Mam pytanie czy mając prawo jazdy kat C+E będę mógł jeździć pojazdami oznaczonymi kategoriami: C,C1,B+E,C1+E,T ???
Proszę o odpowiedz

Tak bedziesz mogl jezdzic pojazdami oznaczonymi kategoriami ktore wymieniles, ale najpierw musisz zrobic kategoie C a pozniej dopiero C+E , i wtedy jak zdasz juz C+E to automatycznie wbija Ci w prawko kategorie B+E

A jak zrobiłbym najpierw kat. C i np chciałbym pracować w jakieś firmie jako kierowca przewożący art. spożywcze bądź inny towar lub rzeczy. To muszę wyrobić sobie licencje na przewóz rzeczy czy to nie obowiązuje??

mam pytanie do osób które są świeżo po kursie kategori C+E, gdzie polecacie i czy sprzęt jest taki sam lub przynajmniej podobny do tego w Rzeszów - tam zamierzam mieć egzamin.

Tak. Musisz zrobić kurs na przewóz rzeczy Obowiązkowo Niestety tak samo jak na D kurs na przewóz osób albo po fachowemu to wszystko nie jest mój drogi licencja tylko Kwalifikacja i teraz tak: wstępna, wstępna przyśpieszona. Cena około 3 tysięcy.
Samo prawko na C nie odstrasza ceną ale te kwalifikacje a już nie mówiąć o ADR(cysterny itp) to już koło 6 tysięcy.

W Rzeszowie ta granatowa renówa jest fajna bo na łuku jest nią łatwiej. To znaczy nie jest naczepa zabudowana. A no i mądry wybór Rzeszów. A szkołę to polecam Mechanika ale stary samochód ale kolego naucz się takim to na renówie Ci łatwiej pójdzie. Aha i taka rada odemnie w stw wszędzie mają inaczej podłączane kable to znaczy kolejność tu będą Cię uczyć inaczej a w Rzeszowie inaczej wymagają bo ta renóweczka ma więcej kabli są bodajże 2 elektryczne i trzeba pamiętać o kolejności te prądy abs bla bla bla. Na tym się idzie walnąć. A tak cóż więcej powodzenia życzę

ps. zaraz ktoś dowali że baba w takim temacie się wypowiada no ale cóż ja nic na to nie poradze że C+E mam za sobą teraz D mi zostało do zrobienia

a tam odrazu ktos walnie ze baba sie wypowiada poprostu kable elektryczne sa zawsze dwa a po drugie w rzeszowie nie ma renowki tylko MAN pozdrawiam

Króciutko:

Co do szkoły jazdy na kat. C+E to tylko i wyłącznie MOTOS, instruktor Marek, nazwiska nie pamiętam.
Egzamin, tylko i wyłącznie Rzeszów, powód: zestaw krótszy, naczepa zabudowana, ale tylko do wysokości burt, kabina posiada z tyłu dodatkowe szyby, więc gdy bedziesz cofał to ładnie pięknie będziesz przez nie wszystko widział. Co do przewodów, jeśli chodzi o te ciśnieniowe, to fakt, mają inne wpięcia, ale nie ma bata żebyś sobie nie poradził. Jak trafisz na spoko egzaminatora, to gwarantuję Ci, że bedziesz go dobrze wspominał, waże tylko, żebyś na palcu nic nie spieprzył, a miasto to pikus, bo jak bedzie spoko gość, to on Ci juz powie jak masz jechać, żeby nie oblać. Powodzenia.

może i man to jest 2 lata temu byłam.
ale co do kabli proponuje zobaczyć jakim samochodem jeździ się w Mechaniku nie znam się ale na moje oko to koło 10 lat ten samochód ma. I ma stare kable. Wiem że było 3 prąd,abs,powietrze a w rzeszowie 2 z prądem. Miałam doczynienia z tymi 2 samochodami nigdy innym nie jeździłam więc nie wiem. Wiem że w Mechaniku są 3 kable to znaczy było tak ale samochód chyba dalej stary mają.

W Motosie maja nawet przyzwoitego MANa, dość nowy i świeżo wyglądający i to jest na plus.
Mam zamiar wybrać jakiś OSK żeby zrobić C+E i poważnie biorę pod uwagę Motos ale ta naczepa 1 osiowa (jakaś stara chłodnia) mnie trochę odstrasza bo na egzaminie będzie min. 2-osiowa a to budzi we mnie obawy co do problemów na egzaminie, szczególnie na placu.

Co Wy na to?

Ja na to, że nie masz się czego obawiać, idź na kurs do MOTOS-u, a egzamin zdawaj tylko i wyłącznie w Rzeszowie.

Wiem, już podjąłem decyzję. Myślałem nad tym dłuższy czas i uderzam do MOTOSU. Tam też robiłem C i poszło w TBG za 1 razem.