Żydzi coraz śmielej atakują Polaków (i szerzej – katolików) na ulicach izraelskich miast. Właściwie nie ma już tygodnia, w którym nie ukazałaby się relacja zaatakowanego słownie turysty z Polski lub nagrania, na którym Żydzi plują na księży czy siostry zakonne. Z jednej strony jest to efekt typowego, żydowskiego szowinizmu i nienawiści do katolicyzmu. Z drugiej, mamy tu do czynienia ze specyficznym systemem edukacji w tym kraju, w ramach którego przedstawia się uczniom zafałszowany obraz II Wojny Światowej oraz wydarzeń, które mialy miejsce tuż po niej (sprawa pogromów).

Najnowszym przykładem żydowskiego szowinizmu jest atak na Nowy Dom Polski w Jerozolimie. Żydzi obrzucili go kamieniami i butelkami.

Po raz kolejny sprawdzają się słowa Żyda Bernarda Lazare: Naturalnie, że nie popieram antysemityzmu, jednakże próbuję go wytłumaczyć. Nie powstał on bez winy Żydów. Przecież pogląd tak rozpowszechniony jak antysemityzm, który powstawał już w najrozmaitszych czasach przed narodzeniem Chrystusa, w Persji, Arabii, Syrii, Rzymie, a w Europie od czasów średniowiecza, przetrwał do dziś, nie może być rezultatem złej woli, lecz powstanie jego musi mieć przyczynę sięgającą głęboko. Gdyby nienawiść i wstręty okazał tylko jeden naród, byłoby to zrozumiałe, jednakże żydzi na nienawiść byli narażeni wszędzie i od narodów najprzeróżniejszych, które żyły w krajach bardzo odległych od siebie, wyznawały rozmaite religie, należały do różnych kultur i rządziły się różnymi prawami. Przyczyny więc antysemityzmu tkwią w Żydach, a nie w narodach wśród których żyją.

Niestety, wszystko wskazuje, że zaciekła nienawiść żydowska przeciwko całemu światu, za jakiś czas znów sprowadzi na nich duży kataklizm. Historia ich pychy i poczucia wybraństwa, prędzej czy później zatoczy koło, ze szczególnym uwzględnieniem lat czterdziestych XX wieku. Smutne…
https://www.magnapolonia.org/

Jeszcze nie opadł pył z gaśnicy proszkowej odpalonej przez posła Konfederacji Grzegorza Brauna na korytarzu sejmowym, a już ambasador Izraela w Polsce Livne wyraził swoje oburzenie z powodu zgaszenia przez polskiego parlamentarzystę żydowskich świec na żydowskim świeczniku.



"Najpierw powiedzą ci, że ranisz czyjeś uczucia... potem nazywają cię szaleńczym... trzecią rzeczą, którą robią, jest po prostu kryminalizacja mówienia prawdy" - wyjaśnia.

Tucker Carlson

Jeszcze nie opadł pył z gaśnicy proszkowej odpalonej przez posła Konfederacji Grzegorza Brauna na korytarzu sejmowym, a już ambasador Izraela w Polsce Livne wyraził swoje oburzenie z powodu zgaszenia przez polskiego parlamentarzystę żydowskich świec na żydowskim świeczniku.



"Najpierw powiedzą ci, że ranisz czyjeś uczucia... potem nazywają cię szaleńczym... trzecią rzeczą, którą robią, jest po prostu kryminalizacja mówienia prawdy" - wyjaśnia.

Tucker Carlson

JEDNA Z NAJGORSZYCH PLAG LUDZKOŚCI, TO RELIGIA.
Gorsza niż dżuma,ospa,czy afrykański pomór świń...
Biznesowo,ma się świetnie.

Wang Yi, członek Biura Politycznego Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Chin (CPC), przedstawił w piątek trzy sugestie dotyczące dalszego rozwoju procesu poprawy stosunków między Arabią Saudyjską a Iranem.

Wang, również dyrektor Biura Komisji Spraw Zagranicznych Komitetu Centralnego CPC, przedstawił sugestie podczas spotkania z wiceministrem spraw zagranicznych Arabii Saudyjskiej Waleedem Elkhereiji i irańskim wiceministrem spraw zagranicznych do spraw politycznych Ali Bagheri Kani, którzy są w Chinach na pierwszym spotkaniu trójstronnego komitetu trójstronnego komitetu Chiny-Arabia Saudyjska-Iran.

Po pierwsze, Wang wezwał do niezachwianego przestrzegania strategicznego wyboru pojednania. Mamy nadzieję, że obie strony będą nadal wzmacniać wzajemne zaufanie poprzez dialog i konsultacje oraz osiągać trwałą i wszechstronną dobrosąsiedzką przyjaźń, powiedział.

Po drugie, Wang zasugerował dalsze postępy w poprawie relacji. Chiny z zadowoleniem przyjmują obie strony do aktywnego badania współpracy i rozszerzania wymiany personelu w takich dziedzinach, jak gospodarka, handel, bezpieczeństwo i wymiana międzyludzkiej, i są gotowe do wzmocnienia wymiany z obiema stronami, aby pomóc poprawić ich relacje, powiedział.

Po trzecie, Wang powiedział, że obie strony powinny odrzucić ingerencję zewnętrzną. Losy Bliskiego Wschodu powinny być w rękach mieszkańców krajów regionu, powiedział.

Chiny zawsze stały po stronie krajów arabskich i muzułmańskich i wspierały przywrócenie legalnych praw narodu palestyńskiego, powiedział Wang.

Podczas spotkania Wang powiedział również, że Chiny zawsze wspierają mieszkańców Bliskiego Wschodu w niezależnym badaniu ścieżek rozwoju, wspierają kraje Bliskiego Wschodu we współpracy w rozwiązywaniu regionalnych problemów bezpieczeństwa oraz wspierają Arabię Saudyjską i Iran w ciągłym postępie procesu poprawy relacji.

Chiny są skłonne potraktuć to trójstronne spotkanie jako okazję do nadania nowego impulsu dobrosąsiedzkiej przyjaźni między Arabią Saudyjską a Iranem i wniesienia nowego wkładu w promowanie pokoju i stabilności na Bliskim Wschodzie, dodał.

Elkhereiji i Bagheri Kani podziękowali Chinom za zorganizowanie spotkania, mówiąc, że Arabia Saudyjska i Iran witają i wspierają większą rolę Chin w rozwoju Bliskiego Wschodu.

Podczas trójstronnego spotkania Arabia Saudyjska i Iran wyraziły swoje zaangażowanie w pełne wdrożenie porozumienia pekińskiego.

Strona chińska podkreśliła, że będzie nadal odgrywać konstruktywną rolę i wspierać Arabię Saudyjską i Iran w dalszym podejmowaniu kroków w celu wzmocnienia stosunków.

Trzy strony omawiały współpracę trójstronną w różnych dziedzinach.

Co najmniej 18 608 Palestyńczyków zostało zabitych, a 50 594 innych rannych w izraelskich atakach na Gazę od 7 października. Ministerstwo Zdrowia z siedzibą w Gazie ogłosiło, że 27 cywilów zostało zabitych w czwartek, gdy siły izraelskie zbombardowały dwa domy w Rafah, podały palestyńskie media.

Izraelska armia powiedziała w środę, że w ciągu ostatnich 24 godzin zaatakowała ponad 250 lokalizacji w Gazie. Łącznie 115 izraelskich żołnierzy zostało zabitych od początku walk naziemnych w Gazie 27 października, dodano.

Najwyższy urzędnik ONZ powiedział na Światowym Forum Uchodźców 2023 w Genewie w najbliższą środę, że Gaza jest teraz "żywym piekłem", wzywającym do natychmiastowego humanitarnego zawieszenia broni.

Szefowie CIA i Mossadu spotkają się z premierem Kataru w Warszawie
Szef CIA Bill Burns spotka sięw poniedziałek w Warszawie z premierem Kataru Mohammedem bin Abdulrahmanem Al Thanim oraz szefem Mossadu. Tematem będzie potencjalna nowa umowa dotycząca uwolnienia izraelskich zakładników przetrzymywanych przez Hamas w Strefie Gazy.

Już podczas wcześniejszych negocjacji szef CIA odegrał ważną rolę. Wtedy to uwolniono ponad 100 zakładników, w tym kilku amerykańskich obywateli. Również zdaniem izraelskich urzędników rola Billa Burnsa będzie tutaj kluczowa.

Wcześniej informacje na temat potencjalnych rozmów Hamasu z Tel Awiwem informował Reuters. Jego zdaniem Hamas nalega na jednostronne ustalenie listy zakładników do uwolnienia i domaga się, aby izraelskie oddziały wycofały się za z góry określoną linię. Izrael zgodził się na ustalenie listy przez Hamas, ale chce ją zobaczyć przed określeniem czasu trwania zawieszenia broni. Nie zgodził się także na wycofanie wojsk za określoną linię.

Trolu,Silverze czy inny głąbie z Szówska-bo to ty jesteś jednoosobowym debilem,zmieniającym ksywę-zamknij się wreszcie.

W Rafah, na południu Gazy, rodziny przesiedlonych Palestyńczyków walczą o znalezienie pożywienia dla swoich noworodków, gdy w trakcie ciągłego bombardowania napływa pomoc humanitarna.

Kluczowe przedmioty, takie jak pieluchy i mleko, stały się drogie - lub niemożliwe do znalezienia.

Nawet woda jest trudna do stania. Jedna z babć bliźniaczych dzieci powiedziała Al Jazeera, że nie da się nawet umyć niemowląt, które mają teraz miesiąc.
https://www.aljaz(...)=2566270

5 Nowych Krajów Arabskich chce Dołączy Do Sojuszu BRICS


5 nowych krajów arabskich chce teraz dołączyć do sojuszu BRICS. Kraje arabskie chcą położyć kres zależność od dolara amerykańskiego i promować swoje lokalne waluty w handlu globalnym. Pięć nowych krajów arabskich, które wyraziły zainteresowanie przystąpieniem do sojuszu BRICS, to Algieria, Bahrajn, Kuwejt, Maroko i Palestyna.

Oprócz tych pięciu krajów arabskich, 20 innych krajów jest skłonnych dołączyć do sojuszu BRICS, potwierdził ambasador RPA Anil Sooklal. "Ponad 20 krajów formalnie zwróciło się do BRICS, aby zostać członkami" - ujawnił Sooklal agencji informacyjnej ANI. Kraje, które są zainteresowane przystąpieniem do sojuszu BRICS, to między innymi Pakistan i Nigeria.

"Nieważne, czy to Pakistan, czy jakikolwiek inny kraj. Istnieje duża liczba krajów formalnie zbliżających się do nas i w tym wezmą udział ministrowie spraw zagranicznych i przywódcy w oparciu o konsensus" - powiedział. Pakistan szuka pomocy Rosji, aby zostać wprowadzona do bloku.

Dlatego sojusz BRICS mógłby rozłożyć skrzydła na cały świat arabski, Afrykę, Azję i globalne południe. To stawia Zachód i USA pod presją, ponieważ zjednoczony BRICS może siać spustoszenie na tradycyjnych rynkach.

Sojusz BRICS zaprosił cztery kraje arabskie do przyłączenia się do bloku w sierpniu tego roku podczas 15. szczytu w Johannesburgu. Trzy kraje arabskie wprowadzone do BRICS to Arabia Saudyjska, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Egipt. Pozostałe trzy kraje zaproszone do BRICS to Iran, Etiopia i Argentyna. Jednak Argentyna jest pierwszym krajem, który odrzucił członkostwo w BRICS, ponieważ nowo wybrany prezydent Javier Milei nie chciał być częścią sojuszu.

Dobry Wieczór.

Poniżej zniszczenia w Khan Yunis, w południowej części Strefy Gazy po wściekłych atakach izraelskiego lotnictwa wojskowego:



Dotychczas w całej Strefie Gazy zginęło w wyniku izraelskich bombardowań około 20 000 cywili.

Ciekawe , ze w polskim sejmie “Zymianie” wszycy razem pala swieczki , a w TV pokazuja szopke na temat wolnych mediow. Dlaczego my Polacy nie powinnismy isc na wojne za “Zymskie “ banki.
https://m.you(...)ZQ%3D%3D

Platforma płatności cyfrowych BRICS PAY jest innowacyjnym narzędziem, które rewolucjonizuje międzynarodową współpracę finansową pomiędzy państwami BRICS (Brazylia, Rosja, Indie, Chiny, Południowa Afryka). Współpraca ekspertów z obszarów płatności, technologii i bankowości z tych pięciu krajów zaowocowała stworzeniem płynnej i bezpiecznej platformy do przeprowadzania transakcji cyfrowych.

BRICS PAY ma na celu ułatwienie i przyspieszenie transakcji cyfrowych między państwami członkowskimi, eliminując konieczność korzystania z dolara i umożliwiając dokonywanie płatności w lokalnych walutach. Kluczowe cechy platformy obejmują niskie koszty transakcji, wzmocnioną ochronę transakcji, niezawodność oraz przyjazny interfejs użytkownika.

Chiny wyrażają sprzeciw wobec ekspansji izraelskich osadnictwa
Chińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wyraziło w piątek zdecydowany sprzeciw Chin wobec ekspansji izraelskich osiedli na okupowanych terytoriach palestyńskich.

Zapytany o skomentowanie doniesień medialnych, że władze izraelskie niedawno skonfiskowały okupowane terytorium palestyńskie, szczególnie we Wschodniej Jerozolimie, rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Wang Wenbin podkreślił, że Chiny sprzeciwiają się jednostronnej zmianie statusu Jerozolimy i historycznie ustalonemu status quo.

Chiny zawsze uważają, że kwestia statusu Jerozolimy powinna zostać rozwiązana w drodze negocjacji między zainteresowanymi stronami zgodnie z odpowiednimi rezolucjami Organizacji Narodów Zjednoczonych, powiedział Wang.

Rzecznik zwrócił uwagę, że w kontekście trwającej eskalacji napięć między Izraelem a Palestyną i rosnącego ryzyka wycieku z konfliktu w Gazie, zainteresowane strony powinny być ostrożne w swoich słowach i powstrzymać się od wszelkich działań, które mogłyby doprowadzić do eskalacji sytuacji, a nawet utraty kontroli.

Izreal juz oficjalnie oglosil , ze wysle 2 mln Palestynczykow do Europy .

Izraelski minister wzywa do powszechnej emigracji Palestyńczyków na Zachód

Bezalel Smotrich odpowiedział na komentarz dwóch MK, mówiąc światu, że ich "moralny imperatyw jest okazanie współczucia" i pomoc mieszkańcom Gazy w osiągnięciu bardziej dostatniej przyszłości.

Minister finansów Bezalel Smotrich wezwał Palestyńczyków do "dobrowolnej emigracji" do krajów zachodnich we wtorek w odpowiedzi na opinię Likud MK Danny Danon i Yesh Atid MK Ram Ben Barak, która została opublikowana w Wall Street Journal i wezwał kraje zachodnie do przyjęcia uchodźców z Gazy.
"Z zadowoleniem przyjmuję inicjatywę dobrowolnej relokacji Arabów z Gazy do krajów na całym świecie" - napisał Smotrich. "To właściwe rozwiązanie humanitarne dla mieszkańców Gazy i całego obszaru po 75 latach bycia biednymi uchodźcami. Większość Gazy to czwarte i piąte pokolenie uchodźców z 1948 roku, którzy zamiast być zrehabilitowani dawno temu, jak setki milionów uchodźców na całym świecie, byli przetrzymywani jako zakładnicy w Gazie w ubóstwie i przeludnieniu i byli symbolem pragnienia zniszczenia państwa Izrael oraz powrotu uchodźców do Jafy, Hajfy, Akry i Tyberiii."

Powiedział, że to wyhodowało nienawiść do Izraela i Żydów "na której ludność w Gazie jest wychowywana i wykształcona" i doprowadziło ich do przekonania, że jedynym rozwiązaniem jest zniszczenie Izraela.
"Mały obszar Strefy Gazy, który nie ma żadnych zasobów naturalnych ani niezależnych źródeł dochodu, nie ma szans na niezależną, gospodarczą i dyplomatyczną egzystencję w tak dużej gęstości zaludnienia w długim okresie" - kontynuował. "Dlatego jedynym rozwiązaniem, które położy kres cierpieniu i bólowi zarówno Żydów, jak i Arabów, są kraje na całym świecie, które naprawdę chcą, aby to, co jest dobre dla uchodźców, zaakceptowały ich wraz ze wsparciem i pomocą gospodarczą ze strony społeczności międzynarodowej, w tym państwa Izrael."

Świat musi przyjąć palestyńskich uchodźców z Gazy, piszą MK do WSJ
W przeciwieństwie do Smotricha, artykuł Danona i Bena Baraka nie wzywał Palestyńczyków do konieczności emigracji, a jedynie namawiał kraje zachodnie do przyjęcia uchodźców, którzy chcieli się przenieść.

https://m.jpo(...)e-773163


https://www.wsj.c(...)5d2b5890

W Izraelu jest około 185 000 chrześcijan, z czego 80 procent jest uznanych za Arabów, wielu z nich identyfikuje się jako Palestyńczycy. A w 2009 roku uważano, że na terytoriach palestyńskich mieszka 50 000 chrześcijan - głównie na Zachodnim Brzegu, wokół Jerozolimy i Betlejem, z około 3,000 w Gazie.

Do zeszłego roku ta ostatnia liczba spadła do nieco ponad 1000 - a ponieważ konflikt prawie bezkrytycznie odbiera życie, liczba ta prawie na pewno spadła do trzech cyfr.

Palestyńscy chrześcijanie nie oszczędziła swojej nędzy ich religia. Wielu obawia się, że starożytna społeczność chrześcijańska Gazy może zostać całkowicie zniszczona przez wojnę.

20 października setki chrześcijan i muzułmanów schroniło się w XII-wiecznym kościele św. Porfiriusza, kiedy izraelski pocisk zestrzelił część kompleksu, zabijając 18.

Sam papież, przywódca globalnego kościoła katolickiego, poczuł się zobowiązany do zaangażowania się, gdy 16 grudnia Nahida Boulos Anton i jej córka Samar Antoun zostali zastrzeleni przez snajpera IDF podczas schronienia na terenie Kościoła Świętej Rodziny - jedynego kościoła katolickiego w Gazie.

"Zostali zastrzeleni z zimną krwią", powiedział oświadczenie Łacińskiego Patriarchatu Jerozolimy, katolickiego organu regionalnego. "Jedna została zabita, gdy próbowała zanieść drugiego w bezpieczne miejsce." Kilku innych zostało również zastrzelonych i rannych, gdy próbowali pomóc.

Z cotygodniowym błogosławieństwem papież Franciszek odniósł się do tego oświadczenia, gdy powiedział: "Nadal otrzymuję bardzo poważne i bolesne wieści z Gazy" - powiedział Franciszek.

"Nieuzbrojoni cywile są obiektem bombardowań i strzelanin. I stało się to nawet wewnątrz kompleksu parafialnego Świętej Rodziny, gdzie nie ma terrorystów, ale rodziny, dzieci, osoby chore lub niepełnosprawne, zakonnice."

Odniósł się również do oświadczenia Patriarchatu, że klasztor zakonnic, zakonu założonego przez Matkę Teresę, jest uszkodzony przez izraelski ogień czołgów.

"Niektórzy powiedzieliby 'To jest wojna. To jest terroryzm.' Tak, to jest wojna. To jest terroryzm," powiedział Francis. Rzecznik izraelskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych nie skomentował natychmiast słów papieża, mówiąc, że incydent jest przedmiotem przeglądu.


Betlejem i Zachodni Brzeg

Betlejem jest położone na palestyńskim terytorium Zachodniego Brzegu i jest domem dla aż 50 000 palestyńskich chrześcijan. Jest blisko Jerozolimy i przesiąknięty chrześcijańską historią - wiele historii biblijnych rozgrywa się tutaj lub w sąsiednich miastach Nazaretu lub Galilei.

Jednak od 1967 roku Zachodni Brzeg - o długości około 150 kilometrów i szerokości 50 kilometrów - doznał izraelskiej okupacji i konsekwentnych brutalnych przejec ziemi przez nielegalnych izraelskich osadników. Przez dziesięciolecia na Zachodnim Brzegu toczyły się starcia między Izraelczykami a Palestyńczykami, zabijając setki i wysiedlając tysiące, gdy ponad pół miliona nielegalnych izraelskich osadników wprowadziło się.

Wzniesiono ogromne mury, dzieląc terytorium i odcinając Palestyńczyków od ich ziemi i sąsiadów. Betlejem też ucierpiało, a Izrael wzniósł mur nie od tego, który niegdyś przebiegał przez Berlin w Niemczech. Izrael nalega, aby mur był dla bezpieczeństwa przed palestyńską przemocą polityczną - ale większość Palestyńczyków postrzega go jako symbol segregacji rasowej i izraelskiego apartheidu.

Wywołana przez Hamas z 7 października szalem zabójstw i porwań ponad 1200 osób, izraelska kontrofensywa w Gazie przytoczona zabiła ponad 20 000 palestyńskich cywilów, w większości kobiet i dzieci.

Napięcia na Zachodnim Brzegu również wzrosły. Wielu żydowskich osadników skorzystało z okazji, aby zwiększyć przemoc i przejmowanie ziemi, co Izraelskie Siły Obronne niewiele robią, aby powstrzymać. Tymczasem siły izraelskie stłumiły protesty na Zachodnim Brzegu, co spowodowało śmierć ponad 300 palestyńskich mieszkańców i aresztowanie kolejnych 3500 osób, które prawdopodobnie spędzą Boże Narodzenie za kratkami, wielu przetrzymywanych bez postawienia zarzutów.

Jednak dla wielu chrześcijan w regionie śmierć 20 000 osób - wielu z nich to dzieci - była szczególnie wyczerpująca, tłumiąc apetyt na obchody Bożego Narodzenia.

Iran będzie pracować nad porzuceniem dolara amerykańskiego w transakcjach handlowych
Iran, podobnie jak inni członkowie BRICS, będzie pracował nad dedolaryzacją transakcji handlowych, gospodarczych i finansowych w grupie największych gospodarek wschodzących i pewne wysiłki w tym kierunku już trwają, Bagheri Kani powiedziała Sputnikowi.

„W ramach tej organizacji zaplanowaliśmy wiele misji i wspólnej pracy z innymi członkami BRICS. Jednym z najważniejszych zadań jest dedolaryzacja transakcji handlowych i gospodarczych oraz współpraca finansowa” – powiedział.

Starszy irański dyplomata dodał, że „działania w tej dziedzinie [...] już się rozpoczęły” i kraj ma nadzieję „wzmocnić i rozszerzyć te działania, aby jak najszybciej osiągnąć ten cel”.

https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=326884316963547&id=100075874187306&sfnsn=wa

Ostatnio platformy mediów społecznościowych, w tym Meta (dawniej Facebook), miały znaczący wpływ na dyskurs publiczny i postrzeganie konfliktu. Niestety, postępowanie Meta z dezinformacją związaną z Gazą wzbudziło obawy dotyczące jej wpływu na prawdę, obiektywizm i potencjalne konsekwencje dla zaangażowanych osób. Gigant mediów społecznościowych, który ma już złą reputację, ma mroczną historię niechronienia informacji swoich użytkowników, manipulowania wyborami, rozpowszechniania dezinformacji i weryfikowania fałszywych informacji. Wojna Izraela w Gazie była ostatnim wyraźnym wskaźnikiem stronniczej postawy Mety, dalekiej od obiektywizmu.

Wyzwanie walki z dezinformacją

Meta jest głównym graczem w krajobrazie mediów społecznościowych, działając jako źródło wiadomości, gawędziarz, a nawet generator dyskursu i maszyna propagandowa, gdzie można udostępniać ogromne ilości treści, w tym posty generowane przez użytkowników, artykuły i filmy.

Platforma stanęła przed poważnym testem w kontekście konfliktu w Gazie, gdzie nie udało jej się zapobiec rozprzestrzenianiu się dezinformacji, propagandy i stronniczych narracji. Co gorsza, istnieją obawy, że celowo opowiada się po której stron, rozpowszechnia dezinformację i ukrywa prawdę z naruszeniem obiektywizmu, wolności słowa, a nawet własnych zasad wspólnotowych.
Meta, której właścicielem jest Mark Zuckerberg, obejmuje najważniejsze platformy ery cyfrowej, takie jak Facebook, Messenger, Instagram, WhatsApp i Horizon. Zuckerberg jest Żydem, który otwarcie deklaruje swoje poparcie dla Izraela i uważa Hamas za organizację terrorystyczną. Próba wykorzystania przez Zuckerberga mocy mediów społecznościowych do narzucenia tego poglądu milionom ludzi jest nie do przyjęcia.

Podczas gdy użytkownicy, którzy chcą wspierać Izrael, mogą to zrobić z łatwością, ci, którzy zajmują pro-palestyńskie stanowisko, uważają, że ich konta są zbanowane, ocenzurowane lub ograniczone widoczności. Niektórzy zostali nawet uznani za terrorystów. Ta sytuacja została wyrażona przez wielu użytkowników i organizacji, które monitorują wolność słowa. Podczas gdy Meta ułatwiła dzielenie się sfabrykowanymi treściami wyprodukowanymi w celu usprawiedliwienia brutalnych ataków Izraela, stłumiła posty palestyńskich zwolenników pod pewnymi pretekstami, takimi jak zasady społeczności lub błędy algorytmiczne.

Selektywna przyzwoitość i jej wpływ na opinię publiczną

Powiązany charakter wymiany informacji na platformach społecznościowych, takich jak Meta i interaktywnie rozwijająca się narracja, prowadzi do cyklu dezinformacji, w którym wprowadzające w błąd treści zyskują na popularności i służą do tworzenia zniekształconego zrozumienia konfliktów. Wbrew oczekiwaniom wydaje się, że trwająca prawie dwie dekady era interaktywnych platform mediów społecznościowych raczej skomplikowała sytuację, a nie pomogła w dostępie do informacji, wolności słowa i funkcjonowaniu procesów demokratycznych.

W pierwszej dekadzie ludzie mieli fascynujące oczekiwania wobec tych platform, takie jak łatwy dostęp do informacji, dziennikarstwo obywatelskie i środowisko, w którym każdy może wyrazić siebie. W tym momencie musimy porozmawiać o szkodliwych i destrukcyjnych skutkach mediów społecznościowych, od ochrony przed dezinformacją rozpowszechnianą za pośrednictwem takich platform po zapobieganie ingerencji w wybory.

Jeśli chodzi o strefy konfliktu, dezinformacja rozpowszechniana za pośrednictwem mediów społecznościowych może spowodować błędne odczytanie obecnej sytuacji na poziomie międzynarodowym, szkodząc współpracy i solidarności między społeczeństwami. Umiejętność znalezienia pokojowych rozwiązań konfliktów, wykazania uczciwej i sprawiedliwej postawy oraz odróżnienia między dobrem a złem jest możliwa tylko poprzez prawidłowe obchodzenie się z wydarzeniami. Prawidłowe informacje i prawda są niezbędne, aby to osiągnąć. Jeśli Meta i inni zamierzają być platformami, które przynoszą korzyści społeczeństwom, muszą być poszukujący prawdy, bezstronni, przejrzyści i otwarci na współpracę. Na przykład, ponieważ funkcjonują one jako źródło wiadomości, nieuniknione jest, że współpracują z agencjami informacyjnymi i dokładają starań, aby potwierdzić informacje rozpowszechniane na platformie.

Dzięki ogromnym budżetom, które zarobili, mogą zainwestować w zaawansowane mechanizmy weryfikacji, aby szybko wykrywać i oznaczać fałszywe informacje, aby ich procesy weryfikacji były wolne od błędów i podjąć kroki w celu ulepszenia swoich platform, aby nie zamieniły się w zrzuty dezinformacji.

Zapewniając, że algorytmy, których używają, są przejrzyste, mogą dać użytkownikom jaśniejszy wgląd w to, w jaki sposób treści są priorytetyzowane i wzmacniane. W ten sposób mogą zapobiec rozprzestrzenianiu się dezinformacji, zakorzenieniu uprzedzeń i samowzmacniającemu się cyklowi nieporozumień.

Operacje percepcji nie zawsze są skuteczne

Miliony ludzi wypełniających ulice wspierających Palestynę dowodzą, że operacje percepcyjne i wojna psychologiczna prowadzona przez platformy mediów społecznościowych i wiele zachodnich organizacji medialnych są mniej skuteczne niż się sądziło. W erze informacji, w której żyjemy, możliwe jest, że platformy, które docierają do milionów użytkowników w ciągu kilku godzin, tracą całą swoją wiarygodność i użytkowników w bardzo krótkim czasie. W czasach, gdy opcji jest tak dużo, naiwnością byłoby sądzić, że obecna zdolność do władzy i wpływów jest niewzruszona. Obraz wysoce kontrowersyjnej i zawiarygodnej platformy może zapewnić, że dzisiejsi giganci trafią na zakurzonych półki ery Internetu, tak jak wielu innych przed nimi.

Meta, Facebook tego okresu, może być postrzegany jako, który podjął sprytny wysiłek wizerunkowy, przekształcając się w Meta, aby poprawić zły obraz, który został do niego dołączony z powodu jego poprzednich błędów. Jednak Meta może potrzebować czegoś więcej niż tylko nowej zmiany nazwy, aby tym razem oczyścić plamę krwi.
W ekosystemie Meta (w tym Facebook i Instagram), krąg dezinformacji dotyczący Gazy stanowi poważne wyzwanie dla prawdy, obiektywizmu i potencjału pokoju w regionie. Jako znaczący wpływ w świecie informacji, Meta musi proaktywnie zająć się tymi problemami i wypełnić swoją odpowiedzialność za zbudowanie bardziej świadomej i empatycznej globalnej społeczności. Poprzez nadanie priorytetu przejrzystości, dokładności, bezstronności i prawdzie, Meta może odegrać konstruktywną rolę w rozwijaniu bardziej sprawiedliwego, spójnego i sprawiedliwego zrozumienia złożonych konfliktów geopolitycznych.

Ten artykuł pierwotnie pojawił się w sekcji Analiza na stronie internetowej Agencji Anadolu.

Skrajnie prawicowy izraelski minister wezwał reżim kierowany przez premiera Benjamina Netanjahu do wypracowania "sposobów dla mieszkańców Gazy, które są bardziej bolesne niż śmierć", aby przełamać ich morale i pokonać ich, tak jak zrobiło to wojsko USA z Japonią.

Przemawiając w wywiadzie dla izraelskiej stacji radiowej 103 FM, Amichai Eliyahu powiedział, że Izrael musi zdecydować o bitwie, siejając morale Palestyńczyków na oblężonym terytorium i powodując im ból poprzez niszczenie domów, łamanie ich narodowego marzenia i wysiedlenie.

Izraelski minister powiedział, że mieszkańcom Gazy nie powinno być innego wyjścia, jak tylko wyemigrować do innych krajów w ramach środków zemsty przeciwko nim w następstwie niespodziewanej operacji Al-Aksa Storm, która została rozpoczęta przez frakcje oporu oparte na Gazie w odpowiedzi na trwającą dziesięciolecia okupację reżimu, ucisk Palestyńczyków i profanację meczetu al-Aksa.

Eliyahu skrytykował również ministra spraw wojskowych Yoava Gallanta za plan, który opracował na okres powojenny, zgodnie z którym sprawami cywilnymi w Strefie Gazy będą zajmować się strony palestyńskie nie wrogie Izraelowi. Twierdził, że żadna grupa nie pasuje do tego opisu.

W listopadzie izraelski minister wezwał do zrzucenia bomby nuklearnej na Gazę.

Eliyahu należy do skrajnie prawicowej partii Otzma Yehudit, kierowanej przez Itamara Ben-Gvira. Partia popiera budowę osiedli i odzyskanie kontroli nad Strefą Gazy.

Na początku tego miesiąca palestyński ruch oporu Hamas potępił jako "zbrodnię wojenną wraz z przestępczą agresją" najnowszym wezwanie izraelskiego ministra dla palestyńskich mieszkańców Gazy do opuszczenia oblężonego regionu, aby osadnicy wrócili na ten obszar po wojnie.

Hamas, w oświadczeniu w niedzielę wieczorem, skrytykował wezwanie izraelskiego ministra finansów Bezalela Smotricha do wypierczenia dwóch milionów Palestyńczyków i utrzymania około 200 000 w Gazie jako "nikczemnej kpiny".

Grupa powiedziała, że społeczność międzynarodowa i Organizacja Narodów Zjednoczonych muszą podjąć zdecydowane działania, aby powstrzymać zbrodnie i pociągnąć izraelskich przywódców do odpowiedzialności za to, co zrobili Palestyńczykom.

"Nasi ludzie zadeklarowali swoje stanowisko. Będą stać stanowczo i niezłomnie w obliczu wszelkich prób wysiedlenia ich z ich ziemi i domów, aż do całkowitego wyzwolenia okupowanych terytoriów i powrotu wszystkich uchodźców" - czytamy w oświadczeniu.

Większość Palestyńczyków wysiedlonych z ojczyzny po Nakbie (Katastrofie), kiedy 15 maja 1948 roku Izrael ogłosił swoje nielegalne istnienie, trafiła do sąsiednich państw arabskich.

Arabscy przywódcy utrzymywali, że jakikolwiek dzisiejszy ruch mający na celu przymusowe wydalenie Palestyńczyków byłby absolutnie nie do przyjęcia.

Izraelskie siły okupacyjne podobno ekshumowały 1100 grobów na cmentarzu w Strefie Gazy i "ukradły" 150 ciał Palestyńczyków, którzy niedawno zginęli w nalotach reżimu, według rządowego biura mediów w Gazie.

Izraelskie buldożery "zrównały" z ziemią cmentarz Tuffah, na wschód od Gazy, co spowodowało "zbezczeszczenie" zmarłego, podało w sobotę biuro medialne,

Filmy z wykopanych zakopanych ciał zostały udostępnione przez Palestyńczyków na X.

W oświadczeniu napisano, że siły zbrojne przetransportowały ciała do "nieznanego miejsca, po raz kolejny wzbudzając podejrzenia" kradzieży organów.

To nie pierwszy raz, kiedy siły izraelskie popełniły tak "haniebną zbrodnię", powiedział, powołując się na incydent w zeszłym miesiącu, kiedy siły reżimu zwróciły ciała 80 Palestyńczyków po tym, jak ukradli je z miasta Gaza i północnych obszarów Gazy.

Rząd powiedział wcześniej, że kilka ciał zostało zwróconych, a ich narządy zostały "skradzione".

Rami Abdu, dyrektor grupy praw człowieka Euro-Med Monitor, również napisał w wiadomości na X o profanacji cmentarza przez siły izraelskie.

"Izraelskie buldożery bezwzględnie wykopały i zniszczyły cmentarz al-Batish, przeznaczony na wypadek sytuacji kryzysowych. Ciała, w tym ostatnio pochowane przez mojego kuzyna, są teraz rozproszone" - napisał, dodając, że "Brak szacunku dla zmarłego jest niezrozumiały".

Grupa praw człowieka oskarżyła Izrael o kradzież martwych ciał z placówek medycznych w Gazie w celu potencjalnego nielegalnego pobierania narządów.

"Izrael jest uważany za największe centrum nielegalnego globalnego handlu narządami ludzkimi" - powiedział Euro-Med w raporcie z listopada, powołując się na śledztwo CNN, które wykazało również, że Izrael angażuje się w kradzież narządów z ciał zmarłych Palestyńczyków.

CHIŃSKI KONCERN ŻEGLUGOWY PRZESTAJE OBSŁUGIWAĆ PORTY IZRAELA

Jak poinformował w niedzielę izraelski portal finansowy Globes, chińska firma żeglugowa COSCO zawiesiła przewóz towarów do portów Izraela.

Relacja ta ukazała się po tym, jak szlaki żeglugowe na Morzu Czerwonym zostały zakłócone w wyniku ataków przeprowadzonych przez ruch polityczno-wojskowych jemńskich szyitów-zajdytów – Ansrullach, zwany także ruchem Hutich. Biuro COSCO w Izraelu odmówiło komentarza, podała informująca o sprawie agencja Reutera. Izraelscy urzędnicy portowi powiedzieli jedynie, że sprawdzają informację.

Jak podkreślił sam Globes, należący do państwa chiński koncern jest potentatem w swoim sektorze. To czwarty co do wielkości organizator transportu morskiego w skali globu. Jego statki przewożą towary stanowiące około 11 proc. światowego handlu.

Portal przypomniał również, że COSCO współpracował z państwową firmą żeglugową Izraela ZIM, która będzie musiała odtąd obsługiwać więcej transportu na i z Dalekiego Wschodu, co może prowadzić do wyższych kosztów frachtu, ponieważ ZIM będzie brakować odpowiednich jednostek.

“Drugi bezpośredni skutek będzie dotyczył portu Hajfa Bayport, obsługiwanego przez inną państwową chińską spółkę SIPG. Port jest zależny od odwiedzających go wielu statków COSCO.” – twierdzi Globes.

Wskazówką na możliwy krok COSCO było niedawne ogłoszenie jej spółki zależnej OOCL z siedzibą w Hongkongu, że przerywa rejsy do Izraela ze względu na „problemy operacyjne”. Oświadczenie to, mające umożliwić mu pływanie po Morzu Czerwonym bez obawy o atak ze strony Ansarullahu, wywołało szeroką krytykę. Wówczas firma ugięła się, podobnie jak linia żeglugowa ONE z siedzibą w Singapurze (Ocean Network Express).

https://kresy(...)izraela/

A to da się tak pobierać organy od zakopanych trupów?
Medycyna idzie do przodu...

Zjednoczone Emiraty Arabskie odrzuciły wniosek Izraela o wypłatę "bezrobotnych" stypendiów palestyńskim pracownikom. Od czasu ataku Hamasu z 7 października 2023 r. Izrael zabronił palestyńskim pracownikom, którzy pracowali w Izraelu, wjazdu na jego terytorium. Izrael powołał się teraz na obawy dotyczące bezpieczeństwa związane z ograniczeniami nałożonymi na pracowników

'Zapytaj Zelensky'ego O Pieniądze': Dzika Odpowiedź Prezydenta ZEA do Netanjahu W Związku Z Prośbą O Pomoc

https://m.you(...)dA%3D%3D

Prezydent Turcji oświadczył, że Ankara przedstawia dowody przeciwko Izraelowi przed Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości. Prezydent Recep Tayyip Erdogan jest przekonany, że dokumenty przedłożone przez Turcję wzmocnią sprawę RPA w najwyższym sądzie ONZ. Erdogan powiedział, że wierzy, że Izrael zostanie skazany przez Sąd Światowy

https://m.you(...)mq5ZFuEc