NawigacjaStart » Imprezy »

Sprawdź repertuar kin:

Kino BalladaKino Ballada:

Kino WrzosKino Wrzos:

Ad Hoc - Piotr Oheya

Szczegóły imprezy
Data: 14 Kwie 2025r.
Miejsce: SDK
Wstęp: wolny
Z tygrysem do łazienki, czyli Mrożek na wesoło!
Czy można spokojnie żyć, gdy w łazience siedzi… tygrys? Odpowiedź znajdziecie już
w poniedziałek, 14 kwietnia o 19:00, kiedy to stalowowolski Teatr „Ad Hoc” po raz
kolejny zaprezentuje farsę Sławomira Mrożka – „Męczeństwo Piotra Oheya”.
Spektakl odbędzie się w Spółdzielczym Domu Kultury, wstęp wolny, ale miejsc tyle,
co ręczników w szafce – ograniczona liczba!
To już trzecie podejście do tego cyrku z tygrysem, ale nuda? Nigdy w życiu! Nowa
obsada, nowe emocje i nowe pokłady śmiechu. W roli zrezygnowanego Oheya
zobaczymy Piotra Zająca – tak, tak, Zając z tygrysem w jednej sztuce – a
towarzyszyć mu będą m.in. Anna Pawelec, Edyta Zakrzewska, Wioleta Hartleb,
Wojciech Cesnyka, Tomasz Gotkowski i Vasyl Shvets. Zespół dopełniają nowe
twarze – Damian Marczak i Piotr Stefaniak – czyli świeża krew w teatrze absurdu.
Po czerwcowej premierze, to trzecia prezentacja tej sztuki. A co będzie działo się na
scenie? Akcja farsy, przygotowanej przez reżyser Marię Bembenek, obejmuje jeden
akt. Piotr Ohey jest ofiarą bezduszności instytucji i bezwzględności otoczenia, ale i
własnej słabości. Jego spokojną egzystencję burzy pojawienie się w łazience...
tygrysa. Przedziwne zjawisko budzi zainteresowanie naukowców, polityków,
urzędników i hochsztaplerów. Wszyscy, łącznie z najbliższymi, przekonują bohatera,
że skoro już w porządnym mieszczańskim domu zagnieździł się tygrys, to może
wypada dać się zjeść…
.–  Ohey to postać tragikomiczna – niby nic nie robi, a jednak przeżywa dramat.
Trzeba to pokazać z lekkością, ale i z refleksją – mówi Piotr Zając, odtwórca głównej
roli.
– Uwielbiam tę sztukę za absurd, ale i trafność. Mrożek pisał to dawno temu, a ja
mam wrażenie, że opowiada o dzisiejszym świecie – o tym, jak łatwo dajemy się
wtłoczyć w schematy. Tygrys staje się tu metaforą wszystkiego, co nagle zakłóca
nasz „święty spokój” – dodaje Anna Pawelec, na scenie pani Oheyowa.
Reżyserka spektaklu, Maria Bembenek, podkreśla, że choć forma farsy może
sugerować jedynie dobrą zabawę, pod tą powierzchnią kryje się coś więcej:
– Zależało mi, żeby widz oprócz śmiechu wyniósł z tego spektaklu coś jeszcze –
może pytanie o to, jak bardzo pozwalamy, by inni decydowali za nas? Jak często
rezygnujemy z siebie w imię „świętego spokoju”? Ale spokojnie – wszystko to podane
z dużą dawką humoru i teatralnego absurdu – wyjaśnia Maria Bembenek.

Na wcześniejszych pokazach publiczność nagradzała aktorów gromkimi brawami, a
śmiech często niemal zagłuszał kwestie. – Liczymy, że i tym razem będzie podobnie.
A może jeszcze lepiej – śmieje się Wojciech Cesnyka, wcielający się w jednego z
urzędników.
Spektakl „Męczeństwo Piotra Oheya” został dofinansowany ze środków Gminy
Stalowa Wola. Tygrys już czeka, aktorzy będą na scenie, a Ty?
Fot. Grzegorz Myszka (KADR)

Obrazek




NawigacjaStart » Imprezy »