Posty: 95
Dołączył: 7 Kwie 2019r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Mimo zmiany rządu wciąż obowiązują przepisy, które umożliwiają środowiskom LGBT seksedukację i wprowadzanie w szkołach ideologii gender.
Wydawało się, że zmiana rządu z lewicowo-liberalnego na odwołujący się do wartości prawicowych, a w szczególności chrześcijańskich, położy kres deprawowaniu dzieci w szkole, m.in. poprzez edukację seksualną, która sprowadza się np. do instruktażu uprawiania seksu. Wielu rodziców zaniepokojonych lewicową rewolucją obyczajową, którą przeprowadzał rząd PO-PSL, poparło PiS, licząc na to, że partia ta zahamuje niebezpieczne nurty i ochroni dzieci przed demoralizacją. Jednak obecna większość rządząca nie zmienia przepisów, które umożliwiają promocję ideologii gender w szkole. Pod pozorem antydyskryminacji Do redakcji GN przysyłane są listy zaniepokojonych rodziców. „Jestem ojcem dziecka, które rozpoczęło edukację w technikum w Warszawie. Na zebraniu Rady Rodziców jedna z nauczycielek zaproponowała warsztaty antydyskryminacyjne. W ich przeprowadzeniu pomagać jej mają takie organizacje jak Koalicja na rzecz Antydyskryminacji i Polskie Towarzystwo Prawa Antydyskryminacyjnego. Wiem, że te organizacje pod płaszczykiem walki z dyskryminacją propagują zachowania homoseksualne i walczą z tradycyjnym modelem rodziny. Niestety, głosami większości rodziców 13 do 4 projekt uzyskał akceptację i dofinansowanie Rady Rodziców”. Inny list pokazuje metodę stosowaną przez ideologów gender. „Nasz syn chodzi do II klasy gimnazjum państwowego. Na początku roku szkolnego na zebraniu wychowawczyni przekazała rodzicom informację, że jest możliwość warsztatów antydyskryminacyjnych. Rozdała ulotki informujące o szkoleniu, na których był ogólny plan zajęć i nazwa organizacji je przeprowadzającej. Poprosiliśmy o szczegółowy scenariusz lekcji, gdyż chcieliśmy wiedzieć, jakie konkretne treści będą przekazywane naszemu synowi. Nie otrzymaliśmy ich. Warsztaty odbyły się bez udziału naszego dziecka, od innych uczniów syn dowiedział się, że była to seksedukacja i m.in. przekonywanie, że małżeństwo to nie tylko związek kobiety i mężczyzny”. Indoktrynacja i demoralizacja Środowiska lewicowo-liberalne od lat dążą do tego, aby organizacje promujące treści wypływające z ideologii gender mogły prowadzić działalność edukacyjną w szkołach. W działaniach tych wspierał je poprzedni rząd PO-PSL. Ówczesna minister edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska wprowadziła do podstawy programowej wychowania przedszkolnego i ogólnego z 2014 r. pojęcia tolerancji i dyskryminacji. Natomiast rok później, 6 sierpnia, wydała rozporządzenie o edukacji antydyskryminacyjnej, które obowiązuje do dziś. To właśnie na to rozporządzenie powołują się organizacje związane z ruchem LGBT, składając szkołom oferty szkoleń. Pozornie ich program jest godny polecenia, np. dzieci mają być uczone właściwego odnoszenia się do osób niepełnosprawnych. Jednak gdy zaczną się konkretne zajęcia, jest on często rozszerzany o treści związane z płciowością. W „Raporcie o wprowadzaniu ideologii gender w polskich szkołach, stan na 24 stycznia 2017 r.”, znajdują się przykłady takich praktyk. W scenariuszu autorstwa Marty Konarzewskiej (zeszyt 6 „Otwarta Rzeczpospolita”) znajduje się opis warsztatów Edukacji Antydyskryminacyjnej, których celem jest wypracowanie postaw antyhomofobicznych i antytransfobicznych. Oto on: „Zajęcia prowadzone metodą dramy: Uczniowie i uczennice losują kartki z przydzielonymi sobie rolami orientacji seksualnych. Klasa ma wspólnie przedyskutować to, jak powinna się zachować wobec faktu, że jedna z osób w klasie jest seksualnie/płciowo odmienna. Wszyscy wiedzą, że osoba, o której mowa, jest na sali obecna, ale nie wiedzą, że nikt nie otrzymał roli »hetero«. Wejście w role osób homo-, bi- i transseksualnych służy możliwie najdokładniejszemu utożsamieniu się z perspektywą osoby o odmiennej seksualności, by poznać negatywne odczucia z tym związane. Usiłując ukryć swoją odmienność, uczniowie przybierają nowe imiona. Po zakończeniu dramy dla wzmocnienia odczuć odgrywanej roli każdy uczestnik ma przedstawić grupie swoje wrażenia”. Jest to klasyka ideologii gender zakładającej istnienie płci kulturowej, którą można wybrać. Wczucie się w sytuację tych osób ma początkowo prowadzić do emocjonalnego zaangażowania się po ich stronie, a w następnym kroku do akceptacji i uznania wszystkich orientacji seksualnych za normę. Otwarcie do szkół wchodzą pro- pagatorzy seksedukacji, np. z organizacji Ponton. W ofercie edukacyjnej skierowanej do uczniów szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych mają nauczanie o sześciu metodach antykoncepcji, włącznie z mechaniczną i chirurgiczną. Przypomnijmy, że w gimnazjum uczą się dzieci między 13. a 15. rokiem życia. Odraza wobec grzechu jest dyskryminacją? Część organizacji antydyskryminacyjnych promuje tworzenie w szkołach Kodeksów Równego Traktowania. Przeanalizowaliśmy niektóre z nich. W większości są tam pożądane treści, np. zakaz dyskryminacji z powodu narodowości, pochodzenia etnicznego, koloru skóry, wyznania, płci, niepełnosprawności czy zamożności. Ale jest też zakaz dyskryminacji z powodu orientacji seksualnej. Co się za tym kryje? W Kodeksie Równego Traktowania V LO w Kielcach jako przykład homofobii jest podane: „Odczuwanie odrazy na myśl lub na widok osób homoseksualnych okazujących sobie uczucie, podczas gdy takie samo zachowanie ze strony osób heteroseksualnych nie powoduje takich reakcji”. Licealiści są więc uczeni, że odraza na widok aktu homoseksualnego, który jest poważnym nieuporządkowaniem moralnym, to wyraz dyskryminacji. Pod hasłami antydyskryminacji często pojawiają się postulaty uderzające w etykę katolicką. Towarzystwo Edukacji Antydyskryminacyjnej sformułowało znamienne postulaty. Wśród nich jest „żądanie” wprowadzenia do szkół tematyki przeciwdziałania dyskryminacji ze względu na orientację seksualną i tożsamość płciową, a także wycofania podręczników szkolnych zawierających treści homofobiczne i transfobiczne. Gdyby tak się stało, trzeba by usunąć ze szkół podręczniki, które mówią o tym, że transseksualizm jest chorobą (co stwierdza nawet liberalna Światowa Organizacja Zdrowia), bo przytoczenie tego faktu z pewnością przez ruchy LGBT będzie uznane za transfobię. Stop gender Liczne organizacje prorodzinne apelują do minister edukacji Anny Zalewskiej o wycofanie rozporządzenia o edukacji antydyskryminacyjnej, które daje prawną podstawę do działalności organizacji LGBT w szkołach. Wśród ruchów przeciwstawiających się propagandzie LGBT w placówkach oświatowych są m.in. Stop Deprawacji w Edukacji, Inicjatywa Stop Seksualizacji Naszych Dzieci czy autorzy wspomnianego raportu – Stowarzyszenie Rodzin Wielodzietnych Warszawy i Mazowsza. Ci ostatni otrzymali z Ministerstwa Edukacji wyjaśnienie, dlaczego MEN nie podejmuje działań, które chroniłyby dzieci przed demoralizacją. Ministerstwo informuje, że zadaniem szkoły jest prowadzenie działań wychowawczych i profilaktycznych w zakresie antydyskryminacji. Współpraca szkoły z organizacjami pozarządowymi może się odbywać tylko za zgodą dyrektora szkoły, po uzyskaniu pozytywnej opinii rady szkoły i rady rodziców. Dalej MEN obszernie wyjaśnia, że zadaniem szkoły jest kształcenie w uczniach norm współżycia między ludźmi, w tym sposobów przeciwstawiania się przejawom nietolerancji. Ministerstwo nie odniosło się jednak do zasadniczego problemu, jakim jest udział MEN w obronie dzieci przed deprawacją. Prezes Stowarzyszenia Rodzin Wielodzietnych Warszawy i Mazowsza Waldemar Wasiewicz tłumaczy GN, że absolutnie żadna osoba, także homoseksualna, nie powinna być dyskryminowana. Jednak nie można się zgodzić, aby w szkołach odbywała się promocja zachowań homoseksualnych. Dlatego uważa, że zarządzenie wydane przez poprzednią minister powinno być wycofane. Poseł PiS Piotr Uściński, jeden z inicjatorów akcji „Szkoła przyjazna rodzinie”, broni ministerstwa. – Minister edukacji w tym rozporządzeniu nie stwierdza, że działania antydyskryminacyjne mają polegać na deprawowaniu młodzieży. Szkoła musi uczyć, że nikogo nie można dyskryminować – podkreśla w rozmowie z GN. Zwraca też uwagę, że jeśli wykreślimy z programów walkę z dyskryminacją, to środowiska LGBT będą wchodzić do szkół pod innym pretekstem, np. profilaktyki HIV. Jego zdaniem wyjściem z sytuacji jest uświadamianie rodzicom i dyrektorom szkół, jakie treści mogą być przekazywane dzieciom na takich zajęciach, aby mogli w pełni świadomie podejmować decyzję, czy chcą, aby ich dzieci w nich uczestniczyły. Jest jednak jeszcze inne wyjście. Treści przekazywane w szkole powinny być zgodne z obowiązującym prawem, a MEN powinien pilnować, aby nie demoralizowały one młodzieży. Stąd na przykład środowiska LGBT nie powinny uczyć, że związek osób jedno- płciowych jest małżeństwem, gdyż zgodnie z naszą konstytucją jest nim tylko związek kobiety i mężczyzny. Z kolei przekazywanie dzieciom poniżej 15. roku życia treści o charakterze pornograficznym jest przestępstwem zagrożonym karą do 2 lat więzienia, a za takie z pewnością można uznać niektóre instruktaże o zakładaniu prezerwatywy czy sposobach masturbacji. Państwo nie może zrzucać z siebie odpowiedzialności za przestrzeganie prawa i treści podawane w szkole. |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 5008
Dołączył: 5 Paź 2010r. Skąd: Konto zawieszone |
|
|
|
Jestem przeciwnikiem czegoś co nazwano"gender".
Czym jest kolejne,cały czas modne,określenie nazywane walką z tzw.wartościami chrześcijańskimi.A te wartości to?Jest problem.Trafiają się "eksperci" w sutannach uczący dzieci tego,co zwalczają.Robią to w praktyce, co ostatnio wychodzi na światło dzienne.Wręcz wylewa się z się z kościelnego szamba. Wystarczy spojrzeć wstecz. Kościół katolicki ma bogaty dorobek jeśli chodzi o wszelkiego rodzaju doświadczenia seksualne.I dewiacje. Sodomia,kazirodztwo,pedofilia ect.Trucizna i sztylet też występuje.Mordowanie hurtem?A jakby inaczej. Zwalcza tzw.goliznę jako niemoralną i sprzeczną z jego naukami Wystarczy wejść do Watykanu,gdzie ściany zapełnione są nagimi postaciami, w tym"aniołkami"... Do tego rzeźby z detalami...Biust kobiety na plaży-grzech. Zdjęcia nagich postaci-grzech. Ale na ścianach kościołów,niekiedy w "wyuzdanych"pozach służą do ...kontemplacji i modlitwy! W jednym z sandomierskich kościołów(nazwy nie pamiętam),jest przedstawiona scena mordu rytualnego Żydów na polskim dziecku. Niemal z detalami. Podobno tak było,ale brak potwierdzenia w źródłach historycznych. Mało kto z obcych wie o tak"wspaniałym dziele". Polecam lekturę Starego Testamentu.Tam dopiero wszelkiego sortu dewiańci, mają pole do popisu.Podobno za przyzwoleniem i pomocą Boga. Pogratulować. PS.Co do "nagich" rzeźb. Podziwiam finezję oraz umiejętności ich twórców.Drukarka 3D tego nie zrobi. SPRZEDAM BOEING 747 WERSJA SPEC, GARAŻOWANY. MAŁY PRZEBIEG 22,9 MLN.KM. PO PRZEGLĄDZIE WAŻNYM DO 2030 ROKU, WYMIENIONE ZAWIESZENIE, ROZRZĄD SILNIKÓW, KLIMATYZACJA 10-CIO STREFOWA, PRZYCIEMNIANE SZYBY, AIRBAG. NIE BITY. KOLOR BIAŁO- NIEBIESKI Z LOGO "PRESIDENT USA". CENA DO NEGOCJACJI. |
|
Posty: 918
Dołączył: 4 Lip 2018r. Skąd: Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Ja bym usunął ze szkół lekcje religii.
Polska jest krajem świeckim. Indoktrynacja w szkole publicznej jest nieporozumieniem. Poza tym Boga nie ma, więc po co wciskać dzieciom kit? ***** *** |
|
Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Nie wiem o co takie halo z tym LGBT w szkołach. Przecież pedały, zboczeńcy i pedofile weszli do szkoły w 1990 wraz z powrotem nauczania religii. Czyżby się bali konkurencji? A może nie chcą, by dzieci uczono kto to jest homoseksualista czy pedofil, bo dzieciaki zaczną podejrzewać, że ich katecheta zachowuje się "dziwnie"?
|
|
Posty: 12214
Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Ja bym usunął ze szkół lekcje religii. Polska jest krajem świeckim. Indoktrynacja w szkole publicznej jest nieporozumieniem. Poza tym Boga nie ma, więc po co wciskać dzieciom kit? Mniejszość nie będzie decydować o życiu większości. Poza tym - Religia nie jest obowiązkowa. Fakt, że pomimo to chcesz ją usuwać ze szkół świadczy o tym, jak bardzo Twój ateizm jest pozorny i sfrustrowany. To Twoja sprawa, że nie wierzysz. Próbujesz narzucać swoją niewiarę innym. Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... |
|
Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT po co wciskać dzieciom kit? Jest to co najmniej idiotyczne, że dziecko z lekcji biologii, gdzie uczy się go, iż człowiek jest wytworem ewolucji idzie na lekcję religii, gdzie uczy się go, że człowieka ulepił Bóg z piasku. Tyle lat minęło i jeszcze nikt się nie zorientował, że to jakaś paranoja, by podawać dziecku sprzeczne informacje. Religia akurat stoi w sprzeczności z każdą nauką czy to fizyka, chemia, biologia, matematyka, logika. Także coś tu nie pasuje do reszty CYTAT Mniejszość nie będzie decydować o życiu większości. No popatrz się. A jak się to ma do rządzących? Większość Polaków to ludzie inteligentni, a rządzą nimi idioci. |
|
Posty: 119
Dołączył: 5 Wrz 2018r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Nie wiem o co takie halo z tym LGBT w szkołach. Przecież pedały, zboczeńcy i pedofile weszli do szkoły w 1990 wraz z powrotem nauczania religii. Czyżby się bali konkurencji? A może nie chcą, by dzieci uczono kto to jest homoseksualista czy pedofil, bo dzieciaki zaczną podejrzewać, że ich katecheta zachowuje się "dziwnie"? https://sjp.p(...)709.html |
|
Posty: 918
Dołączył: 4 Lip 2018r. Skąd: Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
CYTAT To Twoja sprawa, że nie wierzysz. Próbujesz narzucać swoją niewiarę innym. W jaki sposób narzucam? Nie proponuję lekcji ateizmu. Jak tym piszesz coś swojego o bozi to też jest to narzucanie? Taxus - a jak powinno być napisane? Weszedli? Wszedli? Chciałeś wytknąć błąd a się skompromitowałeś. ***** *** |
|
Posty: 12214
Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Goodman
Chcesz decydować za innych, czy mogą uczęszczać na Religię w szkole. Ty naprawdę nie rozumiesz co sam piszesz? Szopen A nie zauważyłeś przypadkiem, że ci ludzie zostali wybrani przez większość? Czyli idąc twoim tokiem myślenia - rządzących wybrali ludzie inteligentni. A może większość powinna być zawsze tam, gdzie jesteś ty? Dalej idąc twoim tokiem rozumowania - skoro większość Polaków to ludzie inteligentni, i ta większość wybrała rządzących a ty nie jesteś w tej większości.... Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... |
|
Posty: 119
Dołączył: 5 Wrz 2018r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT CYTAT Nie wiem o co takie halo z tym LGBT w szkołach. Przecież pedały, zboczeńcy i pedofile weszli do szkoły w 1990 wraz z powrotem nauczania religii. Czyżby się bali konkurencji? A może nie chcą, by dzieci uczono kto to jest homoseksualista czy pedofil, bo dzieciaki zaczną podejrzewać, że ich katecheta zachowuje się "dziwnie"? https://sjp.p(...)709.html Przyznaje - Mea Culpa. |
|
Posty: 918
Dołączył: 4 Lip 2018r. Skąd: Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
CYTAT Chcesz decydować za innych, czy mogą uczęszczać na Religię w szkole. A ty chcesz decydować za innych, czy mogą się uczyć o podstawowej ludzkiej sferze-seksualności. Religii można uczyć ale dobrowolnie w odosobnionych placówkach, nie w szkole. ***** *** |
|
Posty: 12214
Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Chcesz powiedzieć, że nie wolno mi decydować czego mają się uczyć moje dzieci?
Nie będziesz też decydował, w jakim miejscu mają się uczyć Religii moje dzieci. Religia nie jest obowiązkowa. Kochani forumowicze - macie wspaniały i dobitny przykład, jak ateista - bojówkarz próbuje narzucać innym, co mogą robić, a czego nie. Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... |
|
Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT A nie zauważyłeś przypadkiem, że ci ludzie zostali wybrani przez większość? Czyli idąc twoim tokiem myślenia - rządzących wybrali ludzie inteligentni. A jak spośród głupoli wybrać kogoś mądrego? Trochę trudno. Widzisz, ten wątek wspaniale w krótkim czasie pokazuje Waszą hipokryzję. "Zakaz uczenia dzieci w szkole o seksualności. Zabraniamy! Nie ma naszej zgody! Nie obchodzi nas co sobie myślą inni!" "Zakaz religii w szkole? Jakim prawem chcecie komuś czegoś zakazywać? Nie możecie decydować za innych! Jesteście potworami!" Weź to przeczytaj i zastanów się nad sobą. Może jeszcze nie jest za późno. |
|
Posty: 12214
Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Szopen - nikt nie zmusza nikogo do posyłania dzieci na Religię.
Jeśli deprawacja dzieci będzie dobrowolna - kto zabroni rodzicom posyłać swoje pociechy na takie zajęcia? Za trudne do ogarnięcia - bo koniecznie chcesz narzucać innym, jak mają żyć. Ale przynajmniej inni ludzie to czytający mogą zobaczyć w jakim zakłamaniu i frustracji żyją pseudoateiści. Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... |
|
Posty: 918
Dołączył: 4 Lip 2018r. Skąd: Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Indoktrynowanie katolickie to narzucanie małym ludziom jak mają żyć. To nie nauka. To sianie ciemnoty. I ty tą ciemnotę siejesz, mirku. Tak, jestem sfrustrowany bo przez tysiące lat religie rządzą światem. Ludzkość już dawno powinna rzucić to w kosz historii. Można wierzyć. Nie mam z tym problemu, że ktoś jest wierzący, póki nie manifestuje tego na prawo i lewo.
***** *** |
|
Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Czyli jednak nie przeczytałeś i nie zastanowiłeś się nad tym co piszesz? Ja nie twierdzę, że zmuszasz kogoś do chodzenia na religię, ale zabraniasz mu nauki o seksualności. I tu jest problem. Czy Goodman zabrania komukolwiek uczęszczać na zajęcia religii do kościoła po lekcjach? W którym miejscu? Bo jak zwykle zaczyna się dyskusja abstrakcyjna odległa od rzeczywistości, czyli Mirek wtyka wszystkim dookoła coś czego nie powiedzieli czy nie napisali i uzupełnia to wyjaśnianiem innym co oni myślą i jakie mają poglądy Błazenada.
CYTAT Za trudne do ogarnięcia - bo koniecznie chcesz narzucać innym, jak mają żyć. Kolego, ja nic nikomu nie narzucam. To Wy zakładacie temat i Wy macie ból dupy, bo ktoś się chce "dobierać do dzieci" i wchodzi w kompetencje Waszym sukienkowym. Trwa wojna o dzieci między zboczeńcami, ja w tym uczestniczyć nie chcę Zresztą, nie mam czasu ani ochoty debatować na głupie temat Bawcie się dobrze |
|
Posty: 12214
Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Goodman - nikt nikogo nie zmusza w Polsce do praktyk religijnych.
Co do reszty - Nie zniżę się do twojej retoryki. Szopen - stosowanie wobec mnie lustrzanej argumentacji nie działa. Śmieszy. Goodmanowi nie podoba się miejsce nauczania. Nie zawuważyłeś. Mam propozycję dla was obu - skoro tak wam przeszkadza religia w szkołach, załóżcie w Stalowej Woli szkołę będąca przeciwieństwem szkoły katolickiej. Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... |
|
Posty: 918
Dołączył: 4 Lip 2018r. Skąd: Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
CYTAT Goodman - nikt nikogo nie zmusza w Polsce do praktyk religijnych. Nikt nikogo nie zmusza do homoseksualizmu, ani nawet jego tolerowania, do seksu, do masturbacji, zmiany płci. Dlaczego masz więc problem z ruchami LGBT i edukacją seksualną? Może załóż w Stalowej szkołę bez takich zajęć. Prawo Kalego to twoja filozofia? ***** *** |
|
Posty: 43
Dołączył: 29 Paź 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ludzie! Jakie to ma znaczenie czy religia jest w szkole? Obecne babcie , starsze pokolenie choć nie miało w szkole to jest wierzące, chodzi do kościoła itd. A nasze wnuki choć mają w szkole to co? Wielu nie chodzi do koscioła, popularne związki wolne, rozwody, dzieci bez małże ństwa.....I co? A edukacja seksualna jest potrzebna, zeby dziecko wiedziało, że jest zły dotyk nawet jeśli jest miło i przyjemnie.....
|
|
Posty: 12214
Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Goodman.
Kłamiesz. CYTAT Nikt nikogo nie zmusza do homoseksualizmu, ani nawet jego tolerowania, do seksu, do masturbacji, zmiany płci. Tęczowy piątek był tego przykładem. Wytyczne WHO są tego przykładem. Wszystkie te marsze "równości" są tego przykładem. Reklama napoju, o której pisałem wcześniej jest tego przykładem Też próbujesz stosować odwróconą retorykę? To Żałosne. Ale i zabawne. Taka dziecinada w waszym wydaniu. Jak chcesz żeby twoje dzieci były uczone takich rzeczy, to zawsze sam je możesz nauczyć. Nic ci do innych dzieci. Ale widzę, że to dla ciebie za trudne lub nie przyjmujesz mojej argumentacji, bo sobie z nią nie radzisz. Będziesz więc powtarzał te swoje frazesy jak zdarta płyta. Bo nic innego ci nie pozostaje. Jeśli takich jak ty czy szopen, byłoby wielu, bez problemu założylibyście sobie szkołę dla swoich dzieci, w której zatrudnilibyście nauczycieli - ateistów, seksedukatorów, drag-queen, transwestytów, homoseksualistów i tworzylibyście sobie jedną wielką "szczęśliwą" rodzinę. Wypaczalibyście się nawzajem we własnym sosie, daleko od tego strasznego ciemnogrodu, który promuje takie straszne zasady i przykazania. Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... |
|
Posty: 918
Dołączył: 4 Lip 2018r. Skąd: Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Wytykanie ci hipokryzji nazywasz dziecinadą. Żałosne.
Wypunktowałem cię nie pierwszy raz i nie potrafisz znowu konstruktywnie odpowiedzieć. Nie. Reklama nie jest zmuszaniem do czegokolwiek tak jak procesje nie są zmuszaniem do bycia katolikiem i parady równości do bycia homo. CYTAT Będziesz więc powtarzał te swoje frazesy jak zdarta płyta. Bo nic innego ci nie pozostaje. O sobie samym... ***** *** |
|
Posty: 12214
Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
W niczym mnie nie wypunktowałeś.
Nawet nie zbliżyłeś się do takiej opcji. Cały czas odpowiadam ci konstruktywnie. Tylko, że to dla ciebie za trudne. No. Czyli nie mając argumentów brniesz w zachowania przedszkolaka. Miłej dyskusji z samym sobą. Ewentualnie daj znać, jak napiszesz coś, do czego warto się odnieść. Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... |
|
Posty: 918
Dołączył: 4 Lip 2018r. Skąd: Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Dlaczego dla ciebie, reklama napoju, gdzie jest dwóch chłopaków to zmuszanie do tolerowania homoseksualizmu, jednocześnie pisząc, że religia w szkole to tylko lekcja i nikt do niczego nikogo nie zmusza?
Czy ktoś ci broni krytykowania LGBT? ***** *** |
|
Posty: 947
Dołączył: 13 Marz 2019r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Dzień Dobry Państwu;
Jak wiecie, jestem znanym politologiem pochodzącym ze Stalowej Woli. Sprawa z ruchem LGBT jest skomplikowana, ponieważ są to osoby zarówno biseksualne, homoseksualne, jak i transseksualne. Co to właściwie znaczy, tolerancja ? O ile ktoś nie obnosi się z faktem iż przynależy do mniejszości seksualnej, to zasadniczo wszystko jest OK. Ale jeżeli para zakochanych chłopaków będzie całować się na ławce, albo jeżeli facet będzie chodził po ulicy ubrany jak kobieta, to reakcje mogą być różne. Ja bym nie zareagował i poszedł dalej, ale zawsze może trafić się ktoś kto zwyzywa takich ludzi od pedałów. Ludzie mają różne poglądy na temat LGBT. Prowadzona w szkołach edukacja w zakresie tolerancji, ma na celu uniknięcie najgorszego scenariusza w postaci fizycznych napaści (pobić) osób jawnie przynależących do mniejszości seksualnych. Środowiska konserwatywne mówią o ochronie dzieci przed deprawacją, ale właściwie na czym ma polegać ta "ochrona" ? Przecież nie da się udawać przed dziećmi że mniejszości seksualne nie istnieją. To że jakiś chłopak zobaczy dwóch chłopaków całujących się na ławce, to nie znaczy że sam z automatu zostanie gejem (ale wykluczyć tego nie można). |
|
Posty: 10954
Dołączył: 9 Sty 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
Szopen, to znowu Ty.
CYTAT CYTAT po co wciskać dzieciom kit? Jest to co najmniej idiotyczne, że dziecko z lekcji biologii, gdzie uczy się go, iż człowiek jest wytworem ewolucji idzie na lekcję religii, gdzie uczy się go, że człowieka ulepił Bóg z piasku. Tyle lat minęło i jeszcze nikt się nie zorientował, że to jakaś paranoja, by podawać dziecku sprzeczne informacje. Religia akurat stoi w sprzeczności z każdą nauką czy to fizyka, chemia, biologia, matematyka, logika. Także coś tu nie pasuje do reszty CYTAT Mniejszość nie będzie decydować o życiu większości. No popatrz się. A jak się to ma do rządzących? Większość Polaków to ludzie inteligentni, a rządzą nimi idioci. A to dobre. Sprzeczne z rozumem i obecnym stanem wiedzy jest twierdzenie że świat powstał z niczego i do tego z przypadku. O żywej komórce nie wspominając. Żaden redukcjonista nie jest wstanie wytłumaczyć przypadkowego powstania zegarka dla powodu odmierzania czasu,,,, Przypadkowe powstanie żywej komórki ma prawdopodobieństwo mniejsze niż 1/ilość wszystkich atomów we wszechświecie. Do tego organizmy się mnożą, też z przypadku. Chyba nie traktujesz beletrystyki popularno naukowej dla pelikanów jako realnej nauki? Religia nie stoi w sprzeczności z rozumem, to ideologia materializmu stoi w sprzeczności z powszechnie znanymi faktami więc broni oświeceniowych niespełnionych super-humanistycznych marzeń jak tylko może. Wcześniej zrobimy doskonałej jakości humanoidalnego androida niż najprostszą bakterie z... niczego. Aha i to oczywiście niczego nie dowiedzie Darujta sobie wbijanie pożytecznym idiotom do głów tzw. naukowych pretensji jako dowodu na posiadanie racji a priori bez dowodu - "Bo Stwórcy nie było A jak było, to nie ma znaczenia, jak długo Jego nie było". Skończycie z ręką w nocniku, tak jak naukowcy najmici co to udowodnili że ludzkie bąki ociepliły klimat i trzeba ograniczyć konsumpcję mięsa (nie dzikich zwierząt). A ile bąków napuszczały miliardy wielkich dinozaurów przez całe eony, może one popełniły jednak samobójstwo? :-/ https://www.youtube.com/watch?v=0XIDykeZplU Minimum do dyskusji na poziomie. PS Druga część z lekkością motyla wypunktował Mirek. Uśmiechnięta Polska i Smutny Obywatel. |
|