@Neptun1983

"Nazywasz brednią to o czym pisze - a pisze n/t PW , to dla Ciebie PW jest brednią?"


"W cytatach jesteś

mistrzem
.

Więc coś sobie znajdź."







Podaj cytat i dyskutujemy albo żyj dalej w świecie swoich urojeń.



P.S.

Jeśli cytat nie istnieje to nie można go znaleźć.

Wyjątkiem jest art2deco.

Ale ona lubi wziąć czyjeś słowa, pozmieniać i udawać, że cytuje.



P.S. 2.

Masz tu Neptun1983, żebyś się nie nudził.


320 słabo uzbrojonych Polaków na fort broniony przez 400 uzbrojonych Niemców?


Wydałbyś rozkaz do ataku Neptun1983?


Zakładam, że HONOR nie pozwoliłby ci nie wydać rozkazu.

I zakładam, że ten sam HONOR nie pozwoliłby ci nie odpowiedzieć na to pytanie.

O nie nie nie!
Zadna art deco.

To ty dokonujesz interpretacji czyichś słow wedle swojej potrzeby

Nie wiem jaki bym wydał rozkaz.
Nigdy nie byłem w wojsku.

odniesiesz sie w końcu , czy honor nie pozwala

@Neptun1983

"Jeżeli ty nazywasz dołączenie sanitariuszki do PW , rozpoczęciem przez NIĄ PW.... słabo."

To ty sam napisałeś o dołączeniu i ty sam napisałeś o rozpoczęciu.

Pier...i ci się we łbie.



"Nazywasz brednią to o czym pisze - a pisze n/t PW , to dla Ciebie PW jest brednią?"

Urojenia Neptuna1983.

Wskaż cytat.



"To ty dokonujesz interpretacji czyichś słow"

Kiedy coś czytasz to dokonujesz interpretacji czyichś słów.

Na tym polega czytanie.

Ze zrozumieniem.


Stąd słynne "co poeta miał na myśli".


"Nie wiem jaki bym wydał rozkaz.
Nigdy nie byłem w wojsku."

Na przykład powyższe słowa interpretuję w ten sposób:

Neptun1983 to tchórz, który woli udawać głupiego niż powiedzieć czy wydałby rozkaz do samobójczego ataku czy nie.

Oczywiście ktoś może mieć inną interpretację, np.:

Neptun1983 to mędrzec, który nie lubi gdybać.


Wiesz jaka jest różnica między mądrym, a głupim dowódcą Neptun1983?

Czy ty w ogóle dopuszczasz możliwość, że mogą być mądrzy i głupi dowódcy?




P.S.

"Potrafisz zająć się czymś pożytecznym?"

Tak.

Piszę o Powstaniu Warszawskim.



Masz problem z tym, że ktoś upamiętnia Powstanie Warszawskie w ten sposób?

Jest ci to nie w smak?

Nie mogę upamiętniać tego w ten sposób?

Czy w całym tym twoim dyletanctwie, przeszkadza ci, że piszę o Powstaniu Warszawskim?

Czy masz problem z tym, że ktoś od blisko 3 miesięcy upamiętnia Powstanie Warszawskie?

A ty jak zaczynasz obiad to rozpoczynasz jedzenie , czy dołączasz jedzenie ....

Owszem czytanie polega na interpretacji.
Ale interpretacja a to co robisz ty to są dwie inne czynności.

"Gdybanie Neptuna".

A czym jest zadawanie co by było jak by było? Czyli to co robisz ty?


Nie mam problemu w tym , że ty w taki sposób je upamietniasz - pisząc. Kązdy ma prawo robić co chce , trzymajac sie pewnych określonych ram.
Tylko że ty bardziej szkalujesz jego sens , niż upamiętniasz.


Ale jak już ktoś pojedzie na rowerze , bo taka jest akcja, a żeby upamietnic PW. To ty dostajesz sraki

@Neptun1983

"Nie mam problemu w tym , że ty w taki sposób je upamietniasz - pisząc. Kązdy ma prawo robić co chce , trzymajac sie pewnych określonych ram."

Co to ramy?

Kto je ustala?



Muszę kończyć, bo zaraz Jutrznia.


Trzymaj się ramy...

Powoli.!

Za szybko osiągasz poziom intelektualny papy na dach.



Daj znać o jaką definicje " RAMY " ci chodzi , bo znowu interpretujesz po swojemu.
Wtedy z miłą chęcią , znajdę odpowiednie źródła w internecie i coś skopiuje i wkleje.

Tak jak lubisz.

@Neptun1983
W moim poprzednim poście wkradł się błąd.

Jest: "Co to ramy?",

a powinno być: "Co to za ramy?".


W obrębie jakich ram można pisać o Powstaniu Warszawskim?


Należy się trzymać określonych ram, bo...?

Tak?
Ale jakoś nie przeszkadzał ci ten błąd ,w próbie uszczypliwości na końcu . Czyli to była zwyczajma literówka?



Śpiesze wyjaśnić jednak , bo masz problem.

Można upamietnić coś , uwaga , pamiętając o tym żeby robić to zgodnie z prawem. Metaforycznie niech PRAWO będzie tą RAMĄ.

Na chłopski rozum.
Jeden pojedzie na rowerze w ramach upamiętnienia PW.
Drugi natomiast ,będzie sie produkował na jakiś lokalnym portalu przez 3 miesiące i dla niego to też będzie pamięć o PW.
Natomiast jeśli jeden będzie jech na tym rowerze i upamiętniał będzie PW , jednocześnie machając nożem raniąc innych - wtedy wykroczy poza metaforyczne ustalone wyżej ramy.
Mało tego!
Ten drugi ,jeśli w trakcie pisania - w ramach upamiętnienia PW ,kolejnego postu o tym właśnie , zdenerwuje sie bardzo bo zepsują mu sie klawisze ctrl i v , i w swojej złości wyjdzie na ulice i przywali komuś klawiaturą z zepsutym ctrl i v , w łeb - również wykroczy poza ustalone powyżej metaforyczne ramy.

Należy więc sie trzymać określonych RAM , a żeby nie zostać kryminalistą.

O PW można pisać więc
trzymając się tych RAM , które mam nadzieje ci wyjaśniłem.


Czy jesteś usatysfakcjonowany?

Czy ty wklejając tak dużo informacji o PW działasz w ramach upamiętnienia , czy w ramach udowodniena innym ,co sam sądzisz , ale czego boisz się głośno powiedzieć - że PW było bez sensu.
Czy tak jest?

@Neptun1983

"Ale jakoś nie przeszkadzał ci ten błąd ,w próbie uszczypliwości na końcu "

Musisz chyba przyznać, że akurat kombinacja "trzymaj się ramy..." i "lubię historię, jeżdżąc rowerem" ma pewien potencjał.



"Śpiesze wyjaśnić jednak , bo masz problem.

Można upamietnić coś , uwaga , pamiętając o tym żeby robić to zgodnie z prawem. Metaforycznie niech PRAWO będzie tą RAMĄ."

I potem na chłopski rozum wyjaśniasz, że ktoś może na Rajdzie wymachiwać nożem albo komuś się zepsuje ctrl+v i wyjdzie na ulice i zacznie walić klawiaturą w przechodniów.


"Należy więc sie trzymać określonych RAM , a żeby nie zostać kryminalistą.

O PW można pisać więc
trzymając się tych RAM , które mam nadzieje ci wyjaśniłem."


Jakaś puenta tego wywodu?

Czy chciałeś przekazać, że ktoś może wymachiwać nożem albo tłuc ludzi klawiaturą, bo mu się zepsuł ctrl+v i chciałeś poinformować, że tak nie wolno?



Ja mam k...a problem?




"Czy ty wklejając tak dużo informacji o PW działasz w ramach upamiętnienia , czy w ramach udowodniena innym ,co sam sądzisz , ale czego boisz się głośno powiedzieć - że PW było bez sensu.
Czy tak jest?"

Neptun1983 - jeszcze nie skończyłem UPAMIĘTNIAĆ Powstania Warszawskiego.

Historia tego zrywu jeszcze nie została do końca opowiedziana i pewnie nie da się jej opowiedzieć DO KOŃCA.

Ale ja jeszcze nie napisałem wszystkiego co chcę napisać, a ty chcesz tutaj jakichś spojlerów.




Chcesz poznać moją opinię na temat Powstania Warszawskiego?

Po co?

Potrzebujesz zwolnienia z samodzielnego myślenia?






Jeśli poznasz moją opinię na temat Powstania Warszawskiego, to to, co piszę stanie się z tego powodu bardziej lub mniej prawdziwe?






Twoje postrzeganie Powstania Warszawskiego jest dzisiaj takie samo jak 1 sierpnia 2021?

Bo na przykład moje jest INNE.

Przeczytałem tyle rzeczy i obejrzałem tyle filmików z Powstańcami, poświęciłem sporo czasu na przemyślenia nad Powstaniem Warszawskim i moja ocena teraz jest INNA.

Na przykład moja ocena "Radosława" bardzo się zmieniła. Można wręcz powiedzieć, że 1 sierpnia 1944 moja wiedza na jego temat była znikoma.

Moja ocena Okulickiego uległa drastycznej zmianie.



Przeszkadza ci moje pisanie o Powstaniu Warszawskim?

Chciałbyś, żebym przestał?

Dlaczego?

Jaka ma być puenta ? Przecież zadałeś pytanie , to odpowiedziałem.

O co ci chodzi?

No widzisz naoglądałeś się , naczytałeś i masz teraz flow.


Nie przeszkadza mi twoje pisanie. Absolutnie.

Więc reszta pytań z czapy.

Naoglądałeś się , naczytałeś i teraz każesz innym myśleć tak samo jak ty?

Boli cie że straciłeś tyle czasu czy co?

W czym ci przeszkadza jeżdzenie na rowerze?

P.s

To ile ty miałeś lat w 1944, jak 1 sierpnia 1944 roku twoja wiedza byla znikoma?

P.s 2

A po co chcesz pisać coś jesze ? Co znajdziesz w necie? Po co chcesz to powielać?

Oczywiscie pisz jak chcesz.

@Neptun1983

"Nie przeszkadza mi twoje pisanie. Absolutnie."



A tutaj parę słów Neptuna1983 skierowanych do mnie w temacie Godzina "W".


"Przeproś za bzdury które piszesz."

"Sens rozmowy odbił sporo na bok.
Ale to można było przewidzieć, kiedy sie z tobą zaczyna rozmowe."

"Spuść czlowieku z kija , bo jak zaraz wybuchniesz to mieszkanie zachlapiesz.

Także omnibusie gotuj sie dalej."

"Raczej uśmiech , jak widze jak sie produkujesz "

"Może jeszcze zaczniesz usprawiedliwiać Niemców co? "

"To po co frajerze pytasz??? Normalny jesteś?"

"Smiech ogarnia mnie ale raczej z twojej głupoty jak ta."

"W tych próbach udowodnienian swojej racji jesteś coraz bardziej żałosny."

"Okazujesz zero szacunku tamtym ludziom."

"Reszty twoich wypocin , ktore kleisz w swoim lbie i sam sobie potwierdzasz , czytał nie bede. "

"Ty jesteś normalny? Za niedlugo z kwadratu nie wyjdziesz ze strachu , ktory uroisz sobie tak samo jak uroileś sobie jakieś kurwy."

"Klep dalej w tą klawiature ,

Aha
Napisz wprost ze uważasz PW za niepotrzebne , a nie czekaj aż ktoś cie wyreczy.

Na takiego jak ty , w realu to nawet szkoda by było gluta na gębe. "

"W dupie mam twoje pytanie i odpowiadanie na nie , skoro ty i tak w porytej bani wiesz lepiej."

"Skoro , czyjąś opinie uważasz za propagande , to rownie dobrze twój bełkot uznać można za propagande.

Idź pan w chuj "

"Człowieku , o twoich mądrosciach nikt nie będzie pamietał za miesiąc. "

"Ty masz taki bałagan w głowie , tak pokretnie usiłujesz mieć racje , i myślisz ze wiesz co komu po drodze.

Strasznie cie wszystko boli. Na forum nie znajdziesz leku na twoja chorobe i ból."

"Czy do twojej glowy dotrze w końcu to , ze te twoje pytania są totalnie bez sensu?"

"Po co je zadajesz?
Chcesz zmieniać historie?"

"twoje pytania są TOTALNIE BEZSENSU.
CO ONE ZMIENIĄ?
Poprawią ci nastrój ?
Zmienią bieg historii?"

"Zbierasz moc. Czy łeb ci zagrzało?"

"To kurwa pytasz , czy pytasz i odpowiadasz , czy tylko odpowiadasz?"

"Dlaczego przypominasz od 5 dni o historii pytaniami?
Jak mają cel twoje pytania?"

"Ja pamietam o PW. Więc nie musisz przypominać."

"Więc ty pytasz żeby przypomnieć sobie czy mi?"

"To w końcu przypominasz , czy pytasz?
A może robisZ propagande?"

"Tu już przeszedłeś samego siebie :"

"Nazwałem cie wcześniej wróżbitą Maciejem.
To był bład Maciej ci do pięt nie dorasta , bo ty potrafisz czytać w myślach innym ludziom."

"Zadajesz pytania i sam odpowiadasz. Jest git.
Jutro zadaj sobie pytanie czy kupiłeś chleb."

"Nie zwalisz gruchy do mojej odpowiedzi , zwaliłeś już ją wtedy ,sam se odpowiadając.
Zmień lepiej priorytet czekania , na czekanie na mks na działki."

"Marna odpowiedź propagandzisto.
Każdy "Rowerowy historyk" jest bardziej polski niż ty ."

"Jedni pamietają o historii w taki właśnie sposób. Drudzy jak ty , myślą że pamięc o kupnie chleba rano , jest historią."

"Ogarnij dupe , urojony hegemonie oł i eł."

"Jak głupim trzeba być , żeby dyskutować z kimś kogo sie ma za wklejonego z neta. A ty mnie za takiego masz."

"W dziwnym towarzystwie sie obracasz , skoro twierdzisz że ktoś niby przeczytał książke."

"Tak wybitna anonimowa postać z lokalnego forum jak ty. Taki lokalny forumowy błazen jak ty, niczym wiejski hojrak ktory spędza czas pod sklepem , udowadniając ile on to nie wypije , komu nie wjebał, ile nie wydupcył , jest w gruncie rzeczy podobny do ciebie.Może nie gatunkowo , ale pokrojowo. ty w podobny sposób , tylko bardziej aksamitny przekonujesz wszystkich, że wszystko wie lepiej i że jest debest.Wszystkich bo napewno nie mnie , robisz to pod publiczke , bo jak sam stwierdziłeś , wiele osób czyta ten wątek , nie każdy sie angażuje. Coś w tym stylu napisałeś , nie chce mi sie szukać. Chyba że sie przyjebiesz , to znajde.
Taka dzida , ale nie aż tak tępa . Troche mniej tępa.
Bo twoje jest twojsze , bardziej niz moje jest mojsze."

"Nie napisałem o PW. Racja . Ale to dlatego bo skupiłem sie na takim NIC jak ty."

"Hipokryta
Propagandzista

Takich koazków w necie , a pizd w swiecie wielU."

"Na swoje pytania poszukaj odpowiedzi wśród ludzi ze swojego srodowiska. Ale w sumie po co jak wy wiecie."

"To że TY uwazasz PW niepotrzebne i bezsensowe , jest źródlem twoich bezsensownych zdań z ze znakiem zapytania na końcu."

"Tak masz ogromne kompleksy.

Powiem więcej. ciebie strasznie boli"

"W swoim stylu . Mieszał PiS do PW , tera film z Lindą do PW. Genióósz"


"Brawo! Berła błazna nie zabierze ci już absolutnie nikt.

Nie zadawaj pytań.
Potwierdziłeś swoją marność dwoma ostatnimi wpisami. Nie jesteś warty jakiekolwiek odpowiedzi. Żadnej.
Jesteś zwykły krzykacz. Płatna kurwa"

"Jak się obudzisz w pijackim amoku o 2 w nocy , I zaczniesz sprawdzać czy ci odpisałem , napisz więcej słów niż "grubo" z kropką."

"Ale ty głupi jesteś. Kup sobie maść. Wiesz na co.

Podziękuj , ze dzięki mnie zarabiasz.
Naklepać tyle postów ."

"Z tobą to ja już skończyłem"

"On jest Patriotą , jakbyś z nim był i zaczął tak pierdolić z tymi pytaniami swoim , na stówę dostałbyś w ryj. Byłbyś wtedy bohaterem."

"Łał.


Ale z ciebie wojownik internetowy. "

"Ty dalej bredzisz."

"Więc nie dziw się że każdy ma ciebie za klauna."

"I w całym tym swoim pierdoleniu , nie widzisz tego że irytujesz ludzi i każdy ma cie w dupie"

"Napisz wprost , bez tych bezsensowynych pytań , jak facet z jajami " Uważam wybuch PW , za błąd" , a bajerzysz , bo liczysz że udowodnisz np. Mojej osobie PW za błąd."

"Miałem cie totalnie olać , ale widzę jakiś kompleks u ciebie , bo powtarzasz jak mantrę m.in. mój nick , wiec chce te kompleksy pogłębić"

"Proponuję zamknąć temat.

Niech nawet myślą że znowu pogonili , że biała flaga.

Temat dawno zboczył nie tam gdzie powinien. "

"Dlatego należy go zamknąć.
Idź fajterze , kłócić sie gdzie indziej , w temat inny. Lub taki załóż."

"Zrobisz to zaraz po tym, jak sam napiszesz tu 4 posty i sam sobie odpowiesz na niej. Bo każdy cie zignoruje. Forumowy narcyzie.
Samozwańczy senseju , paplającym co kto może , a kto nie , co kto potrafi, a co nie.
Tępa strzało."

"Nie dość że tępa to i ślepa."

"Jak jest sie dziwką . Jak ty.
To nie robi sie PW.
Jak jest sie kimś , kto chce wolności.
TO SIE WALCZY.

Jak sie dało dupy , to sie miało chleb i tytoń.
Jak sie walczyło o godność była rzeź.

Tyle zjebie "

"NIE ROZPŁACZ SIE.

Dziwki jak ty nie zadają pytań.
One oddają."

"Rycz mała rycz."

"Ja ci już pizdusiu napisałem.
Pierwszy byś spierdalał.
A w przypadku złapania , miałbyś fajki i chleb.
Dlaczego? Sam sobie odpowiedz."

"Pytaniem o to czy ktoś kogoś (ja) stracił na wojnie ( nieważne PW , AK , WP) , pokazałeś jaką kurwą jesteś.
Tyle z mojej strony. "

"Kurwa, jak ograniczoną amebą trzeba być ,żeby pisać " rowerowych historykach ". "

"Jak cie tak to boli , że ktoś ma rower , wykorzystuje go w celu jaki jemu pasuje , jeśli ci to przeszkadza PzP , to spierdalaj z tematu.
Toczysz walke sam ze sobą."

"Masz ewidentny problem z obecną sytuacją w Polsce , i powinieneś go leczyć ( nie dlatego bo zależy mi na twoim zdrowiu - to mam głeboko w dupie) , tylko dlatego że tryskasz jadem dookoła i masz się za chuj wie kogo a jesteś błaznem. A tacy jak ty są zagrożeniem dla innych. Bo w końcu mogą nie wytrzymać ciśnienia i kogoś skrzywdzić."

"Obstawiam raczej to , że w swoim mamrotaniu sie gubisz i sam już nie wiesz co i kiedy."

"Ty rozkminiasz sam ze sobą , sam pytasz sam odpowiadasz. Czujesz?"

"Człowiek jak coś przeżywa , uwidacznia to. Ty pantofelku , używasz jak pojebany koloru czerwonego. Zastanów się więc kto przeżywa. Przeżywa to , że inni mają w dupie jego pytania. A tobie przecież łeb paruje od ich wymyślania , w celu udowodnienia swoich racji.Pytania twoje ,są dzisiaj niestotne."

"Tak masz problem z sytuacją w Polsce.


A wiesz , co najlepsze jest w dyskusji z takim jeleniem jak ty?
To że nawet jakbym , teraz zacytował twoje pomioty , i postawił jakikolwiek znak interpunkcyjny np. *.
ty do tej * byś sie odniósł , bo tak głupi jesteś.

Więc wojuj dalej ."

"Tacy jak ty ,napiepszają w klawiature i piszą. I myślą że są fajni. Walcz aż ci łeb pęknie."

"Teraz poleci albo "grubo."
Albo " chyba twój najdłuzszy post w temacie"
Albo znowu kolorowanki na czerwono.
Przaśnyś chłopie "

"ty dalej nic nie czaisz. Nic w ząb . Poaypało piach w tryby i sie zacięło."

"Powiedz rodzinie ( o ile z taką mieszkasz i takową masz).
Że w sytuacji, kiedy wtargnie ci do domu 10 uzbrojonych mężczyzn zacznie okupacje , zacznie zakazywać , zacznie wykorzystywac bliskich i korzystać z tego co od zawsze było twoje. ty nie zrobisz nic , bo nie widzisz szans na ich pokonanie i musi być jak jest i morda w kubeł.
tu jest ten twój honor o który pytasz. "

"Jeszcze coś?
Jakaś garść urojeń?
Skończyłeś czy chcesz dalej sie polansować na forum?"

"Nie odpowiadam na twoje pytania.
Teraz nie maja sensu. Żadnego

Tak masz urojenia.
Bo wróżenia , co by było , gdyby było - to urojenia."

"Ty zadajesz te pytania w celu tworzenia "małej" propagandy.
Mało tego , samo twoje wyśmiewanie co niektórych sposobów pamiętania o historii PW ,jest totalnym szambem.
Ale nie można spodziewać sie niczego więcej po kimś takim jak ty."

"ty tej godziny W nie upamiętniasz .
ty ją napiętnujesz i szkalujesz.
Godzine W , czyli Powstanców."

"Co więcej temat brzmi Godzina W.
Hipokryto."

"Uprzątnij bałagan w swojej głowie , zanim coś napiszesz"

"Świnia jak wsadzi ryj w pomyje , do którego wsypie sie dużą ilość soli , zapamięta ,żeby tego ryja drugi raz tam nie pchać. Koduje

ty jak ktoś ci pisze , że twoje pytania są bezsensu i nie będzie na nie odpowiadał , zadajesz je na nowo.
Nie kodujesz.

Gratulacje dla ciebie bystrzacho"

"Dobry z ciebie obskurant."

"Ale czuje dume jak widze , jak się produkujesz byle tylko wygrać .
To żalosne."

"Wątek Godziny W , przeplatany zgryzotami PzP0"

"Drugi raz wracasz idioto."

"Czy w calym tym twoim dylatanctwie , tobie chodzi o sam fakt PW , czy uzywasz tego zrywu żeby "wyśmiać" pomysły władzy?

Potrafisz zająć się czymś pożytecznym?"

"Tyle?

Słabo.

Liczyłem na więcej."

"To ty dokonujesz interpretacji czyichś słow wedle swojej potrzeby"

"odniesiesz sie w końcu , czy honor nie pozwala"

"Nie mam problemu w tym , że ty w taki sposób je upamietniasz - pisząc."

"Tylko że ty bardziej szkalujesz jego sens , niż upamiętniasz."

"Ale jak już ktoś pojedzie na rowerze , bo taka jest akcja, a żeby upamietnic PW. To ty dostajesz sraki"

"Za szybko osiągasz poziom intelektualny papy na dach."

"Czy ty wklejając tak dużo informacji o PW działasz w ramach upamiętnienia , czy w ramach udowodniena innym ,co sam sądzisz , ale czego boisz się głośno powiedzieć - że PW było bez sensu.
Czy tak jest?"

"No widzisz naoglądałeś się , naczytałeś i masz teraz flow."

"Naoglądałeś się , naczytałeś i teraz każesz innym myśleć tak samo jak ty?

Boli cie że straciłeś tyle czasu czy co?"

"A po co chcesz pisać coś jesze ? Co znajdziesz w necie? Po co chcesz to powielać?"

"Oczywiscie pisz jak chcesz."

Hehe szacun.
Mnie by sie nie chciało ,serio.



W jakim celu się tak naprodukowałeś?

@Neptun1983

"W jakim celu się tak naprodukowałeś?"

Chciałem ci pokazać z jakimi ludźmi czasem człowiek musi się użerać, kiedy próbuje upamiętnić Powstanie Warszawskie.


Myślisz, że ten Neptun1983 ma jakiś problem z upamiętnianiem Powstania Warszawskiego?



P.S.

W sumie to NIE JA się tak naprodukowałem, tylko ten Neptun1983.

Świetnie.
Trzeba to zapisać.
Twoje męczeństwo napewno trwale zapisze sie w historii upamietnienia PW.

Ja nie mam problemu z upamietnieniem.
Ty masz problem z tym że sie odbyło, ponieważ poświęciłeś dużo czasu na zbadanie tematu , i zmienileś diametralnie zdanie ne jego temat.

@Neptun1983

"Twoje męczeństwo napewno trwale zapisze sie w historii upamietnienia PW."

Nie przesadzaj. Internet jest pełen ludzi pokroju Neptuna1983.

Kto by się nimi przejmował?




Ale powiem ci, że z kolei ten Neptun1983 to faktycznie ma problem.

Chłop dokonał heroicznego przejazdu.

Udało mu się w biały dzień przepedałować spod MDK na Błonia i co się okazało?


Okazało się, że podobno chłop jest wyśmiewany z tego powodu.

Dokładnych cytatów wskazujących na to rzekome wyśmiewanie ci nie znajdę i jak znam życie, on też nie znajdzie, ale chłop się żali w co drugim poście, więc chyba faktycznie coś przeżywa.



Trudno powiedzieć czy rzekome wyśmiewanie czy własne urojenia.



Myślisz, że jego męczeństwo będzie zapamiętane?


Może na nagrobku, wdzięczni potomkowie Warszawiaków wyryją:

Pedałował w czasach, gdy nikt nie miał odwagi mówić prawdy o Powstaniu Warszawskim.

Czy coś w tym stylu.





"Ja nie mam problemu z upamietnieniem."

Spoko.

Kiedy Szlęzak chciał "sądu" nad przywódcami Powstania Warszawskiego to było upamiętnienie?

Urzekła mnie twoja historia.

I co mam teraz zrobić?
Przestać pedałować bo tobie sie to nie podoba? oczekujesz jakiegoś komentarza do twoich wywodów.

Jesteś męczennikiem , bo wciąż sie użerasz ze mna . To tobie pomnik ,nie mi nagrobek.


Co do Pana Andrzeja . Musiałbyś jego zapytać co miał na celu. Widocznie myśli podobnie jak ty.Nie wiem czy było czy nie było. Na pewno było głupotą.

A zakładanie odzieży z symbolami PW to wg. ciebie upamiętnienie czy głupota?

I czy pisanie o PW w taki sposób jak ty to robisz to głupota ?

Jana Nowaka Jezioranskiego też bys wyśmiał jak by ci powiedział o PW i Stalinie wprost :

Jak pisał po wojnie Jan Nowak­-Jeziorański, uczestnik tego niepodległościowego zrywu, legendarny „kurier z Warszawy”, „walka nie była daremna”, a powstanie warszawskie sprawiło, że „państwo polskie, chociaż zniewolone i wasalne, zachowało swoją odrębność, przetrwało Stalina, który w swych zamysłach prawdopodobnie chciał z niego z czasem uczynić część ZSRS”.
?
P.s


Zawsze tak sie "użerasz" jak ktoś ma odmienne zdanie? Wysoka jest twoja tolerancja dla odmienności?

@Neptun1983

"A czy zapalenie znicza na grobie Nieznanego Żołnierza , lub Powstańca też dla ciebie jest tak samo głupim upamiętnieniem jak upamiętnienie w postaci przejazdu rowerem?

Nie można upamietniać tego w ten sposób? Bo ty zabraniasz , czy tobie to nie w smak?"



Neptun1983 - jest wiele sposobów "upamiętniania".


Możesz tańczyć, śpiewać, modlić się, biegać, jeździć na rowerze, pływać, stoczyć walkę bokserską, zapalić znicz, zapalić ognisko, upić się, okaleczyć siebie lub kogoś, zdemolować pół miasta, wywołać zamieszki / powstanie, strzelać z broni palnej, wystrzelić fajerwerki, pójść na marsz / protest / paradę / defiladę / procesję / wiec / rajd, podzielić się opłatkiem, zjeść Boga, odprawiać czary, milczeć, zbierać się w grupy albo udawać się w odludne miejsca, myśleć, robić zdjęcia, napisać piosenkę / książkę / artykuł, nakręcić film, ubrać choinkę, przebrać się za Maryję albo Diabła, dać się przybić do krzyża i robić milion innych rzeczy.


Trudno określić czy bardziej się upamiętnia śpiewając pieśń czy milcząc.

Trudno określić czy bardziej się upamiętnia stojąc czy biegnąc czy klęcząc czy jadąc na rowerze.


To są w dużej mierze kwestie kulturowe i nawet w obrębie jednej kultury to się zmienia z biegiem czasu.



I nie podejmuję się oceniać, która z tych metod upamiętniania jest lepsza, ponieważ sposób upamiętniania zależy od bardzo wielu czynników.


Ale w obrębie danej kultury występują często określone sposoby "upamiętniania" danych wydarzeń.

Narodziny i pogrzeby mają zupełnie inną oprawę.








P.S. 1.

"Co do Pana Andrzeja . Musiałbyś jego zapytać co miał na celu. Widocznie myśli podobnie jak ty.Nie wiem czy było czy nie było. Na pewno było głupotą."

Dlaczego twoim zdaniem decyzja o przeprowadzeniu "sądu" nad przywódcami Powstania była głupotą?



P.S. 2.

Napisałem:

Można wręcz powiedzieć, że 1 sierpnia 1944 moja wiedza na jego temat była znikoma.

Powinno być oczywiście:

1 sierpnia 2021.

Ponieważ po tylu latach to by nic nie zmieniło. Czasu by nie cofnęło.

Generał Anders , z tego co pamiętam chciał chyba oskarżać za PW. Dlaczego nie wyszło tak jak chciał nie wiem.

Takie pytanie , Powstanie miało trwać kilka dni. Mieli przyjsć ruscy-wiadomo jak przyszli...
Mieli pomoc spadochroniarze Sosabowskiego , ale zrzucili ich w Holandii i tam walczyli w operacji Market Garden.
Miały pomoc zrzuty od aliantów.
Koniec konców - z kilku dni zrobiły sie ponad 2 miesiące.
Pytanie - czy szeregowy żołnierz który przeżył PW i walczył "kamieniami" w tej nierównej walce?jest dla ciebie głupcem czy bohaterem?

P.s
Pięknie zreferowałeś sposoby upamietniania. Dlaczego nie jesteś tolerancyjny na sposób w jaki ja to zrobiłem? Pedałując



Aha.
Jeśli jak sam mówisz twoja wiedza 1 sierpnia 2021 była znikoma. To dlaczego nie spasowały ci moje słowa o Stalinie i uznałeś je za mój wymysł i propagande? Skoro ja ich mie wymysliłem a oparłem o wiedze którą zaslyszałem , wyczytałem?

@Neptun1983

"Ponieważ po tylu latach to by nic nie zmieniło. Czasu by nie cofnęło."

Podobno Lucek w reakcji na decyzję Szlęzaka chciał zorganizowania procesu w Moskwie, a także żądał "natychmiastowego wycofania się z haniebnej inicjatywy".

Mam nawet wrażenie, że Rajd Honoru powstał niejako w opozycji do Szlęzaka.

Z jednej strony HANIEBNA inicjatywa, z drugiej strony Rajd HONORU.


Czy podzielasz zdanie Lucka, że to HANIEBNA inicjatywa, czy ograniczasz się do stwierdzenia, że to by nic nie zmieniło?




Oczywiście "sąd" nie miałby żadnego wpływu na to co się wydarzyło w 1944, natomiast jestem pewien, że miałoby to wpływ na sam sposób postrzegania Powstania Warszawskiego.




"Generał Anders , z tego co pamiętam chciał chyba oskarżać za PW. Dlaczego nie wyszło tak jak chciał nie wiem."

Jeśli zrozumiesz dlaczego nie wyszło tak jak chciał, to zrozumiesz dlaczego Jan Nowak - Jeziorański pisał, że "walka nie była daremna".




"Takie pytanie , Powstanie miało trwać kilka dni. Mieli przyjsć ruscy-wiadomo jak przyszli..."

Mieli przyjść Ruscy.

A co się miało stać po przyjściu Ruskich?

Jaki był plan?




"Pięknie zreferowałeś sposoby upamietniania. Dlaczego nie jesteś tolerancyjny na sposób w jaki ja to zrobiłem? Pedałując"

Chłopie.

Obrażałeś mnie przez cały ten wątek.

Wskaż cytat w którym cię prześladuję, wyśmiewam i okazuję brak tolerancji, bo piszesz o tym cały czas.


Jeśli cię zapytam co oznacza HONOR w Rajdzie Honoru to to już się kwalifikuje pod uporczywe nękanie użytkownika forum?

Czy jeśli nazwę cię "rowerowym historykiem", który "lubi historię, jeżdżąc rowerem"?

Czy o co chodzi?




"Jeśli jak sam mówisz twoja wiedza 1 sierpnia 2021 była znikoma."

Moja wiedza na temat samego "Radosława".




"To dlaczego nie spasowały ci moje słowa o Stalinie i uznałeś je za mój wymysł i propagande? Skoro ja ich mie wymysliłem a oparłem o wiedze którą zaslyszałem , wyczytałem?"

Nie spasowały mi twoje słowa o Stalinie, bo są bzdurne.




"Skoro ja ich mie wymysliłem a oparłem o wiedze którą zaslyszałem , wyczytałem?"

Jeśli znajdziesz w necie słowa jakiegoś komunisty wychwalającego komunizm albo faszysty wychwalającego faszyzm i potem napiszesz na forum hymn pochwalny na temat faszyzmu albo komunizmu to potem też będziesz mógł powiedzieć, że ty tego nie wymyśliłeś, tylko wyczytałeś.

I dlatego już na pierwszej stronie tego wątku cisnąłem cię, żebyś uzasadnił swoje słowa o Stalinie.

I wyszło na to, że nie jesteś w stanie tego sensownie uzasadnić.

I mogłeś powiedzieć:

Nie wiem, wydawało mi się, że chłop ma rację. Ale nie potrafię tego uzasadnić.

Ale poszedłeś w "poczytaj", "google.pl" i w końcu wyzwiska.




I taka ciekawostka.

Zadałem ci pytanie:

320 słabo uzbrojonych Polaków na fort broniony przez 400 uzbrojonych Niemców?


Wydałbyś rozkaz do ataku Neptun1983?


Odpowiedziałeś:

"Nie wiem jaki bym wydał rozkaz.
Nigdy nie byłem w wojsku."


Czyli stwierdzasz, że nie byłeś w wojsku i nie będziesz się wypowiadał i w sumie ciężko byłoby się do takiej odpowiedzi przyczepić.

Mógłbym ewentualnie zapytać: a co ci rozum podpowiada?

Ale w sumie masz prawo odpowiedzieć: nie wiem, nie znam się, nie chcę gdybać.

Bene.


Ale na początku tego wątku można było odnieść wrażenie, że jesteś strategiem, taktykiem, molem książkowym, politologiem, doradcą i psychologiem, a może nawet zaufanym Stalina w jednej osobie.

Siedziałeś w jego głowie i wiedziałeś co chciał zrobić i czego nie zrobił, dzięki temu, że zobaczył Powstanie Warszawskie.


A tu:

320 vs 400.
Słabo uzbrojeni vs dobrze uzbrojeni.
Atakujący vs broniący się w forcie.

I ty nagle nie wiesz, w wojsku nie byłeś, pewnie skręta paliłeś i boli cię głowa.

"Ponieważ po tylu latach to by nic nie zmieniło. Czasu by nie cofnęło."

Podobno Lucek w reakcji na decyzję Szlęzaka chciał zorganizowania procesu w Moskwie, a także żądał "natychmiastowego wycofania się z haniebnej inicjatywy".

Mam nawet wrażenie, że Rajd Honoru powstał niejako w opozycji do Szlęzaka.

Z jednej strony HANIEBNA inicjatywa, z drugiej strony Rajd HONORU.


Czy podzielasz zdanie Lucka, że to HANIEBNA inicjatywa, czy ograniczasz się do stwierdzenia, że to by nic nie zmieniło?

nie bardzo mnie interesuje wojenka Nadbereżnego z Panem od kursów srania bez jedzenia.
Za to ciebie chyba , bo można stwierdzić że ty PW nie upamiętniasz , a wycierasz sobie nim gębe , a żeby dopiec Nadbereżnemu.
Sam sobie odpowiedz czy była haniebna czy też nie


Oczywiście "sąd" nie miałby żadnego wpływu na to co się wydarzyło w 1944, natomiast jestem pewien, że miałoby to wpływ na sam sposób postrzegania Powstania Warszawskiego.

jak by zmieniło? Gdybys miał władze wtrąciłbyś do celi przywódców PW , czy szeregowych?
A jakbyś miał totalną władze , to Niemców byś uniewinnił?



"Generał Anders , z tego co pamiętam chciał chyba oskarżać za PW. Dlaczego nie wyszło tak jak chciał nie wiem."

Jeśli zrozumiesz dlaczego nie wyszło tak jak chciał, to zrozumiesz dlaczego Jan Nowak - Jeziorański pisał, że "walka nie była daremna".

znowu to twoje paplanie a "jak ogarniesz to wróć" , " jak
zrozumiesz to to zrozumies tamto.
ty widze wszystko rozumiesz


"Takie pytanie , Powstanie miało trwać kilka dni. Mieli przyjsć ruscy-wiadomo jak przyszli..."

Mieli przyjść Ruscy.

A co się miało stać po przyjściu Ruskich?

Jaki był plan?

co z tobą ? Gadasz ze sie oczytałeś , poswieciłeś swój czas na poglebienie tematu PW i teraz palisz frana.



"Pięknie zreferowałeś sposoby upamietniania. Dlaczego nie jesteś tolerancyjny na sposób w jaki ja to zrobiłem? Pedałując"

Chłopie.

Obrażałeś mnie przez cały ten wątek.
Potrzebujesz chusteczek do otarcia łez?

Wskaż cytat w którym cię prześladuję, wyśmiewam i okazuję brak tolerancji, bo piszesz o tym cały czas.
to jaki ma cel klepania w kółko o "pedałowaniu" , "rowerowych istorykach" ?
Czy brak akceptacji czyjejś opinii , swiadczy o braku tolerancji ?


Jeśli cię zapytam co oznacza HONOR w Rajdzie Honoru to to już się kwalifikuje pod uporczywe nękanie użytkownika forum?
ty uważasz że mnie nękasz ? Uporczywie. Daj spokój. O to co oznacza HONOR w rajdzie zapytaj twórców tego wydarzenia. Ja jakoś nie przywiązywałem wagi do samej nazwy.

Czy jeśli nazwę cię "rowerowym historykiem", który "lubi historię, jeżdżąc rowerem"?

Czy o co chodzi?
no właśnie o co ci chodzi?


"Jeśli jak sam mówisz twoja wiedza 1 sierpnia 2021 była znikoma."

Moja wiedza na temat samego "Radosława".




"To dlaczego nie spasowały ci moje słowa o Stalinie i uznałeś je za mój wymysł i propagande? Skoro ja ich mie wymysliłem a oparłem o wiedze którą zaslyszałem , wyczytałem?"

Nie spasowały mi twoje słowa o Stalinie, bo są bzdurne.

hipokryto , tobie można pisać o tym ze Nadbereżny zrobił upamietnienie PW w opozycji do Szlęzaka - bo ty tak myślisz , ale drugiemu nie wolno napisać o myśli.Jeziorański też gadał bzdury?


"Skoro ja ich mie wymysliłem a oparłem o wiedze którą zaslyszałem , wyczytałem?"

Jeśli znajdziesz w necie słowa jakiegoś komunisty wychwalającego komunizm albo faszysty wychwalającego faszyzm i potem napiszesz na forum hymn pochwalny na temat faszyzmu albo komunizmu to potem też będziesz mógł powiedzieć, że ty tego nie wymyśliłeś, tylko wyczytałeś.

I dlatego już na pierwszej stronie tego wątku cisnąłem cię, żebyś uzasadnił swoje słowa o Stalinie.

I wyszło na to, że nie jesteś w stanie tego sensownie uzasadnić.

I mogłeś powiedzieć:

Nie wiem, wydawało mi się, że chłop ma rację. Ale nie potrafię tego uzasadnić.

ty jesteś poważny?sapiesz do mnie , bo nie powiedzialem tego co chciałeś usłyszeć? że jakbym dodał "wydaje mi się" to byłoby inaczej.
Mam wrażenie że dyskutuje z tobą a ty nie bardzo sie odnajdujesz w życiu.

Ale poszedłeś w "poczytaj", "google.pl" i w końcu wyzwiska.

w związku z tym co? A w związku z wyzwiskami znowu chusteczki?


I taka ciekawostka.

Zadałem ci pytanie:

320 słabo uzbrojonych Polaków na fort broniony przez 400 uzbrojonych Niemców?


Wydałbyś rozkaz do ataku Neptun1983?


Odpowiedziałeś:

"Nie wiem jaki bym wydał rozkaz.
Nigdy nie byłem w wojsku."


Czyli stwierdzasz, że nie byłeś w wojsku i nie będziesz się wypowiadał i w sumie ciężko byłoby się do takiej odpowiedzi przyczepić.

Mógłbym ewentualnie zapytać: a co ci rozum podpowiada?

Ale w sumie masz prawo odpowiedzieć: nie wiem, nie znam się, nie chcę gdybać.
hehe nie odpowiadam , to dajesz mi miliony ostatnich szans - mie pasuje, odpowiadam to robisz analizy bo też nie pasuje .
MOG..

Bene.


Ale na początku tego wątku można było odnieść wrażenie, że jesteś strategiem, taktykiem, molem książkowym, politologiem, doradcą i psychologiem, a może nawet zaufanym Stalina w jednej osobie.

Siedziałeś w jego głowie i wiedziałeś co chciał zrobić i czego nie zrobił, dzięki temu, że zobaczył Powstanie Warszawskie.

jeszcze jakieś urojenia miałeś , sorry odnosiłeś wrazenia?




A tu:

320 vs 400.
Słabo uzbrojeni vs dobrze uzbrojeni.
Atakujący vs broniący się w forcie.

I ty nagle nie wiesz, w wojsku nie byłeś, pewnie skręta paliłeś i boli cię głowa.

zgadza się w wojsku nie byłem , nie pale marihuany

@Neptun1983

Uważasz decyzję o "sądzie" nad przywódcami Powstania Warszawskiego za "haniebną"?

Zgodziłbyś się z taką opinią, gdybyś ją "wyczytał" w necie?



"można stwierdzić że ty PW nie upamiętniasz , a wycierasz sobie nim gębe , a żeby dopiec Nadbereżnemu."

Od dłuższego czasu bredzisz o szkalowaniu Powstania Warszawskiego.

Możesz podać jakiś cytat czy możemy uznać, że chodzi o kolejne z twoich urojeń?



"jak by zmieniło?"

Widzę, że cię to interesuje.

Może szkoda, że Szlęzak nie zrobił tego "sądu"?

Może wtedy okazałoby się czy Anders, który chciał sądzić dowódców Powstania Warszawskiego miał rację czy pier...ł od rzeczy?

Twoim zdaniem Anders miał rację czy pier...ł od rzeczy?



"Gdybys miał władze wtrąciłbyś do celi przywódców PW , czy szeregowych?"

Bez spojlerów.

Zostało jeszcze trochę pisania.



"A jakbyś miał totalną władze , to Niemców byś uniewinnił?"

I bez głupiego pierd...a, dla którego później nie będziesz potrafił znaleźć uzasadnienia.



"znowu to twoje paplanie a "jak ogarniesz to wróć" , " jak
zrozumiesz to to zrozumies tamto."

Daję ci prywatną przestrzeń, w której możesz sobie pomyśleć o Powstaniu Warszawskim.

Nie martw się.

Prędzej czy później napiszę.



"Takie pytanie , Powstanie miało trwać kilka dni. Mieli przyjsć ruscy-wiadomo jak przyszli..."

Mieli przyjść Ruscy.

A co się miało stać po przyjściu Ruskich?

Powtarzam to pytanie, bo dużo ludzi, ma pretensje do Ruskich, że nie przyszli.

Dlatego pytam:

Co się miało stać jak już przyjdą?


Podpowiedź dla Neptuna1983:

Co się stało w Wilnie, Lwowie, Lublinie i Stalowej Woli jak już Ruscy przyszli?



"to jaki ma cel klepania w kółko o "pedałowaniu" , "rowerowych istorykach" ?"

Temat postu: Godzina "W".

Rajd Honoru.

Ty cały czas podkreślasz, że pedałowałeś w celu upamiętnienia Powstania Warszawskiego.

Z czym masz problem?



"HONOR w rajdzie zapytaj twórców tego wydarzenia. Ja jakoś nie przywiązywałem wagi do samej nazwy."

Spoko.

Trzeba było od razu powiedzieć, że nie masz pojęcia o co chodzi z tym HONORem.

art2deco twierdzi, że to coś jak Dakar w nazwie: Rajd Dakar.



"no właśnie o co ci chodzi?"

O nic. Rozmawiamy o Powstaniu Warszawskim.

Ty "lubisz historię, jeżdżąc rowerem".

Ja lubię historię.

Z czym masz problem?



"ale drugiemu nie wolno napisać o myśli."

To w końcu sam wymyśliłeś? Czy wyczytałeś?

Masz prawo napisać co myślisz. A ja mam prawo napisać, że to co napisałeś to bzdury.

Gdybym nie miał tego prawa, to musiałbym się zgadzać z każdym płaskoziemcą.

Czego nie rozumiesz?



"Jeziorański też gadał bzdury?"

Bez spojlerów proszę.



"sapiesz do mnie , bo nie powiedzialem tego co chciałeś usłyszeć?"

Nie.

Pokazuję, że nie potrafisz rozwiązać zadania na poziomie podstawówki, a próbujesz udawać, że się w tej dziedzinie doktoryzujesz.



Ale masz rację, potraktuję twoje słowa poważnie.

"Nie wiem jaki bym wydał rozkaz.
Nigdy nie byłem w wojsku."

Jasne. Rozumiem.

Wiesz co Neptun1983?

Jeśli nie ogarniasz tematów związanych z wojskiem, to może nie wypowiadaj się w temacie związanym z Powstaniem Warszawskim, ok?

Bo w sumie po co?

Nie przeczytałem do końca.
Przydługawe, takie same i powoli nudne te twoje przemyślenia.

Zrób mi skrót , albo zadaj same pytania to odpisze.

Czy nie chce ci sie Andrzej ????

@Neptun1983

Specjalnie dla ciebie zaznaczam najważniejsze rzeczy na czerwono.


"Przydługawe, takie same i powoli nudne te twoje przemyślenia."

Nie zmuszaj się do czytania.

Bierz rower i na Błonia.

A ja trutniu oczywiście na biało-czerwono

Daniela Ogińska „Pszczoła”

Następny sukces Szczerby, Jońskiego i Grety Jachiry na granicy Najjaśniejszej RP.
https://twitter.com/D_Tarczynski/status/1452530108015824898