Kto i co czyta w Stalowej Woli? Czy można wypożyczyć kosiarkę w bibliotece.
Beata Życzyńska, nowa dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Stalowej Woli, to kolejny gość portalu stalowemiasto.pl. W naszej rozmowie skupiliśmy się nie tylko na bibliotece, ale na samym czytelnictwie. Bo oto właśnie ukazał się raport na temat stanu czytelnictwa książek w Polsce w 2022 roku. Według niego, co trzecia osoba wśród co najmniej piętnastoletnich Polek i Polaków w ciągu ostatniego roku przeczytała co najmniej jedną książkę. To dużo, czy mało?
Ważne jest aby zachęcać do czytania, a jak biblioteka promuje czytanie książek wśród społeczności lokalnej Stalowej Woli i co jeszcze można zrobić by zachęcić mieszkańców do czytania?
Są takie państwa w Europie gdzie w bibliotece można wypożyczyć nawet kosiarkę. A w Stalowej Woli? Czy możemy pożyczyć tylko książkę? Beata Życzyńska, dyrektorka MBP, odpowiada czy biblioteka dostarcza zamówione książki do domu i jakie usługi biblioteczne są dostępne dla osób niepełnosprawnych w Stalowej Woli?
Czy biblioteka oferuje dostęp do e-booków i innych materiałów cyfrowych lub programów wymiany książek wśród mieszkańców Stalowej Woli? Pytamy również o konkursy. Był konkurs na reportaż, jest szansa, aby wrócił? A może biblioteka zaproponuje coś innego?
Zapraszamy do obejrzenia naszego kolejnego wywiadu.
Komentarze
Najwyraźniej nie oglądałaś video gdzie pani mówi, że czytelnictwo wzrasta, że czyta dużo dzieci, a nawet ostatnio tendencja, że czyta więcej chłopców, co przez ostatnie lata nie miało miejsca.
Mam dla pani dyrektor źle informacje. Patrząc na strukturę populacji w mieście za 10 lat biblioteka będzie już całkowicie pusta. No chyba że zaczną tam wypłacać 500+ to może jakieś resztki młodzieży i dzieci się pojawi. Starsi ludzie umrą a z mini czytelnictwo.
Fajna ,mądra i bardzo kreatywna osoba.
Życzę dużo sił i owocnej pracy dla Nowej Pani Dyrektor!
Naprawdę piękna mamy bibliotekę w Stalowej Woli. Tylko by internet nie zasłonił nam zalet jakie przynosi czytanie książek. Od rozwijania wyobraźni po ćwiczenie mózgu.
Na szczęście jeszcze tak nie skretynialiśmy, jak ten wszelako chwalony Zachód, aby iść do biblioteki po kosiarkę.
Dobry wybór, kobieta z powołaniem no i APOLITYCZNA, niepowiązana ani z PiS, ani z PO, ani z jakimkolwiek tworem.
Życzę powodzenia!