Piszę o firmie Pbii czy jakis chu* bo takiego niechlujstwa to nie widziałem, jak oni odwalają. Jak robią przerwe w kladzenu asfaltu to jest schodek na 12cm. I codziennie muszę przejeżdżać przez taki stopień. Na Skoczyńskiego kolo szkoly muzycznej jest takich 3. Jak by nie mozna było zrobic łagodnego zjazdu, fazki , skosu. Dawniej tak nie robili. Tylko zakonczenia były łagodnie zfrezowane tak aby nie uszkodzic samochodu. Porażka. A własciwie to cała Stalówka jest tak zryta ze szok.

Nie przejmuj się. Jeżdżę niemal codziennie przez Radomyśl.
Tam dopiero jest fajnie.
Dwa miesiące remontują drogę i most.
Dlaczego nie w miesiąc?
Bo w PBI pracują,dosłownie co drugi dzień.
Dziś są,a jutro ...cisza.I tak na przemian.
Ale jeśli jest"ten drugi"dzień,potrafią zapyerd@lać i kłaść asfalt na kałuże,na ściekające strumienie wody.
Za 3-4 lata.jak skończy się gwarancja.będzie co...remontować.Biznes kwitnie.
Gdy minie 2 lata, firma zmieni nazwę z PBI na...FBI,albo CIA i kładziemy asfalt..
Jak to było na obwodnicy STW albo Alei JP II
Tyle że chyba tam był Strabag,albo jakoś tak.
KOMUNA WIECZNIE ŻYWA!!!