Witam. Mam taki problem. Serwis robil mi przeglad i diagnostyke samochodu, Wymieniali mi tez przedna szybe.

Co sie okazalo??? podczas deszczu woda kapala w srodku i zalala moduly koputerowe, Zdazylem tylko wjechac autem do podziemnego garazu i juz wtedy zaczely sie pierwsze objawy. Cos sie robilo z zamkami i swiatlo wsteczne swiecilo na luzie. Okazalo sie ze szyba jest zle wklejona i ona sie rusza w prawym dolnym rogu.

Obecnie jakies moduly wysiadly i auto nie odpala jest zablokowane.

Moje pytanie. To ze serwis bedzie poprawial swoja spartaczona robote to wiem ale czy na czas naprawy moge sie domagac od serwisu auta zastepczego????? Mam dwa wazne wyjazdy a wiem ze mi tego auta nie zrobia.

To nikt nic nie wie czy mozna dostac zastepcze?????

To za poważny temat na tym forum.Na to wychodzi,że tu posty piszą same dzieci i skąd mogą znać odpowiedź na Twoje pytanie?

powiem ci że temat jest mocno nieprecyzyjny bo nie napoisałes czy aso czy prywatny. jeżeli aso to mają auta zastępcze i powinni ci dac auto zastępcze aczkolwiek zwykle auto zastepcze dostają firmy a nie osoby prywatne. Sewrwis przyjął na klatę że ich wina awarii? Jeżeli tak i nie kręcą nosem auto powinno być

Ktoś próbuje ratować opinię tego forum trochę nieudolnie ale zawsze coś.

Adam dzieciaku jak możesz pomóc to pomóż koledze. Sam nie pomagasz tylko jakieś farmazony wypisujesz. Jak ktoś coś wie na temat to wpisuje jak nie to się nie odzywa. Kolejne posty niezwiązane z tematem będą usuwane.

Andrzejek nerwy Ci puściły?Jacek przynajmniej potrafi się zachować i nie zniża swojego poziomu tak jak Ty.Będziesz kasował posty......Tylko to tak naprawdę potrafisz robić,a "zapomniał wół jak cielęciem był"i sam atakowałeś moderatorów za kasowanie postów.Piszesz do mnie dzieciak,a ja myślę,że mógłbyś być moim synem.Nie zapomnij skasować żeby jak najmniej forumowiczów to przeczytało bo prawda w oczy kole

To jest autoryzoway serwis ASO. Wiem ze wypozyczalnie aut maja,

Jezeli szybe wymieniali a teraz woda sie leje w srodku no to chyba wiedza ze odwalili oni jakas sztuke.

to jak aso to drzyj morde bo jak kulturalnie poprosisz to cie oleją, i ci dadzą

Wlasnie pisalem do nich maile i odpisywali tak ze zdziwieniem ze auto zepsute, dopiero jak zadzwonilem i morde zaczolem drzec to pojawily sie pierwsze efekty dzialania.

No ale morde darlem w sprawie naprawy, to teraz trzeba bedzie morde drzec w sprawie auta zastepczego.

Odswiezam temat.

Auto zastepcze dostalem.


Minelo juz 3.5 miecha odkad zglosilem problem do ASO.

10-sierpnia zglosilem szkode do ubezpieczalni tego serwisu.

17-VIII dostalem auto zastepcze po zrobieniu awantury na glownym holu

Autem zastepczym jezdzilem 2tyg zrobilem 2000km ani grosza nie zaplacilem, jeszcze dostalem auto na oponach zimowych bez gasnicy i trojkata.


18-VIII przyjechala laweta z aso po moj samochod

Dzis mamy 28-IX auto zepsute nadal stoi w aso, serwis nie naprawia (teraz nie przyznaje sie do winy) bo nie ma kto za to zaplacic,

Co dzien ASO (3opcje ich obalilem) to szuka nowe opcje zalania elektroniki, a ubezpieczalnia jeszcze nieprzyjela raszczenia o pokryciu kosztow.


Czy ktos moze to zrozumiec?????

OD 6-VI auto stoi zablokowane, tym autem nie jezdze a caly czas oplacam AC (3.5 tys)

RNI a mógłbyś napisać jakie to ASO??

Też chciałbym wiedzieć jakie to ASO - aby omijać z daleka. Pogadaj z Rzecznikiem Konsumentów a jak to nie podziała to chyba tylko sąd zostaje (będzie się wlokło). Współczuje...wciąż jesteśmy krajem delikatnie mówiąc "rozwijającym się", pełnym cwaniaków patrzących jak tu innych wykiwać , w cywilizowanym państwie prawa takie przejścia są nie do pomyślenia.

Jak to jest w naszej pięknej Polsce. Wszyscy mili w d**ę włażą bez wazeliny w salonie jak kupujesz nowe auto.

Jak coś się zepsuje to już nie jest kolorowo ASO umywa ręce i rób człowieku co chcesz. Jeśli ASO zepsuje twój działający samochód to nigdy nie ma winy po ich stronie tylko właściciela.

Napisz do TVN Turbo "Turbo Kamera" bo tak to będziesz miał bardzo długą zabawę w kotka i myszkę z tym "cudownym" ASO.

Telewizorni może się przestraszą bo nie będą chcieli narobić sobie publicznej siary.

Problem Rni zalatuje szmelcwagenem bo oni tak robią tylko kase brać i nic w zamian

Proponuję zgłosić sprawę do programu Turbo Kamera na tvnturbo.

Jesli płacisz OC ,to auto zastepcze należy ci się jak przysłowiowa kość psu i koniec.

Jaka marka samochodu i który to salon ASO?
Będzie przestroga dla innych.

z tego co wiem , to maja 14 dni na odpowiedz ustna co z autem a 30 dni na usuniecie usterki,
potem mozesz pisac śmiało pozew do sadu
jak juz dostaniesz pieczatke na pozwie idz do w/w ASO
z usmiechem na twarzy
i powiedz zeby ci juz nie zawracali glowy czy to telefonicznie czy email
do zobaczenia w sadzie

Kolego troche mi to pachnie Autorudem. Zgadłem? Znajomy miał z nimi podobną przeprawę.

Serwis zmienial mi przedna szybe, klocki, 2 amortyzatory i modul elektr (2500zl) filtry i oleje. Za wszystko zaplacilem 7tys zl.


Teraz okazalo sie ze do wymiany sa glowny komputer i jeszcze jakies 3moduly elektroniczne. Koszt naprawy okolo 4ty zl.

Jak to mozliwe??? Glowna elektronika sterujaca i inne moduly tylko 4ty zl , a filtry kosztuja 7tys zl???

Kto sledzi SM to chyba wie o jakie ASO chodzi.


Teraz okazalo sie ze zalalo auto bo w aucie brakuje jakiejs czesci do odprowadzania wody.

Ta czesc byla i nagle teraz znikla

Ta cała sprawa aż się prosi do zgłoszenia w programie Turbo Kamera, kiedyś już Autorud był bohaterem tego programu wtedy chodziło o skrzynię DSG w Golfie. Tu możesz opisać swój problem napewno się odezwą bo sprawa jest ciekawa

turbokamera_(at)_tvn.pl

Człowieku robisz tak idziesz do nich i mówisz im prosto daje wam 7 dni na naprawienie mojego samochodu . Oczywiście na ich koszt bo z twoich wypowiedzi wynika że to ich wina.
Jeżeli to nie pomoże sprawę składasz na policje, wynajmujesz sobie prokuratora jeszcze dla większego rozgłosu możesz sobie zamówić Turbo Kamere .
I masz gwarantowane że w ciągu tygodnia będziesz jeździł swoim samochodem .
Jeżeli posiadasz zdjęcia samochodu po naprawie i film co się z nim działo to sprawę wygrasz na 100% .
Nie ma co iść im na rękę.
Nie pierwszy i nie ostatni jesteś co cię tak zrobili w bambuko .

Problem jest taki ze teraz nie ma mnie w pl, sprawe dalem adwokacinie, najpierw mi powiedzial co beda dzialac, teraz wychodzi ze co innego robia.


Ma wszystkie papiery do sadu a on tak czeka jakby niechcial tego do sadu dawac.


Ja mowie ze tego auta niechce, on mowi ze czeka az go naprawia,

Wko...wia mnie to wszystko.


Na dzie dzisiejszy ASO powiedzialo ze do wymiany sa 3sterowniki ale nie daja gwarancji ze auto bedzie chodzic.

Dzis jest 29. Po 6tyg stwierdzili ze do wymiany jest 3sterowniki.

Tylko stwierdzili, ale nie wymienili. Nie wymieniaja bo za darmo nie wymienia , a Ja im powiedzialem ze *-ani grosza ku...wa nie zaplace.


I TAK TO NARAZIE WSZYSTKO SIE WLECZE.

Najważniejsze w takich sprawach to znalezienie DOBREGO adwokata. Nie wiem czy na terenie Stalowej Woli znajdziesz takiego. Uwierz mi że oni takiego sobie wynajmą( jeżeli dojdzie do sporu sądowego).
Kwestia druga. Sprawa stała się znana , więc raczej mimo wszystko będą próbowali pójśc na ugodę . Czyli najmniejszym możliwym kosztem naprawić auto i Ci je wydać . Pozostaje kwestia intencji Twojego adwokata, czy będzie działał w Twoim imieniu. Musisz być tego na sto procent pewien. Jeżeli masz cień wątpliwości to go zmień.

Tak z własnego doświadczenia Ci poradzę aby wszystkich dokumentów związanych z tą sprawą pilnować jak cnoty własnej siostry. I nie ufaj nikomu ( oprócz adwokata) , bo w Stalowej Woli ta firma ma opinię nietykalnej. Policjanci z KPP Stalowa Wola jak słyszą to magiczne słowo "Autorud" , dostają sraczki ze strachu.
Trzymam za Ciebie kciuki, w miarę możliwości informuj nas co w Twojej sprawie.