Czego niepracujacy rodzic zostawia dziecko w świetlicy ?

Bo je ma?? Pytanie bez sensu. Chce to zostawia.

A co się to obchodzi ??

Szkoda, że gify tutaj nie chodzą

Nie no proszę się nie oburzać , tylko chciałam wiedzieć co robią madki /ojcowie,których utrzymuje ze swoich podatków ,że nie mają czasu odebrać dziecka odrazu po lekcjach.

- angelikosnejp wskaz madke/ojca ktorego utrzymuja twoje podatki jesli je placisz oczywiscie.powiedz moze czym sie zajmujesz i interesujesz to moze rozwiazemy wspolnie twoj problem ze swetlica

Nie mogę ujawnić nazwisk przez rodo , tak jestem osobą pracująca wiec odprowadzam podatki , interesuje się wspinaczka górska. Nie zrobilam problemu tylko się grzecznie spytałam a ty grzesioking co lubisz robić w wolnych chwilach i czy pracujesz ?

A ile to rolek papieru toaletowego można kupić z tych podatków?

czesc jestem grzes i mi imponujesz.widze ze tez sprawa polska i przestrzeganie prawa jest dla ciebie wazne. teraz rozumiem oburzenie obecnoscia dzieci rodzicow niepracujacych na swietlicy.tak trzymaj

Ja też pracuje i moje dziecko zostaje w świetlicy ...i co w tym złego ? Po prostu wolę żeby siedziało tam z dziećmi niż w domu przed komputerem.
Angelikasnejp nie tylko ty płacisz. Będziesz miała dzieci zorzumiesz...
Płacimy też za więzienia ...z tym jakoś problemu nie masz

Dragonfly ale post jest o NIEPRACUJACYCH rodzicach ,mam dzieci więc rozumiem ,a podatki dla więźniów ?nigdy niewiadomo kiedy można tam trafić.

Żeby mieć święty spokój. Mogą to zostawiają. Lepiej żeby dziecko było z dziećmi i miało zorganizowany czas, niż żeby siedziało przed tv albo telefonem.

Jak to po co matka leży w domu pachnie i ma święty spokój A tak dziecko by jej zapewne przeszkadzało malo to takich jest co siedzą A zapisują dzieci od 6 do 16 w przedszkolu żeby mieć święty spokój przez te kilka godzin A i w szkole też zapisują na świetlicę powini się za to wziąść bo to jakieś nieporozumienie na świetlicy powinny przebywać dzieci które nie mają opieki bo rodzice pracują oboje .

Plotek a to nie można zorganizować czasu dla dzieci , chyba te zasilki zabiły kreatywność rodziców ,którzy siedzą całe dnie w domu i piją kapuczyne .

tak jakby przed zasiłkami nie było patologi i wszyscy rodzice się wspaniale dziećmi zajmowali. Mogą, to zostawiają. Nie muszą się nikomu tłumaczyć. Masz dzieci? Rozumiem że nie bierzesz 500+, skoro Cię tak to boli. Zresztą skąd wiesz, że ktoś nie pracuje? Bo siedzi w domu? Ja mam własną działalność i pracuję z domu, a dziecko chodzi do przedszkola. Bo po mimo tego, ŻE SIEDZĘ W DOMU, to nie mam czasu się nim zajmować. A nawet gdybym nie pracował, to i tak bym dziecko posłał, bo nie jestem pedagogiem i nie potrfiłbym tak mu czasu zorganizować, żeby się tak rozwijał, jak to się dzieje w przedszkolu. Poza tym dziecko potrzebuje towarzystwa innych dzieci. Bezsensownie założony temat, posyłają dla świętego spokoju pewnie i nie jest to zabronione. Jak zazdroscisz, to idź na bezrobocie i też dzieci wysyłaj. Ogólnie to radzę zająć się swoim życiem, od razu będziesz mieć mniej glupich problemów na głowie.

ty mimimik, lepszego komentarza nikt nie wymyśli, po prostu mistrzostwo a kto wie czy nie nobel cię czeka za głupotę.

No ja pierdziu jakie trzeba mieć nudne życie żeby się przejmować takimi głupotami. Widocznie masz za dużo czasu.