Można i bez polityków tylko trzeba do tego kogos:
1. Ogarniętego w temacie
2. Godnego zaufania
3. Rozpoznawalnego
4. Dysponujacego czasem

Niewielu takich się znajdzie a czas ucieka.
Z tego co wiem to od Kukiza mamy dobrych ludzi w Stalowej i nawet biuro poselskie Macieja Masłowskiego.

Obwodnica wałkowana jest nastu lat. Przez ten czas zginęło wiele osób na ulicy Poniatowskiego, Czarneckiego i innych w mieście głównie z powodu ruchu tranzytowego. Wreszcie wzięto się do roboty i temat ruszył. Hałas w mieście będzie znacznie mniejszy niż dotychczas, gdzie samochody jadą bezpośrednio pod oknami. Dzieci będą bezpieczniejsze. Miasto będzie czystsze od spalin. Ale zawsze znajdą się malkontenci którzy potrzebują słuchać jak trawa rośnie i im będzie przeszkadzać nawet ruch rowerów w tym hobby.

Przecież po wybudowaniu obwodnicy samochody dalej będą jeździć pod oknami. Jedyna korzyść będzie taka, że część z tych pojazdów pojedzie pod oknami po drugiej stronie osiedli. To samo dotyczy spalin - one nie znikną, tylko pojawią się z drugiej strony. W zamian za wyprowadzenie części ruchu z Alej mieszkańcy dostaną drogę przez sam środek
rewitalizowanych terenów rekreacyjnych.

O tym wszystkim mówią wszyscy ci, którzy zwracają uwagę na fakt budowy kolejnej ulicy w mieście, będącą obwodnicą Stalowej Woli jedynie z nazwy. Ty ich nazywasz malkontentami.

Polecałabym sprawdzić planowanie przestrzenne rejonów przy tej obwodnicy. Droga jak to droga, zawsze kogoś gdzieś prowadzi. Będzie na wysokim nasypie wzdłuż Sanu od mostu na Nisko. Powodzi się nie będzie bała, bo inaczej co to za droga?

Art - kto właściwie wywołał temat obwodnicy?
Włodarze miasta, czy wyborcy?

manukun w Warszawie Wisłostrada i tereny rekreacyjne nad Wisłą jakoś sobie nie przeszkadzają. Co do stwierdzenia że spaliny i tak będą wytwarzane, trudno się z tym nie zgodzić. Mało tego nawet jeśli droga została by przeniesiona na drugą stronę Sanu, spaliny nadal będą powstawać w samochodach. Obecnie spaliny wytwarzane są pod oknami mieszkań, przy nowej obwodnicy będą wytwarzana 500m od bloków, a to jest duża różnica. Biorąc pod uwagę spaliny to umieszczenie obwodnicy po wschodniej stronie miasta (przy Sanie) jest znacznie korzystniejsze niż umieszczenie po zachodniej od strony lasu. Mamy w większości wiatry z kierunku zachodniego.

W Warszawie zbudowano tunel na Wisłostradzie na wysokości centrum miasta. Na nim powstały tereny rekreacyjne i CNK.

Obwodnica Stalowej Woli od wschodu mogłaby przebiegać po drugiej stronie Sanu. Nadbereżny z Ortylem skutecznie udupili ten projekt, budując nową ulicę od blokami.

Jest mała obustronna aktywność jak na taki temat, a przebieg ustalony jeszcze za poprzedniej władzy. Chyba wyborcy się nieśmiało zapytowywują co z uzbrojeniem terenu przy drodze.

Dobrze, tylko nikt tutaj nie mówi nic o lesie tylko o przerzuceniu tej drogi za San. Obwodnica to nie tylko spaliny ale i hałas. Również problemy komunikacyjne na odcinku od ul Chopina do mostu. Zwróć uwagę na plan i przejdź się pod vivo. Ta droga ma przechodzic zaraz jak kończą się parkingi. Dlatego się pytam czy będzie pod ziemią, w niecce, tunel czy jak a nad nią wiadukty do vivo, na Błonia itd. Jeżeli ta droga powstanie w takim kształcie to odetnie miasto od Sanu.

Będzie na poziomie istniejącej obwodnicy Rozwadowa, to przedłużenie wedle podanego wcześniej planu.

Czyli możemy zapomnieć o spacerze na Błonia i do vivo? Co z drogą od Poniatowskiego do vivo? Jakie będzie dojście do rewitalizowanych błoni?

I oni chcą dni Stalowej Woli na błoniach zrobić. To chyba zamkną drogę na ten czas.

Dojście do błoni będzie od Vivo i od ul. Czarnieckiego. Nie sądzę, żeby zbudowano cokolwiek bezkolizyjnego pomiędzy - budżet na tę drogę został znacznie okrojony.

Czyli dojście do vivo będzie od ronda na podskarpowej i od ronda na Czarnieckiego?
Chylę czoła rozwiązaniom komunikacyjnym.

Pytam - bo obwodnica to wiekowa już kiełbasa wyborcza.....

Tylko chyba w przeciwieństwie do lat poprzednich, tu może być rywalizacja o to kto skasuj bądź skoryguje ten bubel.

Obwodnica jest bardzo potrzebna, no ale taka która idzie po za miastem a nie w mieście i to jeszcze przez tereny rekreacyjne.

No ale są tacy co popierają każdy pomysł władzy nawet te najbardziej głupie. Przecież nikt nie jest kryształowy Głupi obywatel na wagę złota

Wiem że będą zaraz znawcy pisać, że to głupota, ale moim zdaniem obwodnica powinna zaczynać się między Jeżowym, a Nowosielcem, przejść lasami do strefy ekonomicznej, czyli tereny byłej HSW i dalej mijać Stalową w kierunku Grębowa, wtedy Działkowy mieliby dalej swoje działki, a ruch całkiem minąłby miasto i wszyscy byliby zadowoleni, wszyscy oprócz tych którzy na obecnie budowanej obwodnicy zrobili interes życia.

Nie szkoda wam ścierać paluchów na te dywagacje? Przebieg obwodnicy jest znany od lat, była kupa czasu na pikiety, zbieranie podpisów, przykuwanie się do drzew, itp. Teraz jak maszyny mają wjeżdżać obudziło się kilku ekspertów że nie tędy droga. Pewnie że tej drodze daleko do ideału i parametrami i przebiegiem ale chyba trochę za późno na tą dyskusję.

Przypominam, że budowę obwodnicy Augustowa zatrzymano na etapie równania tłucznia pod asfalt.

Wszystko można, pytanie - czy warto.

Wystarczyło przerzucić na drugą stronę Sanu - tam będzie biegła S74. Pomysł budowy przez las byłby zaraz oprotestowany i bardzo kosztowny.

Niech budują jak jest. Popieram w 100 procentach. Z ludzmi jest tak ze zawsze trafi sie jakas osoba której cos nie pasuje. Obwodnica musi byc w jakimkolwiek kształcie i guzik mnie obchodza błonia na ktorych jestem raz na rok. Jak trzeba bedzie to przejde przez ulice. Mieszkam przy glownej trasie i mnie nikt nie pytal o zgode na ruch choc dom stoi zanim powstala. Nie wspominam o ruchu 40 metrow od domu a od 7 do 18 ciezko przejsc przez ulice. Ktos kto mi mowi ze 500m od bloku to mało proponuje zeby walnął się w łeb, a jak go nie stac na wyprowadzke na wieś niech sobie uswiadomi ze mieszka w mieście ze wszystkimi tego konsekwencjami. Nasprowadzało się lata temu ludzi zamieszkali w blokach z lokalami usługowymi a teraz wszystko im przeszkadza i przy glownej chce miec cisze jak w kampinosie. Rozumu troche polecam. Wiem co mowie bo mieszkam przy nieszczesnej glownej i jak tylko wyjedzie 30 -40 procent ruchu z miasta bedzie git.

Wszystko się zgadza tylko jaki sens miała budowa obwodnicy przez działki i koło Sanu skoro i tak setki tirów muszą dojechać przez miasto do zakładów na terenie byłej HSW.

Do zakładów na terenie byłej HSW tiry dojadą łącznikiem (do ulicy Energetyków) więc przez środek miasta z pewnością nie będą jeździły. Nie zmienia to jednak faktu, że usytuowanie obwodnicy jest idiotyczne i nadal będzie ona biegła przez miasto (blisko bloków położonych przy ulicy Poniatowskiego, niemal pośrodku działek i terenów rekreacyjnych, przed VIVO).

Rozumiem że myślisz że ta obwodnica to będzie takie Poniatowskiego. Jesteś w błędzie.
Nie przejdziesz sobie bo będzie ogrodzona jak podskarpowej, barierki ekranami i innym ustrojstwem. Jedyne przejście ew dojazd będzie tak jak pisał manukun. Przy Czarnieckiego i vivo. Pomiędzy żadnych kładek, wiaduktów czy przejsc. Tak jak na podskarpowej między vivo a brandwicka (tam masz chociaż wiadukt). Poza tym Twierdzisz że przebieg był znany. Wybacz ale w jakiej formie? Rozpikselowanej mapki na której nic nie było widać a zarys ulicy po powiększeniu miał w skali szerokość 100m? To może takiej powinniśmy chcieć skoro takie były plany. Wg mnie obecny przebieg obwodnicy był skrzętnie ukrywany żeby czasem zwykli obwatele nic nie wiedzieli i siedzieli cicho. Kto z was bywa w urzędzie i sprawdza plany zagospodarowania? Obowiązek informowania spoczywa właśnie na mediach. No ale przecież można wrzucić mapkę w kiepskiej jakości i ręce umyte. Przecież informowaliśmy.