Posty: 564
Dołączył: 8 Sie 2020r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
myślę że to z myślą o tej "elycie" został sprowadzony Remdesivir a spora partia leku z osocza jest zdeponowana gdzieś w szpitalu wojskowym. Także oni mają wyje#@ne.
PRZEKONAŁEM PolakazPolski20 do noszenia i skuteczności maseczek! W zasadzie sam się przekonał! |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
PRZEKONAŁEM PolakazPolski20 do noszenia i skuteczności maseczek! W zasadzie sam się przekonał! |
|
Posty: 247
Dołączył: 18 Sty 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT CYTAT wszystko przez durni którzy nie stosują się do obostrzeń i są pasem transmisyjnym dla wirusa. To oni powodują rozprzestrzenianie się wirusa i paraliż i tak niewydolnej służby zdrowia. Podziękujcie Persemonie Salamandrze i innym baranom którzy "na złość mamie odmrożą sobie uszy" Wiekszych głupot nie czytałem. Napisz jeszcze ze ten "wysyp" zachorowań to wina młodzieży bo poszła do szkoły. W wakacje ludzie się przemieszczali nie było obowiązku zasłaniania twarzy i nie było takiego "wysypu". Teraz mamy mega przyrost bezobiawowców. Tak Maciej, bo w wakacje na spotkaniach masowych wirus nie transmitował z człowieka na człowieka, tylko na jesień zaczął, może pojawił się w powietrzu z poranną mgłą albo jej ostrym cieniem? Niektórzy to nawet nie zastanowią się co piszą. |
|
Posty: 56
Dołączył: 24 Kwie 2020r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT CYTAT CYTAT wszystko przez durni którzy nie stosują się do obostrzeń i są pasem transmisyjnym dla wirusa. To oni powodują rozprzestrzenianie się wirusa i paraliż i tak niewydolnej służby zdrowia. Podziękujcie Persemonie Salamandrze i innym baranom którzy "na złość mamie odmrożą sobie uszy" Wiekszych głupot nie czytałem. Napisz jeszcze ze ten "wysyp" zachorowań to wina młodzieży bo poszła do szkoły. W wakacje ludzie się przemieszczali nie było obowiązku zasłaniania twarzy i nie było takiego "wysypu". Teraz mamy mega przyrost bezobiawowców. Tak Maciej, bo w wakacje na spotkaniach masowych wirus nie transmitował z człowieka na człowieka, tylko na jesień zaczął, może pojawił się w powietrzu z poranną mgłą albo jej ostrym cieniem? Niektórzy to nawet nie zastanowią się co piszą. Ty sie lepiej juz nie kompromituj salamandro ha ha ;-) |
|
Posty: 12152
Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Salamandra i Persymona to moim zdaniem ten sam użytkownik.
Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... |
|
Posty: 247
Dołączył: 18 Sty 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ehh co wam z mózgiem zrobił ten nadawany przed media strach przed śmiercią to nie mam pytań
Gdyby rzeczywiście była taka pandemia to by Jarek z kotem w bunkrze siedział, a nie nagrody bez maski rozdawał |
|
Posty: 247
Dołączył: 18 Sty 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Mamy ponad 4.000 infekcji w ciagu ostatniej doby - głosi Ministerstwo Zdrowia.
Weszlam na stronę Rządowego Centrum Bezpieczeńtwa by sprawdzić, jak to było z tymi zachorowaniami na grypę rok temu. Jak można przeczytać, w SEZONIE EPIDEMICZNYM 2018/2019 tj. od 1 września 2018 do 15 marca 2019 zanotowano 3.337.044 (!!!) zgłoszeń przypadków zachorowań. Dzieląc to przez 210 dni (7 mies x 30 dni) wychodzi, że zachorowało 15.890 (!!!) dziennie!!! Czytamy dalej, że w ostatnim okresie sprawozdawczym tj. 8-15 marca 2019 zarejestrowano 157.867 zachorowań na grypę i był to spadek (!!!) w stosunku do poprzedniego tygodnia! Może coś mnie w szkole ominęło (albo naszych rządowców oninęła szkoła) ale zachodzę w głowę, jak to możliwe, że przy ponad dziesięciu tysiącach dziennie mieliśmy epidemię i żyliśmy normalnie a teraz mamy czterokrotnie mniej zachorowań i odbiera nam się naszą wolność? Mam wrażenie, że niedługo będziemy mieć czwarty rozbiór Polski... ale tym razem to my się sami wybijemy. Już ludzie tłuką się w autobusach. Służba zdrowia nie przyjmuje chorych. Dzieci w szkołach są szykanowane i zastraszane z powodu kataru. Ludzie tracą pracę, firmy... Lęk którym karmią media robi wam wodę z mózgu... |
|
Posty: 56
Dołączył: 24 Kwie 2020r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
a ty sciemniasz i piszesz z kilku kont klamczucha
|
|
Posty: 418
Dołączył: 10 Marz 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Poniżej wywiad z prof. dr hab. med. Piotr Kuna
Kierownik II Katedry Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. https://polsk(...)15222604 Coś o mediach. Chce pan powiedzieć, że histeryzujemy z tym koronawirusem? Zatraciliśmy jakikolwiek rozsądek. Rozmawiałem z dziennikarzem jednej z wiodących stacji telewizyjnych, który prowadzi programy informacyjne, mówił mi o ogromnym wzroście oglądalności programów informacyjnych, z którego są niesłychanie zadowoleni. A słuchacze oczekują negatywnych i złych informacji, a szczególnie oczekują strasznych informacji o COVID-19 i są im te informacje dostarczane. Mam odczucie, że podobnie zachowują się niektórzy politycy. Coś o powikłaniach No dobrze, ale pojawiły się informacje, że jeśli ktoś przejdzie COVID-19, to pozostają u takiej osoby trwałe zmiany w płucach. Brzmi dość groźnie, przyzna pan profesorze? To nieprawda. Po pierwsze opisane przypadki COVID-19 są z grudnia ubiegłego roku, w związku z tym maksymalny okres obserwacji mógł trwać 10 miesięcy. I, rzeczywiście, z tego okresu obserwacji wynika, że u pewnej niskiej liczby chorych mogą się utrzymywać zmiany włókniste w płucach, dotyczy to jednak pojedynczych osób - mniej niż kilku na stu zakażonych. Zmiany te, stopniowo, same się wycofują. Jest kilka publikacji na ten temat: wszystkie pokazały, że w ciągu sześciu miesięcy te zmiany ustąpiły całkowicie. Natomiast to, co się jeszcze utrzymuje to obniżona jest zdolność do wymiany gazowej w płucach, innymi słowy zdolność przechodzenia tlenu do krwi. Ale te zmiany też stopniowo zanikają. Znalazłem tylko jedną publikację, opartą na piętnastu latach obserwacji u pacjentów, którzy przechorowali SARS-COV1, który był dużo gorszy niż SARS-COV2. I na 85 pacjentów obserwowanych przez 15 lat, tylko u jednego po 15 latach nadal zaobserwowano zmiany w układzie oddechowym, a u 84 te zmiany ustąpiły. Najczęstszy czas ustępowania zmian to rok. Więc perspektywa, że zostaną jakieś trwałe zmiany w płucach po przejściu SARS-COV2 jest według obecnej wiedzy mało prawdopodobna. Poza tym, jeśli ktoś przechoruje gronkowcowe zapalenie płuc lub zapalenie płuc pneumo-kokowe, czy zapalenie płuc grypowe, też ma zmiany w płucach, które się utrzymują do roku czasu. Jeszcze raz mówię: nic nowego, to jest zwykłe, wirusowe zapalenie płuc. Coś o czynnikach zwiększających ryzyko Wracając jeszcze do koronawirusa - wiele osób zastanawia się, jak smog wpłynie na nasze przechodzenie COVID-19. Smog będzie miał znaczenie? Może się okazać, że z powodu smogu będziemy ciężej przechodzić tę chorobę? Absolutnie tak. Mamy już badania, głównie z Lombardii - we Włoszech wprost powiązano wysoką częstość występowania koronawirusa, ciężki przebieg choroby i liczbę zgonów z zanieczyszczeniem. Lombardia, gdzie było centrum epidemii, jest najbardziej zanieczyszczonym regionem Włoch. Sardynia, która jest najczystszym regionem Włoch prawie w ogóle nie miała koronawirusa. Im większe zanieczyszczenie, tym więcej przypadków COVID-19, cięższy przebieg choroby, więcej zgonów. W Polsce największe zanieczyszczenie jest na Śląsku, gdzie przypadków koronawirusa jest najwięcej. Jest ich także dużo w wielkich miasta, bo jest jeszcze jeden ważny czynnik - zagęszczenie ludzi na kilometr kwadratowy, ale przejdźmy do czystszych regionów: lubuskie, warmińsko-mazurskie, podlaskie - tam liczba zachorowań i zgonów jest niska. Im czystsze powietrze, tym mniej nie tylko zakażeń, ale przede wszystkim ciężkiego przebiegu choroby i mniej zgonów. To jest główny problem: zanieczyszczenie powietrza to większe ryzyko ciężkiego przebiegu choroby i zgonów, tak samo jak palenie papierosów. Coś o grypie Powiedział pan, że SARS-COV2 powoduje dość typowe wirusowe zapalenie płuc, co sprawia, że jedne z osób nie mające żadnych chorób współistniejących, wychodzą z niego, a inne nie? Mamy bardzo wiele czynników, które o tym decydują. Oficjalnie w Polsce na grypę, mówię o sezonie 2018-2019, chorowało 3 miliony 800 tysięcy osób, ale zmarło niewiele. Tak dużo?! Tak, to oficjalne dane. Na COVID-19 mamy do tej pory 100 tysięcy zachorowań. Kiedy chory na grypę umiera, nie piszemy, że umarł na grypę, tylko, że umarł z powodu niewydolności krążeniowej, zapalenia płuc - wpisujemy różne rozpoznania, ale generalnie nie wpisuje się grypy jako przyczyny śmierci. Wiemy, że jeśli ktoś ma cukrzycę, niewydolność nerek i zachoruje na grypę, to kombinacja grypy i przewlekłej choroby zawsze zwiększa ryzyko. Są nawet takie piękne badania i to polskie, z Uniwersytetu Jagiellońskiego, z których wynika, że ryzyko udaru mózgu u osób chorujących na grypę wzrasta osiem razy, a udar potem zabija, podobnie z zawałem serca - ryzyko w grypie rośnie 10 razy i też się umiera, ale na zawał. Z tych, którzy dostaną udaru, prawie 40 procent umiera, ale jako przyczynę zgonu wpisuje się udar, a nie grypę. Natomiast, z COVID-19 zrobiono tak, że jeśli atakuje osobę z chorobami przewlekłymi i jeśli taka osoba umrze, a miała wynik dodatni, to wpisuje się, że umarła na COVID-19. Wie pani, jest piękna praca profesora patomorfologii z Hamburga, oczywiście opublikowana - on zrobił sekcje zwłok u ponad 100 osób zmarłych na COVID-19 i podsumował to tak: na sto sekcji zwłok chorych, którzy zmarli na COVID-19, ani jedna osoba nie zmarła w wyniku infekcji. One wszystkie umarły z powodu chorób podstawowych, które po prostu rozwinęły się jeszcze bardziej pod wpływem infekcji wirusowej, tak jak te zawały i udary po grypie. Przecież wiadomo, że jeśli ma pani dwie choroby, to będzie pani chorowała ciężej, ale umiera pani z powodu choroby podstawowej, która wyniszczała pani organizm przez wiele, wiele lat. I dlatego dla nas, lekarzy, najważniejszą rzeczą dzisiaj - oprócz oczywiście unikania zakażenia na COVID-19 i to podkreślam, trzeba go unikać za wszelką cenę - jest leczenie chorób przewlekłych. Nie możemy zaniedbywać naszych pacjentów, należy dobrze leczyć nadciśnienie, choroby płuc, cukrzyce itd. I bardzo pilnować pacjentów, żeby nie przestali brać leków, żeby nie popadli w lęki i obsesje. Nie można ludzi zostawiać bez opieki. Mamy dowody naukowe, że ludzie samotni mają dużo większe ryzyko zgonu z powodu COVID-19 od osób żyjących w parach lub mieszkających z rodziną. Samotność, brak czułości koszmarnie niszczy naszą odporność przeciwwirusową i to w każdym wieku. Coś o zakażenie vs choroba To skąd się wzięła ta światowa panika? Zamykają się miasta, zamykają się państwa, nie latają samoloty. Może my wszyscy mamy koronawirusową obsesję? To brak pragmatyzmu. Na świecie, w życiu, polityce zaczynają dominować teorie spiskowe, a nie twarde argumenty naukowców. Proszę zobaczyć, co się teraz dzieje w Szwecji. Tam postanowiono doprowadzić do odporności stadnej. Mówiono, że jest mnóstwo zgonów, mnóstwo zachorowań i co? Wszystko stanęło w miejscu. Zrobiono to, co należało zrobić i teraz wszystkie kraje, które się izolowały wyprzedzają Szwecje pod względem liczby zachorowań i zgonów. Szwecja stoi w miejscu, bo tam osiągnięto cel. Pragmatyzm. Niech pani popatrzy na Finlandię, na Koreę, na Tajwan, na Singapur, tam nie było takich obostrzeń - owszem, ludzie się zarażają, ale nie ma tylu ciężkich przypadków i zgonów, jak w tych krajach, które wprowadziły ostre zasady izolacji. Mówiłem przed chwilą, co izolacja robi z naszą odpornością. Podkreślam wyraźnie, dodatni wynik na zarażenie wirusem SARS-Cov-2 nie mówi o tym, że ktoś jest chory na COVID-19. Gdybyśmy dzisiaj zrobili wymazy Polakom, to oświadczam pani, że 95 procent Polaków ma gronkowca w nosie i gardle. Czy to znaczy, że oni chorują na gronkowcowe zapalenie płuc? Nie, część z nich zapadnie na gronkowcowe zapalenie płuc, jasne, ale kto zapadnie? Ci, którzy mają słabą odporność, ci, którzy są schorowani, ci, którzy są w grupie ryzyka, pozostali będą tego gronkowca nosić i nie zachorują. Mamy ludzi, którzy mają w nosie i gardle wirusa SARS-COV2 i nie wywołuje u nich choroby. Problem oczywiście, że inni się od nich zarażą. Powiem tak: dopóki 60, 70 procent społeczeństwa nie zetknie się z tym wirusem, to będziemy mieli to, co mamy i tyle. I nic na to nie poradzimy. |
|
Posty: 12152
Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
"Martwi mnie to, że są lekarze, choć jest to margines, ale jednak tacy występują, którzy kwestionują zasady, które zostały wprowadzone. Musimy się opierać na evidence-based medicine, na faktach, na dowodach, badaniach naukowych. Ten wirus jest nam coraz bardziej znany, wiemy coraz więcej - powiedział Karczewski. "
Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... |
|
Posty: 247
Dołączył: 18 Sty 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT "Martwi mnie to, że są lekarze, choć jest to margines, ale jednak tacy występują, którzy kwestionują zasady, które zostały wprowadzone. Musimy się opierać na evidence-based medicine, na faktach, na dowodach, badaniach naukowych. Ten wirus jest nam coraz bardziej znany, wiemy coraz więcej - powiedział Karczewski. " "spiskowe, a nie twarde argumenty naukowców. Proszę zobaczyć, co się teraz dzieje w Szwecji. Tam postanowiono doprowadzić do odporności stadnej. Mówiono, że jest mnóstwo zgonów, mnóstwo zachorowań i co? Wszystko stanęło w miejscu. Zrobiono to, co należało zrobić i teraz wszystkie kraje, które się izolowały wyprzedzają Szwecje pod względem liczby zachorowań i zgonów. Szwecja stoi w miejscu, bo tam osiągnięto cel. Pragmatyzm. Niech pani popatrzy na Finlandię, na Koreę, na Tajwan, na Singapur, tam nie było takich obostrzeń - owszem, ludzie się zarażają, ale nie ma tylu ciężkich przypadków i zgonów, jak w tych krajach, które wprowadziły ostre zasady izolacji" |
|
Posty: 564
Dołączył: 8 Sie 2020r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
@salamandra
CYTAT Jak można przeczytać, w SEZONIE EPIDEMICZNYM 2018/2019 tj. od 1 września 2018 do 15 marca 2019 zanotowano 3.337.044 (!!!) zgłoszeń przypadków zachorowań. Dzieląc to przez 210 dni (7 mies x 30 dni) wychodzi, że zachorowało 15.890 (!!!) dziennie!!! przejść grypę a umrzeć na covid to różnica. Czego tak prymitywnie myślisz? Co z tego że dużo osób choruje na grypę jak umiera średnio rocznie ~120-150 osób podczas gdy na covid ponad 3 tysiące? Tylko od początku pandemii? A wiesz ile osób ma plombowane zęby? O czym to świadczy? CYTAT Może coś mnie w szkole ominęło o mój boże tak wiele... CYTAT Lęk którym karmią media robi wam wodę z mózgu... tobie tam wiatr hula. CYTAT Tak Maciej, bo w wakacje na spotkaniach masowych wirus nie transmitował z człowieka na człowieka, tylko na jesień zaczął, może pojawił się w powietrzu z poranną mgłą albo jej ostrym cieniem? Niektórzy to nawet nie zastanowią się co piszą. Transmitował. Oczywiście że tak. I są efekty teraz. Twierdzisz inaczej? Uważasz że wirus nie przenosi się drogą kropelkową i przez dotykanie tych samych rzeczy przez setki tysięcy turystów z całej polski którzy się później rozjeżdżają z powrotem do swoich domów roznosząc wirusa dalej? To że zasady które próbuje się wprowadzać w państwach UE są zasadne nie ulega wątpliwości. Wystarczy popatrzeć na Chiny, na Wuhan. Dyscyplina, maski, dezynfekcja - zdusili wirusa bardzo szybko. Ale tam się władza nie pieściła z "buntownikami bez powodu". Pałowali - wsadzali do suk i wywozili do izolatoriów niepokornych którzy nie słuchali. W zasadzie były to nieliczne przypadki bo Chińczycy są zdyscyplinowani. W europie już tej dyscypliny społecznej nie ma. Więc obostrzenia są - ale ludzie mają to w dupie więc 1/3 nosi maski a reszta roznosi wirusa, i nie ma żadnych konsekwencji dla tych ludzi. Dlatego jest to walka z wiatrakami - bo jest to walka z debilami tak naprawdę. PRZEKONAŁEM PolakazPolski20 do noszenia i skuteczności maseczek! W zasadzie sam się przekonał! |
|
Posty: 12152
Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT "spiskowe, a nie twarde argumenty naukowców. Proszę zobaczyć, co się teraz dzieje w Szwecji. Tam postanowiono doprowadzić do odporności stadnej. Mówiono, że jest mnóstwo zgonów, mnóstwo zachorowań i co? Wszystko stanęło w miejscu. Zrobiono to, co należało zrobić i teraz wszystkie kraje, które się izolowały wyprzedzają Szwecje pod względem liczby zachorowań i zgonów. Szwecja stoi w miejscu, bo tam osiągnięto cel. Pragmatyzm. Niech pani popatrzy na Finlandię, na Koreę, na Tajwan, na Singapur, tam nie było takich obostrzeń - owszem, ludzie się zarażają, ale nie ma tylu ciężkich przypadków i zgonów, jak w tych krajach, które wprowadziły ostre zasady izolacji" Proepidemiczko Tylko jakoś nie chwalą się, ile istnień ludzkich poświęcili. Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... |
|
Posty: 418
Dołączył: 10 Marz 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT CYTAT "spiskowe, a nie twarde argumenty naukowców. Proszę zobaczyć, co się teraz dzieje w Szwecji. Tam postanowiono doprowadzić do odporności stadnej. Mówiono, że jest mnóstwo zgonów, mnóstwo zachorowań i co? Wszystko stanęło w miejscu. Zrobiono to, co należało zrobić i teraz wszystkie kraje, które się izolowały wyprzedzają Szwecje pod względem liczby zachorowań i zgonów. Szwecja stoi w miejscu, bo tam osiągnięto cel. Pragmatyzm. Niech pani popatrzy na Finlandię, na Koreę, na Tajwan, na Singapur, tam nie było takich obostrzeń - owszem, ludzie się zarażają, ale nie ma tylu ciężkich przypadków i zgonów, jak w tych krajach, które wprowadziły ostre zasady izolacji" Proepidemiczko Tylko jakoś nie chwalą się, ile istnień ludzkich poświęcili. U nas najpierw wprowadzono lockdown i zaszkodzono gospodarce, a teraz po cichu przechodzi się do modelu szwedzkiego. Co do tego artykułu, pominięto trochę zaraźliwość covidem. Wirus grypy jest mniej zaraźliwy i występuje tylko w określonych miesiącach. |
|
Posty: 247
Dołączył: 18 Sty 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Mirek bronisz swoich racji prawie tak samo dobrze jak włodarz naszego miasta przed zarzutami, które stawia mu stowarzyszenie nasze miasto - a które facto są prawdziwe( o czym świadczą decyzję sądów;) ) z taką samą arogancja odbijasz piłeczkę- mam wrażenie że jesteś tu jakimś posłańcem, który ma za zadanie bronić tej koronaparanoi.
|
|
Posty: 564
Dołączył: 8 Sie 2020r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
salamandra ale po co się zasłaniasz luckiem? Brakuje argumentów? Może się donieś do swoich dyrdymałów które zakwestionowałem. Nic nie napiszesz?
PRZEKONAŁEM PolakazPolski20 do noszenia i skuteczności maseczek! W zasadzie sam się przekonał! |
|
Posty: 12152
Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Proepidemicy nie mają po swojej stronie prawdziwych argumentów.
Wiedza z internetu, plotki, bazowanie na socjotechnice (zabierają nam wolność!), oskarżenia o współpracę nie wiadomo z kim, powoływanie się na "samodzielne myślenie". Same bzdury, które w dużej mierze doprowadziły do obecnego wzrostu zachorowań. Jesteście szkodliwi dla społeczeństwa. Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... |
|
Posty: 247
Dołączył: 18 Sty 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Proepidemicy nie mają po swojej stronie prawdziwych argumentów. Wiedza z internetu, plotki, bazowanie na socjotechnice (zabierają nam wolność!), oskarżenia o współpracę nie wiadomo z kim, powoływanie się na "samodzielne myślenie". Same bzdury, które w dużej mierze doprowadziły do obecnego wzrostu zachorowań. Jesteście szkodliwi dla społeczeństwa. Patrząc na opór twój i Mirka w przyswajaniu argumentów, które nie raz i nie tylko ja już tutaj przytoczyłam, sądzę że po prostu nie ma sensu się powtarzać bo dla co niektórych to i tak jak jak grochem o ścianę I nie zasłaniam się luckiem, podałam konkretną sytuację jako konkretny przykład, kolejny dowód na to, że czytanie zrozumieniem u was leży i chyba babra się w błotku tej ogólnej paniki ... |
|
Posty: 985
Dołączył: 11 Lis 2012r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Czy twój upór w szerzeniu głupoty też można dobrego porównać ?
|
|
Posty: 247
Dołączył: 18 Sty 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Czy twój upór w szerzeniu głupoty też można dobrego porównać ? Kilka postów wcześniej również przytoczyłam wypowiedź prof. dr hab. med. Piotr Kuny Kierownika II Katedry Chorób Uniwersytetu Medycznego w Łodzi Czemu więc zarzucasz mi szerzenie głupoty, skoro swoje argumenty opieram na wypowiedzi lekarzy i osób, które posiadają specjalistyczną wiedzę na temat obecnej sytuacji ? Nie są to jacyś znachorzy, wyzyskiwacze skazani za nieuczciwą praktykę "lekarską" czy tym podobni. Twój zarzut jest jednoznaczny z podważeniem wiedzy medycznej tych lekarzy i innych specjalistów, których tutaj cytowałam ja i inni. Wydaje się za to, że Ty swoje argumenty opierasz na artykułach z onetu lub wp, w których z jak widać dość skutecznie straszą juz same nagłówki, a wczytując się ze zrozumieniem (tu rozumiem brak tej umiejętności) można dostrzec brak jakiegokolwiek sensu poza sianiem ogólnej paniki. |
|
Posty: 12152
Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... |
|
Posty: 3250
Dołączył: 12 Sty 2015r. Skąd: stalowa Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT CYTAT "Martwi mnie to, że są lekarze, choć jest to margines, ale jednak tacy występują, którzy kwestionują zasady, które zostały wprowadzone. Musimy się opierać na evidence-based medicine, na faktach, na dowodach, badaniach naukowych. Ten wirus jest nam coraz bardziej znany, wiemy coraz więcej - powiedział Karczewski. " "spiskowe, a nie twarde argumenty naukowców. Proszę zobaczyć, co się teraz dzieje w Szwecji. Tam postanowiono doprowadzić do odporności stadnej. Mówiono, że jest mnóstwo zgonów, mnóstwo zachorowań i co? Wszystko stanęło w miejscu. Zrobiono to, co należało zrobić i teraz wszystkie kraje, które się izolowały wyprzedzają Szwecje pod względem liczby zachorowań i zgonów. Szwecja stoi w miejscu, bo tam osiągnięto cel. Pragmatyzm. Niech pani popatrzy na Finlandię, na Koreę, na Tajwan, na Singapur, tam nie było takich obostrzeń - owszem, ludzie się zarażają, ale nie ma tylu ciężkich przypadków i zgonów, jak w tych krajach, które wprowadziły ostre zasady izolacji" hmmmm 10 mln mieszkańców i 6000 ofiar, to 24000 ofiar na 40 mln. I stale rośnie zamiast maleć w Szwecji po 7 miesiącach braku ograniczeń z wyjątkiem zgromadzeń ponad 50 osób A może być nawet 33000 tak jak w Hiszpanii zapatero-wców po idiotycznych wielkich paradach 8 marca, Gdzie tu Polska z 3000? Nie istnieje odporność stadna, ludzie zarażają się ponownie nawet po 4 miesiącach, argumenty z d.py na pogadanki dla licealistów na Internecie, problemem jest wydajność szpitalna skutecznego leczenia. |
|
Posty: 247
Dołączył: 18 Sty 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Hahaha o! To jest argument. Szwedzi to też wyznawcy szarlatana ziemby i kandydaci do Nobla za głupotę ? Ehh... Szkoda czasu na waszą mgłę mózgową w tym temacie |
|
Posty: 12152
Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... |
|
Posty: 8453
Dołączył: 17 Kwie 2016r. Skąd: PiSLamaBad Ostrzeżenia: 100% |
|
|
|
CYTAT salamandra ale po co się zasłaniasz luckiem? Brakuje argumentów? Może się donieś do swoich dyrdymałów które zakwestionowałem. Nic nie napiszesz? Kolego, sam odnieś się do swojego wpisu. O zgromadzeniach w wakacje. Mamy październik czyli nastąpiła kumulacja z okresu wakacji? Naprawde piszesz takie rzeczy i nie zastanowisz się nad tym? Co ty masz w głowie? Na świecie są dwa rodzaje ludzi: tacy którzy myślą, że rząd stara się działać w ich najlepszym interesie oraz tacy, którzy myślą - Nathan Fraser |
|
Posty: 8453
Dołączył: 17 Kwie 2016r. Skąd: PiSLamaBad Ostrzeżenia: 100% |
|
|
|
CYTAT Proepidemicy nie mają po swojej stronie prawdziwych argumentów. Wiedza z internetu, plotki, bazowanie na socjotechnice (zabierają nam wolność!), oskarżenia o współpracę nie wiadomo z kim, powoływanie się na "samodzielne myślenie". Same bzdury, które w dużej mierze doprowadziły do obecnego wzrostu zachorowań. Jesteście szkodliwi dla społeczeństwa. Przecież ty bardzo często piszesz, że myślisz samodzielnie. Wytłumaczysz czemu w wakacje i przed wyborami nie było takiego wysypu zachorowań jaki jest teraz? Na świecie są dwa rodzaje ludzi: tacy którzy myślą, że rząd stara się działać w ich najlepszym interesie oraz tacy, którzy myślą - Nathan Fraser |
|