Nadchodzi zima. Czy Stalowej Woli
i Nisku grozi brak ciepła i blackout?

Image

Niektóre media straszą Polaków zimnymi kaloryferami i brakiem prądu i gazu podczas nadchodzącej zimy. Inne uspokajają, że wcale tak źle nie będzie.

Jak ta sytuacja wygląda z perspektywy ECSW, która wytwarza prąd i ciepło dla większości mieszkańców Stalowej Woli i Niska? Dowiemy się tego z kolejnej rozmowy portalu StaloweMiasto.pl, gdyż naszym gościem jest tym razem Daniel Karkoszka, prezes zarządu Elektrociepłowni Stalowa Wola.

Mieszkańcy z trwogą spoglądają w przyszłość. Szefa spółki pytamy więc o ceny produktów wytwarzanych przez ECSW. Czy możemy być spokojni o swoje portfele, czy też lwią część pensji wkrótce przeznaczyć będziemy musieli na opłaty za energię elektryczną i ciepłe kaloryfery? Na jakie podwyżki muszą szykować się mieszkańcy Stalowej Woli i Niska?

Od dwóch lat w ECSW działa blok gazowo- parowy. Jak on się sprawuje i czy jest zagrożenie że zabraknie w nim gazu? Przed laty Elektrownia wytwarzała prąd i produkt uboczny – ciepło z węgla czy biomasy. A jak jest obecnie? Czy musimy bać się np. braku węgla?

Na wakacjach straszono nas, że Polsce grozi blackout, czyli masowe wyłączenie prądu na skutek zbyt dużego zapotrzebowania na tę energię. Teraz słychać głosy, że może zdarzyć się to już tej zimy zarówno w Polsce, jak i w innych krajach europejskich. Czy Stalowej Woli grozi długotrwały brak prądu, a może ESCW jest na to w jakiś sposób przygotowana? Odpowiedzi na te i inne pytania, nurtujące mieszkańców przed nadchodzącą zimą znajdziecie w naszym wywiadzie.

Materiał video

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
W tym artykule komentarze ukażą się po akceptacji moderatora.

~młody

Na osiedlu Hutnik po godzinie 22.00 z kranu co powinna lecieć ciepła woda (PEC), leci woda chłodna. W ciągu dnia temperatura wody nie przekracza 40 *C, czyli grzeją na pół gwizdka a na rachunku policzą jakby woda była standardowo gorąca. Jestem pewny, że zimą gdy zacznie się sezon grzewczy w kranach woda będzie tak chłodna jak teraz nocą a w grzejnikach tyle o ile lub będą jeszcze zimniejsze. Na rozrachunku rocznym za ogrzewanie policzą nas z pewnością tak jakby grzali na maxa. Tylko patrzeć jak modne w PRLu kożuchy wrócą do łask. Brawo.

~Deweloperka

Sosiea, akurat nie płacze i płacę, mimo wysokich cen na rynku to nadal mieszkania na licytacjach kosztują śmiesznie mało a zysk jest z nich duży. Często okazuje się że osoba starsza zadłuża mieszkanie w takiej dzielnicy że po wydaniu około 40-70 tys. na remont nadal zarabia się grube tysiące. Żerowanie na nieszczęściu? No tak widzę że żyjesz pewnie na zasiłkach bo podejście "dej" nie jest ci obce. To nie ja doprowadzam tych ludzi do biedy, nie ja mamię im oczy kolejnymi emeryturami zupełnie nie przejmując się skutkami rozdawnictwa. Starczy powiedzieć że tych ludzi głownie niszczy drożyzna i obojętność rodziny. Już na kilku licytacjach pojawili się tacy "specjalni" kuzyni twierdzący że im się to mieszkanie należy bo dziadek wujek/ciocia akurat zmarli, ale oczywiście bez długów po zmarłym bo przecież z 500+ nie spłacą a pracą gardzą.

~sosia

oj developerka, wyszłaś na tym handlu jak zabłocki na mydle. Sam fakt , że kupujesz mieszkania z licytacji, czyli żerujesz na nieszczęściu ludzkim. Pokarało cię. kupowałaś tanio, sprzedawałaś z zyskiem... Teraz płać i płacz.

~ekspert

@marian: nie wprowadzaj ludzi w błąd i nie siej paniki. Niezależnie od wszystkiego gazu dla odbiorców indywidualnych i ciepłowni nie zabraknie! To po pierwsze. Po drugie rezerwowe źródło ma lepszą wydajność, ale ty lubisz opowiadać bajeczki pod publiczkę. Ciepło będzie i przyjemnie cicho - natomiast pozostaje kwestia ceny tego komfortu. A jak chcesz szukać winnych tej sytuacji - to jedź do Moskwy - tam ich znajdziesz.

~TADEK

~Deweloperka z ciebie taki deweloper jak z niego dyrektor.Bzdury klepiesz jak bys tylko czytał onet i ogladał TWN.

~marian

Ten blok P-G dla normalnej pracy rocznie potrzebuje 500milionów m3 gazu !Dla samego grzania tzw rezerwowe zródła są w stanie se poradzic do 0 stopniaC !
jAKIE REZERWOWE ZBIORNIKI ?SAN !!!!!a raczej jego brak to jest potencjalny dramat .A wiec jak pisałem chłodnie kominowe i zamkniety obieg w.chł..Bo przy poziomie jak obecny niech tylko scisnie 12 mrozu i lipka.Chcieliscie czystej energi?to ją macie a ze bedzie zimno ?no cóz cos za coś.Kurzyło buczało chuczało itp a teraz bedzie cicho ,i nie bedzie buczało

~Jarek

Nie ma się czego bać wszysytko będzie ok a węgiel bedzie po 996 zeta--dokładnie tak pieprzyli politycy we wszystkich przekaziorach pod koniec kwietnia 2022. Jest wrzesień węgiel jest po 3 kawałki i żebyśmy się nie buntowali to dali dopłaty, które wystarczą na jedną tonę. A że rachunki za prąd, gaz, żywność wszystko dzisiaj kosmiczne ceny to oczywiście ich g..no obchodzi. To wszystko wina Tuska albo Putina. Tak właśnie traktują ludzi. A dla odwrócenia uwagi tematy zastępcze jak po raz kolejny reperacje wojenne, elektrownia atomowa w Polsce, zaraz znowu wyskoczy aborcja i lgbt.

~Deweloperka

Wyleję tu trochę żali, nie dajcie się oszukać, będzie źle, a nawet bardzo źle. Zajmuję się handlem mieszkaniami zakupionymi na licytacjach komorniczych. rok temu takich mieszkań było 2-3 w miesiącu (i nie mówię tylko o Stalowej). Teraz gdy zaczęły przychodzić nowe opłaty za ogrzewanie, podwyżki i inflacja itd. sytuacja się zmieniła, mieszkań są dziesiątki, głównie po osobach starszych które nie wytrzymały podwyżek. Nie wiem gdzie nas to zaprowadzi, ale wiem ze musimy się przygotować, bo coraz bliżej nam do wariantu Wenezuelskiego.

~Jumbo

Dobrze że stalowe miasto zadaje takie pytania.

~Zło

@Wopin: sugerujesz, że to będzie przez złych niemców, bo nie dadzą tych 6 bilionów... hahaha...

~Leon

Pamiętam wielki wysoki komin nad elektrownią i wielkie nasyp węgla po którym zasuwały buldożery ! Można było spać spokojnie awarie były z ciepłem i prądem częściej niż obecnie i pyliło jak cholera szczególnie w nocy jak z lokomotywy, na śniegu był czarny i szary gryzący pył, ale nie tak jak w Krakowie lub na Śląsku że śnieg był szary lub czarny. Potem przyszła ekologia Śmierdząca palono co się dało, zniszczono najwyższy komin, zamknięto kotły węglowe, wybudowano z przebojami turbinę gazową ... A co będzie jak zabraknie gazu gwarancje Pana Firmy i Rządu Nas nie ogrzeją. Ma Pan zgromadzony gaz na 3-4 zimowe miesiące Nie. A powinna elektrownia wybudować już dawno zbiorniki na gaz i wtedy może mówić że przemysł wyłączy, ale ludzie nie zamarzną i nie będą głodować !
A tak to tylko gadka nie wspomnę już o opłatach ceny z kosmosu a miało być inaczej Tanie Odnawialne Źródła Energii.

wopin

Przecież nie powiedzą „ bójcie się , nie będzie czym grzac „ -ogólna panikę by wywołali i zamieszki
Chcą tego uniknąć …. Wiec mówią ze będzie Ok
A sami szukają kolejnego pretekstu na co by winę walić jak zabraknie wszystkiego
Taka gra psychologiczna

~Polak

Jest sposób bardzo prosty - kupować za ruble skoro nie ma innej możliwości. To by ludności tubylczej ułatwiło. Ale pomaganie ludności tubylczej nie jest teraz w modzie, bo tu kto inny dyktuje co wolno a co nie i komu trzeba pomagać zgodnie z mądrością etapu i w zależności od tego kto komu dostarcza dofinansowanie.
PS. nie napisałem niczego obraźliwego co by wymagało akceptacji

~Jarek

Od czterech dni Niemcy mają zakręcony kurek z gazem na amen. Polska, która nie chciała kupować rosyjskiego gazu za ruble dokładnie ten sam rosyski gaz kupowała od Niemców oczywiście z dodatkową marżą. W tej sytuacji Polska również jest bez gazu i już uruchomiono zgromadzone rezerwy gazu, które może wystarczą na 2 miesiące. O węglu można powiedzieć tyle, że za Gierka było 75 kopalni, obecnie jest 30, bo 45 zamknięto od czasu tzw "wolnej" Polski ale za rządów PIS zamknięto najwięcej kopalni bo aż 16 !! Więc z jednej strony duda wychodzi kilka miesięcy temu do ludzi i mówi, że węgiel to nasz skarb narodowy i mamy go na 200 lat a z drugiej strony zamykali kopalnie. Brakujący węgiel pokrywał import z Rosji ale też im to śmierdziało jak gaz więc zablokowali. A skutki tych decyzji są opłakane.

~Kxjxjjc

Babcia bo to trochę tak wyglada jakby chcieli oddać władze i zostawic innym ten bałagan…

~babcia

Inflacja w styczniu będzie wyższa jeśli wzrosną ceny paliw, energii, gazu itp. Te czynniki mają największy wpływ a wzrost cen i drożyznę gdyż składają się na ostateczną cenę produktu jaki kupujemy w detalu.
Niestety nie widać na horyzoncie działań rządu by cokolwiek robiono aby wzrost cen zatrzymać.
Zastanawia mnie też to na ile tą drożyznę wytrzymają ludzie i czy odważą się sprzeciwić aż takiej drożyźnie, czy w milczeniu zaczną zamykać swe działalności bo nie udźwigną galopujących podwyżek cen paliw, energii gazu itp. a i składek na ZUS od nowego roku.

~Jarosław

E tam. W grudniu jak zwykle prezydent- ministrant oświetli całe miasto tandetnymi światełkami bożonarodzeniowymi.

wyborca

Będzie nauka zdalna. I dobrze. Kiedyś jak na termometrze było -15°C, to zamykali szkoły. Teraz nie ma wymówki!!!

~siwy

mnie bardziej przerażają ceny towarów w sklepach. Ekonomiści mówią że inflacja w styczniu sięgnie 20%

~Jakxjkc

Sasin mowil ze pradu nie braknie, a jak on zapewnia to zazwyczaj jest odwrotnie…