NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Psycholog dyżurny - czynne 24 godziny na dobę »
Nowy Temat Odpowiedz
Nauki przedmałżeńskie, Szukam rozpoczynającego sie kursu??
Posty: 31
Dołączył: 14 Wrz 2007r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 12 Maja 2008r. 12:07  
Cytuj
Co sądzicie o naukach w klasztorze??
Dodam że zależy mi na czasie.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 12 Maja 2008r. 12:07  
Cytuj

 
 
 
 
~~:::p
ff
Wysłany: 12 Maja 2008r. 12:32  
Cytuj
Nauki przedmałżeńskie to głupota. Bo niby co sie ta możesz nauczyć? TYlko u nas niestety w Polsce panuje prawo kościelne i bez tego kretynizmu ni dudu:wśceikły:

 
 
 
 
~~ada
ff
Wysłany: 12 Maja 2008r. 12:59  
Cytuj
Idz do ks Warchoła na porębach w kosciele Opatrznosci Bożej szybko tam sobie załatwisz bez jakichkolwiek problemów polecamumiech

 
 
 
 
~~nowy post
ff
Wysłany: 12 Maja 2008r. 18:29  
Cytuj
Raz w tygodniu chyba w czwartek jest w klasztorze w Tarnobrzegu. Jedno spotkanie trwa 30-45 min., ale ilość spotkań to 4.

 
 
 
 
~~Brwdt
ff
Wysłany: 13 Maja 2008r. 12:51  
Cytuj
Do małżeństwa trzeba dorosnąć i dobrze się do niego przygotować, by umieć wziąć współodpowiedzialność za współmałżonka.

 
 
 
 
~~schale
ff
Wysłany: 13 Maja 2008r. 17:08  
Cytuj
CYTAT
u nas niestety w Polsce panuje prawo kościelne i bez tego kretynizmu ni dudu:wśceikły:

O jakim prawie kościelnym mówisz? Nikt Cię nie zmusza do brania ślubu kościelnego - są śluby cywilne, albo zawsze możesz żyć bez ślubu. Wolny kraj! Branie ślubu kościelnego jak się nie jest wierzącym katolikiem jest dosyć obłudne...

 
 
 
 
~~Tomek
ff
Wysłany: 13 Maja 2008r. 18:10  
Cytuj
CYTAT
Do małżeństwa trzeba dorosnąć i dobrze się do niego przygotować, by umieć wziąć współodpowiedzialność za współmałżonka.


Hej mądryjała a niby co uważasz ze ksiądz nauczy cie tego jaki powinienes zwiazek zbudowac? hahaha bzdety. Ktoś kto nigdy nie był w zwiazku malzenskim nie powinien nikogo pouczac. zycie jest najlepszym nauczycielem!!

 
 
 
 
~~@najka
ff
Wysłany: 13 Maja 2008r. 18:15  
Cytuj
CYTAT
CYTAT
u nas niestety w Polsce panuje prawo kościelne i bez tego kretynizmu ni dudu:wśceikły:

O jakim prawie kościelnym mówisz? Nikt Cię nie zmusza do brania ślubu kościelnego - są śluby cywilne, albo zawsze możesz żyć bez ślubu. Wolny kraj! Branie ślubu kościelnego jak się nie jest wierzącym katolikiem jest dosyć obłudne...



Jakbybył wolny to by się tak kosciol to zycia naszego nie wpierdzielał. A te nauki to glupota i taka prawda. Po co to ludziom? Nauczyles sie coś tam? Bardzo wątpliwe. Takich malo znaczacych rzeczy to nigdzie nie slyszalam. Przeszlam to i uwazam ze to nikomu do szczescia nie jest potrzebne, no chyba ze ksiezom.Ksieza powinni natomiast przejsc specjalny kurs jak wyrywac panny i nie za kazdym razem robic im dzieci. Mamy piekne przyklady u nas w stalowej.To dopiero obluda!!!!!!!!!chytry

 
 
 
 
~~a,Kanzu
ff
Wysłany: 14 Maja 2008r. 17:26  
Cytuj
O takiej obłudzie to jeszcze nie słyszałem. Piszesz, że to zniewolony kraj, że kościół wcina się do wszystkiego, a ja jednak uważam, że to wolny kraj. Czy ktoś Cię zmusza do brania ślubu kościelnego? Chyba, że najbliższa rodzina i robisz to dla świętego spokoju. To gdzie Twoje zdanie? Chyba nie masz go w ogóle, to w tym przypadku nie dorosłaś do małżeństwa.
I jeszcze na temat wolnego kraju. Czy ktoś Cię zmusza żebyś brała udział w pochodzie pierwszomajowym (kilka lat temu spróbowała byś nie pójść to miała byś przechlapane czy to w szkole, czy w zakładzie pracy), czy ktoś Cię zmusza żebyś w święto Bożego Ciała brała udział w obowiązkowej wyciecze w tym czasie kiedy kiedy w kościołach odbywają się procesje. I takich przykładów można mnożyć, ale co Ty możesz o tym wiedzieć, a może nie chcesz wiedzieć bo tak Ci wygodnie.
Z Twojej wypowiedzi wnioskuję żebyś miała być w porządku z własnym sumieniem (podejrzewam, że go jeszcze masz) to nie powinnaś brać ślubu kościelnego. Możesz przejść na wierzenia innych religii gdzie nauki przed małżeńskie nie są obowiązkowe buddyzm, Hari Kriszna, Świadków Jehowych itp. i wierz mi,że nikt nie będzie Ci w tym przeszkadzał i w tedy na własnej skórze się przekonasz,że żyjesz w wolnym kraju.

 
 
 
 
~~kumek
ff
Wysłany: 14 Maja 2008r. 17:35  
Cytuj
A z ciekawosci? Ktory ksiadz wyrwal panne i zrobil jej dciecko?

 
 
 
 
~~adam
ff
Wysłany: 14 Maja 2008r. 19:34  
Cytuj
Jaki związek zachodzi pomiędzy wiarą i naukami przedmałżeńskimi?
Wystarczy wystawic nos za opłotki Stalowej Woli i zobaczyc jak robią to inne wyznania chrześcijańskieumiech

 
 
 
 
~~najka@
ff
Wysłany: 14 Maja 2008r. 22:19  
Cytuj
CYTAT
O takiej obłudzie to jeszcze nie słyszałem. Piszesz, że to zniewolony kraj, że kościół wcina się do wszystkiego, a ja jednak uważam, że to wolny kraj. Czy ktoś Cię zmusza do brania ślubu kościelnego? Chyba, że najbliższa rodzina i robisz to dla świętego spokoju. To gdzie Twoje zdanie? Chyba nie masz go w ogóle, to w tym przypadku nie dorosłaś do małżeństwa.
I jeszcze na temat wolnego kraju. Czy ktoś Cię zmusza żebyś brała udział w pochodzie pierwszomajowym (kilka lat temu spróbowała byś nie pójść to miała byś przechlapane czy to w szkole, czy w zakładzie pracy), czy ktoś Cię zmusza żebyś w święto Bożego Ciała brała udział w obowiązkowej wyciecze w tym czasie kiedy kiedy w kościołach odbywają się procesje. I takich przykładów można mnożyć, ale co Ty możesz o tym wiedzieć, a może nie chcesz wiedzieć bo tak Ci wygodnie.
Z Twojej wypowiedzi wnioskuję żebyś miała być w porządku z własnym sumieniem (podejrzewam, że go jeszcze masz) to nie powinnaś brać ślubu kościelnego. Możesz przejść na wierzenia innych religii gdzie nauki przed małżeńskie nie są obowiązkowe buddyzm, Hari Kriszna, Świadków Jehowych itp. i wierz mi,że nikt nie będzie Ci w tym przeszkadzał i w tedy na własnej skórze się przekonasz,że żyjesz w wolnym kraju.


sluchaj cymbale, wlasnie chodzi o to ze nawet jak czlowiek chce wziasc koscielny bo nie moze, przeciez ksiadz musi ci wylozyc jak powinno malzenstwo wygladac. Czy ty wogole czytasz co piszesz? Moje pytanie brzmi jak ktos kto nie ma zielonego pojecia o malzenstwie moze o nim kogokolwiek pouczac nauczac itp. Wez sie lepiej zastanow zanim cos napiszesz. A wyznanie to TY mozesz zmienic. Po porstu uprzykrzaja czlowiekowi zycie w tym kraju i tyle. Nigdzie indziej takich glupot sie nie praktykuje. A jesli uwazasz ze ksiadz ma prawo pouczac i opowiadac jak powinno wygladac twoje pozycie z zona to zes baran i tyle.good

 
 
 
 
~~bez
ff
Wysłany: 15 Maja 2008r. 07:37  
Cytuj
Przecież jest Urząd Stanu Cywilnego i daje śluby,bez nauk !

 
 
 
 
~~a,Kanzu
ff
Wysłany: 15 Maja 2008r. 18:24  
Cytuj
CYTAT
CYTAT
O takiej obłudzie to jeszcze nie słyszałem. Piszesz, że to zniewolony kraj, że kościół wcina się do wszystkiego, a ja jednak uważam, że to wolny kraj. Czy ktoś Cię zmusza do brania ślubu kościelnego? Chyba, że najbliższa rodzina i robisz to dla świętego spokoju. To gdzie Twoje zdanie? Chyba nie masz go w ogóle, to w tym przypadku nie dorosłaś do małżeństwa.
I jeszcze na temat wolnego kraju. Czy ktoś Cię zmusza żebyś brała udział w pochodzie pierwszomajowym (kilka lat temu spróbowała byś nie pójść to miała byś przechlapane czy to w szkole, czy w zakładzie pracy), czy ktoś Cię zmusza żebyś w święto Bożego Ciała brała udział w obowiązkowej wyciecze w tym czasie kiedy kiedy w kościołach odbywają się procesje. I takich przykładów można mnożyć, ale co Ty możesz o tym wiedzieć, a może nie chcesz wiedzieć bo tak Ci wygodnie.
Z Twojej wypowiedzi wnioskuję żebyś miała być w porządku z własnym sumieniem (podejrzewam, że go jeszcze masz) to nie powinnaś brać ślubu kościelnego. Możesz przejść na wierzenia innych religii gdzie nauki przed małżeńskie nie są obowiązkowe buddyzm, Hari Kriszna, Świadków Jehowych itp. i wierz mi,że nikt nie będzie Ci w tym przeszkadzał i w tedy na własnej skórze się przekonasz,że żyjesz w wolnym kraju.


sluchaj cymbale, wlasnie chodzi o to ze nawet jak czlowiek chce wziasc koscielny bo nie moze, przeciez ksiadz musi ci wylozyc jak powinno malzenstwo wygladac. Czy ty wogole czytasz co piszesz? Moje pytanie brzmi jak ktos kto nie ma zielonego pojecia o malzenstwie moze o nim kogokolwiek pouczac nauczac itp. Wez sie lepiej zastanow zanim cos napiszesz. A wyznanie to TY mozesz zmienic. Po porstu uprzykrzaja czlowiekowi zycie w tym kraju i tyle. Nigdzie indziej takich glupot sie nie praktykuje. A jesli uwazasz ze ksiadz ma prawo pouczac i opowiadac jak powinno wygladac twoje pozycie z zona to zes baran i tyle.good


Ja w swojej wypowiedzi starałem się przedstawić swoje zdanie na powyższy temat nie ubliżając Ci. Ty natomiast robisz to prawie w każdym zdaniu, ale tak postępują osoby, które nie mają rzeczowych argumentów, aby podważyć argumenty osoby z Tobą dyskutującą. Dlatego uważam naszą dyskusję za zakończoną bo chcąc z Tobą dalej dyskutować musiał bym się zniżyć do Twojego poziomu, a ja tak nie potrafię.
Życzę powodzenia.

 
 
 
 
~~a,Kanzu
ff
Wysłany: 15 Maja 2008r. 18:28  
Cytuj
odpowiadam najce@
Ja w swojej wypowiedzi starałem się przedstawić swoje zdanie na powyższy temat nie ubliżając Ci. Ty natomiast robisz to prawie w każdym zdaniu, ale tak postępują osoby, które nie mają rzeczowych argumentów, aby podważyć argumenty osoby z Tobą dyskutującą. Dlatego uważam naszą dyskusję za zakończoną bo chcąc z Tobą dalej dyskutować musiał bym się zniżyć do Twojego poziomu, a ja tak nie potrafię.
Życzę powodzenia.

 
 
 
 
~~hahaha
ff
Wysłany: 15 Maja 2008r. 20:26  
Cytuj
CYTAT
odpowiadam najce@
Ja w swojej wypowiedzi starałem się przedstawić swoje zdanie na powyższy temat nie ubliżając Ci. Ty natomiast robisz to prawie w każdym zdaniu, ale tak postępują osoby, które nie mają rzeczowych argumentów, aby podważyć argumenty osoby z Tobą dyskutującą. Dlatego uważam naszą dyskusję za zakończoną bo chcąc z Tobą dalej dyskutować musiał bym się zniżyć do Twojego poziomu, a ja tak nie potrafię.
Życzę powodzenia.



ale filozof :haha::haha::haha::haha:

 
 
 
 
~~bebe
ff
Wysłany: 15 Maja 2008r. 21:34  
Cytuj
ta najka to jakaś idiotka

 
 
 
 
~~Aneta
ff
Wysłany: 16 Maja 2008r. 11:50  
Cytuj
CYTAT
ta najka to jakaś idiotka


Niestety ma racje. A Ty zamiast jej ubliżać to pomyśl najpierw

 
 
 
 
~~Argument
ff
Wysłany: 17 Maja 2008r. 17:53  
Cytuj
Dyskusja polega na argumentowaniu, a nie obrzucaniu adwersarza inwektywami. Proszę o tym pamiętać, bo to podstawa publicznej wypowiedzi. No i jeden z wyznaczników człowieczeństwa.

 
 
 
 
Posty: 31
Dołączył: 14 Wrz 2007r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 20 Maja 2008r. 11:03  
Cytuj
Trochę Towarzysze odeszliście od tematu.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Psycholog dyżurny - czynne 24 godziny na dobę »