Może Ktoś wie gdzie mogę dostać pojedyncze szczepionki na słynne MRR i na DTP czyli błonica tężec i krztusiec.Bardzo proszę o jakieś rzetelne informację.Będę bardzo wdzięczny.Przy słabej odporności nie może być trójskładnikowa tylko pojedyncza. Proszę pisać Priv z resztą jak kto woli.

a w aptece pytałeś? raczej nigdzie indziej nie dostaniesz...

Podobno na odrę moza kupić w Niemczech. Ale czy jesteście pewni, że przy słabej odporności nie zaszkodzicie bardziej szczepieniem?, w zdecydowanej większości w szczepionkach jest rtęć albo aluminium.

Na MMR nigdzie nie znajdziesz pojedynczej. Najlepiej omijac to

Bzdury.

Związki rtęci i związki aluminium.

Chyba nie lubiłaś chemii w podstawówce, prawda?

Woda to związek podtrzymującego palenie tlenu i skrajnie łatwopalnego wodoru. Pali się? Wybucha?

Sól kuchenna to chlorek sodu. Sód w kontakcie z wodą spala się gwałtownie.
Pomidorowa wylatuje w powietrze, gdy ją solisz? A może truje, bo przecież chlor to silna trucizna?

Związki rtęci i aluminium KIEDYŚ dodawane do szczepionek nie były szkodliwe. Ale z powodu psychozy podsycanej przez niedouczone idiotki ze StopNop, chciwego oszusta Wakefielda i króliczka Playboya, który zapragnął sławy, zmieniono skład szczepionek - tak dla świętego spokoju.

Tim wie co robi - bo prawdopodobnie zapytał lekarza, a nie czyta bzdury w internetach.

jeżeli już coś to kiedyś w szczepionkach była pochodna rtęci, która była nieszkodliwa dla zdrowia a nie rtęć...

nie siej złej propagandy...

Kilroy,
1. Jakby wiedział co robi to by nie szukał MRR.
2. Problem niechęci ludzi do szczepionek nie opiera się na obecności rtęci i aluminium, tylko na ich nadmiarze oraz braku badań klinicznych potwierdzających ich nieszkodliwość dla zdrowia ludzkiego.

Że co?! Podaj proszę kliniczne badania na nieszkodliwość dla zdrowia ludzkiego np. nie wiem, jabłek? Albo wody? Lub np. lodów śmietankowych?

Zdajesz sobie sprawę z tego, że swoim krótkim bądź co bądź postem od razu dajesz poznać, że nie masz pojęcia na temat tego, jak działa nauka? A wiedzę czerpiesz z informacyjnych, internenowych bagienek albo durnia Zięby czy innego Jaśkowskiego?

Do Kilroya

Może słaba byłam z chemii, ale czytac ulotki z leków potrafię

Szczepionka DTaP, w zależności od producenta, zawiera od 170 do 625 mcg aluminium.


Szczepionka przeciwko pneumokokom, zawiera 125 mcg aluminium.

Szczepionka Hepatitis A zawiera 250 mcg aluminium.

Szczepionka HPV zawiera 225 mcg aluminium.

Szczepionka o nazwie Pentacel tzw. kombinowana, zawiera 330 mcg aluminium. Może dlatego w Polsce jest taka nagonka na rodziców, aby podawali dziecku szczepionki np. 5 w jednym.

Szczepionka Pediatrix, także kombinowana, Hepatitis B plus polio, zawiera aż 850 mcg aluminium.

Sama szczepionka tzw. Hepatitis B zawiera aż o 1400% więcej aluminium, aniżeli dozwolone jest przez FDA.

Tim jeśli ktoś ma zaburzenia odporności to jest to bezwzględne przeciwwskazanie do jakich kolwiek szczepień. Dzieci z obniżoną odpornością nie są szczepione. Problem polega też w tym, że nikt nie bada dzieci właśnie na takie zaburzenia, system poświęca te osoby jako wyższe dobro.

co do adiuwantów i innych konserwantów to w chwili obecnej w dalszym ciągu są w szczepionkach ilości zagrażające zdrowiu choć ich zawartość teoretycznie jest bezpieczna. Jeden zniesie to dobrze a inny dostanie ciężkich powikłań. związki aluminium czy związki rtęci to nic innego jak neurotoksyny. Ilości zawarte w szczepionkach są dopuszczalne (przez who) ale dla dzieci z niedoborem odporności mogą stanowić zagrożenie (i stanowią). Druga sprawa to w szczepionkach jest sporo zanieczyszczeń (np wirusy pochodzenia zwierzęcego)

ps w Polsce nikt, żaden urząd nie zlecił ani nie ma własnych badań nt bezpieczeństwa szczepień czy skuteczności szczepień. Wszystko jest oparte o normy zagraniczne czy wyniki producentów, ale możecie pisać że szczepionki to najbardziej przebadane preparaty.. (na pewno nie w Polsce) Dodajcie do tego chory system rejestrowania NOP (rzadko kiedy są zgłaszane, przez niewiedzę rodziców i lekarzy, a także lenistwo tych drugich, lub strach przed sanepidem)

Teraz odpowiedzcie mi na logike na pytanie: Jak taki młody organizm zaraz po urodzeniu ma zareagować na szczepienia w pierwszej dobie, skoro jedyną odporność jaką ma to maleństwo, ma od matki i w mleku matki. Skoro szczepienia mają pobudzić odporność, której ten organizm jeszcze nie ma wykształconej? I dlaczego w związku z tym dzieci w zachodnich krajach szczepione są najwcześniej po 3 miesiącu życia.

Około 200 lat badań nad szczepieniami,
wiele chorób zniknęło dzięki szczepieniom,
miliony istnień uratowanych, uwolnionych od cierpienia,
masa badań potwierdzających skuteczność szczepień.

I kurr*** teraz wysyp idiotów, niedouczonych kretynów, którzy dali sobie wmówić tak naprawdę nie wiem co i chcą aby przestać szczepić ludzi. Powinno was się zapakować w rakietę i wystrzelić w kosmos. Jesteście zagrożeniem dla świata.

Zgadzam sie i podpisuje sie obiemra rękami.

Już pojawiaja sie wysypy smiertelnych przypadkow w niektorych krajach własnie przez tych antyszczepionkowych skonczonych debili. Coz, selekcja naturalna, wymrą sami.