Jak to ile chcesz? Rozumiem ,że jeśli przez noc wypije ktoś 5 półlitrówek (przykadowo) to po skończeniu pierwszej butelki i drugiej itd będą dostawiać tej osobie kolejną i kolejną ? I jeśli podają danie ciepłe a ktoś jest w stanie zjeść 3 porcje to też je dostanie?

Pewnie będzie szwedzki stół czy coś w tym wypadku, przecież nigdy nie ma nieograniczonych ciepłych posiłków. Wyobraźcie sobie, że NNN nie każdy jednak może przyjść, trzeba być wybranym przez szefostwo' czy zasługujesz aby przekroczyć szacowne progi klubu,. DNO. Najpierw zbierają rezerwacje na loże, a później takie coś. Plus 70 zł na osobę a w tym tylko drink KPINA.

Dltaego napisałem ,że nie ma co się napalac bo połowa osób do klubu może zostac wyselekcjonowana - nie wiem czy po znajomości czy inaczej - ale wydaje mi się, że nie wszyscy którzy będą chcieli pójść będą mieli taką możliwość - choćby właśnie z takich względów jak ich wybór - a nie tylko z braku miejsc.

Tak , tylko wiesz my niby mieliśmy rezerwacje, a teraz mówią, że każdy może sobie zarezerwować, ale będą oddzwaniać tylko do wybranych osób. To jest normalne w ogóle? mogliby przynajmniej na wstępie o tym informować....

Od kogo to wiem ... napewno nie od kelnerek, które albo nie wiedziały wczoraj, albo szybko ucinają rozmowę w niezbyt dobrym stylu.
Wstępne rezerwacje nic tu nie dadzą, bo jak wcześniej ktoś napisał, NNN będzie dzwonić do osób i może się zdarzyć że najpierw będą to wybrane grupy ... a później reszta.
Ci, którym się poszczęści i dostaną telefon, będą musieli chyba bardzo szybko podjąć decyzję - podać menu dla całej grupy, bo jak nie, to niezdecydowani zostaną pewnie anulowani z rezerwacji, a dzwonić będą do kolejnych ...

Ja myślałem ,że skoro możesz zarezerwować to automatycznie dostajesz informacje ,że jest dla Ciebie miejsce i za paradoks uważałem ,że będą sadzac po 12 osób w lożach - mieszając ludzi - a jak oni zastrzegają sobie jeszce dodatkowo wybór ludzi z tych którzy rezerowali no to śmiech ...nie wiem kto to wymyślił z tym oddzwanianiem.

No właśnie więc równie dobrze mogą nie zadzwonić, niepoważne traktowanie klienta. Albo się mówi, że ok organizuje imprezę, płatne tyle i tyle w tym jest to i to. Ok odpowiada mi to wpłacam zaliczkę, a nie najpierw ściemniają, że nie wiadomo jeszcze jak to będzie wyglądać, a później, że w sumie to nie ma żadnych rezerwacji a pośród zgłoszonych osób jest losowanie czy konkurs (nie wiem jak to inaczej nazwać) na uczestników sylwestra...

No to dobrze ,że dałas znac - nawet nie będe próbował sie tam dostać - tylko sobie gdzies kulturalnie pojade - bo myślałem ,że w stalówce nie będzie takich problemów z dostaniem sie do któregos z klubów na sylwka

No to teraz Planeta

Jestem za stary na planete - ale tam na pewno nie bedzie porblemow z rezerwacja - takze bedzie dziki tlum - dojeżdżaczów - dlatego - poza tym za dużo dzieje sie tam excesów - dlatego wole spokojniejsze klimaty - NNN - jedyny w stalowej - bo Arkadia tez raczej dla małolatów.

Ja zamierzam zabrac moich znajomych rodowitych Krakusów na sylwestra do Indygo. Szczerze mówiąć nigdy tam jeszcze nie byłam na imprezie, trochę się obawiam,ze im się nie spodoba.Byliscie może tam w ubiegłym roku na sylwestra albo na innej zabawie karnawalowej?Bardzo proszę o opinie.

Mam informacje odnośnie ceny 2 lokali w Stalowej:
390 Sezam, a 420 Hutnik

od pary

Justyna ja tam lubie Indygo kilmat jest poztywny - wnetrze bardzo fajnie zrobione, dobr aobsługa - nie wiem oczywiście jak to będzie wyglądało podczas sylwestra i jaka będzie organizacja ale nie powinnas sie martwić bo Kraków to tez nie Las Vegas
Jeżeli nie widziałaś jak jest w środku to tu masz link:
http://resta(...)ria.html

Jeśli chodzi o Indygo, to w tamtym roku rzeczywiście wódki do bólu, ale jeśli chodzi o jedzenie to się szybko skończyło :-) Czytałam nawet o tym na forum kiedyś.

mistletoe - widze ,że Ty znasz dobrze każdy lokal i wiesz gdzie ile vodki było nawet takie informacje mi się podobaja najbardziej - ja ogólnie nie przepadam za szwedzkimi stołami - wolałbym inna forme podawania jedzenia.

Hehehe, dzięki :-) Ciepłe dania były oczywiście 2 czy 3, ale wiadomo cała noc przed tobą więc goście głodni byli. Ktoś już pisał na forum, jakiś czas temu nie mogę teraz tego znaleźć.

O cholerka,zebym się wstydu nie najadła. Za cene 460 zł- goście głodni ale opici.

mistleote - jezeli były 2,3 dania na ciepło to okej - ale jeżeli tylko sam szwedzki stół - z przekąskami to średnio
Justyna 460 ? to po ile jest wejście do Indygo ? obstawiam ,że w tej cenie z 5 osób się mieści..?

Uwaga znalazła na forum wypowiedź kogoś kto był w tamtym roku, oto link http://stalo(...)d=626003

Nie kochany, cena od pary to 460 zł!

Jak w każdej dyskusji sa ludzie którzy zachwalaja i którzy pocisną - ale z tym 460 zł od pary to poważnie tak jest ? - no to za tyle kasy i po przeczytaniu tego tematu to bym się porządnie zastanowił
Wybrałbym NNN - tyle ,że koleżanka opisała jaka jest sytuacja...nigdzie chyba idealnie nie będzie.

Niby w tej Stalowej tyle knajp, a nie ma gdzie iść...

Knajp, klubów, barów i restauracji u nas nie brakuje - niemalże wszystkie chcą zarobic sobie na takicj sylwestrowych imprezach - ale niektóre ceny jak widać nie są takie tanie - 230zł od łebka by nie było szatni i gdzie kurtki powiesić czy przeciętne żarcie ma być - troche by mi było szkoda.

W NNN jest Sylwester w klimatach włoskich. Cena wejściówki to 70 zł za osobę.W cenie jest drink powitalny i lampka szampana.
Kuchnia Włoska nota al Polacco

A może ktoś był w Sezamie? Jaka jest opinia na temat tego lokalu?