I dokładnie zgadzam się z Tobą! jakby grypa nie była tak zaraźliwa to w poprzednich latach umierałoby mniej ludzi, a w stosunku do tego roku wszelakie statystyki mówią że umiera mniej więc jakie wnioski z tego wyciągniesz Mirku fanatyku covida ?

https://www.medonet.pl/koronawirus/koronawirus-w-polsce,dlaczego-koronawirusa-nie-nalezy-porownywac-do-grypy--wystarczy-spojrzec-na-statystyki-zgonow,artykul,08030748.html


Z danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego-Państwowego Zakładu Higieny wynika, że w sezonie grypowym 2019/2020 (w okresie od 1 września 2019 do 30 kwietnia 2020) odnotowano łącznie 3 769 480 przypadków grypy i podejrzeń zachorowania na grypę w Polsce. Hospitalizacji wymagało 16 684 osób. NIZP-PZH informuje też o 64 zgonach z powodu grypy w tym okresie.

Liczba przypadków grypy i podejrzeń zachorowań na grypę nie zmienia się zbyt mocno na przestrzeni lat. W sezonie 2018/2019 zanotowano 3,7 mln przypadków, przy czym wtedy liczba zgonów wyniosła 150 i była najwyższą na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat.

W tym roku to jednak nie grypa spędza nam sen z powiek, ale nowy koronawirus SARS-CoV-2, który w Polsce pojawił się oficjalnie 4 marca. Do tej pory Ministerstwo Zdrowia odnotowało 54 487 zakażeń tym wirusem oraz 1 844 zgony z powodu COVID-19.

No dokładnie, chroni przed Tobą jak jesteś chory. Jak jestem zdorwy to po cholerę mam się inhalowac własnym dwutlenkiem węgla zamiast dotleniac świeżym powietrzem?
Robią testy tylko objawowcom bo tacy zarażają więc po co mamy wszyscy chodzić w maseczkach? Badania mówią jednoznacznie że ludzie bezobjawowo nie rozsiewają tego. [/cytat]

A skąd wiadomo kto zdrowy czy chory? Skąd pewność jakakolwiek czegokolwiek? Jakie to badania są takie jednoznaczne? Czyli wierzysz tylko w wybrane przez siebie wyniki badań widzę, te co potwierdzają twoją teorię są ok, inne są "be"
Na zdrowy rozum jednak, maseczka na twarzy ogranicza wydalanie kropelkowe, więc ogranicza rozprzestrzenianie wirusa - czy jest groźny czy nie.
Higiena i maseczki ograniczą też grypę, także jest pozytywny skutek uboczny.
To że ktoś nie zbadany nie oznacza przecież że jest zdrowy, nie czaję twojego toku rozumowania.

Covid z tego co widzę to taka rosyjska ruletka - szanse na trafienie małe, ale jak trafi...

Ehh, szkoda dyskutować z ludźmi, którzy maja tak zryte berety, że żadne argumenty nie trafiają do świadomości. Jak Szumowski zapewniał, że noszenie maseczek jest bez sensu, to nikt jakoś nie protestował ale jak się okazało, że można na nich nieźle zarobić i zmieniło się stanowisko ministra, to wszyscy wierzą, że to sposób na zminimalizowanie ryzyka zakażenia. Gratuluję samodzielności w myśleniu.

Gratulujesz czegoś, o czym nie masz pojęcia?

Do kogo nie trafiają argumenty - do tego trafią mandaty.
Jak jednego z drugim covidiotę szarpnie po kieszeni, to może coś zrozumie. Niestety do części społeczeństwa przemawia tylko argument finansowy.

vielitz - a jeśli nie wiesz, że jesteś chory? Nie dociera do ciebie, że covida roznoszą bezobjawowcy nie noszący maseczek?

salamandro - persymoniu - jeśli jestem w czymś fanatykiem, to w tępieniu u ludzi egoizmu, głupoty i cwaniactwa.

Nie szarpnie nie szarpnie, bo mandaty są bezpodstawne i każdy obywatel ze średnim IQ bez pomocy adwokata na prostych argumentach wyjdzie z sądu z wygrana sprawa, jeśli nie przyjmie mandatu. Stanowisko sanepidu już było publikowane co do nakładania grzywny na obywateli za brak masek-nir jest organem uprawniającym do karania obywateli.

salamandro - persymoniu

Zdania prawników są podzielone - za to słuszność działania jest bezsprzeczna.

Zresztą - teraz przepisy skorygowano...
Jestem za tym, żeby taki mandat wynosił nie 500 a 1000 zł.
A za uporczywe narażanie innych, recydywę - 10 000.

To chyba nie do mnie "mirku" To salamandra napisała tą błyskotliwą myśl, że ona czuje się zdrowa to jest zdrowa (faktycznie cytat z jej tekstu jakoś mi się dziwnie wyświetlił, jakby to była moja myśl)

Nie często się to zdarza, ale tu jesteśmy jednak tego samego zdania, jeśli chodzi o temat maseczek.

Szkoda, że u nas trzeba coś kazać i karać, by wymusić jakieś logiczne działania. Fakt jednak, że władza parę razy pokazała, że bardziej myśli jak na tym zarobić albo jak się nie stosować do nakazów, więc wielu robi teraz na przekór władzy, bo czują się wielkimi wojownikami z systemem, i czują się jedynymi oświeconymi prawdą

Rzeczywiście.

Źle wyświetliło zakres cytatu w twoim poście.

Wstałam rano:nie kaszlu-brak,gorączki -brak, nic mnie nie boli, oddycham normalnie. Tak sobie myslę... przecież to typowe objawy bezobjawowego koronawirusa!!)

Ponawiam więc pytanie proepidemiczko - czy jeśli zachorujesz na covid (czego ci absolutnie nie życzę) - to odmówisz kwarantanny, hospitalizacji i jakichkolwiek procedur medycznych, które mogłyby cię wyleczyć?

Miruś no przecież piszę, ze przech. bezobjawowo)

Słuchając obrad,, sejmu '' śmiem twierdzić że wirus jest po to żeby przechodziły tam ustawy działające przeciwko państwu. I mam pytanie do Mirka czy nadal uważa Jarka K. za wybitnego polityka?
Totalną głupotą jest noszenie maseczek przez zdrowych ludzi. To chory powinien dbać o to żeby zdrowego nie zarazić wychodząc do sklepu po np. papierosy. Nie jesteśmy aglomeracją że na metr kwadratowy występuje dwie lub trzy osoby i potrafimy zachować dystans na ulicy, sklepie, pracy.
Chorych, zakażonych, zainfekowanych powoli będzie przybywać i to jest nie uniknione więc wszyscy będą sypani do jednego worka? Pewnie większość będzie kurować się bez lekarza i sanepidu bo po co wszystkim domownikom codzienna policja na zwiadach. W tamtym roku na przełomie listopada i grudnia w szkołach było po 5 osób w klasie (na 20 osob) styczeń i luty też nie był lepszy.
Oczywiście wirus jest bo był i będzie ale trzeba z nim walczyć a nie państwo rujnować i ludzi gnębić.

Idealne podsumowanie, nic dodać nic ująć.

Są przecieki, że rząd wprowadzi stan wyjątkowy (nie stan klęski żywiołowej). Będzie ciekawie.

https://bezpr(...)wirusem/

Stan wyjątkowy będzie wprowadzony w chwili gdy kraj będzie osłabiony gospodarczo, finansowo(a już jest) i nikt z rządzących, a tym bardziej zastępca rady ministrów nic nie będzie potrafił zrobić, a tym bardziej dać(do tej pory dzielił) i zacznie się zrzucenie winy na opozycję (której nie ma) i na ludzi - no przecież do pracy nie poszli tylko wyciągali ręce po monety z dopiskiem plus i dodatki opiekuńcze (nie mylić z osobami niepełnosprawnymi) i pieniądze się skończyły. Pamiętamy marzec, kwiecień? Co było? Zamknięcie wszystkiego. Lato? Było źle, ale jakoś przeszło mimo zakażeń. Ale taraz dzięki pomocy corocznych wirusów i bakterii wszelakich i rzecz jasna Cov mamy szlaban pewnie za kilka dni na wszystko.

MAZUREK SZUMOWSKIEGO (autor z Facebooka)

Przejdziem grypę, przejdziem COVID,
Będziem Polakami.
Dał nam przykład sam Szumowski,
Jak ozdrowieć mamy.

Marsz, marsz Szumowski,
Z Kanarów do Polski.
Do sklepu za rogiem
Zmierzyć się z nałogiem.

Jak Czarnecki w TVNie
Gadał dyrdymały,
Tak Szumowski masek chińskich
Przywiózł transport cały.

Marsz, marsz Szumowski,
Z Kanarów do Polski.
Do sklepu za rogiem
Zmierzyć się z nałogiem.

zlopec napisał

wiesz durniu że antybiotyki nie działają na wirusy tylko na bakterie? Wiesz o tym? Lekarz internista leczył antybiotykiem? Twoi "znajomi" z fejsbuka ci napisali a oni dostali od swoich "znajomych" z fejsbuka - NO TERAZ TO SĄ TEŻ TWOI znajomi... Tak się szerzy głupota, persymony i inne półgłówki antycovidowe piszą takie brednie a później pożyteczny idiota zlopec robi "kopiuj-wklej" na forum.
gustaw napisał

kolejny pożyteczny idiota. Już to pisałem wcześniej i ktoś tez już to powtórzył -liczba zgonów wyniosła na grypę - rocznie 150, covid ponad DWA I PÓŁ TYSIĄCA
Więc O CZYM TY BREDZISZ gustaw? O CZYM?
ponownie niezawodny pożyteczny gustaw napisał:

ale wiesz że lekarze w przychodniach i na oddziałach noszą maseczki żeby się nie zarazić podczas gdy sami są zdrowi..? Idź na oddział jak uważasz że telewizja robi inscenizacje jak w teatrze telewizji żeby ogłupiać persymony i se zobacz. Ciekawe czy oni też płaczą nad głupotą niedouczonych ludzi jak ty.
rock napisał

pisałem o tym wcześniej. Typowe myślenie polaka janusza. Szumowski zrobił wał na maseczkach = temu że maseczki niepotrzebne. Sejm będzie coś przepychał w sejmie a jest covid? = covida nie ma. No tak rock to ma sens...

winnymi tego co się będzie działo będą tylko i wyłącznie osoby które nie przestrzegają takich zaleceń jak noszenie maseczek i otwarcie kontestują istnienie wirusa chociaż już brakuje miejsc w szpitalach. Persymona i inne półgłówki powinny być zidentyfikowane i to do nich należy kierować całą złość za utratę pracy i śmierć bliskich czy znajomych. To nie covid nas zabije - tylko debile jak wyżej


wiadomosci gazeta pl/wiadomosci/7,173952,26382580,krzysztof-simon-dwaj-antycovidowcy-walcza-o-zycie-w-szpitalu.html

najlepsze komentarze
- no proste

między wiadomości gazeta pl wstawcie kropki bo zabrania wklejania linków. Ciekawe.

Zgadza się, tylko przez egoistycznych ignorantów jesteśmy teraz w takiej sytuacji. Takie osoby powinny być blokowane za szerzenie głupoty.

Profesor Krzysztof Simon ujawnił, że we wrocławskim szpitalu leżą osoby, które podważały istnienie koronawirusa.
Ordynator oddziału zakaźnego zdradza, że młodzi ludzie wcześniej wysyłali obraźliwe wiadomości.

Simon skomentował aktualną sytuację epidemiologiczną w Polsce.
" Wirus nie przenosi się od komara i motylka w łóżku tylko z człowieka na człowieka. Jeśli o to nie zadbamy, to będzie kompletna katastrofa. Dziś w szpitalu nie mamy już praktycznie miejsc, nie ma gdzie kłaść chorych. Tę sytuację zawdzięczamy tym, którzy to wszystko lekceważą. Ci ludzie nie noszą masek, obrażają, wyzywają".- tłumaczy lekarz

Ordynator oddziału zakaźnego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu przyznał, że ma w swojej placówce dwie osoby, które negowały koronawirusa, a teraz są w ciężkim stanie.
" Aktywnie walczyły i nas obrażały mówiąc, że COVID-19 nie ma i to jakieś spiski. Obrzucali nas błotem i nawet smsy wysyłali. Jedna jest na granicy śmierci, a druga może nie umrze... Jeden już nie może mówić, a drugi już nie zaprzecza" -komentuje lekarz.

Na Forum mamy jedną osobę która śmieje się z "wymyślonej"choroby.Ostatnio dziwnie milczy. Czyżby była ona wśród tych dwóch osób,jako ta milcząca?

https://demot(...)szpitale

PS.Miałem pytać-Macior!Co ze Smoleńskiem!
Sprawa się wyjaśniła.

https://demotywatory.pl/4962996

[cytat]zlopec napisał

wiesz durniu że antybiotyki nie działają na wirusy tylko na bakterie? Wiesz o tym? Lekarz internista leczył antybiotykiem?

A wiesz mądralo jak się leczy ludzi w Polsce ??! Chodzisz do lekarza na nfz?
Przy nasilonym kaszlu robili co kiedyś test czy wymaz zeby zbadac czy infekcja jest bakteryjną czy wirusowa ? Bo mi nie.

Za to wlepiano receptę na jeden antybiotykow działający ogólnoustrojowo!
Tak się leczy ludzi, przepisując masowo antybiotyki, jeszcze niektórzy nadwrazliwi z samym katarem o gorszym samopoczuciem wołają już o antybiotyk co zezon.

Błysnąłeś swoją wypowiedzią jakbyś się brokatem posypał. Brawo.

Twoja wiedza nabyta na uniwersytecie telewizyjnym sterowanych przez bandę sprzedajnych polityków jest naprawdę imponująca, gratulacje.

Ludzie wołają antybiotyki no proszeee. Je się bierze w ostateczności jak nic nie pomaga. Że lekarze ci wciskają antybiotyk za który maja później jakieś gratisy to nie znaczy że dobrze robią.

salamanadra co to znaczy "ogólnoustrojowo" w tym przypadku? hahahahahaha co to za bełkot - też z pejsbuka od twojej cioci co ma koleąznkę co jest pielęgniarką i widziała jak lekarz robi siku i rąk nie myje?

Matołku antybiotyki NIE DZIAŁAJĄ NA VIRUSY. Przy wizycie u lekarza powinno się robić wymaz z jamy ustnej i namnażać parę dni w labolatorium potencjalne bakterie żeby mieć pewność że antybiotyk jest uzasadniony i dalej - jakim antybiotykiem najskuteczniej trafić w bakterię. Nie robi się tego bo to trwa, kosztuje, a czekać trzeba 3-4 dni, a przecież można już wtedy nakurw@#ć antybiotykiem.
Jak to nie jest infekcja bakteryjna - ANTYBIOTYKU SIĘ NIE PODAJE bo on jak tsunami przechodzi przez organizm i wyniszcza cała florę bakteryjną, która to mikroflora działa korzystnie na organizm (co to jest flora bakteryjna pewnie też nie wiesz matole płaskoziemski) a rezultatu nie da ŻADNEGO jak jest to zakażenie wirusowe. Co ty bredzisz o jakimś ogólnoustrojowym działaniu. CO za durnoty, co za brednie, co za pół inteligencki bełkot.

Tak samo bełkoczesz o covidzie. Myślę że twój test na IQ mógł by dać spektakularnie niskie wyniki

W teorii powinno się wykonać wymaz, ale w praktyce nie ma na to czasu ani pieniędzy.

Przy chorobach wirusowych często występuje nadkażenie bakteryjne i lekarze prewencyjnie przepisują antybiotyk.

Jeśli nie wiadomo, co jest przyczyną choroby, to jak wyżej.

Często pacjenci przychodzą do lekarza w zaawansowanej fazie choroby i nie ma czasu czekać na wynik wymazu.

Nie zmienia to faktu, że antybiotyki są nadużywane i bakterie się na nie uodparniają.

Sami fachowcy.

Ostatnio mamy nowe zagrożenie. Z powodu nagonki i straszenia coraz więcej ludzi ma stany lekowe i depresje. Są efekty strachu przed świrusem szkoda tylko, że psychiatria tez wstrzymuje przyjęcia i leczenie.

Nie myślałem, że dożyje czasów gdy lekarze przestaną przyjmować z powodu ryzyka choroby.