NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Inwestycje, zmiany, polityka i gospodarka »
Nowy Temat Odpowiedz
« 1 2
Obwodnica Stalowej Woli,
~~solo
ff
Wysłany: 27 Maja 2008r. 16:45  
Cytuj
CYTAT
Przez tą obwodnicę naszą jedyną rozrywką będą zakupy w tesco albo jedzenie McDonaldzie
a swoją drogą czy w Stalowej Woli są takie straszne korki zeby nie dało się przejechać?


Jeśli tesco, McD to są rodzaje rozrywki, to ubolewam nad takimi ludźmi.
A korki są i to spore, a zobaczysz co się stanie jak zamkną Aleje i drogę do niska.

 
 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 27 Maja 2008r. 16:45  
Cytuj

 
 
 
 
~~www
ff
Wysłany: 27 Maja 2008r. 18:27  
Cytuj
CYTAT
obwodnica powinna przebiegać w okolicach huty, to tam rozwija się przemysł
co z tego że droga będzie biec przez działki? nic. Tylko utrudni ludziom życie, nie będzie można pójść spokojnie nad San i odpocząć od miejskiego życia.
Przez tą obwodnicę naszą jedyną rozrywką będą zakupy w tesco albo jedzenie McDonaldzie
a swoją drogą czy w Stalowej Woli są takie straszne korki zeby nie dało się przejechać?


do huty będzie budowana droga i wiadukt już w tym roku. Pozatym obwodnica biegłaby w poprzek jakimś zygzakiem, ponadto jej budowe blokowaliy ekolodzy.

Wielu komentujących którym niepodoba się obwodnica w taki rozsądny i logiczny sposób jak jest teraz zaplonowane zachowuje się jak idioci i wtórni analfabeci dedukcyjni:
Pisze jeden ze działki nalezy zostawić i zrobić dogę za sanem i przez Pysznicą, blackvader wylicza że to bezsensu, że koszty ogromne, że mosty itp i nikt z przeciwników tego nie podwarza. Odzywają sie Ci którzy chcą po drugiej stronie stalowej, zygzakiem przez srodek miasta, pod oknami setek ludzi w blokach i domkach. I ktoś inny pisze jak idiotyczny jest ten pomysł kotulskiego i znowu cisza, nikt nie zakwestionuje BO NIE MA SIĘ JAK Z TYM NIE ZGODZIĆ, za to następna osoba piszę: Nie niszczmy działek, przeprowadźmy ulicę po drugiej stronie Sanu ... i dalej, w koło macieju..

Jakby nikt tego nie czytał, wcześcniej. Logiczne argumenty są NIEZAUWAŻANE, są POMIJANE, i mozna w nieskończoność kopiować i wklejać te same rzeczy, walkowac i pisać to samo na 10 sposobów, nikt się do tego nie odniesie, ale zararaz przerzucą się na druga opcje, po to tylko, zeby powtórzyć soje podwazone argumenty.

Czytelnicy, trzymajcie jakiś poziom. Już taka sama była sytuacja w rozmowie o wycince lasu. Przeciwnicy inwestycji nie zauwazają, nie odpowiadają na fakty, na argumenty, tylko na zmianę pisza: "Szkoda drzeew, szkoda naszego zdrowia i niech zainwestują firmy informatyczne. i w kółko.

widać z daleka że mamy tu na forum i w mieście grupę niemyślących przeciwników inwestycji. Ludzi którzy potrafią krzyczeć, tylko po to aby ucichnąć i zmienić na chwilę temat jak ktoś im pokaze że nie mają racji.
mam tego dosyc, już sobie daruję czytanie i komentowanie innych wątków.

 
 
 
 
~~sumo
ff
Wysłany: 27 Maja 2008r. 22:33  
Cytuj
nikt nie zwraca uwagi na to iż:
1. działki to dla wielu jedyna namiastka normalności i miejsce do wypoczynku, oaza w betonowej pustyni,
2. my też kiedyś będziemy "dziadkami i babciami". pasuje wam siedzenie na balkonie i wąchanie spalin bo gdzie pójdziecie na spacer? pod alutec? no chyba ze ktos was zawiezie na ciemny kąt bo na spacer to z deka daleko.
3. co to za obwodnica miasta która przebiega praktycznie pod nosem setek jego mieszkańców (os. skarpa)? jak to sie ma do bezpieczeństwa głównie dzieci?
4. planuje się wykorzystanie okolic sanu dla ożywienia lokalnej turystyki i rekreacji, jak to sie ma do pędzących tuż obok tirów i bezpieczeństwa (jw)?
obwodnica jest b. potrzebna, ale ten wariant to praktycznie zadna obwodnica. poświęcimy fragment miasta którego nic nie zastąpi.
PIENIąDZE TO NIE WSZYSTKO. przykład? a choćby dolina rospudy!

 
 
 
 
~~ole
ff
Wysłany: 27 Maja 2008r. 23:17  
Cytuj
CYTAT
nikt nie zwraca uwagi na to iż:
1. działki to dla wielu jedyna namiastka normalności i miejsce do wypoczynku, oaza w betonowej pustyni,
2. my też kiedyś będziemy \"dziadkami i babciami\". pasuje wam siedzenie na balkonie i wąchanie spalin bo gdzie pójdziecie na spacer? pod alutec? no chyba ze ktos was zawiezie na ciemny kąt bo na spacer to z deka daleko.
3. co to za obwodnica miasta która przebiega praktycznie pod nosem setek jego mieszkańców (os. skarpa)? jak to sie ma do bezpieczeństwa głównie dzieci?
4. planuje się wykorzystanie okolic sanu dla ożywienia lokalnej turystyki i rekreacji, jak to sie ma do pędzących tuż obok tirów i bezpieczeństwa (jw)?
obwodnica jest b. potrzebna, ale ten wariant to praktycznie zadna obwodnica. poświęcimy fragment miasta którego nic nie zastąpi.
PIENIąDZE TO NIE WSZYSTKO. przykład? a choćby dolina rospudy!



A więc, odpowiadając argumentami na twój post 'sumo':
Ad.1,2 Mówisz, że to dla wielu mieszkańców oaza do wypoczynku. A ile tam działek tam ludzi wypoczywa? Niech będzie przy optymistycznym założeniu 1000. A co z pozostałymi osobami, którzy nie mają działek i muszą siedzieć na balkonie i słuchać jak pod ich "oazami" przewalają się setki tirów i aut? To już jakieś kilkanaście tysięcy. A na spacer można się wybrać w wiele miejsc, ot choćby park miejski, czy też brzeg Sanu (obwodnica na pewno nie odetnie mieszkańców od rzeki).

Ad.3 Jak na razie tranzyt przebiega przez środek miasta, więc więcej ludzi narzeka na hałas, nie mówiąc o ilości zagrożonych "dzieci". Oszczędzając mieszkańców skarpy (styczność będą miały może 2 bloki, inne chronią drzewa, a trzeba zauważyć, że istnieje coś takiego jak ekrany pochłaniające hałas, które można ładnymi roślinkami obsadzić) sprowadzamy "nieszczęście" na mieszkańców Pysznicy, os. Zasanie, ewentualnie górki i Młodynia.

Ad.4 Jak wiesz w najbliższym czasie przewidziane są inwestycje, które mają zagospodarować nabrzeże Sanu, obecnie jest ono w opłakanym stanie. A obwodnica wcale nie stanowi przeszkody dla takiego stanu rzeczy. Można w takim wypadku wybudować kilka przejść podziemnych czy też kładek dla lepszej komunikacji. I jeśli zajdzie taka potrzeba osłonić w/w ekranami od strony Sanu.

No, a pieniądze się liczą, bo nasz kraj nie jest bogaty.

Ps. nie porównujmy doliny Rospudy do nabrzeża Sanu! Bo tu nawet ekolodzy się obrażą ;)

 
 
 
 
~~blackvader
ff
Wysłany: 28 Maja 2008r. 01:47  
Cytuj
Ja osobiście noe mam nic przeciw ogródkom działkowym jako takim. Nie przeszkadza mi to że produkcja jest nieekonomiczna, nawet rozumiem że to w pewnym sensie przyjemość jeść warzywa wychodowane na własnej łące.
Nie mam również nic przeciwko wypocznkowi ludzi na działkach.

Jednak nie zagadzam się z propozycjami rezygnacji z budowy owodnicy, ze wzgledu na położenie terenu i koszta społeczne.

O kosztach mówić nie muszę, wszyscy wiemy jak wazna jest ta obwodnica dla mieszkańców i przejezdnych. Natomiast odnośnie do położenia, to nie może być tak, że ktoś mieszkając sobie w miescie, nawet w centrum miasta oczekuje i wymaga od władz miasta i zresztą od wszystkich innych mieszkańców, aby zapewnili mu własny kawałek ziemi do leżenia na trawniku i hodowania warzyw w odległości którą może pokonać w kilkanaście minut pieszo. Nie ma takiej mozliwości, aby 70-tysięczne miasto dusiło się ze względu na brak nowych terenów pod inwestycje, pod sklepy, ale tez mieszkania (niekoniecznie przy obwodnicu - tam jest naprawdę sporo miejsca. od skarpy do wałów Sanu miejscami jest ok. kilometra). Jeżeli ktoś mieszkając w mieście chce działki rekreacyjnej, to musi się liczyć że trzeba będzie do niej dojechać autobusem/samochodem. I koniec.

Ponadto kiedyś miałem działekę za Charzewicami. Mówię wam - niebo a ziemia. cisza, spokój, ogródki duże, obok las, żadnych wandali, czy złodzieji... A tutaj? Chyba nie muszę działkowcom mówić jak to wygląda. A dojazd "trójką" trwał może z 10-15 minut.

Dlatego moim zdaniem działki powinny być gdzieś indziej. miasto wypłaci działkowcm solidne odszkodowania, jeżeli będą chcieli, za część tych pieniędzy mogą wykupić sobie ziemię troszkę dalej.

Czemu miasto ma gwarantować ludziom posiadającym własne mieszkania kawałki gruntu tuz przy centrum, skoro masa ludzi czeka na wlasne mieszkanie, a inwestorzy nie mają gdzie budować? Skoro nie mozna terenow między skarpą a sanem tknąć, nawet zrobić tamtędy drogi?

działkowcy są dobrze słyszalni, o są zorganizowanie, sami z siebie, z zalożenia istnienia działek. Mamjednak nadzieję że prezydent i radni nie zapomną o tych dziesiątkach tysięcy ludzi, dla których TA obwodnica jest sprawą bardzo ważną. Nie zapomną że my bycmoże nie będziemy protestować jak dzialkowcy, ale zaprotestujemy przy urnach wyborczych, jak się okaże że po latach ich urzędowania Stalowa się skurczyła, nie powstają nowe mieszkania, sklepy, biura, a oni nie zrobili nic aby temu zapobiec, a nawet zaprzepaścili szansę.

To GDDKiA zaproponuje miastu lada moment dwa warianty obwodnicy do wyboru. Uparcie się i odrzucenie obydwu automatycznie spowodje utratę tych pieniędzy i przesuniecie tej inwestycji na bliżej nie okreslony termin. Wtedy będziecie sobie mogli mędrkować, i kłócić się protestujący rolnicy z ekologami: "Czy lepiej zachować Pyszańskie pola, czy hektary lasu w przy budowie bwodnicy w latach 2020-2025".

 
 
 
 
~~xxx
ff
Wysłany: 28 Maja 2008r. 05:30  
Cytuj
CYTAT
Ja osobiście noe mam nic przeciw ogródkom działkowym jako takim. Nie przeszkadza mi to że produkcja jest nieekonomiczna, nawet rozumiem że to w pewnym sensie przyjemość jeść warzywa wychodowane na własnej łące.
Nie mam również nic przeciwko wypocznkowi ludzi na działkach.

Jednak nie zagadzam się z propozycjami rezygnacji z budowy owodnicy, ze wzgledu na położenie terenu i koszta społeczne.

O kosztach mówić nie muszę, wszyscy wiemy jak wazna jest ta obwodnica dla mieszkańców i przejezdnych. Natomiast odnośnie do położenia, to nie może być tak, że ktoś mieszkając sobie w miescie, nawet w centrum miasta oczekuje i wymaga od władz miasta i zresztą od wszystkich innych mieszkańców, aby zapewnili mu własny kawałek ziemi do leżenia na trawniku i hodowania warzyw w odległości którą może pokonać w kilkanaście minut pieszo. Nie ma takiej mozliwości, aby 70-tysięczne miasto dusiło się ze względu na brak nowych terenów pod inwestycje, pod sklepy, ale tez mieszkania (niekoniecznie przy obwodnicu - tam jest naprawdę sporo miejsca. od skarpy do wałów Sanu miejscami jest ok. kilometra). Jeżeli ktoś mieszkając w mieście chce działki rekreacyjnej, to musi się liczyć że trzeba będzie do niej dojechać autobusem/samochodem. I koniec.

Ponadto kiedyś miałem działekę za Charzewicami. Mówię wam - niebo a ziemia. cisza, spokój, ogródki duże, obok las, żadnych wandali, czy złodzieji... A tutaj? Chyba nie muszę działkowcom mówić jak to wygląda. A dojazd \"trójką\" trwał może z 10-15 minut.

Dlatego moim zdaniem działki powinny być gdzieś indziej. miasto wypłaci działkowcm solidne odszkodowania, jeżeli będą chcieli, za część tych pieniędzy mogą wykupić sobie ziemię troszkę dalej.

Czemu miasto ma gwarantować ludziom posiadającym własne mieszkania kawałki gruntu tuz przy centrum, skoro masa ludzi czeka na wlasne mieszkanie, a inwestorzy nie mają gdzie budować? Skoro nie mozna terenow między skarpą a sanem tknąć, nawet zrobić tamtędy drogi?

działkowcy są dobrze słyszalni, o są zorganizowanie, sami z siebie, z zalożenia istnienia działek. Mamjednak nadzieję że prezydent i radni nie zapomną o tych dziesiątkach tysięcy ludzi, dla których TA obwodnica jest sprawą bardzo ważną. Nie zapomną że my bycmoże nie będziemy protestować jak dzialkowcy, ale zaprotestujemy przy urnach wyborczych, jak się okaże że po latach ich urzędowania Stalowa się skurczyła, nie powstają nowe mieszkania, sklepy, biura, a oni nie zrobili nic aby temu zapobiec, a nawet zaprzepaścili szansę.

To GDDKiA zaproponuje miastu lada moment dwa warianty obwodnicy do wyboru. Uparcie się i odrzucenie obydwu automatycznie spowodje utratę tych pieniędzy i przesuniecie tej inwestycji na bliżej nie okreslony termin. Wtedy będziecie sobie mogli mędrkować, i kłócić się protestujący rolnicy z ekologami: \"Czy lepiej zachować Pyszańskie pola, czy hektary lasu w przy budowie bwodnicy w latach 2020-2025\".

 
 
 
 
~~adamer
ff
Wysłany: 28 Maja 2008r. 19:56  
Cytuj
~WWW~skrytykowałeś wszystkie wypowiedzi, a nie przedstawiłes swojego zdania na temat przebiegu obowdnicy.\tak więc nic szczególnego nie wymyślileś.
` blackveder` popierasz tylko jedna opcje przebiegu obwodnicy, podnosisz koszty budowy mostu, a ile kosztowała budowa wiaduktu nad fragmentem obowdnicy, czy ktoś wyliczał jaka ilośc pojazdów i komu ona słuzy. Nie wierzę aby w rejonie pomiedzy korytem Sanu a obowdnica powstało jakiekolwiek osiedle mieszkaniowe. wszak to teren zalewowy, oczyszczalnia ścieków.Pamietam jeszcze czasy kiedy mówiono o osiedlach domków jednorodzinnych na Karnatach była to połowa lat 80-tych i miała miec w tym udział jedna ze spóldzielni mieszkaniowych jak do tej pory nic z tego nie wyszło. A swoja droga dlaczego mieszkańcy osiedla skarpa musza pogodzie sie z obwodnicą za oknem swoich mieszkań, a mieszkańcy części miasta w pobliżu domów ktorych proponowany jest przebieg obodnicy wg pomysłu Kotulskiego nie. Przecież budowa odcinka obwodnicy od ul. Chopina do Okulickiego i wiaduktu nad torami i dalej na ul.Przemysłowa i dalej przez hute chyba byłaby tańszym rozwiązaniem niż węzeł komunikacyjny w rejonie mostyna Czarnieckiego potem wiaduktem nad Al.Solidarnosci
Wzdłuż takiego przebiegu trasy stoi tylko trzy bloki i kilkanaście domków mozna więć oddzielić ta część drogi ekranami dziwiękochłonnymiic, bo takie jest 70 tysieczne miasto

 
 
 
 
~~Bolek
ff
Wysłany: 28 Maja 2008r. 20:10  
Cytuj
CYTAT
~WWW~skrytykowałeś wszystkie wypowiedzi, a nie przedstawiłes swojego zdania na temat przebiegu obowdnicy.\\tak więc nic szczególnego nie wymyślileś.
` blackveder` popierasz tylko jedna opcje przebiegu obwodnicy, podnosisz koszty budowy mostu, a ile kosztowała budowa wiaduktu nad fragmentem obowdnicy, czy ktoś wyliczał jaka ilośc pojazdów i komu ona słuzy. Nie wierzę aby w rejonie pomiedzy korytem Sanu a obowdnica powstało jakiekolwiek osiedle mieszkaniowe. wszak to teren zalewowy, oczyszczalnia ścieków.Pamietam jeszcze czasy kiedy mówiono o osiedlach domków jednorodzinnych na Karnatach była to połowa lat 80-tych i miała miec w tym udział jedna ze spóldzielni mieszkaniowych jak do tej pory nic z tego nie wyszło. A swoja droga dlaczego mieszkańcy osiedla skarpa musza pogodzie sie z obwodnicą za oknem swoich mieszkań, a mieszkańcy części miasta w pobliżu domów ktorych proponowany jest przebieg obodnicy wg pomysłu Kotulskiego nie. Przecież budowa odcinka obwodnicy od ul. Chopina do Okulickiego i wiaduktu nad torami i dalej na ul.Przemysłowa i dalej przez hute chyba byłaby tańszym rozwiązaniem niż węzeł komunikacyjny w rejonie mostyna Czarnieckiego potem wiaduktem nad Al.Solidarnosci
Wzdłuż takiego przebiegu trasy stoi tylko trzy bloki i kilkanaście domków mozna więć oddzielić ta część drogi ekranami dziwiękochłonnymiic, bo takie jest 70 tysieczne miasto
To jest głupota ciągnąć obwodnice przez miasto wszystkie miasta wyprowadzają obwodnicę poza miasto. Pomysł KOTULSKIEGO jest głupotą pakować się w miasto.

 
 
 
 
~~blackvader
ff
Wysłany: 28 Maja 2008r. 23:17  
Cytuj
CYTAT
~WWW~skrytykowałeś wszystkie wypowiedzi, a nie przedstawiłes swojego zdania na temat przebiegu obowdnicy.\\tak więc nic szczególnego nie wymyślileś.
` blackveder` popierasz tylko jedna opcje przebiegu obwodnicy, podnosisz koszty budowy mostu, a ile kosztowała budowa wiaduktu nad fragmentem obowdnicy, czy ktoś wyliczał jaka ilośc pojazdów i komu ona słuzy. Nie wierzę aby w rejonie pomiedzy korytem Sanu a obowdnica powstało jakiekolwiek osiedle mieszkaniowe. wszak to teren zalewowy, oczyszczalnia ścieków.Pamietam jeszcze czasy kiedy mówiono o osiedlach domków jednorodzinnych na Karnatach była to połowa lat 80-tych i miała miec w tym udział jedna ze spóldzielni mieszkaniowych jak do tej pory nic z tego nie wyszło. A swoja droga dlaczego mieszkańcy osiedla skarpa musza pogodzie sie z obwodnicą za oknem swoich mieszkań, a mieszkańcy części miasta w pobliżu domów ktorych proponowany jest przebieg obodnicy wg pomysłu Kotulskiego nie. Przecież budowa odcinka obwodnicy od ul. Chopina do Okulickiego i wiaduktu nad torami i dalej na ul.Przemysłowa i dalej przez hute chyba byłaby tańszym rozwiązaniem niż węzeł komunikacyjny w rejonie mostyna Czarnieckiego potem wiaduktem nad Al.Solidarnosci
Wzdłuż takiego przebiegu trasy stoi tylko trzy bloki i kilkanaście domków mozna więć oddzielić ta część drogi ekranami dziwiękochłonnymiic, bo takie jest 70 tysieczne miasto


Czowieku, czy Ty masz pojęcie o czym piszesz? Nie porównuj obwodnicy tuż pod nosem (20-30 m) od zabudowań) do obwodnicy biegnacej kilkaset metrów od skarpy. Widziałeś różne warianty obwodnicy?
Co to zaczy zawyżone wartości? Niechbym to podzielił przez dwa, to by wyszło ponad 2razy wiecej i nikt by tego nie sfinansował z budżetu GDDKiA.

Chcesz oszczedności szukać w mieście? Przecież miasto na swój koszt już zaczyna budować tę drogę do HSW z wiaduktem nad torami, przy okulickiego. Ale to droga dojazdowa do przemysłowej i do huty, a nie obwodnica. Czy Ty widziałeś tereny huty? Czy Ty wiesz jak się ma położenie Huty do położenia Niska? Ta obwodnica musialaby biec zygzakiem żeby dało się ją jakoś skomunikowac z niskiem. Byłaby kompletnie nieuzyteczna dla ludzi jeżdżących do/z Stalowej, Niska. Czy ty masz pojęcie jak te tereny wyglądaja? Masz jakiekolwiek pojecie o planowaniu dróg?

Takie pierdoły to mozna wyczyniać robąc drogę do swojego pastwiska, a nie porzadną obwodnicę o klasie drogi ekspresowej.

Na szczęście GDDKiA nie bierze pod uwagę obwodnicy ponad lasem. Bo wszystkie warianty projektowali fachowcy znający się na tym. Albo obwodnica powstanie, albo nie będziemy mieli obwodicy przez najblizsze conajmniej kilkanaście lat.

 
 
 
 
~~ole
ff
Wysłany: 29 Maja 2008r. 09:11  
Cytuj
Niestety ale, posty niektórych to czysty populizm.

Jak sobie wyobrażasz drogi kolego/koleżanko skomunikowanie twojej obwodnicy przez hutę na skrzyżowani "aleje"-chopina. Bo jakoś nie widzę tego. Uwierz mi, że powiększenie go nie jest realne.

 
 
 
 
~~picza zet
ff
Wysłany: 29 Maja 2008r. 11:42  
Cytuj
Jakby mieli w ofercie browar... A tak, to pójdę od czasu do czasu, bo za ichniejszym żarciem nie przepadam. Wolę sobie zamówić z Kryjóweczki i za taką samą kasę jak w Macu płacę za nugettsy zjeść pyszny obiadek z surówą i w ogóle. :-)

 
 
 
 
~~Blackvader
ff
Wysłany: 29 Maja 2008r. 12:22  
Cytuj
CYTAT
Jakby mieli w ofercie browar... A tak, to pójdę od czasu do czasu, bo za ichniejszym żarciem nie przepadam. Wolę sobie zamówić z Kryjóweczki i za taką samą kasę jak w Macu płacę za nugettsy zjeść pyszny obiadek z surówą i w ogóle. :-)

Powiedziła co wiedział umiech

 
 
 
 
Posty: 3
Dołączył: 28 Maja 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 29 Maja 2008r. 13:06  
Cytuj
O tutaj:
http://miasta.gazeta.pl/rzeszow/1,34962,5255062,O_jeden_most_za_daleko_.html
Brakuje im (województwu podkarpackiemu) dodatkowych 230mln zł na drogę Rzeszów - Kielce, przez Mielec i nowy most na Wiśle w Połańcu. Akurat tyle ile u nas jest przeznaczone na wszystkim przeszkadzającą obwodnicę

-- Czytaj dyskusję zanim odpiszesz. Czytaj swoją wiadomość zanim naciśniesz "Wyślij"
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
~~ole
ff
Wysłany: 29 Maja 2008r. 13:58  
Cytuj
CYTAT
Jakby mieli w ofercie browar... A tak, to pójdę od czasu do czasu, bo za ichniejszym żarciem nie przepadam. Wolę sobie zamówić z Kryjóweczki i za taką samą kasę jak w Macu płacę za nugettsy zjeść pyszny obiadek z surówą i w ogóle. :-)


Chyba nie ten temat...

 
 
 
 
Posty: 35
Dołączył: 13 Wrz 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Wrz 2012r. 16:18  
Cytuj
CYTAT
~WWW~skrytykowałeś wszystkie wypowiedzi, a nie przedstawiłes swojego zdania na temat przebiegu obowdnicy.\\tak więc nic szczególnego nie wymyślileś.
` blackveder` popierasz tylko jedna opcje przebiegu obwodnicy, podnosisz koszty budowy mostu, a ile kosztowała budowa wiaduktu nad fragmentem obowdnicy, czy ktoś wyliczał jaka ilośc pojazdów i komu ona słuzy. Nie wierzę aby w rejonie pomiedzy korytem Sanu a obowdnica powstało jakiekolwiek osiedle mieszkaniowe. wszak to teren zalewowy, oczyszczalnia ścieków.Pamietam jeszcze czasy kiedy mówiono o osiedlach domków jednorodzinnych na Karnatach była to połowa lat 80-tych i miała miec w tym udział jedna ze spóldzielni mieszkaniowych jak do tej pory nic z tego nie wyszło. A swoja droga dlaczego mieszkańcy osiedla skarpa musza pogodzie sie z obwodnicą za oknem swoich mieszkań, a mieszkańcy części miasta w pobliżu domów ktorych proponowany jest przebieg obodnicy wg pomysłu Kotulskiego nie. Przecież budowa odcinka obwodnicy od ul. Chopina do Okulickiego i wiaduktu nad torami i dalej na ul.Przemysłowa i dalej przez hute chyba byłaby tańszym rozwiązaniem niż węzeł komunikacyjny w rejonie mostyna Czarnieckiego potem wiaduktem nad Al.Solidarnosci
Wzdłuż takiego przebiegu trasy stoi tylko trzy bloki i kilkanaście domków mozna więć oddzielić ta część drogi ekranami dziwiękochłonnymiic, bo takie jest 70 tysieczne miasto



Odswiezylem watek z maja 2008.Jak by zrealizowac ten pomysl tirow na Jana Pawla nie byloby.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
« 1 2
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Inwestycje, zmiany, polityka i gospodarka »