Co z tego, że jest dużo ścieżek w Stalowej jak na większości z nich jest położona kostka i baaaardzo często są porozbijane butelki i to tylko na ścieżkach. I nie zapominajmy o ścieżce od szpitala do Ozetu, na której kostka pamięta jeszcze końcówkę lat 90 i wiecznie łuszczące się krawężniki.

Szopen, tu nie chodzi o ilość ddr a ich jakość, szczegołni zjazdy i wjazdy . Ja sobie nie wyobrażam jazdy po nich na rowerze miejskim czy szosowym . Na crossowym już lepiej ale to też nie na wszystkich . Trochę km mam na swoim koncie w różnyxh warunkach więc wim o czyym piszę
Jeśli się nie znam na danym temacie to sie nie udzielam w przeciwieństwie do wielu forumowiczów którzy klepią poaty dla samwgo klepania .

Większości zabrać rowery stwarzają duże zagrożenie na ścieżkach jadąc środkiem i nie maja zadnej świadomości ze inni jeżdżą troszkę szybciej

Mariusz77, z jednym się z Tobą zgodzę. Nie ma co dyskutować z "fachowcami". Jak czytam, że do miasta naszego tylko "góral", bo ścieżki są z kostki brukowej i zdarzają się krawężniki, to czuję, że nie ma o czym dyskutować.

A co zrobić z pieszymi na ścieżkach?

Mi temat roweru jest bdb znany.

Najbardziej wspolczuje starszym ktorzy dosiadaja nie dopasowane do siebie rowery i wygladaja jak pokraki...bez sensu sie mecza... Dzieciom ktorym ciagle kupuje sie rowerki z bocznymi kolkami co jest bez sensu, powinna byc biegowka... To przykre bo daje obraz jak bardzo mamy niska swiadomosc i gdzie byli ci doradcy.


No ale czego sie spodziewac , jak wchodze do sklepu i prosze detke a pan mowi ze sie skonczyly, okej, to prosze łatki, no ale okazuje sie, że łatki tez sie skonczyly...


I jeszcze to zsiadanie z roweru na przejezdzie rowerowym i przejezdzanie przez przejscie dla .pieszych.. totalny chaos i balagan, wiecej porzadku juz jest chyba w Indiach

Kolego SzoPeN nie odpusciełem dyskusji-poprostu zadałem pytanie i czekałem na odpowiedzi innych użytkowników
Apropo budzetu podałem 1500 zł ale wiadomo ze plus minus jakieś dalikatnie może być kwestia jest tego czy dla mnie amatora np jest sens dopąłcać za rower np 500 zł i kupić za 2 tys czy za 1500.-czy aż tak odczywalna i widoczna jest róznica w osprzęcie
Prosze podajcie linki do jakis konkretnych modeli które polecacie-przewija sie widze mocno Kross- a co np z Inibike oraz Merida, Lazarro i inne firmy???

Juz Giant Talon możesz mieć za 2100 nowego tylko nie spodziewaj się że będzie na XT i tylko kola 27.5 jako na amatora osprzęt Altus i hamulce tektro powinny wytrzymać

A co ma zrobić pieszy z rowerzystą na chodniku? Rowerzyści w większości zachowują się jak chamy na ścieżkach gdy idzie tam pieszy a potem za chwile wjeżdżają na chodnik i już liczą na wyrozumiałość której przed chwilą nie mieli. Non stop mnie to spotyka, na przykład ide sobie pieszo chodnikiem który znajduje się za wiaduktem w strone sanu. Jadą rowery i gdy ktoś idzie po ścieżce to rowerzyści wielce oburzeni a za kilka sekund skręcają w prawo na chodnik (w strone pawilonów Alior banku) i przeszkadzają pieszym. Piesi zachowują się już wyrozumiale. A powinni tak samo jak ci rowerzyści przed chwilą. To dzieje się w całym mieście- rowerzyści są plagą chodników. Mieszkam w 4-piętrowcu i nikt nie doprowadza swojego roweru po chodniku przyblokowym do klatki każdy jedzie na nim.

no i rowerowa plaga się zaczęła . Jakoś trzeba żyć . Poczekajmy na szaleńców na elekrtycznych hulajnogach którzy bedą pedzić chodnikami i DDR , o rolkarzach szaleńcach nie wspomnę . Piesi za wczasu niech kupują metalowe hełmy i ochronne "żółwiki" .Lato , Lato się zaczęło ..

Szopen , nie twierdzę że tylko góral bo wiadomo ze nie każdemu taki rower pasje, po drugie każdy ma na ten temat swoje zdanie i ma do tego prawo Ja swoje wyraziłem i chyba mam prawo do tego ??
A mowa była nie tylko o jezdzie po miescie ale i po lesie w którym nie zawsze są drogi szutrowe .
Jeśli ktoś ma zamiar kupić górala czy crossa to niech ,wróci uwagę czy w ramie ma otwory na bagażnik bo nie wszystkie rowery je posiadają a nie każdy lubi w plener jechać z plecakiem .