Posty: 71
Dołączył: 18 Sty 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Dlaczego chcę Wam odpowiedzieć jak straciłem kobietę marzeń? Po to, żebyście się mogli ze mnie pośmiać. Tylko bez litości, proszę. Literatem też nie jestem, więc wybaczcie brak patosu. Każdy miał w życiu taki moment, kiedy mówił sobie 'Boże/ Allahu/ Jednorożcu daj mi kobietę, a zrobię wszystko, aby była najszczęśliwszą osobą na świecie'. K....., jakie było moje zdziwienie, kiedy to Pan zesłał mi piękną niewiastę imieniem Zuzanna. Nie mogę powiedzieć, że to był ideał, bo nie był. Normalna, atrakcyjna i mądra kobieta. Taka do kochania, paplania o starości z wnukami i niedzielnych obiadkach u mamusi. Nie było niczego romantycznego w naszym poznaniu, nie było grzmotów z nieba, jej włosów nie rozwiewał wiatr w efekcie slow motion, nie uratowałem jej z rąk oprawcy, ani takie tam. Potrąciłem ją samochodem. Spieszyłem się, cofałem, ona jechała rowerem... Bum! i zderzak do wymiany (500zł!). Jej na szczęście nic się nie stało, a ja, jako godny reprezentant rasy męskiej, postanowiłem odkupić jej rower (950 zł!). Kiedy podawałem ekspedientce kartę, w celu uregulowania rachunku, przeszedł mnie dziwny dreszcz zmieszany z kłuciem w przeponie. Najpierw myślałem, że to dlatego, że 950 zł wsadzam, jak to się mówi na Śląsku ' kozie w d....', jednak... Zrozumiałem, że zwyczajnie jestem głodny! Więc, niespecjalnie licząc na wyraz chęci, zabrałem Zuzannę na jedzenie. Poszliśmy w trójkę. Ja, ona i j..... rower, który ktoś ukradł spod knajpy, kiedy to moje serce zaczynało szybciej bić dla niej. Siedziała przede mną mała gapa o niebieskich oczach, w grzywce zachodzącej na oczy, która uśmiechała się głupkowato opowiadając jakieś pierdoły. Jakież było moje zdziwienie, kiedy uświadomiłem sobie, że jest w niej coś fajnego. Nie mówię tu tylko o cyckach, chociaż nie powiem, że fajnie dopełniały jej wygląd. Pierwszy szok przeżyłem wieczorem tego samego dnia. Była to mieszanka piwa, żalu po skradzionym rowerze, obraz jej sukienki i twarzy. W celu rozładowania napięcia postanowiłem włączyć sobie film z kategorii sensual porn. K...., no nikt mi nie powie, że ogląda to po to, żeby poszukać aspiracji do wystroju wnętrz. Nie wiem jak wy, ale ja to wyobrażam sobie pannę na filmiku jakoby mnie dosiadała. I tu przeżyłem drugi szok - te wszystkie gwiazdki nagle miały brzydkie, obleśne mordy. Ani mi, ani Trollowi, bo tak nazywam moje serce i rozum, te panny nie przypadły do gustu. Wtedy zrozumiałem, że wyobrażać sobie, a posiadać to zajebista różnica. I wstyd mi jak c...., ale Zuzię chciałem posiadać. Na początku tylko jednorazowo. Zadzwoniłem, żeby zaprosić ją na przysłowiowego drinka. Gadaliśmy dobre trzy godziny przez telefon. Od planów na przyszłość, przez to jakie p..... jest pranie w orzechach, po ulubione kolory i alergie. No istne p........ Słuchałem o jej uczuleniu na mleko i śliwki, a Trollowi bardzo podobały się przekazywane przez nią informacje. Spotkaliśmy się następnego dnia. Przez 9 miesięcy zachwycało mnie jej nieidealne ciało, sterczący tyłek i asymetryczne cycki. Oszalałem, ona zresztą też. K....., no było cudownie. Naprawdę w pewnym momencie czułem, że dostałem to czego mi w życiu szczerze brakowało. Spędzaliśmy ze sobą mnóstwo czasu. Myślałem o niej nieustannie. Przynosiłem małe bukieciki polnych kwiatów (do 10 zł i nie droższe) kupowane od jakichś babć, co to rozsiadają się na chodnikach jakby były ich własnością. Dotykałem jej włosów, całowałem nos, drapałem po brzuchu i plecach, nosiłem na rękach, przygotowywałem kolacje niespodzianki i relaksacyjne kąpiele. Zapomniałem jeszcze o wielogodzinnym łażeniu po sklepach i masowaniu jej wśród świec. Zuza nigdy nie była panną, która czegoś wymagała. Zawsze cieszyło ją wspólne spędzanie czasu razem, po prostu. Była dobra i kochana. Gotowała mi i prała moje j..... skarpety tak, że pachniały kwiatkami. Do tego łóżko. Jak to się mówi - miała temperament i potencjał, który doprowadzał mnie do szaleństwa. Któregoś dnia pojechałem do mamy po gołąbki, wtedy miał miejsce kluczowy moment w moim życiu. Doszedłem do wniosku, że ta kobieta będzie matką moich dzieci. Powiedziałem jej o tym, jak tylko wróciłem do domu. K....., nigdy nie widziałem tak szczęśliwej kobiety. Stała przy garach w jakiejś pogniecionej koszulce i moich bokserkach, z ziemniakiem w ręku i płakała wzruszona. O rzesz k...., ile wtedy padło pięknych słów! Czułem się naprawdę szczęśliwy i z..... do granic możliwości. Moi kumple mieli przygodne panny, a obok mnie śpi kobieta z którą chcę być do końca życia. Wszyscy, którzy idą przez życie z kobietami marzeń, wiedzą o czym mówię, i nie ma w tym żadnego p..... Ci, którzy jeszcze nie doświadczyli tego uczucia, mają ten z..... moment przed sobą. Dobrze zapamiętajcie tę chwilę, ponieważ TAKIE COŚ czuje się tylko jeden jedyny k..... raz w życiu. Normalnie eldorado, orgazm, milion w totka i takie tam inne. A jeszcze jak kobieta chce tego samego. No w dzisiejszych czasach trzeba to docenić i zrobić wszystko żeby nie o...... Bo właśnie mi o....... Nie wiem k...., co ja sobie myślałem, ale jakoś wydawało mi się, że skoro już wszystko ustaliliśmy, w sensie, że mamy wybrane imiona dla dzieci, meble do kuchni i wiemy, że chcemy być ze sobą do końca świata, to wszystko jest z...... Tylko, że nagle panny z pornoli już nie miały obleśnych mord, nieidealne ciało stało się po prostu ciałem, babcie w chustkach okupujące krawężniki były babciami w chustach okupującymi krawężniki. Kąpiele zamieniłem na szybkie prysznice, a spacery na siedzenie przed telewizorem. Gdzieś się k...... pochowały namiętności, skoro pralka znów spełniała w domu tylko funkcję pralki, a program wirowania miał za zadanie dobrze odwirować moje gacie. I tu k.... muszę przyznać się do tego, jakim drętwym f.... byłem, bo Zuza nie odpuszczała. Ona przejęła moją funkcję rozpieszczyciela. To ona gotowała pyszne obiadki, smaczne kolacyjki, przechadzała się w majtkach od rana do wieczora, całowała, głaskała, no k.... odpowiedzialny, zakochany facet, tylko z cyckami. Zaczęły się kłótnie, płacz, awantury i trzaskanie drzwiami. Ja mówiłem, że ona mnie nie słucha, ona, że nic do mnie nie dociera. Kłóciliśmy się, godziliśmy i tak k.... 16 razy. 16 j.... razy mnie zostawiła i 16 razy do mnie wracała. Ja obiecywałem, a i tak jakoś mi się nie chciało. Wiedziałem, że i tak wróci. Nie musiałem jej rozumieć, bo miałem pewność, że tak będzie. Pewnego k.... pięknego dnia Zuza też przestała się starać. To było równy rok temu. Wróciłem do domu, siedziała na kanapie, spakowana w walizki z doniczką, z kasztankiem na kolanach. Kasztanek to była maksymalnie przedszkolna sytuacja, a teraz to moje najmilsze wspomnienie po związku. Założyliśmy się kiedyś, że ona wyhoduje drzewo z owocu kasztana, ona będzie o nie dbała, a ja je zasadzę, jak Zuza urodzi mi syna. Kasztanek rósł sobie w kuchni na parapecie i jako jedyny nie dawał za wygraną. Spojrzała na mnie tymi swoimi zapłakanymi ślipiami i powiedziała, że jej też już jest wszystko jedno.Przyznam, że nie byłem na to przygotowany. Lubiłem te nasze kłótnie i późniejsze godzenie się, lubiłem ją zapłakaną i taką k.... bezbronną. Po Zuzie ratowałem się jakimiś kobietami, ale to były tylko kolejne kamienie, które za każdym razem dowiązywałem sobie do nogi. Nagle k.... znów jej ciało było nieidealnym, ale najlepszym na świecie, tańce w moich majtkach w kuchni najseksowniejszymi ruchami na świecie, a drugiej takiej grzywki wpadającej w oczy nie ma żadna kobieta. Od roku tęsknię za nią codziennie. Od 11.06.br ze zdwojoną siłą, ponieważ właśnie tego dnia dowiedziałem się od swojej matki, że Zuza wyszła za mąż. Czarymarykris //moderowano// Post łamie regulamin pkt. 4.f /zubrstw |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 384
Dołączył: 9 Wrz 2009r. Skąd: RST-LU Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
o kur... prawda w 100% !!! kto nie przeżył ten nie wie...
|
|
Posty: 1738
Dołączył: 26 Lip 2009r. Skąd: RMI Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
Kobieta jest taka ze jak ma pojsc to pojdzie niczym jej nie zatrzymasz.
Jedni pija bo musza, Ja pije bo lubie, chyba ze tez juz ku.... musze!!!! |
|
Posty: 384
Dołączył: 9 Wrz 2009r. Skąd: RST-LU Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
tia jasne dodaj że ci sie homonto zerwało no i poszła w piz...u , urzekła mnie głębia psychoanalizy twojej wypowiedzi...
|
|
Posty: 64
Dołączył: 27 Sie 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Monotonia dnia codziennego bywa zabójcza dla związku.
|
|
Posty: 2231
Dołączył: 7 Gru 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Szczerze mówiąc nie chciało mi się tego pierw czytać, przeczytałem kawałek od końca no i postanowiłem jednak przeczytać całość..
I jeśli na serio to co tu napisałeś spotkało cię to stary.. nie zazdroszczę ci tego co czujesz i pewnie czuł będziesz długo, wychodzi na to że to była ta "matka twoich dzieci" szkoda że to się rozleciało. Nie wiem.. ciężko coś powiedzieć. Jedno jest pewne ! MIŁOŚĆ NIE ISTNIEJE! Trzymaj sie! :) |
|
Posty: 67
Dołączył: 2 Cze 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Jakie to prawdziwe..
|
|
Posty: 661
Dołączył: 14 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Oj panowie, nudzicie się ... gdyby nie te wulgaryzmy to taki niezły Harlekin mógłby to być ... . Sezon ogórkowy ))
@@@ |
|
Posty: 384
Dołączył: 9 Wrz 2009r. Skąd: RST-LU Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Kobieta jest taka ze jak ma pojsc to pojdzie niczym jej nie zatrzymasz. normalnie definicja Jeżowiaka!!! bravo! poza tym ok homonto puściło ale pozostaje jeszcze wysoki połot w Jeżowym to norma!!! , jak jej inaczej nie zatrzymasz to już tylko pułapki na zające Ci zostają. |
|
Posty: 54
Dołączył: 11 Gru 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
A tutaj http://www.stalo(...)d=626182 to piszesz jako Ty czy jako Twoja mama? Bo chyba po tym wszystkim cierpisz na rozdwojenie jaźni.
|
|
Posty: 2857
Dołączył: 17 Maja 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
przecie podpisany nick jest :] tekst z internetu z papilota, ale jak to w naszej pomrocznej kazdy drugie i 3cie dno widzi :]
iPhone 6 64GB Gold nowka sztuka w zafoliowanym pudelku, cena 2700 do negocjacji- wiadomosc pw |
|
Posty: 193
Dołączył: 16 Cze 2009r. Skąd: delete Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Wystarczyło dać linka www do tej historii. Pełno jest tego w sieci; np: http://sniegowy.soup.io/post/143731937/Dlaczego-chc-Wam-odpowiedzie-jak-straci-em
Nie jestem jedną z biegających, walczących mrówek. Jestem mrówkojadem |
|
Posty: 12017
Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Tekst jest sztuczny. Jakby kobieta próbowała pisac jak facet. Moim zdaniem ten tekst ma autorkę - nie autora. Zwykła sztampowa podpucha.
Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... |
|
Posty: 84
Dołączył: 4 Marz 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja kiedyś za kobietę dałbym sobie rękę odciąć i co? I teraz bym k...wa ręki nie miał
|
|
Posty: 2857
Dołączył: 17 Maja 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Tekst jest sztuczny. Jakby kobieta próbowała pisac jak facet. Moim zdaniem ten tekst ma autorkę - nie autora. Zwykła sztampowa podpucha. standardowo 3cie dno, pewnie autorowi sie za to chore dzieci urodza ;]
iPhone 6 64GB Gold nowka sztuka w zafoliowanym pudelku, cena 2700 do negocjacji- wiadomosc pw |
|
Posty: 212
Dołączył: 10 Lut 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT przecie podpisany nick jest :] tekst z internetu z papilota, ale jak to w naszej pomrocznej kazdy drugie i 3cie dno widzi :] oj tam, nie psuj im zabawy, kiedyś by w końcu zauważyli. Do wieczora będzie pewnie czwarte dno. |
|
Posty: 71
Dołączył: 18 Sty 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Trzecie czy czwarte wszystko mi jedno. Tak jak ktos wyzej zauwazył, ja tego listu nie pisalam tylko ZNALAZLAM na necie. Jest on powszechnie dostepny bo temu kolesiowi zalezy zeby jak najwiecej ludzo go przeczytało. Tak mnie ujal ze od razu postanowilam wrzucic go i tutaj. A teraz szukajcie 5-go dna.
|
|
Posty: 1738
Dołączył: 26 Lip 2009r. Skąd: RMI Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
CYTAT CYTAT Kobieta jest taka ze jak ma pojsc to pojdzie niczym jej nie zatrzymasz. normalnie definicja Jeżowiaka!!! bravo! poza tym ok homonto puściło ale pozostaje jeszcze wysoki połot w Jeżowym to norma!!! , jak jej inaczej nie zatrzymasz to już tylko pułapki na zające Ci zostają. Chlopie idz do przedszkola niech Ci dzieci przetlumacza na Twoj rozum co Ja napisalem chyba ze taki pusty jestes ze tego niezrozumiesz. Po drugie nie uzywaj slow ktorych nie znasz i nie wiesz jakie maja znaczenie. po trzecie nie ma takiej miajscowosci Jezowy Rada; Idz do szkoly poki jeszcze masz mozliwosc, albo popytaj dzieci niech Ci wytlumacza co tu pisze. W Jezowem nie ma plotow wysokich Jedni pija bo musza, Ja pije bo lubie, chyba ze tez juz ku.... musze!!!! |
|
Posty: 71
Dołączył: 18 Sty 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Bardzo dziekuje moderatorowi, że zmienił sens polowy tego tekstu. Ja rozumiem, ze jest regulamin i punkt 4f brzmi: f. prześladowanie, obrażanie , ośmieszanie, używanie niecenzuralnych słów pod adresem innych użytkowników,
ale slowa niecenzuralne w tekscie nie byly pod NICZYIM adresem. To była treśc tego listu!! |
|
Posty: 63
Dołączył: 26 Sty 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
W tekście za dużo "łaciny" świadczącej o dość niskiej kulturze osobistej autora, która niewątpliwie po trosze się przyczyniła do efektu końcowego historyjki. W dużej mierze przebija się samolubne podejście w opisywanym związku oraz chęć zdominowania drugiej osoby. Brak dobrej woli i zrozumienia partnerki oraz nieudolność w wypracowaniu wspólnego kompromisu Być może brak wspólnych zainteresowań, szarość życia codziennego doprowadził do tego zakończenia.
W związku nie liczę się tylko Ja ale też i Ona, każdy ma jakieś marzenia pragnienia i każdy chce się w żuciu spełniać. Pomóż drugiej osobie poczuć się potrzebnym a na pewno to zaowocuje. Nie próbuj narzucać ciągle tylko twojego stanowiska ale naucz się odpuszczać i słuchaj słuchaj i rozmawiaj nauczcie się wspólnie wypracowywać jakiś kompromis który każdego zadowoli. Dbajcie o to aby zaufanie w związku nie zostało stracone. Nie dopuszczajcie aby rutyna i monotonia zaczęła trawić wasz związek. Nikt nie jest młody i piękny przez całe życie, które nie jest takie długie jak nam się wydaje. Uroda przemija a fajnie jest mieć na starość przy sobie kogoś na kim można polegać kto ci pomoże i wesprze w chwilach lepszych i gorszych. Sex i kasa to nie wszystko. |
|
Posty: 1554
Dołączył: 18 Sie 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Sens historyjki się nie zmienił pkt. 4.f odnosi się ogólnie do stosowanie niecenzuralnych słów, dodatkowo można dodać jeszcze pkt. 4h . Pamiętajmy że to forum czytają również dzieci oraz młodzież która nie powinna uczyć się i używać takich słów.
|
|
Posty: 189
Dołączył: 27 Lut 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
dobre sobie..ten facet z historii to i tak zaje biscie dbal o tą swoja kobete......ludzie bywaja niestety skonczonymi egoistami i chamami ale sa tez normalni i w takich będę wierzyć.
BO jak sie czegos nie ma to sie docenia |
|
Posty: 65
Dołączył: 27 Paź 2009r. Skąd: Rzeszów Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
//moderowano// post nie wnosi nic do tematu /zubrstw
|
|
Posty: 5008
Dołączył: 5 Paź 2010r. Skąd: Konto zawieszone |
|
|
|
CYTAT Ja kiedyś za kobietę dałbym sobie rękę odciąć i co? I teraz bym k...wa ręki nie miał Łokciem byś się podcierał i tyle. Swoją drogą,jeżeli kobieta rzeczywiście kocha,sama odejdzie w odpowiednim czasie,ale wcześniej koleżanki przyprowadzi,piwa nakupi i gary umyje. SPRZEDAM BOEING 747 WERSJA SPEC, GARAŻOWANY. MAŁY PRZEBIEG 22,9 MLN.KM. PO PRZEGLĄDZIE WAŻNYM DO 2030 ROKU, WYMIENIONE ZAWIESZENIE, ROZRZĄD SILNIKÓW, KLIMATYZACJA 10-CIO STREFOWA, PRZYCIEMNIANE SZYBY, AIRBAG. NIE BITY. KOLOR BIAŁO- NIEBIESKI Z LOGO "PRESIDENT USA". CENA DO NEGOCJACJI. |
|
Posty: 1738
Dołączył: 26 Lip 2009r. Skąd: RMI Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
CYTAT Nie bierzcie panowie dziewczyn z Lubelskiego bo to takie kurestwo, że szkoda gadać. Pozdro dla jednej z nich Czest i gesto moznabylo je spotkac wieczorami przy burger barze. Nie dosc ze nie szczycily uroda to z rozumem tez za dobrze u nich nie bylo. Jedni pija bo musza, Ja pije bo lubie, chyba ze tez juz ku.... musze!!!! |
|