Witajcie. Czy macie wrażenie czy taka instytucja jak opieka społeczna powinna pomagać. Pomaga wręcz właściwie cały czas szkodzi? Moim kilku znajomym tak zaszkodzili, ze teraz nawet czym nie mają mają do lekarza dojechać. Kazali im sprzedać auto, jak sprzedali to opieka powiedziała że jak sprzedali to mieli przychód. tylko na ile na opłaty? co można dostać było za starego eskorta kombi z 2000zł to góra? i za co żyć jak ta osoba która ich jest na rencie i II grupie. za co opłaty i na jedzenie dla III dzieci? albo drudzy znajomi wpadła baba z opieki w jeden dzien a nastepnego dnia z jakąś pindą z sądu niby kuratorką zabrała temu małżenstwu dziecko do domu dziecka i wolą w dupę za przeproszeniem wpakować ponad 2000zł z skarbu panstwa domowi dziecka niż pomóc rodzinie która mieszka w rozpadającym się drewniaku w charzewicach przy lipowej radzili sobie jak mogli i niczego im nie brakowało. Też żyją tylko z tego co zarobi mąż tej dziewczyny to jest okolo 500 zł bo cześć wypłaty idzie na dojazdy jak po niego co dzien wysyłają samochód. gdzie tu polityka. Baby z opieki i kuratorki w stalowej woli jezdzą sobie za nasze pieniądze radiowozami policyjnymi a same osiadają niezłe fury. gdzie tu cały sens. Dyrektorka z domu dziecka najnowsze subaru impreza, a opieka zabrania pięcio osobowej rodzinie miec starego eskorta. Co radzicie.

Po pierwsze to skopiowac swój post niżej ale już zredagowany. Strzasznie źle się czyta bez , i ..

Kuriozalna sytuacja. Myślę że trzba się tu zwróci do pismaków żeby nagłośnili sprawę.Dobry materiał na artykuł.

edit: Trochę lepiej to wygląda .Do perfekcji jescze daleko

Kazali im sprzedać auto, jak sprzedali to opieka powiedziała że jak sprzedali to mieli przychód. tylko na ile na opłaty? co można dostać było za starego eskorta kombi z 2000zł to góra? i za co żyć jak ta osoba która ich jest na rencie i II grupie. za co opłaty i na jedzenie dla III dzieci?

Kto kazał?? Jak się idzie do Urzędu to trzeba na kartce mieć zapisane, która osoba (imię i nazwisko) co powiedziała, gdyż każdy mówi co innego Od decyzji napisałabym odwołanie.



albo drudzy znajomi wpadła baba z opieki w jeden dzien a nastepnego dnia z jakąś pindą z sądu niby kuratorką zabrała temu małżenstwu dziecko do domu dziecka i wolą w dupę za przeproszeniem wpakować ponad 2000zł z skarbu panstwa domowi dziecka niż pomóc rodzinie która mieszka w rozpadającym się drewniaku w charzewicach przy lipowej radzili sobie jak mogli i niczego im nie brakowało. Też żyją tylko z tego co zarobi mąż tej dziewczyny to jest okolo 500 zł bo cześć wypłaty idzie na dojazdy jak po niego co dzien wysyłają samochód. gdzie tu polityka. Baby z opieki i kuratorki w stalowej woli jezdzą sobie za nasze pieniądze radiowozami policyjnymi a same osiadają niezłe fury. gdzie tu cały sens. Dyrektorka z domu dziecka najnowsze subaru impreza, a opieka zabrania pięcio osobowej rodzinie miec starego eskorta. Co radzicie.[/cytat]

Jak sobie radzili to po co szli do opieki?? Rozmawiałam ostatnio z kuratorem i twierdził, że na siłę wcale dzieci nikomu nie zabierają... Co do sprzedaży auta to dziwne jest to dla mnie. Ja też miałam styczność z MOPS-em, i żadnej rodzinie nie kazał niczego sprzedawać. Jedna z nich była w trudnej sytuacji. Ojciec dzieci alkoholik na rencie, matka rencistka i 5 dzieci. MOPS pomógł im opłacać rachunki, dopłacał do wyzywienia dzieci w szkole... nie było mowy o domu dziecka

to akurat sprawdzone na 100% pewne informacje. Opieka społeczna to kawał łajdactwa.

do pierwszych opieka przychodziła a drudzy nie chcieli od opieki nawet złamanego grosza. Dawali sobie radę.

To nie rozumiem dlaczego im zabrali dziecko?? Znam przypadek gdzie oboje rodzice nie pracowali i bardzo pili...zabrali im dziecko lecz po tygodniu oddali :( W tym wypadku szkoda mi dziecka, rodzice piją i biją...

ci co o nich piszę nie piją wcale. po prostu opieka wpieprza się im w życie już od pięciu lat a oni nie chcą ich pomocy, 2 lata temu zabrali im syna teraz córkę, odchowali dzieciaki do 18 miesięcy może w złych warunkach ale dali radę a opieka teraz czerpie z tego kasę.

Masz rację,tylko trzeba by dodać wyraźnie że MOPS stalowowolski!
Kolejna sprawa do weryfikacji przez prezydenta? Sporo pewnie by tam znalazł.Znam miejsca gdzie MOPS czy GOPS potrafią spełniać swoją rolę rewelacyjnie.
A jaka jest tego przyczyna?

No nie wiem... rozmawiałam kilkakrotnie z Panią Dyrektor MOPSu i była bardzo miła, zawsze probuje rozwiązać problem i jest dostępna dla petentów.

Biedne dzieci ;( to nie ich wina, ze urodziły się w takich a nie innych rodzinach. Szkoda, że kuratorzy nie wiedzą, że lepsza byle jaka matka niż obcy ludzie. Jeśli dziecko nie jest bite i upokarzane przez rodziców to nie powinno się ich rozdzielać. Wyobraźcie sobie co czuje małe dziecko 2 letnie zabrane od matki i umieszczone w placówce ??? Oj wolę nie myśleć...

Do osoby ktora napisala ten post!!! Tak sie sklada ze Opieka Spoleczna pomoze mojej rodzinie z 3 dzieci.Tym postem moze tylko nam zaszkodzic a nie pomoc!!! Takie wydarzenia mozna opisywac tylko w tedy jak sie zna zakonczenie sprawy a nie wydawac negatywne opinie zanim sie zakonczy!!! Szkoda ze "znajomy" nie pomyslal jakie moga byc z tego negatywne konsekwencje dla mojej rodziny!!!!

Pomaga bezpośrednio Twojej rodzinie czy pomoc dotyczy rodziny siostry,ciotki itp ?

Opieka ze sprawdzonych informacji nie tylko tym osobom zaszkodziła. jestem byłym pracownikiem i wiem na różne tematy co się dzieje w opiece i nie tylko. Wylali mnie za to że nie podobały mi się ich metody załatwiania spraw wobec osób niepełnosprawnych.

Ale dla ku.wa meneli i innych szumowin zawsze jest.
Wystarczy se do chu.a załatwić papier, że się jest alkoholikiem i rentę na przepicie dają.
W ten oto sposób państwo samo tworzy "alkoholików" a pseudomedyczna banda wymyśliła, że alkoholizm to choroba

http://www.facebook.com/media/set/?set=a.290204101015957.57326.269278913108476&type=3
Tu mozna zobaczyc jak opieka społeczna napycha żołądki za pieniądze podatników. I zamiast przekazywać pieniądze tym co potrzebują to pieniądze za źle załatwione sprawy lądują w ich kieszeniach. Tak jest od paru miesięcy co pracowałem.

U mnie na osiedlu takich "chorych" nie brakuje

Też jestem takim chorym i co komu do tego
Miało być o szkodzeniu zamiast pomagania a nie o chorobach.

No i właśnie nasze państwo opiekuńcze szkodzi społeczeństwu poprzez rozdawanie pieniędzy podatników różnej maści alkoholikom.
A kto komu każe pić?
Ciekawy tylko jestem jakie korzyści mieli z tego ci durnie co z alkoholizmu zrobili chorobę?

Można pomóc/zwalczyć alkoholizm - zabrać pijakom renty. Proste.

Oczywiście ,masz rację,ale to jest drobiazg.Gorsze sprawy bolą i ranią bardziej.Ludzie już z nawyku nie wystąpią przeciwko urzędnikowi.księdzu i lekarzowi.Dlaczego ? Tak na wszelki wypadek- nie.

Uważam że zabranie rent alkoholikom to żadne rozwiązanie,trzeba raczej opracować jedną i właściwą interpretację choroby.Nie każdy chory jest chory.Nauczmy się patrzeć i słuchać.

Żaden alkoholik nie jest chory. Alkoholizm to wymysł a nie choroba.
Jeśli tak to trzeba też dawać renty narkomanom, że są "chorzy" na narkomanię.

Renta tak ale za inwalidztwo a nie próżność i wygodnictwo.
Znam osobiście i dokładnie kilka takich "chorych" osób i są to zwykłe lenie i nieroby, którym po prostu pasuje taki styl życia.

No są chorzy na lenia jak 99% podopiecznych MOPS

A ja znam autentyczny przypadek gdzie opieka pomaga kobiecie, która kłamie, beczy i załatwia sobie pomoc, a do roboty ma lewe rączki. Ale po co ma pracować, wtedy nie dostałaby nic.

Wg. mnie Opiekę społeczną powinni zlikwidować. Nie dość tego jak potraktowali mojego sąsiada to jeszcze wylądował przez nich w szpitalu na zawał, i czy jest sens żeby taki urząd jak opieka społeczna istniał. Oni po prostu ludzi chcą wykończyć. Bo skąd by mieli kasę. Widać na to wychodzi że opieka społeczna to kawał szumowin, takich można na taczki z gnojem i za miasto jak w CHŁOPACH Reymonta.

Ja również mam złe zdanie o Opiece Społecznej w stalowej zamiast pomagac chca człowiekz zgnebic do zera,nie patrzą ze człowiek kiedys pracował ciezko zeby sie cos dorobic oni teraz każa sprzedawac wszysko co ktoś ma cennego szalk człowieka trafaia na to ze uczciwie pracuje i płaci podatki,a jak mus ie noga posliznie straci prace i pojdzie po pomoc do MOPSU to słyszy ma pan samochod prosze sprzedac nei dosc ze dadza pare marnych groszy z których trzeba zrobic sprawozdanie na co po co sie wydało to jeszcze łaske robia ze dadza wogóle.
Moja kolezanka zanisła w ciezkiej sytuacji pierscionki do lombardu pod zastaw, a pani w mopsie doliczyła jej ta kwotE do dochodu miesiecznego ale to ze bedzie musiałA kiedys je wybrac z tego labardu i nie bedzie miała za co ,to panią z MOPSU
nie interesuje!!!!! A pozniej sie dziwia ze samobców coraz wiecej bo jak tu zyc w tym kraju,jak kazdy patrzy zeby wbić ci nóz w plecy,nawet te rodziny gzdzieoboje rodziców pracuje za najniższą krajową cieżko jest przezyc bo połaty u nas sa bardzo duże;(