NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Szukam ... »
Nowy Temat Odpowiedz
Korupjca w Urzędzie Marszałkowskim, Czy marszałek powinien trafić do pierdla
~~afera
ff
Wysłany: 2 Marz 2009r. 13:36  
Cytuj
Aresztowano pracowników Urzędu Marszałkowskiego podejrzanych o załatwianie awansu za łapówkę.

Łukasz A., p.o. wicedyrektor Gabinetu Marszałka Podkarpacia i Agnieszka M., inspektor do spraw międzynarodowych w Gabinecie Marszałka, spędzą najbliższe 3 miesiące w areszcie. Są podejrzani o wręczenie i przyjęcie łapówki. Zygmunt Cholewiński, marszałek Podkarpacia, jest wstrząśnięty aferą korupcyjną, która rozegrała się niemal pod jego bokiem.

Bomba wybuchła w czwartek, gdy Aleksandra Gorzelak-Nieduży, rzecznik prasowy marszałka, poinformowała o zatrzymaniu dwojga pracowników Gabinetu Marszałka. W związku z tym zarządzona została kontrola wewnętrzna w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Podkarpackiego. Okazało się, że Agnieszka M., do niedawna sekretarka Stanisława Bajdy, członka zarządu, awansowała na stanowisko inspektora w drodze konkursu, w którego komisji zasiadał Łukasz A. W dodatku Łukasza A. i Agnieszkę M. łączyła też znajomość pozasłużbowa.

- Już ten fakt powinien spowodować rezygnację Łukasza A. z udziału w komisji konkursowej - powiedział Zygmunt Cholewiński w wywiadzie dla telewizji Rzeszów.

Konkurs został unieważniony.

Do aresztu

Łukasza A. przesłuchano w czwartek wieczorem. Wtedy też policja zatrzymała jeszcze funkcjonariusza Służby Celnej, Mariusza M., brata Agnieszki M. Rodzeństwo zostało przesłuchane w piątek. Wszyscy troje usłyszeli zarzuty.

- Łukaszowi A. zarzucamy przyjęcie korzyści majątkowej, a Agnieszce M. wręczenie tej korzyści - informuje Bogusław Olewiński, prokurator Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie. - Mariusz M. jest podejrzany o pomoc w przestępstwie.

Po przesłuchaniu Mariusz M. został zwolniony za kaucją w wysokości 2 tys. zł. Ma też zakaz opuszczania kraju. Wobec Łukasza A. i Agnieszki M. prokuratura złożyła wniosek do sądu o ich tymczasowe aresztowanie.

- Wniosek ten wynika z wysokiej kary, jaką jest zagrożony czyn, o który są podejrzani, a także zapobiegnięcia mataczeniu w śledztwie, które jest we wstępnej fazie - mówi Bogusław Olewiński.

Czy była to obawa, że mataczyć będą podejrzani, jeśli pozostaną na wolności, czy też, chodziło o to, by inne osoby nie mogły wpływać na ich zeznania?

- Przesłanka, która motywuje wniosek o aresztowanie, musi dotyczyć osoby podejrzanej, a nie innych osób - stwierdza Bogusław Olewiński.

W piątek wieczorem, po kilkugodzinnym posiedzeniu, Sąd Rejonowy w Rzeszowie przychylił się do wniosku prokuratury i oboje podejrzani zostali przewiezieni do aresztu.

Kto następny?

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że policjanci, którzy wpadli na trop korupcyjnej afery i zebrali materiał dowodowy, traktują sprawę jako rozwojową. Czy możliwe jest, że śledztwem zostaną objęci jeszcze inni wysocy urzędnicy Urzędu Marszałkowskiego?

 
 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 2 Marz 2009r. 13:36  
Cytuj

 
 
 
 
~~fred55
ff
Wysłany: 2 Marz 2009r. 13:53  
Cytuj
No to Rysiek A. ma problem. Bronek Tofil pewnie będzie chciał zwołać sesję powiatu specialną i usunąć Ryska

 
 
 
 
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Szukam ... »