Jutro z małżonką składamy wniosek o kontynuacje pobytu dziecka w przedszkolu ( na stronie żłobka Jeszce niema terminu rekrutacji) oraz o przyjęcie rodzeństwa do tej placówki ( awans ze żłobka.Wynik teoretycznie wydaje się wygrany, jednak przy założeniu, że mamy 4 dzieci:(+1 podstawówka +2 przedszkole +1 żłobek ) oraz to, że oboje z żoną jesteśmy rodowitymi, cały czas pracującymi mieszkańcami Stalowej Woli, obawiamy się jednak o wyniki rekrutacji do miejskich żłobków i przedszkoli.
Czy nie powinno być listy wszystkich startujących, a przy niej liczba zdobytych punktów oraz deklaracja przyjęty/nieprzyjęty). Co o tym sądzicie?

A co ci taka lista da, będziesz sprawdzać i dochodzić kto ile zdobył punktów? Czasami zbierzność nazwisk jest przypadkowa, a tylko glupie ploty o domysły to powoduje. Tez mam dzieci przedszkolne, dostaly się bez problemu.