@ Art

Ukraina nie należy do NATO.
Jeżeli Rosja użyła by na Ukrainie taktycznej broni jądrowej, to ze strony NATO mogą być reakcja wyłącznie dyplomatyczne.

Dzień Dobry.

1. Wojska ukraińskie przełamały rosyjską linię obrony na rzece Oskił i atakują w kierunku Kreminnej, ale bez powodzenia.
2. Rosyjskie wojska inwazyjne Frontu Wschodniego nadal podejmują próby szturmów na Bakhmut i Soledar, również bez powodzenia.
3. Według najnowszych szacunków strony ukraińskiej, po stronie rosyjskiej jest już około 58 000* zabitych żołnierzy / pro-rosyjskich bojowników / pro-rosyjskich najemników.

Rosyjska armia utraciła również:
- 4.9 tysiąca lekko opancerzonych pojazdów bojowych (BMP i BTR);
- 2.3 tysiąca czołgów;
- 1.4 tysiąca haubic samobieżnych;
- 331 wielolufowych wyrzutni rakiet ziemia-ziemia;
- 262 samoloty bojowe;
- 214 helikopterów;
- 175 samobieżnych zestawów przeciwlotniczych.

4. Ukraińska armia nadal nie jest w stanie zbliżyć się do Chersonia - ugrzęzła około 8 kilometrów od miasta, a jednocześnie nic nie wskazuje aby wojska rosyjskie miały ewakuować się z Chersonia.

Mówiąc językiem bokserskim, typowy "klincz".

5. W Poniedziałek ktoś wysadził biegnące po dnie Morza Bałtyckiego gazociągi "Nord Stream 1" i "Nord Stream 2", instalując ładunki wyburzeniowe które zdetonowały z opóźnieniem.
Podejrzenie padło na siły specjalne polskiej marynarki wojennej, z racji faktu że Polska była by największym beneficjentem zniszczenia "Nord Stream'ów", ponieważ w aktualnej sytuacji potencjalne wznowienie dostaw rosyjskiego gazu do Unii Europejskiej nie może się odbyć drogą inną niż biegnącym przez Polskę gazociągiem "Jamał - Europa".

* to są już straty większe niż Stany Zjednoczone poniosły podczas "operacji specjalnej" w Wietnamie, i w moim umyśle zaczyna brakować punktów porównawczych.

Poniżej zmobilizowani rosyjscy rezerwiści:





Powyciągano ich z rozmaitych Domów Pomocy Społecznej i "stróżówek" w których dorabiali do renty lub emerytury.

@ Art

Jeżeli Rosja użyje na Ukrainie taktycznej broni jądrowej, to w ramach reakcji NATO możesz wyrazić swoje oburzenie na forum Stalowego Miasta a następnie zgłosić się do remizy Państwowej Straży Pożarnej w Stalowej Woli po darmową tabletkę jodu.
I oczywiście przyjąć drugą dawkę przypominającą szczepionki na COVID-19

@ Art

Z tym użyciem taktycznej broni jądrowej, to bluff.
Drugą dawkę przypominającą szczepionki na COVID-19 już przyjąłem.
Interesuje mnie raczej praca biurowa - sam już nie pamiętam ile e-maili w tej sprawie wysłałem do Urzędu Gminy Wiązownica.

@ Art

Zwróciłem uwagę, że od jakiegoś czasu rosyjskie straty w sprzęcie rosną bardzo powoli, zaś straty w ludziach bardzo szybko.
Średnio co 3-4 dni ginie kolejny tysiąc rosyjskich żołnierzy / pro-rosyjskich bojowników / pro-rosyjskich najemników.
Wystarczy porównać kilka moich ostatnich zestawień rosyjskich strat.
Odnoszę wrażenie że administracja Prezydenta Putina chce w ten sposób nie wygrać wojny, tylko wytracić "potencjał rewolucyjny" - wszystkich co sensowniejszych obywateli mogących dokonać przewrotu politycznego w Rosji.
Trochę ucieknie zagranicę (jeżeli nie przed poborem do wojska, to przed biedą), trochę zginie na froncie, trochę trafi do koloni karnych lub do więzień... i kto zostanie ?
Bierna, biedna, niezbyt rozgarnięta intelektualnie, uzależniona od alkoholu społeczna masa upadłościowa.

Dzień Dobry.

Media donoszą o ukraińskiej ofensywnie na Łymań, ale rosyjskie wojska inwazyjne Frontu Wschodniego utrzymują główną linię pomiędzy Kreminną a Svatove.
Przypuszczam że opuszczą Łymań i cofną się do Kreminnej, aby uniknąć okrążenia w Łymaniu i bronić Kreminnej pod którą wojska ukraińskie podchodzą zarówno z południa jak i z zachodu:

https://goo.gl/maps/idRbfi654Pc5HSVG7

Dzień Dobry.

Jeżeli Federacja Rosyjska zdecyduje się na użycie taktycznej broni jądrowej przeciwko ukraińskiej armii, to będzie z tego więcej skażenia niż wojskowego efektu.
Ponieważ na rosyjskich rakietowych pociskach balistycznych krótkiego zasięgu typu "Tochka" zainstalowane są względnie prymitywne głowice jądrowe detonowane zapalnikiem uderzeniowym, co oznacza detonację naziemną.
Nie są wyposażone w radarowe zapalniki wysokościowe i nie detonują na zadanej wysokości* nad ziemią, co umożliwia bardziej efektywne wykorzystanie mocy wybuchu a jednocześnie jest bardziej "ekologiczne".
Naziemna detonacja 100-kilotonowej głowicy spowoduje zniszczenia w promieniu około 5 kilometrów, ale skażenie pyłem radioaktywnym może mieć zasięg około 120 kilometrów.

* detonacja takiej samej 100-kilotonowej głowicy na wysokości 350 metrów nad ziemią, daje zniszczenia w promieniu 9 kilometrów a jednocześnie nie podnosi z ziemi znaczącej ilości pyłu radioaktywnego.
Wymaga to jednak wyposażenia rakietowego pocisku balistycznego w radarowy wysokościomierz, w celu detonacji na zadanej wysokości.

Już po 15:00.

Rosyjska armia wyraźnie przegrywa na wschodzie Ukrainy, ale administracja Prezydenta Putina jest zdecydowana wojnę wygrać.
Pytanie jak ?
W rozumieniu wojskowym, jedyną "deską ratunku" dla rosyjskich wojsk inwazyjnych walczących na wschodzie Ukrainy jest użycie taktycznej broni jądrowej.
Ale skutki humanitarno-ekologiczne takiego posunięcia będą straszne - mówimy bowiem o użyciu głowic zasilanych bojowym uranem-235.
Pytanie kiedy ?
Moim zdaniem w momencie gdy wojska rosyjskie nie będą w stanie dłużej utrzymać Kreminnej, ponieważ odbicie Kreminnej otwarło by ukraińskiej armii drogę do odbicia całej "kieszeni lisiczańskiej" - a więc Prywilli, Nowodrużeśka, Lisiczańska, Białej Góry, Rubiżnego, wreszcie Siewierodoniecka... wszystkich ważnych miejscowości na północ od Ługańskiej Republiki Ludowej, które armia rosyjska zdołała zająć od początku inwazji.

Są już najnowsze wiadomości prost z frontu.

Wojska rosyjskie w Łymaniu zostały zamknięte w okrążeniu przez ukraińską armię.
Czeka je kapitulacja lub zniszczenie.
Wojska rosyjskie zostały zamknięte w "kieszeni" o przybliżonych wymiarach 6 x 4 kilometry.

@ Art

Istnieje ryzyko że rosyjski kontyngent w Łymaniu został tam pozostawiony specjalnie po to aby został okrążony przez wojska ukraińskie.
Żeby niby użycie taktycznej broni jądrowej - wspomnianych "Toczek" z głowicami jądrowymi - jest potrzebne aby odblokować okrążone zgrupowanie wojsk rosyjskich w Łymaniu i "ocalić je przed zagładą".
Bo przecież - teraz - ukraiński Obwód Ługański to zdaniem rosyjskiego rządu część Federacji Rosyjskiej.
Anektowali przecież sześć godzin temu, gdy o 15 : 00 Prezydent Putin "podpisał papiery".
Nic też nie wskazuje aby armia ukraińska miała się zatrzymać i nie odbijać Kreminnej.

@ Niemiec

1. Jeżeli armia rosyjska użyje na Ukrainie taktycznej broni jądrowej, to NATO zareaguje dyplomatycznymi wyrazami potępienia dla takiej akcji.
Nic więcej.

2. Tymczasem moje rozważania okazały się mieć charakter teoretyczny, ponieważ wojska ukraińskie weszły do Łymania i - jak rozumiem - okrążone tam zgrupowanie wojsk rosyjskich zostało zniszczone.
Wszyscy wzięci do niewoli lub zabici - w sumie około 5 tysięcy żołnierzy rosyjskich.

Według najnowszych informacji, Łymań jest pod kontrolą wojsk ukraińskich, które teraz będą próbowały odbić Kreminną, a potem całą "kieszeń lisiczańską".

Moim zdaniem bez szans aby Ukraina została przyjęta do NATO.
Właśnie dlatego że oznaczało by to wojnę pomiędzy NATO a Federacją Rosyjską.
Na szeroko rozumianym "Zachodzie" (NATO / Unia Europejska) żyje się względnie dostatnio i Zachód nie będzie umierać za Ukrainę.