tylko wynajmujemy mieszkanie więc mamy na co wydawać. A praca. Praca jest ale by ją mieć w STW musisz mieć znajomości. Tu nikt nikogo tak z ulicy nie zatrudni na umowę. Jeśli nie masz znajomości to możesz lub żona może jako "czasownik" z agencji pracować za marna kasę.
85% mieszkańców STW tych co ma pracę zarabia tę najniższą pensję czyli 1600 brutto.
Jak zaplanujesz dziecko to dolicz jeszcze sobie średnie koszty piekunki od 1000-1500zł miesięcznie w zależności od ilości godzin, potem koszty przedszkola średnio 400-500zł + opiekunka jeśli dziecko choruje.
Potem jak chodzi do podstawówki klasy 1-3 to masz świetlicę a gdy dziecko choruje opiekunka.
pamiętaj jeszcze o jednym, że choć byś zarabiał teraz kokosy to i tak za te 20-30 lat otrzymasz dziadową emeryturę i wtedy będziesz sobie w brodę pluł po co wracałeś.
Tak dziś plują sobie w brodę moi rodzice bo mieli szansę zostać za granicą 25 lat temu ale łudzili się, że w Polsce bedzie dobrze. Łudzili bo po 40 latach pracy mają po 1300zł emerytury (pracownik naukowy). Ojciec nie chodzi od 5 lat a matka po zawale. na wizyty u lekarza czekają po 3 mesiące. leki dożywotnio muszą brać a są one drogie.
Patrzysz krótkowzrocznie bo tylko na to co masz dziś. Zastanów się czy lepiej jest zapracować na emeryturę tam i jako emeryt mieć lepszą opiekę zdrowotną a latem i zimą jeździć sobie na urlop czy wolisz na starość zastanawiać się czy kupić leki, czy zrobić opłaty, czy kupić jedzenie tak jak to czyni większość emerytów w STW a i w całej Polsce bo niestety środki w ZUS się wyczerpują. Za 20 lat na emerytury pójdzie wyż demograficzny lat 65-70 i będzie sporo emerytów. Biorąc pod uwagę jak wiele młodych osób dziś nie ma pracy to wpadamy w niż demograficzny więc i za 20 lat tych ludzi pracujących na emerytów będzie mniej a co za tym idzie emerytury bardzo niskie czy Ci się to będzie podobało czy nie na starość możesz się mocno zdziwić.
Wspomnisz moje słowa jak obudzisz się z ręką w....

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1738
Dołączył: 26 Lip 2009r.
Skąd: RMI
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 22 Lis 2013r. 20:57  
Cytuj
Miec legalna prace za granica i wszystkie papiery to nie ma co wracac do pl, chyba ze na starosc..

Emeryture brac zagraniczna a byc w pl to sie zgodze.

Jedni pija bo musza, Ja pije bo lubie, chyba ze tez juz ku.... musze!!!!
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 981
Dołączył: 6 Gru 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 22 Lis 2013r. 21:14  
Cytuj
CYTAT
Drogi Marku. Pamietaj, że i Ty kiedyś będziesz stary i za takie stwierdzenie przyznam, że chciała bym byś i Ty kiedyś będąc stary pod sklepem liczył grosiki czy wystarczy Ci na chleb od 1-31 każdego miesiąca. Ba jak trafisz na tak myślących młodych ludzi jak Ty, to módl się by Cię w jakimś gettcie dla starszych nie zamknęli. By nie faszerowali Cię lekami otumaniającymi byś we własnych nieczystościach nie musiał leżeć tygodniami. Pamiętaj starość nie radość ale młodość nie wieczność i Ty też będziesz stary.


Rena6908, czy Ty wiesz co to jest ironiazapytanie Powyższe powinno być raczej skierowane do założyciela tematu.

Zjadł owoc z drzewa poznania i ten smak na zawsze pozostanie mu w ustach. Henry James
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1632
Dołączył: 5 Cze 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 22 Lis 2013r. 21:49  
Cytuj
Dzięki truskawka, że wyręczyłaś mnie w odpowiedzi. Myslałem, że sens mojej wypowiedzi jest bardzo czytelny, a tu się okazało, że nie.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 352
Dołączył: 18 Sie 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 23 Lis 2013r. 22:41  
Cytuj
ja z wlasnego doswiadczenia powiem tak: wroc ale nie pal mostow za granica. Powiedz ze wyjezdzasz na kilka miesiecy (sprawy rodzinne) Przyjedz tu i sprobuj zyc a noz sie spodoba... Za granica jest latwiej zaczac od zera wiec nic nie tracisz nawet gdyby tu nie wyszlo

Z miłością jest jak z masłem, od czasu do czasu trochę chłodu utrzymuje ją w świeżości (M. Achard)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 154
Dołączył: 13 Lis 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 24 Lis 2013r. 21:56  
Cytuj
Wróciłam, dwa lata temu. Mieszkam w Stalowej, niby nie jest źle, mam dobrą pracę, rodzinę blisko, ale mentalność i codzienność mnie przytłacza. Coraz częściej pojawia się myśl o powrocie na wyspy. Powiem tak z mojej perspektywy - już zawsze będzie się porównywać życie tutejsze z tamtym i niestety tamto zawsze wygrywa.pozdr.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 29
Dołączył: 14 Paź 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 30 Lis 2013r. 21:26  
Cytuj
Z tego co się orientuję średnie wynadrodzenie miesięczne brutto wynosi 3500 zł. Ludzie gdzie wy pracujecie, że tyle zarabiacie? I czy ktoś zatrudni mnie? Mogę pracować od rana do świtu i nie muszę, aż tyle zarabiać.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 791
Dołączył: 20 Lip 2010r.
Skąd: Kielce
Ostrzeżenia: 60%
ff
Wysłany: 1 Gru 2013r. 10:36  
Cytuj
CYTAT
Z tego co się orientuję średnie wynadrodzenie miesięczne brutto wynosi 3500 zł. Ludzie gdzie wy pracujecie, że tyle zarabiacie? I czy ktoś zatrudni mnie? Mogę pracować od rana do świtu i nie muszę, aż tyle zarabiać.


Jestem praktycznie świeżo po studiach zarabiam ponad średnią krajową, pracuję 8 godzin dziennie. Da się? Da się. Co prawda musiałem wyjechać ze stalowej ale cóż.

Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby PiS, kiedy pojawi się zagrożenie w postaci utraty władzy.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 938
Dołączył: 9 Sie 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 80%
ff
Wysłany: 1 Gru 2013r. 11:23  
Cytuj
W Alutecu pracują od rana do switu i zarabiaja po 4000 PLN na reke smiech2

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 121
Dołączył: 16 Sie 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 1 Gru 2013r. 13:11  
Cytuj
Witam, tak samo jak założyciel tego wątku borykam sie z tym tematem.
Od kilku lat mieszkam na wyspach. Chcemy wrócić ale tez strach nas paraliżuje. Tu mamy prace - jesteśmy małżeństwem. Zarobki juz nie są takie jak kiedys, coraz trudniej odkłada sie pieniądze na przyszłość.
Mamy małe dziecko i to jest głownie przesłanka zeby opuścić obcy nam kraj.
Dlatego troszke odlizylismy pieniążków .
Wybudowalismy dom w okolicach stw i mamy 2 nowe z rynku pierwotnego mieszkania w większym mieście ( nie w stalowej woli)
Plan wyglada następująco; jedno z nas po powrocie bedzie pracowac ( z praca chyba w naszym regionie trudno?) pewnie za najniższa krajowa!?( a jesteśmy jeszcze przed trzydziestka) A stały dochód byłby z wynajmu tych dwóch mieszkań ( jedno 2-pokojowe, drugie 3-pokojowe)wiec na tej zasadzie żona mogła by nie pracowac i zajmować sie dzieckiem .
Czy myślicie ze taki pomysł byłby dobry na życie w naszym kraju.???
Raczej nie chcemy tu zostać bo nikogo tu nie mamy! Zeby nawet zając sie dzieckiem, kiedy bedzie taka konieczność.
Czy rzeczywistość jest trudniejsza niż sie wydaje??? Co Wy o tym myślicie??
Liczę na mądre porady.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1463
Dołączył: 17 Kwie 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 1 Gru 2013r. 14:13  
Cytuj
a dlaczego zakładasz, że będziesz zarabiał najniższą krajową? naprawdę nie wszyscy Polacy, nawet na podkarpaciu, zarabiają takie marne grosze. chociaż z takim podejściem to w sumie prawdopodobne ...

poza tym macie dom i mieszkania, więc jesteście zabezpieczeni na w razie "wu", więc może warto odłożoną gotówkę zainwestowac w coś swojego i jednak nie zarabiac tej najniższej krajowej?

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 62
Dołączył: 11 Gru 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 1 Gru 2013r. 14:57  
Cytuj
coś mi się wydaje że człowiek chce(może musi?)wrócić,ale nie bardzo wie którymi drzwiami wejść.po mojemu to troszkę tchnie ironią żeby człek tak ustawiony w życiu,tak zaradny nagle szukał porady w internecie.tak myślę.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 121
Dołączył: 16 Sie 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 1 Gru 2013r. 18:35  
Cytuj
Tak strach paraliżuje
Od tego czasu ceny zmieniły sie drastycznie. Sami wiecie
Mam 27 lat i jeszcze trochę młodości przed sobą moze studia itp
Ci co tu są mówią po co my tu jeszcze jesteśmy skoro mamy do czego wracać . A ludzie z regionu mówią po co tu wracać?? Przecież to nasz kraj . Tam nikogo nue mamy. To przykre kiedy Nasi rodacy życzy aby nie wracać,zeby tułać sie za granica do osranej śmierci! Ci co byli za granica wiedza jak tam wyglada życie- łatwo nie jest!
Taka mentalność polska

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 370
Dołączył: 21 Maja 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 2 Gru 2013r. 03:23  
Cytuj
od paru lat tluke sie po roznych krajach i co moge powiedziec ze swojego punktu widzenia . Zainwestowlem troche kasy w Polsce ale teraz niechce mi sie tam wracac. Sa kraje takie jak Australia ,gdzie teraz sporo Anglikow, Irlandczykow tam sie przeprowadza , dobrym krajem jest Kanada,Norwegia itp gdzie zarobki za godzine sa wyzsze niz niejedna dniowka w Stalowej w jakims sklepiku. Jesli byliscie w UK to wole wam zmienic te panstwo na ktores z wymienionych bo standard zycia jest w nich wiekszy i wielu znajomych co sie tam osiedlili niechce slyszec o UK i tymabardziej o zyciu w Polsce za laskawe 1000 zl .good

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 367
Dołączył: 6 Marz 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 2 Gru 2013r. 03:29  
Cytuj
http://www.youtube.com/watch?v=XcAVzLoTw1U

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
m87
m87
m87
Posty: 689
Dołączył: 25 Marz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 2 Gru 2013r. 13:11  
Cytuj
CYTAT
Tak strach paraliżuje
Od tego czasu ceny zmieniły sie drastycznie. Sami wiecie
Mam 27 lat i jeszcze trochę młodości przed sobą moze studia itp
Ci co tu są mówią po co my tu jeszcze jesteśmy skoro mamy do czego wracać . A ludzie z regionu mówią po co tu wracać?? Przecież to nasz kraj . Tam nikogo nue mamy. To przykre kiedy Nasi rodacy życzy aby nie wracać,zeby tułać sie za granica do osranej śmierci! Ci co byli za granica wiedza jak tam wyglada życie- łatwo nie jest!
Taka mentalność polska


Musisz wziąć pod uwagę, co umiesz i jakie masz kwalifikacje żeby żyć "normalnie" w Polsce. Wybudować dom jest łatwo ale go utrzymać jest bardzo ciężko. Z płacą na poziomie średniej krajowej nie ma nawet sensu zabierać się za budowę/ mieszkanie w domu jednorodzinny bo nie będziesz w stanie go utrzymać - pozostaje wegetacja w blokowisku.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 121
Dołączył: 16 Sie 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 2 Gru 2013r. 13:33  
Cytuj
Prosze przeczytaj cały wątek zeby sie wypowiadac

To ile trzeba miec dochodu zeby starczalo Ci na życie ??? Ponad 10tys??

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
rbg
rbg
rbg
Posty: 54
Dołączył: 5 Lut 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 2 Gru 2013r. 14:14  
Cytuj
Tylu malkontentów w jednym miejscu. Całkiem nieźle. Gość ma zaoferowaną dobrą pracę, warunki socjalne, aby normalnie żyć w swoim kraju, a większość mu to odradza. Jeśli Wam tak źle, czemu sami nie wyjedziecie? Co do przyszłości, to właśnie jeśli wielu wróci, będzie płacić tutaj podatki, zus, wydawać pieniądze, wspierać gospodarkę, to może będzie lepiej. A mając doświadczenia i pewne wymagania z zachodu co do pracodawcy, być może polepszy się tym wszystkim, którzy narzekają samemu nie robiąc nic.
A co do odpowiedzi wracać, czy nie, jest to bardzo złożony problem. Ilu ludzi, tyle odpowiedzi. Według mnie zmiany są dobre i trzeba próbować zmieniać na lepsze jeśli jest taka możliwość.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
« 1 2 3 4 5 »
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Praca »