NawigacjaStart » Forum » StaloweMiasto » StaloweMiasto »
Nowy Temat Odpowiedz
Spec od samochodow,
Posty: 69
Dołączył: 17 Lis 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Maja 2012r. 21:22  
Cytuj
Witam, przymierzam sie do zmiany samochodu, jednak nie znam sie zabardzo na tym co trzeba sprawdzic przy kupnie o co spytac itp.
W zwiazku z tym szukam kogos kto moglby ze mna pojechac na jakas gielde/komis etc, Lecz szukam kogos kto naprawde zna sie na rzeczy a nie kogos kto tylko udaje ze sie zna zeby cos zarobic.
Wiem ze zawsze mozna podjechac do ASO, ale mimo wszyskto wolalbym miec kogos z soba.umiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Maja 2012r. 21:22  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 673
Dołączył: 13 Sie 2009r.
Skąd: stalowa wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Maja 2012r. 21:27  
Cytuj
na giełdzie 90 % to kombinowane auta - lepiej szukaj w ogłoszeniach .

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 69
Dołączył: 17 Lis 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Maja 2012r. 21:32  
Cytuj
CYTAT
na giełdzie 90 % to kombinowane auta - lepiej szukaj w ogłoszeniach .

Szukam wlasnie i szukam ale w naszych okolicach nie ma nic sensownego a gdzies dalej jechac to walsnei nie mam z kim...;/ Tez bym wolal kupic u osoby prywatnej a nie na gieldzie.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1680
Dołączył: 1 Marz 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Maja 2012r. 21:42  
Cytuj
W naszej okolicy ciężko jest kupic samochód bo i podaż jest mała.
Ja ostatnio po samochód jechałem aż pod Legnicę.
Ogłoszenie pochodziło z forum modelu i jestem zadowolony. Koleś w chuj. nie leciał i nawet nie wystawiał auta na allegro bo wiedział, ze i tak sprzeda. Ja jestem zadowolony.

Do tej pory najbliżej STW to kupiłem auto w Lublinie. Wszystkie moje pojazdy pochodziły do tej pory od prywatnych właścicieli a nie fałszywych cwaniaków-handlarzy wciskających złom naiwnym klientom.

"Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad. Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może się bronić przed demokratycznie podjętą decyzją." Benjamin Franklin
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 5002
Dołączył: 20 Lut 2009r.
Skąd: stalowa wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Maja 2012r. 21:46  
Cytuj
Ja mam 3 zasady w szukaniu auta:
- do 4 lat
- 1 właściciel i książka
- auto z polski nie importowane.

Znam wielu handlarzy i wiem jak kombinują wolę dopłacić te 10% ale wiem co mam. Widziałem wiele ulepów a zza granicy nikt nie ciągnie dobrych aut na handel bo tam auta z małym przebiegiem są droższe niż w polsce a gdzie zysk i opłaty. Skoro tam w autach robi się 40 tys rocznie to 5 latek nie ma 90 tysięcy, chyba że 2 lata stał rozbity na złomiesciana
Szukaj po lakiernikach może ktoś za opłatą pojedzie i poszuka auta

"Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 69
Dołączył: 17 Lis 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Maja 2012r. 21:52  
Cytuj
No wlasnie wiem, ze jak import to juz raczej pewne ze przy aucie bylo cos kombinowane, oczywiscie sa wyjatki.
A i jasna sprawa ze licze na pomoc, ale nie za darmoumiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 48
Dołączył: 18 Lis 2010r.
Skąd: z nienacka ;)
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Maja 2012r. 21:53  
Cytuj
CYTAT
na giełdzie 90 % to kombinowane auta - lepiej szukaj w ogłoszeniach .


Sadzisz ze w ogloszeniach nie kombinuja ?

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2226
Dołączył: 7 Gru 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Maja 2012r. 22:36  
Cytuj
Wszędzie kombinują.
Kupno dobrego używanego samochodu graniczy z cudem.

:)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 5002
Dołączył: 20 Lut 2009r.
Skąd: stalowa wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Maja 2012r. 22:47  
Cytuj
Ja swojego yarisa z salonu wziętego sprzedawałem tydzień. Auto nie było bite ale malowane plus malowany przedni zderzak bo pies wpadł i pękł ale stary był do wglądu. Nie owijałem w bawełne i dałem cene 10% wyższą niż średnia. Przyjechało dwóch i marudziło że drogo, na necie taniej, przebieg duży i od razu takim dziękowałem. Trzeci kupiec wykonał 30 - słownie trzydzieści telefonów bo nie odbierałem bylebym tylko nie sprzedał yarisa i był po 3 godzinach u mnie z gotówką. Proponowałem aso ale nie chcieli i facet potem dzownił i dziękował bo kupił zdrowe auto jak już je sprawdzili. Ideału nikt nie sprzedaje po okazyjnej cenie

"Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 497
Dołączył: 30 Sty 2009r.
Skąd: stalowowolunia
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Maja 2012r. 23:18  
Cytuj
CYTAT
Ja swojego yarisa z salonu wziętego sprzedawałem tydzień. Auto nie było bite ale malowane plus malowany przedni zderzak bo pies wpadł i pękł ale stary był do wglądu. Nie owijałem w bawełne i dałem cene 10% wyższą niż średnia. Przyjechało dwóch i marudziło że drogo, na necie taniej, przebieg duży i od razu takim dziękowałem. Trzeci kupiec wykonał 30 - słownie trzydzieści telefonów bo nie odbierałem bylebym tylko nie sprzedał yarisa i był po 3 godzinach u mnie z gotówką. Proponowałem aso ale nie chcieli i facet potem dzownił i dziękował bo kupił zdrowe auto jak już je sprawdzili. Ideału nikt nie sprzedaje po okazyjnej cenie


Potwierdzam ok

Sam szprzedałem auto w kilka godzin, od chwili pojawienia się na otomoto jezyk

Szukaj samochodu z pierwszych rąk ok

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 159
Dołączył: 1 Lut 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 18 Maja 2012r. 07:19  
Cytuj
Kupując auto używane nie ma co liczyć na cuda. Nie można w używanym doszukiwać się cech nowego przedmiotu.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1680
Dołączył: 1 Marz 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 18 Maja 2012r. 07:27  
Cytuj
Również uważam, że najlepsze auto to takie od 1 właściciela z polskiego salonu. Są i wyjątki, że i takie może być zaniedbane ale jest mniej prawdopodobne, że będzie tak wyszbrowane i odpicowane jak od handlarza-cwaniaka-naciągacza jakich jest pełno na rynku.

Tak jak mój ojciec - samochody tańsze (kompakty) ale zawsze z salonu, garażowane, mało wyjeżdzone (ok. 15000km/rok) - ZERO! problemów ze sprzedażą.
Teraz rozważa sprzedaż Corolli 2.0 D4D z 2004 roku z przebiegiem niecałe 100 000!!! na dzień dzisiejszy. Silnik w wersji bez dwumasu a turbosprężarka bez zmiennej geometrii.

Tylko że potencjalni kupcy w stylu "daję 20tys. i zabieram" niech sobie od razu odpuszcząumiechumiechumiech

Zresztą decyzja o sprzedaży jeszcze nie zapadła bo po prostu szkoda się pozbyć auta wyglądającego salonowo.

"Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad. Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może się bronić przed demokratycznie podjętą decyzją." Benjamin Franklin
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 69
Dołączył: 17 Lis 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 18 Maja 2012r. 08:06  
Cytuj
Otoz to kupno dobrego uzywanego samochodu graniczy z cudem, chyba ze ktos mierzy w salon to inna bajka, ale poki co nie stac mnie na nowe autko chyba ze jakas pande czy puntoumiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » StaloweMiasto » StaloweMiasto »