Co sądzicie o telefonii Dialog?Czy ma ktoś w Dialogu telefon lub net?

kicha szkoda slow. A to nie oni sie otwoezyli na Narutowicza?

Chodzą akwizytorzy po domach i się reklamują.Podobno maja biuro w Stalowej ale nie dla klientów,bo nikogo tam nie przyjmą,tylko dla siebie a siedziba firmy jest we Wrocławiu.Samo to wydaje mi sie podejrzane,poza tym ewentualny klient ma podać swoje dane i podpisać się w domu na papierach a potem niby ma dopiero podpisać właściwą umowę.He.He.Lanie wody!!!

I czasem robią taki myk, że jak przyjdą to danej osoby to puszczają kit, że trzech sąsiadów godzinę wcześniej już spisało z nimi umowę; to ma zachęcić potencjalnego jelenia do spisania z nimi umowy. Ale jakości świadczonych usług nie znam.

bylam tam u nich w siedzibie. Tragediaaaaaaaa.Zbieranina młodziezy puszczajacych muze na caly regulator. Jak przyszlam to 90% tych pracownikow byla na papierosie. Zrobil ten widok na mnie dosc nieompetentne wrazenie. nie polecam

Dobrą sciemę walą do starszych ludzi że będą mieli taniej, a tak pozatym jednym słowem to banda nieudaczników naciągających ludzi po to ażeby na czyjejś krzywdzie dorobili się majątku i wypłaty dla swojej nie kompetentnej i nie douczonej załogi, którzy najprawdopodobniej nawet nie mają matury. Za pare miesięcy zwiną żagle i ponich ani śladu nie będzie.

a oni teraz nie maja siedziby na oginskiego??? niewiem, mi sie wydaje ze dialog i tym podobne teraz furory niezrobia bo ludzie sie zmienili jzu nie przyjmuja tak chetnie akwizytorow , poznali sie na nich, sama nim cos powie - mowie nie dziekuje. ludzie jak chca sobie cos zmienic to ida do siedziby i sami zglaszaja.

a ja polecam tego operatora http://t-novum.pl/Klient_Indywidualny,128.html Jeżeli ktoś szuka tańszej alternatywy dla TP S.A. to warto zapoznać się z cennikiem.

Ostatnio wysłałem cv do firmy Silver Project mieszczacej sie na ul. Narutowicza. Szukali 17 osob do działu administracyjno-handlowego.
W związku z powyzszym mam pytanie:
czy to oni handlują dialogiem i chodzą po domach?

Tak to oni!!! Chodzisz z jednym gościem który Cię ma niby szkolić żebyś ludzi naciągał! Nawet nie mają wizytówek jak ktoś poprosi. Akwizycja i tyle.

OK ale czym sie ta akwizycja przedstawia tzn. z czego maja kase.

Czy podpisuje nieswiadomie in-blanco wyrok sciagniecia z mojego konta kasy czy musze cos zaplacic niby na poczet przyszlego podlaczenia czy ze niby co???? Wyjasnijcie zeby mozna bylo wiedziec w razie czego na co zwrocic uwage.

BTW swego czasu istniala firma (moze to i to samo) co naciagala ludzi na materace zdrowotne, super pasty wybielajace itp.itd.

Nie dajmy sie !!!!!!

TO trochę na innej zasadzie wygląda. Od początku:

Biuro należy do "szefa oddziału" który jest menadżerem. Ma pod sobą trenerów których zabrał ze sobą z poprzedniego miasta (o tym dalej będzie). Ci trenerzy mają za zadanie nauczyć nowych pracowników (przedstawicieli handlowych ) sposobu i wyglądu zdobywania klienta. Później "nowy" chodzi sam po mieszkaniach i namawia na podpisanie umowy. Jeżeli w przeciągu 5 dni z kolei podpisze się 5 umów (bardzo możliwe) wtedy staje się trenerem (awans). Wtedy ten "nowy" trener robi jak jego poprzedni - jeżeli wypuści spod swoich skrzydem 5 trenerów staje się asystentem menadżera. :] I załóżmy, że ten nowy wyszkolił 5 trenerów i stał się tym asystentem. Wtedy kończy się jego akwizytorka i przygląda się pracy jako menadżer. Wtedy on i jego (jeszcze) szef jadą do miasta które wcześniej "nowy" wybrał aby zobaczyć jaki jest rynek. Zabierają paru trenerów i sprawdzają czy jest sens tutaj osiąść. Jeżeli tak to wtedy szefunio otwiera swojemu asystentowi biuro w tym mieście i opłaca je na miesiąc jak i też mieszkanie. No i w ten o to sposób staje się menadżerem i ma pod sobą resztę. Zabiera swoich trenerów których wyszkolił (nie jest to obowiązkowe) i zdobywają rynek. W taki oto sposób pojawiła się firma Silver Project. No i później jest jeszcze taka sytuacja, że jeżeli menadżer wyszkoli tylu menadżerów i będzie miał parę swoich oddziałów to może stać się wc-prezydentem całego tego bagna Jak na razie jest ich dwóch w Polsce - jeden ma ok 22 lat . Wiem to wszystko bo dałem się nabrać i poszedłem na okres próbny Napisałem test końcowy i chcieli umowę podpisać ale jakoś poj*bałem to A co do samego Dialogu - nie ma tam wałków za bardzo - oferta jest przejrzysta i naprawdę jeżeli ktoś nie ma socjalnego pakietu (czy jakoś tak) to tak naprawdę może się nad tym zastanowić. A co do formy zarobku jest różnie - albo masz stałą pensje (1400zł brutto) albo pensja i prowizja (nie wiem jak to wygląda) albo prowizja (20 zł od umowy). Jak byłem na tym okresie próbnym w Tarnobrzegu to w ciągu jednego dnia podpisaliśmy 6 umów czyli koleś zarobił sobie 120 zł Praca nie jest trudna i można sobie szybko dzienną normę zrobić. Trzeba tylko to lubić. Jak poszliśmy do jednej Pani która była niepełnosprawna (słaby słuch, wzrok i poruszała się tragicznie) i namówił ją chłopak na zmianę na dialoga gdzie Pani miała od iluś tam lat przelewy robione z banku to teraz musiała zadzwonić na infolinię - spisać nr konta dialogu - przejść się osobiście do banku i zadeklarować nowy przelew. Stwierdziłem, że w du*ie mam takie wykorzystywanie ludzi i olałem to. Szkoda mi się zrobiło tej Pani A siedziba mieści się koło biedronki jak się jedzie na Rozwadów. Skręca się w uliczkę (przed biedronką ok 30m może więcej) w prawo i później znowu w prawo i w lewo na rogu jest taki domek ładny i to tam się mieści I tak ogólnie pozdrawiam i wesołych

to zlodzieje!!!
a ja myslalem ze to porządna firma a tu jedno wielkie gowno

Moja ciocia ma telefon z dialogu i jest zadowolona, bo wychodzi jej taniej niż dotychczas.
Co do pracowników może i niektórzy nie mają matury, ale są też tacy po studiach. Wiem, bo znajoma tam zaczęła pracę.

To nie są złodzieje

wally - koleżanka z niska?

Przepraszam za swoje brutalne slowa-jak kogos uraziłem.
Powiedz Wally co Twoja ciotka tam robi?
I juz sam kurcze nie wiem czy zgłosić sie do nich!!!

Koleżanka nie z Niska
Ciocia przeszła tam z numerem 2 m-ce temu i do tej pory nic strasznego się nie stało, a wszystko pięknie działa. I faktycznie wyszło jej taniej w porównanie z poprzednimi latami w TP.
A koleżanka to sprzedaje usługi. Bardzo potrzebowała pracy i została "akwizytorem" ;)

zastanów się napisałem jak to wygląda jeżeli Ci odpowiada to złap się tego złodziejstwa nie ma ...

Dialog... konkurencja telekomunikacji, na pewno takiej niż w TPSA... a co do firmy to dokładnie nie wiem... ale mi się wydaje ze każda praca jest akwizycjom, każdy coś sprzedaje, inni swoja wiedzę, drudzy swoja siłę, inni zaś usługi i towary

Tylko nie wszyscy chodzą po domach!

ja mam u nich abonament telefoniczny podstawowy za 35zł i neta 1 mbit 52zl , nie narzekam. Póki co wszystko działa sprawnie , jestem ich abonentem od 1 listopada.

A ja dalej będę monotematyczny i dalej będę polecać Telekomunikację Novum z abonamentem za 36 brutto i w tym 70 min na rozmowy. Dialog ze swoim standardem się chowa przy tej ofercie. Pozdrawiam dzwoniących taniej

w ogóle to po co komu telefon stacjonarny w domu ? Jest sens mieć telefon komórkowy w kieszeni i stacjonarny na ścianie?

A my jesteśmy z TP związani od niepamiętnych czasów i nastała ta chwila kiedy postanowiliśmy zmienić operatora.Przyszedł domokrążca i zaproponował nam zmianę z której skrzętnie skorzystaliśmy.Czas pokaże, bo usługa zaczyna się od 1 marca ale w nowej umowie mam zagwarantowane dwie godziny darmowe, internet taki jak miałem dotychczas, rozmowy na komórki w przyzwoitych pieniądzach, abonament mniejszy o jeden złoty.A z tego co gość nam mówił to TP nie jest już w polskich rękach, większościowy udział mają Francuzi i tam ucieka kasiorka.Po paru dniach od podpisania nowej umowy zadzwoniła pani i sprawdzała klienta czy wszystko przeprowadził zgodnie z literą prawa.Zobaczymy jak nowy operator będzie się sprawował, jak okaże się, że to tylko ściema zawsze można rozwiązać umowę i wrócić na stare śmiecie.

hahaha, ście się obudzili, Tepsa została sprzedana France Telekomowi w 2000 roku