Śmieciarka już wyciągnięta z fontanny
Do zdarzenia doszło w sobotę 20 stycznia 2024 roku przed godziną 15:00. Śmieciarka unieruchomiona została wskutek pęknięcia płyty fontanny. Samochód już został usunięty przez MZK.
W czasie prac porządkowych śmieciarka przypadkiem najechała na płytę konstrukcyjną od fontanny i załamała ją. Auto utknęło w szczelinie powstałej pod pęknięciem. Miało to miejsce w Rozwadowie na Rynku. Wóz został zabezpieczony, a miejsce otoczone czerwono-białą szarfą. Jako, że zdarzenie miało miejsce w weekend, autem zajęto się w poniedziałek.
- Już wyciągnięty. Pracownik Zakładu Transportu, podczas wykonywania w sobotę pracy przy opróżnianiu koszy ulicznych na rozwadowskim rynku, wykonał nieprawidłowy manewr, czego skutkiem było unieruchomienie samochodu na płycie rynku. Z powodu weekendu niemożliwym okazało się szybkie wyciągnięcie samochodu. W poniedziałek rano śmieciarka została usunięta przy pomocy dźwigu, a szkody powstałe w wyniku wypadku zostaną pokryte z polisy naszej firmy- poinformowało MZK.
Na szczęście nic nikomu się nie stało, a błędy, jak to błędy, czasem przytrafiają się i najlepszym.
Przewiń do komentarzy
Komentarze
Całe dwa dni, jest się czym chwalić...
nie płyta tylko płyty zostały uszkodzone i nie tylko !
Już wyciągnięta? Chyba raczej " w końcu ".
Kto jest prezesem MZK ? Czyj to jest syn ?
nie odpowiedni czlowiek na takim stanowisku no tu samochod a jakby lala sie woda przez 3 doby tez by czekali do poniedzialku cos tu nie tak z tymi urzednikami ale kase to pierwsze do brania; istne Szambo;
PiSie partactwo na każdym kroku. Jeszcze niech się horągiefka do kompletu wypie..doli.
To nie prawda.kierowca miał 3 promile we krwi :-)
Kierowca bardzo delikatnie mówiąc niezbyt "rozsądny" prowadził śmieciarkę.Kierowca jest pracownikiem MZK. Zatrudnił go tzw."prezes" MZK, którego zatrudnił prezydent miasta - zatem... kto odpowiada za całość bałaganu???
Cooo ? Ja nie wjadę ? Ja nie wjadę ??
Mnie w tym bajzlu to już nic nie zdziwi.
Chcieli wymyć podwozie z soli, co w tym dziwnego ?
A nie mogła tam zostać?? Byśmy mieli jedyna taka fontannę na świecie.
Trzeba zaznaczyć donicami gdzie jest teren miekki
kto to pisał że najlepszym się zdarza wjechać tam gdzie nie powinien
Panie prezesie MZK można panu pogratulować szybkiej interwencji z wyciągnięciem samochodu. Prawie dwie doby trzeba było czekać na dźwig bo była... sobota! W soboty zdaniem pana awarii nie usuwa się tylko trzeba czekać do poniedziałku? Opieszałość dowodzi, że jest pan przypadkowym facetem na dobrze płatnym stanowisku z poczuciem że jakoś to będzie.
To nie normalne po co tam jechali nie mogli koszy pociągnąć tak samo robią na chodnikach nie jedzie ulicą tylko chodnikiem bo bliżej do kosza a chodnik co tam nie mój powinni być ukarani i zapłacić za głupotę
@Ubek jak mòwisz że Bubel to zamiast narzekać trzeba było ze swojej kieszeni dać,może wtedy byłoby lepiej.
Chyba że też by były problemy.
Bubel, kto tak rewitalizuje. Jakość pod psem.
Tam nigdy ciężarówka 4 tonowa na ten piękny plac nie powinna wjeżdżać ale jak zwykle chcieli sobie łatwo zrobić robotę.
No cóż. Zdarza się
uszy do góry chłopaki
Wstyd na caly kraj,gdzie jest lucek niech wyjasni ten bubel budowlany,tam sie cala kostka juz rusza!!!!!! Parodie z tym plezydentem
Inspektor Nadzoru Budowlanego zapewne już jest na miejscu aby zadbać o bezpieczeństwo mieszkańców.
Podobnie firma która realizowała inwestycję powinna teraz ocenić jakie zniszczenia dokonał MZK oraz dźwig, który dzisiaj wyciągał śmieciarkę z fontanny.