Studniówka w LO KEN, czyli tradycji niech stanie się zadość
Do tegorocznej matury pozostało jeszcze 16 tygodni, ale zanim młodzież ze „Staszica” podejdzie do egzaminu dojrzałości, w sobotni wieczór bawi się na studniówce.
Wzorem minionych lat, w ostatni weekend przed feriami, w murach LO KEN, odbyła się studniówka. To już ostatnia placówka edukacyjna w mieście, która urządza bal dla maturzystów we własnej szkole. Przygotowania do tej wyjątkowej nocy trwały długie tygodnie, ich zwieńczeniem była szalona zabawa.
- Tradycja balu studniówkowego sięga wieku XVIII. W naszej szkole tradycją jest, że odbywa się on właśnie tutaj, w murach szkolnych. (…) Życzę wam żebyście od dzisiaj wzrastali do zdobywania najważniejszych waszych celów. Niech pierwszym celem będzie wspaniały polonez i zabawa przez całą noc- mówił rozpoczynając studniówkę Mariusz Potasz, dyrektor LO KEN.
Ta wyjątkowa noc zapadnie na długie lata w sercach tych młodych ludzi, którzy polonezem rozpoczęli wspaniałą zabawę. Jak zwykle na widowni podziwiali ich rodzice, dziadkowie i bliscy. Przed nimi nauka i dorosłe życie…
Komentarze
Czy to jeszcze jest bal szkolny
Bardzo ładne stroje miały dziewczyny.
Ta studniówka to tez zasługa płezydenta ?
Może reszta szkol tez zacznie robic studniówkę jak kiedyś na swoim terenie.
No i bardzo to się chwali bo szkolny bal powinien odbywać się w szkole wtedy młodzież się bawi nie siedzi w ubikacjach , nie pije alkoholu ....
STUDNIÓWKA wspaniała - młodzi zatańczyli cudownie!!!!!! ogólnie uroczystość PRZEPIĘKNA!!!!BRAWO LO KEN!!!!
Wszystko fajnie ,pieknie tylko czemu te mlode dziewczyny wyglądają jak stare pudernice?
No i bardzo to się chwali bo szkolny bal powinien odbywać się w szkole a nie wpadać w przesadę i robić w pałacach czy innych lokalach Jeszcze młodzież zdąży w swoim życiu balowac gdzie zechce A to jest jedyny i najważniejszy bal szkolny gdzie ma niepowtarzalny charakter i nie należy na siłę robić pokazówy Brawo LO KEN