NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Zdrowie i uroda »
Nowy Temat Odpowiedz
1 2 »
Mój dziadek umiera,
Posty: 947
Dołączył: 13 Marz 2019r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 9 Sty 2022r. 19:16  
Cytuj

Dobry Wieczór.

Mój dziadek ma 91 lat i założony worek stomijny.
To się zaczęło w Środę (05.01) - dziadkowi chyba coś zablokowało się w jelicie i od tego czasu nie może nic strawić.
Wszystko wyrzyguje i zaczął gwałtownie słabnąć.
Do szpitala jechać nie chciał. Został w domu (mieszka obok).
Nie mogąc nic strawić, jest w takim stanie jakby od pięciu dni nic nie jadł i dzisiaj zaczął się dusić (brakuje mu sił by oddychać).
To chyba koniec.

Czy zdaniem Państwa, coś można zrobić czy już nic ?


Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 9 Sty 2022r. 19:16  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 250
Dołączył: 5 Sty 2022r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 9 Sty 2022r. 19:25  
Cytuj
Z dziadkiem pewnie tak z tobą już nie.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 947
Dołączył: 13 Marz 2019r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 10 Sty 2022r. 13:01  
Cytuj

Czy nikt z Państwa nie był w takiej (lub podobnej) sytuacji ?


Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 809
Dołączył: 5 Lut 2016r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 10 Sty 2022r. 13:04  
Cytuj
jeśli są takie objawy i dziadek cierpi to dzwoń na pogotowie, a nie pytaj dziadka o opinię. Chcesz mieć go na sumieniu?
Dzwoń już, natychmiast!

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 947
Dołączył: 13 Marz 2019r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 10 Sty 2022r. 13:06  
Cytuj

@ Mryszard

Było pogotowie, wtedy w Środę, ale dziadek powiedział że chce zostać w domu i został. Ja wolę dziadka szanuję.
Z resztą - jak napisałem - nie mieszka ze mną, tylko obok.


Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 64
Dołączył: 16 Marz 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 10 Sty 2022r. 13:43  
Cytuj
To raczej koniec. Pewnie coś się zatkało w jelitach.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 64
Dołączył: 16 Marz 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 10 Sty 2022r. 13:44  
Cytuj
Można jakiegoś lekarza do domu wezwac

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 240
Dołączył: 26 Kwie 2021r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 10 Sty 2022r. 13:48  
Cytuj
Przecież są sposoby żeby udróżnić jelita. Na pewno potrzebna jest operacja ale dziadek musi wyrazić zgodę a nie wyraził zgody na szpital. Chce umrzeć w męczarniach?

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 947
Dołączył: 13 Marz 2019r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 10 Sty 2022r. 14:27  
Cytuj

@ krysz

Miał już dwie operacje w związku z nowotworem jelita.
Dlatego właśnie ma worek stomijny.

@ agnieszk

W przeszłości były podobne sytuacje, przyjeżdżało pogotowie ratunkowe, dostawał jakieś zastrzyki i jelito się udrażniało.
Ale chyba tym razem zatkało się "na dobre".


Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 809
Dołączył: 5 Lut 2016r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 10 Sty 2022r. 14:46  
Cytuj
wiec wezwij jeszcze raz pogotowie
mozliwe, ze guz odrósł i zablokował jelito, a może trzeba jeszcze raz przepchac. Wezwij wiec pogotowie i nie czekaj az straci przytomnosc

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2494
Dołączył: 9 Sty 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 100%
ff
Wysłany: 10 Sty 2022r. 14:56  
Cytuj
I co umarł już czy dalej czeka na pomysły z forum good

PS. Dalej miażdżysz te butelki z Pepsi? zaklopotany

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 656
Dołączył: 9 Paź 2014r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 10 Sty 2022r. 15:26  
Cytuj
Co z lekarzami nie chcą leczyć normalnie tylko przez kamerkę?

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 947
Dołączył: 13 Marz 2019r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 10 Sty 2022r. 15:34  
Cytuj

@ Mryszard

Z dziadkiem są jego trzej synowie (mój ojciec i dwaj wujkowie).
Jedenz tych wujków to alkoholowa patologia, i wczoraj uderzył mnie z łokcia (ale oczywiście zrewanżowałem się).
Niech robią jak uważają, ale możliwe że masz rację i guz odrósł.
Nie pomyślałem o tym. To rzeczywiście może być nawrót nowotworu.

P.S. Dziadek jest już nieprzytomny.
Po sześciu dniach bez jedzenia za słabo oddycha i mózg nie dostaje dość tlenu.


Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 133
Dołączył: 25 Marz 2020r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 10 Sty 2022r. 15:45  
Cytuj
Popisz jeszcze chwile te swoje brednie tutaj, to sama zloze zawiadomienie na policję, odnośnie Twoich wpisów tutaj
i sposobu udzielania pomocy, czekając na pomysły z forum internetowego, narażając osobe, nie wazne czy dziadka czy wujka, na utratę zdrowia lub życia.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 947
Dołączył: 13 Marz 2019r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 10 Sty 2022r. 15:51  
Cytuj

@ Plag

Przecież piszę że dziadek nie mieszka ze mną, tylko z dwoma moimi wujkami, a w tej chwili są tam dwaj wujkowie + mój ojciec.
Trzej synowie mojego dziadka.


Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 3124
Dołączył: 20 Marz 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 10 Sty 2022r. 16:25  
Cytuj
Dużo zdrowia dla dziadka, ciebie, ojca, wujka zwykłego i wujka alkoholowa patologia.

Przejeba#@e ale tak to bywa. potluczony

socjalizm totalitarny zmienił się w koncesyjno-etatystyczny
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 41
Dołączył: 26 Lut 2021r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 10 Sty 2022r. 19:57  
Cytuj
CYTAT

@ Mryszard

Z dziadkiem są jego trzej synowie (mój ojciec i dwaj wujkowie).
Jedenz tych wujków to alkoholowa patologia, i wczoraj uderzył mnie z łokcia (ale oczywiście zrewanżowałem się).
Niech robią jak uważają, ale możliwe że masz rację i guz odrósł.
Nie pomyślałem o tym. To rzeczywiście może być nawrót nowotworu.

P.S. Dziadek jest już nieprzytomny.
Po sześciu dniach bez jedzenia za słabo oddycha i mózg nie dostaje dość tlenu.



Co ty w ogóle bredzisz? Już serio nie masz co robić? Nie wiem posty sobie podbijasz czy próbujesz zorganizować jakaś g..wno burze na forum?

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 25
Dołączył: 3 Lip 2020r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Sty 2022r. 16:36  
Cytuj
A mój dziadek już umarł. Ale zanim umarł zapisał mi mieszkanie. Teraz żona dziadka mówi że wcale mi nic nie zapisał. Boję się że nie płaci czynszu a ja kiedyś będę musiał wszystko spłacić, albo co gorsze komornik zabierze mieszkanie za długi. Jak mogę się dowiedzieć czy jednak zapisał mi je dziadek tak jak obiecał, czy prawdą jest to co mówi jego żona ?

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 18
Dołączył: 24 Paź 2016r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Sty 2022r. 17:43  
Cytuj
z tego co wiem..........



dostaniesz wezwanie na odczytanie testamentu u notariusza czy w sądzie

masz czas, chyba pół roku, żeby zrzec się spadku, albo przyjąć z dobrodzeństwem inwentarza, dyby długi przekraczały wartość spadku, wtedy nie stracisz, jeżeli nie zyskasz

poszukaj kopi testamentu, notariusza gdzie złożył...

spadek może być do podziału

szykuj ze 2 tysie na opłaty

załatw zwolnienie z podatku od wzbogacenia, jako córka

dopytaj kogoś, bo mogęm pokręcić
!!!

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 947
Dołączył: 13 Marz 2019r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 11 Sty 2022r. 17:43  
Cytuj

@ dogadywacz

Jeżeli dziadek zapisał ci mieszkanie, to po jego śmierci powinieneś dostać jakąś informację o otrzymaniu spadku.
Jeżeli od śmierci dziadka minęło więcej niż 6 miesięcy i nie dostałeś żadnego papieru, to wychodzi na to że jednak nie zapisał ci tego mieszkania.


Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 18
Dołączył: 24 Paź 2016r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Sty 2022r. 18:00  
Cytuj
spadek może być do podziału, żona, dzieci, jeśli nie, to należy się zachowek reszcie, można też zaskarżyć testament w sądzie, ale to kanał...

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 25
Dołączył: 3 Lip 2020r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Sty 2022r. 18:58  
Cytuj
CYTAT

@ dogadywacz

Jeżeli dziadek zapisał ci mieszkanie, to po jego śmierci powinieneś dostać jakąś informację o otrzymaniu spadku.
Jeżeli od śmierci dziadka minęło więcej niż 6 miesięcy i nie dostałeś żadnego papieru, to wychodzi na to że jednak nie zapisał ci tego mieszkania.

No to może jednak nie zapisał :-/

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 947
Dołączył: 13 Marz 2019r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 12 Sty 2022r. 09:11  
Cytuj

Dziadek umarł.

Rest in Peace [*]


Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 64
Dołączył: 16 Marz 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 12 Sty 2022r. 10:29  
Cytuj
Wyrazy współczucia

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 947
Dołączył: 13 Marz 2019r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 12 Sty 2022r. 10:59  
Cytuj

@ Agnieszk

Prawdopodobnie Mryszard miał rację i w jelicie zrobił się nowy guz nowotworowy - dlatego dziadkowi coraz trudniej było jeść, aż w końcu już nic nie mógł jeść bo wszystko zwracał.
Bo jelito się zatkało.
Ile można nie jeść ? Okazało się że sześć dni.


Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
1 2 »
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Zdrowie i uroda »