Rzeż Wołyńska---Ta dzicz Ukraińska podsycona przez Niemców!!!! co wymordowała nasze rodziny!!!!!! Pamiętamy!!!!!!!!!!!!

I tylko w taki sposób upamiętniasz te ofiary? Pisząc posty na Ukraińców? Zapaliłeś chociaż raz znicz pod Krzyżem Wołyńskim na cmentarzu komunalnym? Tak mamy coś takiego w Stalowej, po prawej stronie Mauzoleum, tuż obok. W imieniu organizatorów zapraszam jak coś na wykład w sobotę do biblioteki i inne związane z tym uroczystości. Szczegóły już na dniach.

Ukraińcy powinni mieć świadomość co zrobili ich ojcowie, dziadkowie - i że bandera to zbrodniarz a nie bohater.

Jak im się nie podoba prawda - won z Polski.

Nie sądzę,że ten konflikt zostanie wyjaśniony. My widzimy swoje ofiary,a oni swoje,prawda ma jakiś początek i koniec.

Fakt jest jednak taki, że to ONI chcą pracować u nas i chcą z nami współpracować - więc jak im się nie podoba akurat ta część historii, to niech sobie wyrażają niechęć do tego u siebie - zaś jeśli jakiś Ukrainiec jawnie zachwala UPA lub jakoś się z tym utożsamia (a nawet próbuje umniejszać tragedię Wołyńską), to zdecydowanie nie ma PRAWA pobytu w PL, tylko tyle i aż tyle.

vielitz - pamiętasz sprawę studentów ukraińskich z Rzeszowa?

Sfotografowali się z flagą UPA. Ciekawe jak to się skończyło.

Tak się skończyło że mieszkaniec Olsztyna za rozklejanie wlepek antybanderowskich dostał wyrok za rzekome podżeganie do nienawiści na tle narodowościowym. Sprawa tamtych zdjęć do tej pory bez finału.

Popatrzcie na Japonię... Amerykańcy zrzucili 2 atomówki i co ??
A No to ze teraz USA jest wielkim sojusznikiem japoncow
Od taki paradoks !!

To zupełnie inny naród - inaczej postrzegają wiele rzeczy.
U nich honor odgrywa kluczową rolę.
Inaczej jest postrzegany człowiek jako jednostka.

Zupełnie nietrafione porównanie.

Porównanie akurat całkiem dobre, bo pokazuje jak powinno się postępować - tam ani jedna ani druga strona nie szczyci się tym, że w historii jedni drugich mordowali.
Zdecydowanie daleki więc jestem do potępiania obecnych Ukraińców za to co ich "dziadkowie" robili, ale pierwszy potępię takiego, który będzie to pochwalał i używał tej historii do prowokacji, a to ma tu miejsce niestety.
To samo tyczy się Niemców czy Ruskich - historia bolesna, ale nie powinna nam przeszkadzać w codzienności - wybaczyć, ale nie zapomnieć.

Mądrze piszecie. Są jednak tacy którzy chcą na strachu przed obcymi zbić kapitał polityczny. Koszt żaden. Temat chwytny. Ludzie tępi. Negatywne skutki podżegania są odroczone w czasie i nie dotykające bezpośrednio podżegaczy.

Co nie znaczy że nie trzeba o tym mówić. Warto mówić.

Rzeszów chciał wprowadzić darmową komunikację miejską dla studentów zagranicznych, dyskryminując tym samym studentów polskich. Za pieniądze polskiego podatnika.

Czytałem gdzieś o projekcie zakupu sadzonek malin i wspieranie ich uprawy na Ukrainie. Inaczej mówiąc wspieranie konkurencji dla polskiego rolnictwa. Za pieniądze polskiego podatnika.

Ukraina powinna być partnerem do interesów nie zaś utrzymankiem czy wrogiem Polski. Wszyscy na tym zyskamy.

Pamiętajmy i baczmy na to aby takie czasy nie wróciły.

Wzmacnianie na siłę pozycji Ukrainy to interes akurat tylko zachodu, nasz na pewno nie - dopóki tam jest tak jak jest, to dla nas akurat lepiej (jakby nie było, to ekonomicznie jest dla nas konkurencja).

Nie liczę, że Ukraina będzie naszym przyjacielem, ani to realne ani to potrzebne. Współpraca jakaś być jednak musi, w końcu z sąsiadem trzeba żyć w zgodzie, ale to wszystko - żadnego pomagania na siłę itp.

Tak jak napisałem - interes. Zobacz jak robią to w USA.

Tim pisz za siebie tu jest Podkarpacie .. Wołyń jest ponad 200 km stąd w za lublynem owszem współczujemy im i wyrażamy żal ale nie pisz że Nas ktoś mordował czy wieszał - tamte rejony to tzw punkty zapalne, były wymieszane ludnościowo,etnicznie cyganie,rusini,armeńce,rosjanie,polacy...pełne zatargów bandytyzmu siepaczy ukraińskich,żydowskich podżegaczy,ruskiej bandyckiej partyzantki itd,itd - ktoś tych prymitywnych dzikich niepiśmiennych obżynów ukraińskich oczywiście nasłał i nabuntował ale bez przesady tamte tereny spływały krwią raz po raz.... takie były realia...

Rzeź Wołyńska, to ogólna nazwa dla ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów. Ludobójstwo miało miejsce nie tylko na samym Wołyniu, ale też Lubelszczyźnie czy Małopolsce Wschodniej, czyli tereny dzisiejszego Podkarpacia i były to zbrodnie równie krwawe jak na terenach dawnej II RP (W Wiązownicy sotnia ukraińska w 1945 wymordowała ok 100 mieszkańców m in przeżynając mieszkańców piłą)

130-140 km od Stalowej Woli czyli w Podkarpackim odbywały się podobne sceny. Mordercami byli Ukraińcy a ofiarami Polacy.
Zaskoczony ?

Zezwierzęcenia Ukraińców którzy mordowali wtedy Polaków nie da się porównać z niczym.
Co ja piszę - nie ma na tej planecie zwierząt tak okrutnych. Byli o wiele gorsi od zwierząt.

Polecam wycieczkę 100km w okolice Cieszanowa , Lubaczowa , Horyńca Zdrój . Mniejsze wsie po prostu przestały istnieć - są tylko pomniki na których piszą "... tu była wieś i UPA wymordowała ...." .

Już pomijając faktyczne miejsca kaźni trzeba wziąć pod uwagę, że o wiele większa liczba osób niż te, które zamordowano, uciekły przed śmiercią w bezpieczne obszary kraju. Dlatego jestem pewien, że tu wśród nas żyje sporo osób, które albo pamiętają tamte wydarzenia, albo są bliskimi krewnymi osób prześladowanych. Inna sprawa, jeżeli to byli Polacy, to byliśmy to MY, mordowano NAS i NAM wyrządzono krzywdę!

Bardzo smutna sprawa!
Boże uchroń!

Już nas chronił w 1943 roku. Może wystarczy. Tym bardziej, że gdyby nie on, być może do tej sytuacji w ogóle by nie doszło.

Taka ciekawostka.
Bronisław Komorowski - gdy był prezydentem - odmówił uznania rzezi wołyńskiej za zbrodnię ludobójstwa.

Ofiary ukraińskiego terroru w grobach się przewracają na myśl że partia która dla zmylenia przeciwnika czyli nas wszystkich wyciera sobie mordę patriotyzmem, przykręcając nam śrubę żeby jak najwięcej osób opuściło ten kraj, na wieść że obywatele tego kraju czczą zbrodniarzy a jest ich w Polsce już ponad 1 milion 300 tysięcy... Za jakie grzechy Boże...

Nie jestem za przyjmowaniem Ukraińców.
Ale ... jakie przykręcanie śruby?


Choć jestem temu całkowicie przeciwny, wiem jaki jest zamysł obecnego premiera - próbuje budować PKB tanią siłą roboczą. Tylko że to się zemści, bo Ukraińcy się nie zasymilują. A polityka historyczna tego kraju wymaga bardziej stanowczych posunięć....

W wielu zawodach brakuje pracowników gotowych pracować za minimalną krajową. Jej podniesienie sprawi, że nasi sąsiedzi przestaną u nas lokować zamówienia, bo będzie za drogo.

Błędne koło.
Ale tak będzie, dopóki będą kraje, gdzie człowiek zgodzi się pracować za miskę ryżu...

absolutnie nie zgodzę się że wydarzenia na Wołyniu czy w chełmskim to to samo co tumulty w Galicji czy Małopolsce - zupełnie inne tereny i inne lata - Wołyń był jak pisałem od dawna beczką prochu wymieszanym etnicznie i językowo obszarem gdzie raz po raz dochodziło do ekscesów i rzezi rabunków - jeśli chodzi o Tzw Małopolskę wschodnią to tam terenem tych czystek było Tarnopolskie i Stanisławowskie to bardzo odległe rejony zupełnie egzotyczne to były kresy ówczesnej Polski - w samej Małopolsce miało to ograniczony zakres bo i Ukrów było mniej i ludność co jest oczywiste lepiej zorganizowana itd,itd...pomijam tereny Karpackie bo tam to były ziemie Bojków, Łemków czyli górali a Ukry tam były tylko jako desant i napływowy szlam...po za tym na reakcję był czas 70 lat temu żeby Banderowcom solidne wypłacić za to teraz to już musztarda po obiedzie ....niestety..