witam, po 4 latach mieszkania w domu jednorodzinnym zauwazylem ze do kotlowni skosilo mi drzwi, od srodka w doł i nie przylegaja na dole do oscieznicy. Jak to naprawic na zawiasach juz raczej nic sie nie da podkrecic, ma moze ktos jakis sposob? w kotlowni niema wilgoci itp rzeczy

Wypadałoby pomierzyć pionowość ościeżnicy. Jeżeli jest idealny pion a taki powinien być to rama drzwi się spaczyła i w konsekwencji drzwi. Przyczyną jest wilgoć której jak twierdzisz nie ma. Inna jest wewnątrz inna zewnątrz ale i drewno też ma swoje wady. Ja bym próbował je uformować na sztywnej płycie i zwichrować w przeciwnym kierunku, potrzebny ciężar, trochę pary wodnej i palnik do podsuszania.
W ten sposób wyprostowałem drzwi do szafy mebli kalwaryjskich a krzywizna była 2 cm na dwóch metrach.