Posty: 252
Dołączył: 4 Kwie 2012r. Skąd: St.W Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Dzień dobry, chciałam zapytać w imieniu innej osoby. Mianowicie chodzi o nietypową sprawę. Kobieta lat 30 prowadzi wiele biznesów z kategorii finansów. Obraca się z ludźmi na wysokich stanowiskach wielkich firm ubezpieczeniowych, giełdowych. I ogromnie często są to sytuację gdzie ona i inni ludzie spotykają się w towarzystwie swoich samochodów. Albo ona jedzie po kogoś wysoko postawionego aby z nim gdzieś służbowo jechać. I teraz zachodzi pytanie czy kolor i rodzaj samochodu (SUV czy SEDAN) jest ujęty w zasadach S.V lub w jakiś niepisanych zasadach biznesowych?
Jeżeli nie to jaki głównie kolor byłby w takich sytuacjach dobrze odbieramy lub ewentualnie kolor i nadwozie (sedan SUV itp. ...) -Agnieszka- |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
-Agnieszka- |
|
Posty: 433
Dołączył: 23 Wrz 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Tak kolor jest ważny. W skrócie:
Biały kolor - auto dla przedstawicieli handlowych. Czarny - auto prezesa. Srebrny - dla dziadka w kapeluszu. Najczęściej to będzie jakiś sedan typu a6 albo Camry. Czerwony - to pasuje tylko do Ferrari, no jeszcze do Porche 911. Zielony - tylko Lambo SUV spoko jak masz 60+ lub jesteś biznes mamą z dziećmi. Polecam Audi RS6 (granat), BMW 7 (czarne), Porsche Panamera (czarne) - fajne klasyki dla biznes woman. |
|
Posty: 280
Dołączył: 29 Maja 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Jeżeli nie to jaki głównie kolor byłby w takich sytuacjach dobrze odbieramy lub ewentualnie kolor i nadwozie (sedan SUV itp. ...) Samochód biznesowy Nie ma czegoś takiego. Jak ktoś ma działalność to doskonale wie, że jak kontrahent przyjeżdża konkretną furą, to jest to na 99% biedak z autem w leasingu za 3-4k miesięcznej raty wrzucanej w koszta. Niech kupi sobie po prostu przyzwoitego sedana (jak to młoda kobieta to BMW 3 albo Mercedes C, większe będą groteskowo wyglądać) albo Jakieś XC60 czy coś. I będzie git. Bo autem to już raczej nikomu nie zaimponuje. A jeśli zaimponuje, to z takimi ludźmi ja bym interesów nie robił. A psychopath is better than no path |
|
Posty: 252
Dołączył: 4 Kwie 2012r. Skąd: St.W Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
-Agnieszka- |
|
Posty: 280
Dołączył: 29 Maja 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Strona wypożyczalni jako źródło wiedzy Jak pisałem wcześniej - nie ma czegoś takiego. Nie ważne czy luksusowa limuzyna, czy wielki SUV - i tak przyjeżdżając czymś takim z miejsca trafiasz do rubryki "auto w leasingu" i na nikim wrażenia to nie zrobi. A psychopath is better than no path |
|
Posty: 252
Dołączył: 4 Kwie 2012r. Skąd: St.W Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ale wszystko wyśmiewasz. Nie źródło wiedzy tylko tam jest opis o co nam chodziło
Bardziej niż zrobienie wrażenia czy tworzenia zagadki finansowania samochodu chodziło nam o wybór co wypada tak jak na mature jest inny stroj niż na dzień wagarowicza -Agnieszka- |
|
Posty: 280
Dołączył: 29 Maja 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Ale wszystko wyśmiewasz. Nie źródło wiedzy tylko tam jest opis o co nam chodziło Bardziej niż zrobienie wrażenia czy tworzenia zagadki finansowania samochodu chodziło nam o wybór co wypada tak jak na mature jest inny stroj niż na dzień wagarowicza Wymśmiewam ogólne założenie, że coś takiego jak samochód biznesowy istnieje. Bo dla jednego będzie to bus załadowany sprzętem budowlanym, dla innego bus, ale osobowy, a dla innego van, bo pracuje na taxi. Ale wracając do sedna - niech sobie kupi to, co jej się podoba i co mieści się w założonym budżecie. Darowałbym sobie sedana, bo do młodej kobiety pasuje średnio, ale jakiś lepszej klasy (w sensie właśnie bardziej elegancki) SUV będzie ok. Najważniejsze, by to nie był jakiś 10 letni staroć tylko coś w miarę świeżego i przyzwoitej klasy, nie Dacia czy coś i raczej nie Skoda, bo to auto dla przedstawiciela handlowego. Dla faceta byłoby łatwiej - niemiecki sedan w ciemnym kolorze załatwiłby sprawę A psychopath is better than no path |
|