Posty: 33
Dołączył: 1 Lut 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Witam. Piszę w imieniu znajomych on pracuje ona niepełnosprawna po ciężkim wypadku jak była dzieckiem. Jest tak to że są oboje niepełnosprawni i niestać ich na własne mieszkanie muszą wynajmować. Do wrzesnia wynajmowali dom na wsi i wymówili im umowę. On od tamtej pory śpi w aucie ona poszła do sowika w ósmym miesiącu ciąży skąd wzięli ją do szpitala na badania przed porodem. Co się okazało, ginekologii wzięli tą diewczynę na psychiatryk. Gdzie tu jest poszanowanie ludzkiej godności żeby wsadzać kaleką dziewczynę i żeby opieka spoleczna pisała pisma że ona jest nie poradna i chora umysłowo . Jak by taka była to nie odchowała by dwojki dzieci które przez sądy straciła a teraz nachodzi ją sędzina Lewczyńska żeby zrzekła się dziecka. moderowano! umiaru droga pani w oczernianiu kogoś!dla niej orzeka żeby wsadzić matki które walczą o dzieci na oddział zamknięty i żeby nawet mąż niemiał do niej dostępu to jest coś nie tak. Co o tym myślicie?
Poza tym ona ma dziecko w domu dziecka które za nią płacze. Napiszcie czy wstawilibyscie się zeby pomoc jej wyjsc z psychiatryka? To ze nie nie stac ich bylo na mieszkanie co on zarobi najnisza krajowa a zaco żyć jak mieszkania drogie. Proszę jak macie serce walczcie o wypuszczenie niepełnosprawnej neurologicznie a nie psychiatrycznie Joannę Błachut jak uznana została przez mops i sedzinę. |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 80
Dołączył: 29 Paź 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 100% |
|
|
|
Po pierwsze: staraj się jaśniej i klarowniej publikować swoje myśli.
Po drugie: jak mamy walczyć o wypuszczenie kogoś ze szpitala? |
|
Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Apel faktycznie strasznie bełkotliwy. Cóż, skoro wydarzyło się to, co się wydarzyło, być może były ku temu przesłanki. Jak możemy wydać opinię, jeżeli nie znamy tematu, nie znamy tej pani, nic o sprawie nie wiemy? Myślę, że z tematem powinieneś uderzyć do którejś z lokalnych gazet. Tylko napisz sobie to wszystko jeszcze raz i niech Ci to ktoś poukłada w sensowną całość.
Inna rzecz, że dochodzi u nas do takich paradoksów. Państwo nie potrafi pomóc tym obywatelom, którzy pomocy potrzebują. Sytuacja w kraju powoduje, że ciężko o pracę, a nawet jeśli się ją dostanie, to pracuje się za psie pieniądze. W tym momencie wkracza państwo ze swoimi przepisami prawa i jeszcze bardziej gnębi i upadla najbiedniejszych. Reasumując, porusz rodzinę tej pani, znajomych, idź do prasy, oni coś pomogą. Ja się nie podejmę, bo jeżeli faktycznie ta pani potrzebuje pomocy psychiatrycznej, to nie mamy prawa jej tej opieki odbierać. Pozdrawiam i życzę powodzenia. |
|
Posty: 197
Dołączył: 22 Sty 2012r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
idz do sztafety i naglosnij temat....
Człowiek mądrzeje z wiekiem, najczęściej jest to wieko od trumny... |
|
Posty: 61
Dołączył: 28 Wrz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
czytam i nie rozumiem o co chodzi...
|
|
Posty: 249
Dołączył: 18 Wrz 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
O tak sobie nikt kobiety nie umieścił na oddziale psychiatrycznym bo reguluje to USTAWA O OCHRONIE ZDROWIA PSYCHICZNEGO..Z tego co się domyślam to prawdopodobnie pani została umieszczona na oddziale psychiatrycznym decyzją sądu.(odbywa się normalna rozprawa sądowa w obecności lub bez chorego,są przedstawiciele gminy,opieki społecznej itd)
jeżeli uważasz,że naruszono ową ustawę możesz zgłosić sprawę do prokuratury |
|
Posty: 29
Dołączył: 14 Paź 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Nie trzeba żadnych przesłanek jak ktoś tu sugeruje żeby "wsadzić do psychiatryka". Nie będzie też pomocy, ani wsparcia. Misto i Pańswo zostawiają nas sobie samym. Albo sobie poradzisz albo nie. Bardzo, bardzo współczuję. Myślę, że warto by przejść się do prasy i nagłośnić problem.
|
|
Posty: 33
Dołączył: 1 Lut 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Wyciągnąłem żonę z psychiatryka, ale teraz znowu odpierdzieliło sędzinie i odebrała znowu kolejnego dzidziusia.
Ta baba jest chyba sama chora, dziewczyna siedziała zamknięta jak w więzieniu w Sowiku. Łamane miała wszystkie prawa, jakieś chore nadzory, 24h nachodzenie jej w pokoju. Nawet nie może mężowi dać jeść jak do niej chodzi. Teraz ma nawet zabronione do niej chodzić, bo jedna z walniętych opiekunek zaczęła szarpać tą dziewczynę, a jak stanąłem w obronie żony to ta pinda zadzwoniła po policje. Myslała że mnie aresztują a tu kicha, wystarczyło że ma się powiązania z pewnymi instytucjami i policja i inne firmy nie maja dostepu do danych osobowych. Przestrzegam wszystkie dziewczyny przed Stalowowolskim Osrodkiem wsparcia i interwencji kryzysowej SOWIK. Unikajcie tego ośrodka jak ognia, bo potracicie dzieci i nawet moga was zamknąć w psychiatryku. Pracują tam pieprznięte baby. Wiem co mówie, mieszkam od 18 września w aucie. Do tej pory żeby coś żona dała mi w tym ośrodku do jedzenia to musiała to przwmycić na górę. Czasem jest tak ze przez cały dzień, a nawet 2dni nic nie jadłem. dla widzimisie dyrektorki sowika. |
|
Posty: 80
Dołączył: 29 Paź 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 100% |
|
|
|
Spoko. Co tam poza tym jeszcze u Ciebie?
|
|
Posty: 983
Dołączył: 6 Gru 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Piszę w imieniu znajomych on pracuje ona niepełnosprawna (...) On od tamtej pory śpi w aucie ona poszła do sowika CYTAT wyciagnolem zone z psychiatryka (...) mieszkam od 18 wrzesnia w aucie, do tej pory zeby cos zona dala mi w tym osrodku do jedzenia to musiala to przwmycic ,na gore, czasem jest tak ze przez caly dzien nawet 2dni nic nie jadlem ~viperrs, Ty piszesz w imieniu znajomych czy swoim Bo przyznaję, że już się pogubiłam w tej skomplikowanej historii. Zjadł owoc z drzewa poznania i ten smak na zawsze pozostanie mu w ustach. Henry James |
|
Posty: 306
Dołączył: 28 Paź 2011r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Vippers jeśli masz powiązania z różnymi instytucjami to załatw sobie ciepłe posiłki z Mops-u. Z twojej historii dobry film by nakręcił. SOWiK jest tylko i wyłącznie dla kobiet i coś mi się wydaje, że mężczyźni nie mają tam wstępu. Byłam tam kilka razy i spotkałam się z samą życzliwością i również podopieczne mają bardzo dobre zdanie o opiece jak i warunkach w jakich mogą tymczasowo mieszkać. Według ciebie każdy jest zły: Panie z SOWIKU, sędzina itp. Spróbuj znaleźć pracę i zmienić swoje życie i na pewno dzieci do was wrócą. Jak sam piszesz niestety ale nie masz do tego warunków aby były z wami.
|
|
Posty: 837
Dołączył: 24 Kwie 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Ja proponuje zrobic sobie jeszcze kilkoro dzieci, na pewno w bagazniku znajdzie sie troche miejsca. Tak na marginesie to co za siano trzeba miec w glowie zeby przy takich warunkach w jakich zyjecie (problemy z praca, kasa, jedzeniem, miejscem zamieszkania) "robic sobie dzieci"?!!
|
|
Posty: 33
Dołączył: 1 Lut 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
na poczatku pisala znajoma z mojego niku a nawet niewiedzialem o co chodzi. pozniej jak przegladalem forum natrafilem na to co napisala choc jedna sie odwazyla napisac o tym co jest chore w tej polsce
|
|
Posty: 306
Dołączył: 28 Paź 2011r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Tzn co uważasz za chore?? Nic z tego nie rozumiem
|
|
Posty: 27
Dołączył: 23 Lip 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
zastanawiam sie czy panie z SOWKIU specjalnie nie zabieraja tych dzieci zeby za dobra kase oddac do zgory upatrzonych rodzicow adopcyjnych ,wart aby sie temu ktos blizej przypatrzyl .
|
|
Posty: 1632
Dołączył: 5 Cze 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
To są trudne sprawy, kto nie miał z tym do czynienia nie wie za bardzo o co chodzi. Jesli rodzice sa dysfunkcyjni, dzieci sa głodne, zalęknione i z góry skazane na zmarnowanie to lepiej, żeby je wziąć stamtąd. Dla takich rodziców dzieci w domu to dobra rzecz bo sie przy nich wyżywią i napiją, jak dostana pare groszy z opieki to zgadnijcie gdzie z nimi lecą - do monopolowego i po fajki. Z drugiej strony potrafią plakać rzewnymi łzami, tesknić i odwiedzać dzieci w domu dziecka zapewniając o miłości, a w domu mają je w d.... Dzieci też pomimo braku ciepła w domu rodzinnym i tak kochaja tych rodziców, oczywiscie jak je ktos inny np w domu dziecka nakarmi i ubierze.
To naprawde trudne sprawy i nie ma co zazdrościć sędzinie sądu rodzinnego orzekania w nich. |
|