Co sądzicie o opłatach, czy jest to legalne i kto miałby karać? Oczywiście parking opustoszał i można spokojnie wjechać i zaparkować.

Rozumiem w pełni. Po 15ej, okoliczni mieszkańcy zostawiają swoje auta masowo

Ooo…. Oba lidle wprowadziły płatny parking? Klientów też obowiązuje?

Chodzi o ten koło społem. Klientów nie obowiązuje

I tak żaden z klientów tego nie używa. Przynajmniej ja nie zauważyłem. A zninął problem handlarzy aut, którzy dosłownie oklejali swoimi samochodami parking wokół i problem nieustannie parkujących tam okolicznych mieszkańców. Teraz przynajmniej można zaparkowac jadąc na zakupy. Klient przecież nie płaci za parkowanie.

Teren jest prywatny, więc nikt nie musi z niego korzystać. Administrator obiektu ma prawo stawiać warunki wejścia na jego teren.
Klient robi zakupy i odjeżdża, nie widze problemu. Przecież klient nie płaci za parking robiąc zakupy.

Klientów również obowiązuje. Należy wydrukować bilet, umieścić go w samochodzie przy czym trzy godziny postoju jest gratis.

No tak, chodziło mi o to że klienvi nie płacą. Reszta ma problem.

Wszystko się zgadza, klienci nie płacą tylko kto miałby egzekwować karę? Policja? Sąd? Bo na pewno nie jakiś cywilny pracownik.

Co nie zmienia faktu że pochwalam taki sposób "oczyszczenia" parkingu z handlarzy aut.

Również jestem zwolennikiem takiego rozwiązania. Oby nie skończyło sie tak jak w Biedronce przy Okulickiego.

Prywatny właściciel (zarządca) parkingu ma prawo ustalić dane właściciela pojazdu, może też wysłać mu wezwanie do zapłaty oraz skierować sprawę do sądu - jeżeli opłata nie jest uiszczona.

Pod warunkiem że policja zechce współpracować z właścicielem parkingu. Tylko policja ma prawo ustalić dane auta czy użytkownika. Jeśli nie było przestępstwa to policja nie ma przymusu ścigania takiego delikwenta.

Co to znaczy zechce? Mają prawny obowiązek.

W którym miejscu jest napisane?

Prawo o ruchu drogowym

Przeczytaj ten link.
I wszystko jasne.

https://www.auto-(...)/wnyhegk

Wszystko jasne ale płatne przez sąd ale niekoniecznie skuteczne.

Dlatego lepiej omijać to szwabskie dziadostwo, bo nawet z produktami od nich zrobił sie syf.

Nie trzy godziny tylko 1.5 godziny.
Ale warunek jest taki że musisz bilet umieścić za szybą w widocznym miejscu. A problemy są wtedy kiedy bilecik ludzie mają w kieszeni. Bo kontroler patrzy za szybę czy jest, a nie biega po sklepie sprawdzając kieszenie.

Pomimo tego że ludzie podostawali już mamndaty, dalej jest pełno aut bez biletu. Czyli informacja na co drugim słupie i parkometr niedają do myślenia.

Kto dostał mandat, i kto ten mandat wystawił?

https://moto.pl/MotoPL/7,88389,27305187,bezprawne-oplaty-na-parkingach-przy-lidlach-i-biedronkach-teraz.html#s=BoxOpImg7

A ty w ogóle czytałeś ten artykuł? Bo to jest o Biedronce i o Aldi że nie uwzględniały reklamacji klientów. I to jest bezprawne a nie to że to funkcjonuje.

Parę lat temu zostawiłem samochód pod Lidlem w Krakowie przy AWFie. Potem znalazłem mandat 100zl na szybie. Nie zapłaciłem w terminie i nic się nie stało, zero sankcji...

Jednym się udaje innym nie. Niewiem co to za firma i jakie będą sankcje jak nie zapłacisz. Niewiem czy wszyscy chcą ryzykować. Np. jedna Pani się kłucia bo mandat dostała, bo nigdzie nie jest napisane że jak niema biletu to mandat. A to że na co drugim słupie pisze, to już co innego. Tak samo facet w kolejce się czepiał kasjerki że czemu on ma płacić za bilet. A bilety są darmowe. Ale przecież jest że wrzuć monety. To ta mu tłumaczy że nie płaci, tylko bierze bilet. Ludzie to naprawdę czytać nie umieją albo niechcą.

Może ci przyjść po 10-ciu latach kilka tysięcy zł do zapłaty.