Posty: 45
Dołączył: 5 Gru 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Kto naprawi chiński silnik rowerowy?
Zestaw z allegro. Działał i przestał... Silnik jak ten http://3.bp.(...)0/r2.jpg Prawidłowo używany przejeżdża taki bezawaryjnie od 3 do 18 tyś km czytałem. koledze przejechał 600 km już. Mój silnik przejechał bardzo poprawnie 150 km ale stopniowo przestał palić po zalaniu go (gaźnika) olejem z baku. W czasie tankowania był lany olej przed paliwem, a zapomniałem zakręcić kranik... ktoś mnie zagadał :( Przejechał 30 m, zalewał świece. Myślałem że to przepali i przepalił ale zaczęło być coraz gorzej. Przejechał po awarii jakieś 15 km. Najpierw mulił, aż przestał palić. Iskra jest, sprawdzał mechanik. Bardzo się grzał, tracił moc, aż prawie wcale nie zapala. Czyszczenie świecy, gaźnika i filtru powietrza (był zachlapany mieszanką) pomogło tylko częściowo bo mocy nie odzyskał i czasowo... Nie wiem czy zrobiłem to dobrze. Odkręcanie zalanego wydechu nie pomaga, więc to nie wydech. Świeca w międzyczasie była już sucha - gdy jeszcze palił choć słabo, ale teraz jak prawie nie pali - znowu jest mokra. Gdyby nie to, że cały czas miał kontakt z mieszanką benzyny i oleju castrol 2t pomyślałbym, że go zatarłem... To mój pierwszy kontakt z silnikiem. Kto naprawi lub pomoże odpłatnie w naprawie? Zależy mi na czasie bo nie ma czym jeździć... Mogę zakupić zestawy naprawcze, tylko nie wiem co trzeba i czy trzeba. Proszę pisać: walking.stw_(at)_gmail.com |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 1508
Dołączył: 14 Gru 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 60% |
|
|
|
jedna zasada, kto kupuje tanie badziewie zawsze do interesu dołoży !!! nikt się raczej tego nie podejmie, tym bardziej żaden serwis nie da na to "coś" gwarancji
|
|
Posty: 7
Dołączył: 26 Lut 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Jakiej mieszanki używałeś 1 : ? Wygląda to na zatarty silnik ale bez rozebrania go się nie dowiemy. Sprawdzałeś kompresję?
|
|
Posty: 45
Dołączył: 5 Gru 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Zalecana przez producenta mieszanka 1:16 więc bardzo dużo oleju. Co też jest obciążeniem dla świecy i wydechu, no ale tak trzeba... Kolega mechanik mówi że raczej zatrzeć się go nie dało jadąc na pedałach setki metrów w celu przedmuchania i przepalenia silnika z nadmiaru oleju a potem te 15 km puki nie padł...
Kompresje sprawdzałem tylko palcem bo nie mam jak i jakaś jest ale jaka nie wiem... On po zalaniu po rozpędzeniu miał moment obrotowy jakiś czas, nie miał mocy wcale na wolnych obrotach i wolnych obrotów też nie miał zwłaszcza na jałowym biegu - gasł. Z czasem coraz gorzej aż padł. Odkręciłem mu rurę wydechową ale przejechałem tylko ze 30 m może za mało bo świeca mokra i może dlatego nie zapalił. Ponowie próbe przejade więcej... Mechanik sugeruje przeczyszczenie ultradżwiękowo gaźnika (dyszy). Silnik jest tani i prymitywny ale gdyby nie zalanie to ma moc 3,5 kW i nie jest wcale zły. Jeździ pod każda górkę! Nie winie silnika tylko roztargnienie przy tankowaniu! |
|
Posty: 7
Dołączył: 26 Lut 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
No z taką ilością oleju to na pewno go nie zatarłeś myślałem że 1:25 to dużo. Zastanawia mnie jak wygląda tłok i cylinder, musi być nagar.
Zrób tak jak piszesz, wyczyść porządnie ten gaźnik. A i nie wierz w te 3,5kW moc wyssana z palca. Coś czuję, że i tak będziesz musiał rozebrać silnik. |
|
Posty: 45
Dołączył: 5 Gru 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Można się sprzeczać o moc, ale wcześniej wjeżdżał pod każdą górkę! A kolega we dwóch bo z dzieckiem - był w Sandomierzu i zero kłopotów.
Wyczyściłem znowu gaźnik i filtr powietrza, bo zachlapany był i znowu zaczął palić, ale nie miał mocy i gasł. Zdjąłem tłumik i odzyskał 30 % mocy w czasie jazdy, ale po kilkuset metrach dopiero, a dalej nie jechałem bo hałas okrutny... Na luzie za to wchodził na olbrzymie obroty jakby mu nic nie było! Nie gasł. Po przykręceniu tłumika ponownie kicha... gaśnie. Chyba do czyszczenia tłumik no i trzeba będzie zaglądnąć do cylindra. Ciekawe bo mechanik mówił jak pytałem, że ponoć nagar na tłoku mu nie zaszkodził. Może nie pomyślał o cylindrze... |
|
Posty: 450
Dołączył: 1 Cze 2012r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Jaki to ma zapłon???
|
|
Posty: 450
Dołączył: 1 Cze 2012r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Jaki to ma zapłon???
|
|
Posty: 45
Dołączył: 5 Gru 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Odpala na pych i pedały... o to pytasz? Wadą tego silnika jest to że jak jest zimno trzeba się przejechać na pedałach ze 5-20 m, ale na gorącym pali od kopa... nie narzekałem.
Mechanik drugi mówi, że pierwszy mechanik nie miał racji mówiąc, że iskra jest i że świeca musi być ok... Prawdopodobnie świeca przy kompresji na biegu przestaje dobrze iskrzyć. Regeneracja na kuchence gazowej nie pomogła. Musze kupić świece i powinno być ok, niezależnie od przytkanego wydechu. Ktoś na forum miał identyczny problem i tak naprawił... Zobaczymy... |
|
Posty: 45
Dołączył: 5 Gru 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Niestety na nowej świecy pochodził na luzie do wygrzania świecy kilka minut i po nagrzaniu się silnika gasł coraz bardziej. Aż dostał dużego oporu na pedałach, że nie da się kręcić nimi prawie, chyba cylinder puchnie z gorąca... Czytałem, że to niekoniecznie oznacza zatarcie, może być kilka powodów, np. mało oleju. Ale świeca jest mokra, mieszanka dochodzi i nie jest spalana. Tłok nie może być wadliwy bo przed zalaniem gaźnika olejem pokonywał 10 km bez zmęczenia i przegrzewania, choć jechał w terenie i pod górkę np.
|
|
Posty: 418
Dołączył: 10 Marz 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Taki chiński szajs jak się zepsuje, to należy skopać i do rowu. Trzeba było dozbierać więcej kasy i kupić coś porządnego...
|
|
Posty: 450
Dołączył: 1 Cze 2012r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Nie, pytalem czy zaplon jest elektroniczny czy mechaniczny, np na platynki jak stare 2takty, ktory mozna regulowac a czasem jest to wskazane.
Swoja droga, to jest juz motorower a nie wymaga tablic? |
|
Posty: 45
Dołączył: 5 Gru 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Rower 50cm3 i z pedałami to jest rower! Nie wymaga. Choć Unia ma to zmienić...
Nie znam sie na zapłonie ale jest regulowany oczywiście i z tego co rozumiem dalej modyfikowany przez cewko-moduł. Zapłon nie powinien mieć nic wspólnego z konsekwencjami zalania przez olej: gaźnika, i dalej, silnika, świecy i wydechu... Albo niewłaściwie podaje mieszanke gaźnik (za bogata) albo/i przytkany wydech. Tak sie wydaje... Świeca nowa. Gdybym nie zalał olejem byłoby OK. |
|
Posty: 450
Dołączył: 1 Cze 2012r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Czyli jak do skuterka doczepie pedala też będzie rower? Pytam bo nie wiem, po co płacę ubezpieczenie. A jeździsz tym po ścieżkach rowerowych czy już ulicy? Co na to policja?
Skoro olej spłynął pierwszy to może po prostu wyplucz benzyna gaźnik.. ja bym zaraz po zorientowaniu sie zaprzestal jazdy. Źle zakładasz o zapłonie, mógł być przypadek, że sam się w tym samym czasie rozregulował. To są chińskie sprzęty, śruby potrafią luzować się bez zapowiedzi. Druga sprawa dotarcie, nowy silnik, jesli zaplon jest mechaniczny mialo prawo cos się przestawić... Pewnie i umialbym go uruchomic, ale pewnie zajeloby mi to tyle czasu, ze nikt by mi za to pozniej nie zapłacił. Najpredzej uruchomisz jak potrzebujesz tym juz jezdzic sam ;) Ja bylem jakiś czas fanem chińskiej myśli technicznej ale przeszło mi zupełnie, jedynie o markowym telefonie huawei mogę się pozytywnie opowiedziec. |
|