Posty: 131
Dołączył: 16 Maja 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Od jakiegoś czasu zauważyłem że pod psem jest oświetlenie w parku miejskim a szczególnie wzdłuż cieku wodnego.Lampy są zarośnięte przez drzewa a wystarczy przyciąć gałęzie,a klosze to chyba od nowości nie były czyszczone.Często lampy gasną i za chwilę się zapalają,nie wiem czy to jest jakaś oszczędność,chyba że ja się mylę.Ktoś jest pewnie za to odpowiedzialny?
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 685
Dołączył: 30 Sie 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
własnie dobrze, że drzewa przyslaniają klosze!!!inaczej razi jak cholera!!!!patrzec sie nie da na te ledziochy!!!!
|
|