Rowerzystka wjechała w auto
Do zderzenia rowerzystki z oplem doszło w sobotę, około 11:45 nieopodal Hali Targowej. Kobietę zabrało pogotowie…
W sobotę, 1 kwietnia 2017 roku, około godziny 11:45, 58- letnia kobieta wtargnęła na pasy jadąc rowerem i wjechała w bok samochodu marki Opel Astra na stalowowolskich numerach rejestracyjnych. Wypadek miał miejsce na ulicy Okulickiego, nieopodal wiaduktu.
Na miejsce wezwano policję i karetkę pogotowia. Potrącona skarżyła się na ból kręgosłupa. Kobietę odtransportowano do stalowowolskiego szpitala. Wokół miejsca wypadku zgromadziło się wielu gapiów. Policjanci na czas akcji zablokowali ulicę Okulickiego od ronda w stronę Rozwadowa.
Przewiń do komentarzy
Komentarze
z takiego czegos zarty sobie robicie?:
A tyle się. Mówi o zamknięciu tego przejścia bo nie widać nic jak stoją samochody na parkingu. Ale ważniejsze jest wywalanie pieniędzy w bloto😂😂😂😂
luna - napewno ta osoba nie jest członkiem żadnego klubu seniora....klubowicze wiedzą, znają przepisy!
Przykro to mowic, ale niestety następna "święta krowa" co pasy zobaczyła i myśli ze jej wszystko wolno...Cieszę się, że w koncu,mimo,iż na pasach, to jednak nie kierowca jest winien. Bo to co wyrabiają piesi i rowerzyści to jakąs masakra!Przepis mowi, ze pieszy ma sie upewnic czy może wejsc na przejscie a skoro coś jedzie, to ma nie włazic pod koła, i nie liczyc na to ze samochód się zatrzyma.On ma miec pewnosc ze kierowca się zatrzymuje a nie na to liczyć!!
coraz więcej wypadków z udziałem rowerzystów, oczywiście winna jest rowerzystka, na tym przejściu obowiązuje przeprowadzenie roweru, gdyż nie ma ścieżki rowerowej. Koniecznie trzeba edukować starsze osoby, są różne kluby dla seniorów, a przydałoby się przypomnieć o zasadach ruchu drogowego, a nie tylko imprezować.
dlaczegóż to na sponsorowanych artykułach nie można wpisać komenta
czyżby strach,że pacjent prawdę napisze ...
Bravo dla redakcji za błyskawiczną informację ...,
bo dopiero co tamtędy szedłem,włączam net i już się widzę w tłumie ...zamazanych
ta cyklistka to chyba z Ukrainy,bo u nas każdy wie,że przez to przejście można z rowerkiem tylko na piechotkę