@pl2

W linku, który omawiałem na stronie 28 było info, że pacjent z COVIDem wydmuchuje od 1000 - 100 000 viral particles.


Załóżmy na potrzeby symulacji, że maseczki zatrzymywały 99 % viral particles (teoretycznie, bez uwzględniania temperatury, wilgotności, wentylacji, pozycji w samochodzie, tego czy kichali, rozmawiali, kaszleli, palili itp)


I teraz załóżmy różne "zaraźliwości" COVIDa czyli ile cząsteczek potrzeba, żeby doszło do zarażenia.

A) 500 - mniej niż SARS - zaraźliwość bardzo wysoka.
B) 1000 - tyle co SARS
C) 5000 - tyle co MERS (nie wiem dokładnie ile, szacuje się, że kilka tysięcy)
D) 10 000 tysięcy - mniej zaraźliwy niż SARS czy MERS.


I teraz w zależności od tego ile viral particles wymuchuje pacjent z COVIDem (od 1000 - 100 000, w zależności od stopnia zarażenia i etapu choroby) otrzymujesz różne przedziały czasowe w jakich możesz przebywać w towarzystwie choroby z COVIDem.

W sytuacji A, gdzie zakładamy, że COVID jest bardzo zaraźliwy mamy:
od pół minuty do 50 minut (w zależności od tego ile viral particles wydycha zakażony pacjent).

W sytuacji B masz od minuty do 100 minut.

W sytuacji C masz od 5 minut do ponad 8h.

W sytuacji D masz od 10 minut do ponad 16h.


Podsumowanie.

Ponieważ NIE WIEMY ile viral particles potrzeba, aby doszło do zakażenia i NIE wiemy na jakim etapie zakażenia jest chora osoba to niestety otrzymujemy widełki OD PÓŁ MINUTY DO 16 GODZIN.

I taka informacja jest BEZUŻYTECZNA, bo nic ci nie daje.

I Twoi kumple jechali razem np. 20 minut. I jeden zdrowy, a drugi chory. Ale jakby jechali 25 minut to już obaj mogliby być chorzy. I odwrotnie. Mogliby jechać 8h razem i nadal tylko jeden byłby chory.

NIE WIADOMO. Widełki przy moich założeniach są od pół minuty do 16 godzin.


I z tego co się orientuję, to naukowcy też jeszcze nie mają dość informacji, aby obalić moje założenia. A jeśli mają to wklejać linki i zmodyfikujemy założenia.

posty dzbana - foliarza są bezużyteczne?

tyle piany i wszystko dzbany?

no ale kto te maseczki nosił w lecie?

piana z dzbana

cały twój post to czyste dywagacje

@Maciej1

"cały twój post to czyste dywagacje "

Fakt. Dywagacje. Dopóki naukowcy nie ustalą wielu rzeczy o COVIDzie to możemy sobie tylko dywagować.

Albo udawać, że istnieją badania, które nie istnieją.

tymczasem odnośnie "Fałszywej pandemii" jak głosi temat:

W ciągu doby w Polsce umiera więcej ludzi na COVID-19 niż w czasie całego sezonu grypowego

https://tvn24.pl/tvnmeteo/informacje-pogoda/polska,28/w-ciagu-doby-w-polsce-umiera-wiecej-ludzi-na-covid-19-niz-w-czasie-calego-sezonu-grypowego,329557,1,0.html?p=meteo

wasia - autor tematu - pewnie dalej nie ogarnia i twierdzi że pandemii nie ma.

kurw@ w ciągu DOBY... taka jest to grypa jak twierdzi remont i ekipa.

Takie pytanie. Duda, Nadbereżny stosowali się do zaleceń i złapali świrusa czy mieli gdzieś zalecenia i teraz rżną ofiary, by nie powiedzieć głupa?

Kolejną narrację foliarzy psują.
Najpierw się sypnęło, że na drogach ginie więcej, teraz że na grype więcej.

Ile zgonów wczoraj i ile zgonów 26.10.2019 ?

no ile?
no ile?

czy plemniki są żywe?
kto w lecie w tych maseczkach chodził?
kto te sztuki walki trenował?

i las

piana z dzbana

Jednym z zaleceń jest unikanie kontaktów z ludźmi. Nikt przecież nie powiedział że jak założysz maseczkę, to się na pewno nie zarazisz. Przecież żeby uniknąć zarażenia covidem czy inną grupą, trzeba przestrzegać wielu zasad, ale wiele osób czepiło się maseczek...

Czyli jednak te maseczki to nie takie panaceum na całe zło. Widać Duda i Nadbereżny nie przestrzegali wielu zasad.

@pl2

PIS się czepił maseczek i była nagonka na antymaseczkowców, po to, żeby mieli na kogo zwalić swoją skrajną niekompetencję i zaniedbania.

Ale od wybuchu epidemii nie znaleźli czasu, żeby przegłosować głupią ustawę, która umożliwi wydanie nakazu noszenia maseczek.

I antymaseczkowcy mają rację mówiąc, że przymus noszenia maseczek jest niezgodny z prawem. Bo jest.


Nawet takiej prostej rzeczy PIS nie potrafił zrobić.


A w tej chwili PIS już znalazł nowego winnego wysokiej liczby zarażeń i zgonów.

Dzisiaj w ORĘDZIU Prezesa można było posłuchać.


Ten kraj ma premiera?

Ten kraj ma prezydenta?

Czy ten kraj ma prezesa?


Rola tego prezesa jest zapisana w Konstytucji na którą teraz się powoływał?


W tej chwili Kaczyński namawia ludzi do wyjścia na ulicę.


Co na to premier? Co na to prezydent?


W tym kraju nie ma służb, które mogą zapewnić ochronę kościołom przed bandą gó...rzy i kobietami?


Państwo z kartonu?


I dlatego Prezio musi nawoływać do eskalacji konfliktu?


Bo w tym kraju budynki są ważniejsze niż kobiety?

ten kraj ma emzete

oto co ten kraj ma!

piana z dzbana.

to tak samo jak policja czepia się przestrzegania prawa tylko dlatego żeby zwalić później na złodzieja że go nie złapie?

Może się czepiała bo to wpływało na eskalację wirusa?

@Maciej1

"Może się czepiała bo to wpływało na eskalację wirusa? "

Moim zdaniem NIE.

Dlaczego?

Bo wbrew temu co głosi PIS, w zasadzie NIE IDĄ ZA TYM ŻADNE DZIAŁANIA.

Oni tylko o tym mówią, ale czy słychać, żeby policja wystawiała jakieś mandaty?

Przecież liczba mandatów powinna iść w setki, jeśli nie tysiące dziennie w samej Stalowej Woli.


Natomiast płatne ku...y na forach cały czas napier...ą o tym, jak to PIS robi wszystko, żeby pandemii nie było, tylko LUDZIE WINNI.

A PIS od wiosny nie potrafił nauczyć ludzi, że maseczka musi być założona na nos.

I nie ustanowili prawa, które by nakazywało noszenie maseczek.

dlaczego?

no dlaczego on dostał ostrzeżenie

on tak pięknie przeinacza
tak cudnie obraża


brudna piana z dzbana

@Maciej1

Ratownicy medyczni i pielęgniarki.


1.

"Jak by było tak jak piszesz amebo - to każdy medyk i lekarz już by był pozytywny i wykluczony z pracy."

i

"Życie to już zweryfikowało! Pracownicy ratunkowi którzy się prawidłowo obchodzą z maskami, umieją ich używać oraz zmieniają je regularnie - NIE ZARAŻAJĄ SIĘ podczas transportu, czasami jak pokazują nagrania WIELOGODZINNEGO oczekiwania na odbiór "kowidowca" to wystawienie ratownika na długotrwały kontakt z wirusem, mało tego dla nich to CODZIENNOŚĆ!!!
Pracownice i pracownicy DPS`ów ogarniętych przez covid, też mają stały kontakt z wirusem, oddychają przez maskę, zachowują higienę zdają sobie sprawę żeby np. jak statystyczny janusz nie grzebać w nosie pod maską.
NIE ZARAŻAJĄ SIĘ."



Ze strony medonet.pl

"Od początku trwania epidemii do 20 września w Polsce zakażenie koronawirusem potwierdzono u 1 389 lekarzy, 3 276 pielęgniarek, 268 położnych, 103 diagnostów, 113 dentystów, 83 farmaceutów i 312 ratowników medycznych – wynika z danych Ministerstwa Zdrowia."


Myślę, że zdanie NIE ZARAŻAJĄ SIĘ możemy uznać za fałszywe.


2.

"KAŻDY Z RATOWNIKÓW MAJĄCYCH TAKĄ EKSPOZYCJĘ NA WIRUSA POWINIEN BYĆ POZYTYWNY w świetle tego co piszesz"

W symulacji powyżej pokazałem, że czas ekspozycji może wynosić od pół minuty do 16 godzin. W zależności od bardzo różnych czynników.

I to by po części tłumaczyło dlaczego jedni ratownicy się zarażają, a inni nie (przy założeniu, że korzystają z takiego samego sprzętu).


3.

Zakładam, być może fałszywie, że jednak personel medyczny ma trochę lepsze maski niż przeciętny Heniek z ulicy. Poza tym zakładam, że w szpitalach COVIDowych trwa ciągła dezynfekcja, jakieś odkażanie powietrza, wentylacja, zasłony itp itd

Środowisko jest DUŻO BARDZIEJ WROGIE, ale z drugiej strony ŻADNA pielęgniarka nie pochyla się nad chorym i nie chuchają na siebie przez 5 minut. Zakładam, że kontakty ograniczone są do minimum.

I paradoksalnie ze względu na wypracowane nawyki (o których sam pisałeś) i dodatkowe zabezpieczenia lekarz czy pielęgniarka może być czasami w dużo lepszej sytuacji niż Halinka i Basia, które w dziale warzywnym od pięciu minut rozmawiają o tym, że córka Basi chce jednak wrócić do Polski. Jedna w materiałowej masce z odkrytym nosem, druga z przyłbicą. Dodatkowo w sklepie jest zarażona ekspedientka, która w ciągu ostatnich 4 h wyprodukowała 20 milionów viral particles (gdzie do zakażenia potrzeba np. 5000).


4.

Jeśli powiesz 70-letniej babci, że MASECZKI są SKUTECZNE i ona w to uwierzy, poczuje się pewnie, zacznie latać do sklepu codziennie, zamiast co 3 dni i tam gadać ze znajomymi to być może właśnie zabiłeś kobietę.


5.

Jeśli nosisz SKUTECZNE MASECZKI i nie przestrzegasz innych zasad, to maseczki NIE SĄ SKUTECZNE. Taki paradoks.


6.

Gorąco zachęcam do noszenia maseczek w miejscach publicznych, zwłaszcza w budynkach. Najlepiej N95.


Z mojej strony TYLE w temacie maseczek.

A jednak to nie koniec.

https://www.medon(...)972.html


"Podczas swojej 8-godzinnej zmiany w zakładzie karnym w Vermont, miał on 22 interakcje z osadzonymi, z których każda trwała krócej niż minutę, co dało w sumie 17 minut. To wystarczyło, by złapał koronawirusa."

Część osób z którymi rozmawiał nie miała maseczek.


"Nowe wytyczne CDC mówią, że liczy się skumulowana ekspozycja, a nie czas trwania jednorazowego kontaktu."

Polacy jako naród, zbiorowość - zawaliła tak mocno jak rząd. Takie są fakty. Za wszelką cenę nie chcieli posłuchać lekarzy (lekarzy już nawet lekarzy a nie polityków).

Od razu zaroiło sie od debili i innych patocelebrytów (Karolina Bielecka, Kołakowska Karolak Górniak itp) którzy podważali pandemię i zagrożenie - a ludzie są tępi bardziej niż się to wszystkim wydaje (mogę się założyć że nawet socjologowie społeczni są porażeni skalą głupoty), nabijają się z tych co noszą maseczki chociaż a nie widzą że ci sami medycy z karetkach pogotowia jeżdżący do kovidowców się tak chronią - czyli:

a) zagrożenie nie jest urojone
b) dzięki maseczkom jeszcze żyją i jeżdżą karetki i wszyscy lekarze nie są już w piachu albo na kwarantannie.

Mądrzejsza część społeczeństwa nosząca maseczki, żel dezynfekujący przy sobie, z dala od reszty w kolejkach itp itd. Takich osób jest mało i było mało na samym początu.

Więc tak - winne jest społeczeństwo. Jak to zwykle bywa, głupsza mniej wyedukowana część społeczeństwa zadecydowała o reszcie. Jak to bywa - ponieważ ta sama uboga intelektualnie część społeczeństwa żeruje na tych co ciągną gospodarkę do przodu i robią PKB.

Pamiętajmy że każdy rząd jest emanacją swojego społeczeństwa. To te same janusze, grażyny, aferzyści i złodzieje - siedzą w ławach sejmowych.

Tak samo niewyedukowane tak samo tępe. Różnica jest tylko taka że oni są pyskaci i mają parcie na zaistnienie.




nie umiesz myśleć. Co zaskakujące nie jest. To że twierdzę "nie zarażają się" nie oznacza że 100% lekarzy się nie zaraża.
W polsce jest 140 tysięcy lekarzy. STO CZTERDZIECI TYSIĘCY LEKAARZY. Zaraził się maly % i to na 100% są ci kamikadze co bez masek chodzą bo są tacy którzy mają na to wyjeb@ne. Jest ich promil, ale są. POZA TYM przecież zarazić się można w sklepie po pracy !!!!
Wiec moje teza jest jak najbardziej prawdziwa i poprawna, w skali całego środowiska można tak powiedzieć - nie zarażają się.

"Prawo wykonywania zawodu lekarza dentysty posiada obecnie w Polsce 42 425 osób" CZTERDZIŚCI DWA TYSIĄCE.... zaraziło się 113... O czym mowa. NIE ZARAŻAJĄ SIĘ PONIEWAŻ STOSUJĄ MASECZKI DEZYNFEKCJĘ i nie robią z siebie DEBILI JAK tutaj wiele osób....

Masz BARDZO mało elastyczny umysł. Nie nadajesz się do kompletnie do dyskusji. Już to pisałem wiele razy. Nie analizujesz, nie wyciągasz wniosków. Nie myślisz szerzej.

Jak bym ci napisał "że trzeba popatrzeć na ten obraz z szerszej perspektywy" to zamiast użyć mózgu byś zaczął pisać o rodzajach farb olejnych do malowania obrazów i że używam złej farby dlatego nie nic nie widzę...

Kochana młodzież na "protestach" na pewno podzieliła się covidem.
Zanieśli go do swoich domów tanecznym krokiem.

Niektórzy będą mieli na sumieniu swoich dziadków, rodziców, rodzeństwo.

Ale to nic.

I tak skandowali, że chcą mieć prawo wyboru czy zabić, czy nie zabić.
W kwestii covida, to jednak nie oni zadecydują.

podziękuj kaczyńskiemu. Pedofile w sutannach lubią molesować młode osoby powinni się szybko zarazić zatem.

Mieszasz dwie sprawy.

To nie były protesty przeciwko pedofilii w KK.
Rozwydrzone gówniarstwo gdzieś musiało ukierunkować szczeniackie emocje. Ukierunkowano ich na atakowanie kościołów, niszczenie pomników. Głupie hasełka na ich karteczkach nic nie wspominały o pedofilii.

Czy w Bazylice był choć jeden przypadek molestowania?
Nie.

To dlaczego napisali kilka dni temu te żałosne hasełka na kostce brukowej?
Dlaczego przyszli tam wyć jak pawiany?

Bo musieli gdzieś się wyładować.



Maciek - raczej myślisz logicznie - krzyczeli, że chcą mieć prawo wyboru. Przychodząc na protest dokonali wyboru, wraz ze wszystkimi jego konsekwencjami. Nikt ich nie zmusił.

Polacy już dawno wykluczyli się z obecnego kościoła. Kojarzy on im się tylko z biznesem, pedofilią, blichtrem, fałszem - co innego z ambony co innego w życiu. Żerowanie na skarbie państwa, łapówki za poparcie polityczne, angażowanie się w politykę, to co się dzieje teraz to tylko kolejka kartka którą kościół odwraca w książce pod tytułem "pogarda dla ludzi a poddaństwo i posłuszeństwo wobec kościoła"

No cóż wiele osób ma wyjeb@ne na kościół (patrz wyżej) i jego wartości, a moralnie narażanie na tortury kobiety jest tak samo naganne jak to czego kościół chce zakazywać. Więc zostawienie wyboru kobiecie to jedyny środek do kompromisu dla ludzi. Po prostu dla ludzi (nie ważne katolików czy ateistów)

Ksieży strasznie interesuje to co się dzieje w macicach kobiet. A może księża powinni być kastrowani chemicznie???? Może księżom w kutasach trzeba pogrzebać tak samo jak chcą grzebać w macicach kobiet?

No właśnie nie.

Wierzymy w Boga - nie w księży.

Piszesz "narażanie kobiety na tortury"

Mocne słowa. Jakie tortury?
Czy lekarstwem na cierpienie rodzica, jest zamorrdowanie nienarodzonego dziecka??


Cały ten krzyk został skierowany przeciwko KK, podczas gdy zmiana prawa wynika z tego co jest zapisane w Konstytucji RP, a nie przykazaniach.

Tu kościół niczego nie zakazuje. Ochrona życia wynika z Konstytucji RP.

"Nie zabijaj" jest prawem naturalnym, ponad przykazami religijnymi. To przejaw cywilizacji.

jeżeli brakuje w tobie empatii i tego nie rozumiesz to nie powinieneś się wypowiadać i dać wybrać kobiecie.

Ja nie widzę problemu w tym żeby dać fundamentalistkom katolickim wybór. Mam na tyle tolerancyjny i otwarty umysł że dopuszczam takie scenariusze. Przecież te biedne kobiety nie domagają się aborcji dla każdej letalnej ciąży.

Dlaczego inni nie mogą szanować innych?

Wiesz co to znaczy letalna ciąża? To od słowa lethal - śmierć, śmiertelny.

Kobieta nosi śmierć w brzuchu. Ma w brzuchu trupa którego musi teraz donosić bo nie ma innego wyjścia. kaczyński i pedofile SKAZALI ją na donoszenie śmierci do końca, urodzenie śmierci oraz zakup trumny i zorganizowanie pobrzebu.

TO JEST TORTURA.

Ludzie mają dość poniżania i cierpienia. Są świadomi tego że nie muszą cierpieć, to powtarzanie ciągle o noszeniu krzyża itp, ludzie naprawdę mają tego serdecznie dość. Maja dość problemów egzystencjalnych borykają się z wyszydzaniem ich przez rząd i wszystkie instytucje które powinny pomagać ale tak naprawdę nie pomagają a kościół im sączy do głów gusła które muszę znosić. Tak jak by każdy miał 5 żyć i jedno mógł wyrzucić do kosza.

Kobieta która usunie ciążę letalną ma szansę na urodzenie kolejnego zdrowego dziecka, które będzie się rozwijać pracować, mieć swoje dzieci itp...
Samo noszenie przez 9 miesiecy śmierci w łonie oddala kobietę od sansy na kolejne dziecko. Kobieta nie jest płodna do ~70 jak mężczyzna.