Kto W STALOWEJ Woli naprawia telewizory LCD,oled??? Proszę o jakieś namiary NUMER telefonu.

Na Narutowicza jest punkt Stelli oraz na KEN w pawilonie

Tylko kiosk za Centrum 4 koło Aleje Jana Pawła II 2

polecam punkt na JP II tylko tanio nie jest....

może lepiej kupić nowy telewizor jak tanio nie jest

Jak można mówić że tanio nie jest jak nie zna się usterki i modelu telewizora. Nawet niech naprawa kosztuje 200 a telewizor 6000 to co nie jest tanio naprawić?

Zapewniam Cię, że w TV za 6000 zł żadna naprawa nie będzie kosztować 200 zł

A na jakiej to podstawie mnie zapewnisz. Nigdy nie spotkałem się żeby naprawa była uzależniona od wartości sprzętu.

Ja polecam pana Gałkę z serwisu przy Siedlanowskiego.

Czym droższy sprzęt tym droższe części. Najczęściej nie wymienia się poszczególnych półprzewodników tylko moduły i czym bardziej zaawansowany technologicznie tym droższy. 200 zł to może kosztować diagnostyka.

Nie piernicz głupot, jak się nie znasz.
Jakoś 4 lata temu zepsuł mi się tv LCD firmy Philips (6-letni). Awarii uległ inwerter, a dokładnie transformator układu zasilania. Sama naprawa kosztowała mnie 60 zł, ale za sam inwerter musiałem dać jakieś 160 zł i do tego używany (kupiony na allegro), bo nowego nigdzie nie było można dostać. Czyli w sumie koszty naprawy wyniosły mnie 220 zł; a sama diagnostyka+naprawa wyniosła 60 zł.
O ile ma się telewizor Samsunga, LG lub Sony to nie ma problemu z dostępem do części i opłaca się naprawiać telewizory tych marek. Z innymi firmami np. Philips, to już jest loteria, czasami w ogóle nie można dostać części zapasowych.

PS. telewizor naprawiałem w Nisku na Rzeszowskiej.
PS. 2. Telewizor po naprawie pochodził jakieś 2 lata i znowu zepsuł się inwerter, drugi raz nie bawiłem się w naprawę tylko kupiłem nowy telewizor.

i co wniosłeś? Zepsuła ci się pierdółka to zapłaciłeś grosze.

Pierdółka?? Widziałeś w ogóle jak wyglądają nowe telewizory w środku?? Oprócz matrycy wraz z podświetlaniem mamy 3 moduły, które w razie awarii jednego z nich, wymienia się go na inny. Znam przypadek że w zepsutym telewizorze LCD wystarczyło wymienić część wartą 2 zł. Dlatego mnie śmieszy mnie opinia, że nic nie opłaca się naprawiać, tylko od razu na śmieci i kupujemy nowy przedmiot.
Jeżeli ktoś woła za diagnostykę 200 zł, to należy omijać taki serwis szerokim łukiem...

pl2 - masz rację. Tylko wiedza kosztuje. Trzeba wiedzieć jaką część wymienić i za to się płaci

Ale jeśli część kosztuje 2zł a ktoś za samą diagnostykę bierze 200zł jest zwykłym naciagaczem. Stąd taki Pan z kiosku za Centrum ma pełne ręce roboty bo ceny ma adekwatne do usług.

nie ma znaczenia koszt uszkodzonej części, tylko wiedza i czas poświęcony na diagnozę i naprawę.
I tak, można zawołać za wymianę części kosztującej 2zł 200.
Nie widzę tu nic nieuczciwego.
Chyba, że przychodzisz do serwisu z wymontowaną płytą i palcem pokazujesz co trzeba wymienić, wtedy, o ile nie wymaga to specjalistycznego sprzętu, doświadczenia lub umiejętności, można by się skrzywić, ale cóż wiedza i doświadczenie kosztuje.

Nie no faktycznie tu masz rację.