BRAWO!!!

Oglądałem wszystkie mecze mistrzostw.
Wielki szacunek dla nich.
Zupełne przeciwieństwo tego dziadostwa jakie mamy w piłce nożnej.

Brawo!!!

Obronili tytuł, 3:0 w finale to jest zaoranie, zbronowanie i zwałowanie trzy razy z rzędu

200 tys $ dla mistrzów świata za złoty medal

8 mln $ dla miernot piłkarzy za co ? no właśnie za co?

O ile to prawda.
Widziałem te kwoty w jakimś memie - ale wydały mi się mało wiarygodne.

https://sport.onet.pl/siatkowka/mistrzostwa-swiata-siatkarzy/reprezentacja-polski/ms-siatkarzy-2018-ile-zarobia-polacy/7bh1e4l

No to kiepsko.
Mam nadzieję, że Ministerstwo sportu da im coś więcej niż zaproszenie do Pałacu Prezydenckiego i uściski dłoni.

Żadne pieniądze za taka przyjemnosc i dumę.

Hmm, może za to, że pieniądze w sporcie pochodzą od sponsorów? A sponsorzy patrzą na rozpoznawalność i popularność sportu. Siatkówka popularnym sportem nie jest. Zresztą kto oglądał mecze MŚ widział, że nawet na stadionie frekwencja była na poziomie 30-40%.

Siatkarze są WIELCY !!! Dosłownie i w przenośni .

Dlaczego w Stalowej nie ma profesjonalnej sekcji męskiej siatkówki a może i drużyny seniorskiej ? Mamy Vegę ale chyba mają jakieś problemy. Z mosiru ich wywalili?? Tak mi się o uszy obiło. Jeśli to prawda to kto mi piwie dlaczego ?

Władze Stalowej Woli - chcieli byśmy mieć siatkę u nas. W Rzeszowie trudno bilety dostać a i jeździć trzeba

Nawet harówka bez wyników jest lepsza od braku wyników bez harówki.

To ja tylko zapytam ile nas kosztuje zabawka dla żelowych kopaczy, którą z mozołem stawia Lucjusz Picer z dojnej zmiany?

Jak wiesz to napisz, nie pytaj. Pewnie dużo. Generalnie to temat o wielkiej siatkówce. Ktoś mi odpowie na moje poprzednie pytania ?

Andrzej ci odpowiedział.Udowodnij że twa głowa służy do czegoś więcej niż noszenie czapki.

Orzeł ROZSZARPAŁ kanarka.Ileż w tym uznania dla pokonanego,ileż w tym empatii[uczucia obcego wszystkim świętojebliwym]

Krzysiu, sam się wykluczyłeś.

Ciekawe ile w Stalowej Woli przeznacza się kasy na popularyzację siatkówki

Może zestawienie. Ile na kopaczy i jaki z tego procent na siatkówkę.

Mądre miasta, jak np. Rzeszów, które wiedzą, że nie będzie ich stać na piłkę nożną na wysokim poziomie utrzymują jakąś drużynę piłkarską a przede wszystkim inwestują w inny sport drużynowy. Siatka, ręczna, ewentualnie kosz ale kosz jest już droższy w utrzymaniu. Lub jak Tarnów w żużel .
W ten sposób można się w jakiejś dyscyplinie liczyć w Polsce. Stalowa liczy się tylko w sportach indywidualnych, a mogli byśmy mieć coś porządnego w drużynówce.
Andrzej, kto ma zrobić to zestawienie ? Nikomu się nie chce .

Proste Ile kosztuje drużyna kopaczy? Ile nas kosztuje to centrum piłki kopanej?
50 milionów to koszt samego centrum
Tyle nie wydano na siatkówkę przez ostatnie 20 lat.

Coś jeszcze w temacie?


Na MŚ piłki kopanej była strefa kibica ze Sławomirem z playbacku

Co było na ostatnich MŚ siatkarskich?

Klub Victoria ma miarodajne wyniki lekkoatletyczne, może warto was posłuchać i zadbać w przyszłej kadencji, nie było nic w programach totalnych. Ale mając Rzeszów zaraz obok nie stawiałabym na siatkówkę czy koszykówkę, ciężko będzie o wychowanków.

Mając Rzeszów obok siebie postawił bym na siatkę bo chłopaki z Rzeszowa mogli by się u nas ogrywać a nasi zdolni, szybko awansowali by do porządnej drużyny. Jak byśmy wypracowali system szkoleniowy (a tu mogli byśmy się również wspomóc Rzeszowem), wyszkolili byśmy własnych zawodników (kilka pokoleń) to pomyśleli byśmy o wyższych poziomach rozgrywkowych. Na początku byli byśmy zapleczem dla Rzeszowa … a później może byśmy byli Mistrzem Polski … No dobra, pojechałem .. ale pomarzyć zawsze można

A czy gdziekolwiek w Polsce było coś organizowane z okazji tych mistrzostw? Koszykówka, ręczna czy siatkówka, to sporty mimo wszystko niszowe, i żadne sukcesy tego nie zmienią, a szkoda.
Tak było i będzie nadal, dalej "cała" Polska się będzie podniecać nawet i awansem na mistrzostwa dużo bardziej niż złotym medalem w innej dyscyplinie (a to się przekłada na kasę).

Co do stadionu - siatki w STW nie pamiętam, ale kosza tak (można porównać te dyscypliny w PL, podobne zainteresowanie) - na szczytowych meczach było 2-3 tyś max - na piłkę, nawet teraz na dobre mecze przychodziło 3-4 tyś ludzi (puchary), przy awansie do 1 ligi myślę, że spokojnie było by w porywach 5-8 tyś ludzi - niestety, to jest przepaść w zainteresowaniu, nic tu nikt nie zmieni.

Tez może być, cokolwiek żeby lepiej ;-)