Posty: 89
Dołączył: 9 Lut 2021r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Polak się będzie cieszył ze go kierownik po plecach poklepie
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 251
Dołączył: 8 Lis 2018r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Na podwyżkach skorzystają ci co chodzą na nadgodziny bo dostaną dodatkową kasę i ci co mają najmniejsze stawki mają mieć wyrównanie.
|
|
Posty: 2
Dołączył: 20 Maja 2021r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
No jak tam zadowoleni z podwyżek? Ponoć wszyscy pracownicy QM i Wysyłki oprócz 5,5 % podwyżki dostali jeszcze po 100 zł dodatku od swojego kierownika? Na Pakowni w zakładzie nr 2 jak przy każdej podwyżce dodatki i ekstra premię dostali tylko kierownicy i pociotkowie kierownika P.
|
|
Posty: 2
Dołączył: 20 Maja 2021r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
No jak tam zadowoleni z podwyżek? Ponoć wszyscy pracownicy QM i Wysyłki oprócz 5,5 % podwyżki dostali jeszcze po 100 zł dodatku od swojego kierownika? Na Pakowni w zakładzie nr 2 jak przy każdej podwyżce dodatki i ekstra premię dostali tylko kierownicy i pociotkowie kierownika Ł.P.
|
|
Posty: 10
Dołączył: 1 Sty 2021r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Najwyższe podwyżki brutto w tej firmie były pierwszego lipca 2008r. Wtedy naprawdę można było poczuć że pracownicy byli mile docenieni lub nawet można powiedzieć że i zaskoczeni. Podwyżka sięgała ponad 40% Z przeciętnej pensji jak na tamten czas pracownika produkcyjnego w wysokości około 1500 zł podwyżka na prawie 2100 to było coś. To się czuło. Nie narzekam czy coś w tym stylu. Porównuję tylko podwyżkę z przed 13-tu lat do tej obecnej teraz której tak naprawdę nie czuję się że była. Na papierku jednak ładnie nawet widać te 10% tylko jakoś tak naprawdę niewiele się odczuwa te niby prawie 400zł brutto. Takie jakby "wymęczone" na raty z dodatkami za godziny nocne od lipca. Mimo dobrze że coś podnieśli. W tamtym roku 2020 nie było żadnej podwyżki więc te 10% wypadałoby podzielić teraz na pół. Wtedy realna wartość podwyżki wynosi już tylko 5%. Inflacja też wynosi obecnie gdzieś około 5% więc tak naprawdę wychodzimy na zero. Taka jest moc obecnych podwyżek. Zaleta pracy w Superiorze to na pewno ta że jednak przelewy są zawsze na czas od ponad 20 już lat i jednak te 2 tygodnie urlopu też jednak są ciągłe w okresie letnim. A zarobki są pewnie podobne jak w całym naszym regionie choć kasjerka w lidlu, biedronce, czy kauflandzie na start ma pensje brutto podobną do osób pracujących na produkcji praktycznie od samego początku w tej firmie za czasów Riala, Uniwheelsu czy teraz Superiora. Firma o ugruntowanej światowej renomie jak to często siebie określa. Tylko faktycznie kto tak naprawdę wie czym się zajmuje nasza firma poza naszym regionem. Wystarczy zapytać w Warszawie, Katowicach, Krakowie czy innym większym mieście czy słyszeli o Rialu, Uniwheelsie czy obecnym Superiorze. Firma z tradycją. Prawie tak znana w Europie i nie tylko jak coca cola, pepsi czy stado innych. Flagi jednak dumnie łopoczą na wietrze przed bramą. Dobrze że jednak istniej na rynku i daje to utrzymanie wielu ludziom w naszym regionie. Faktem jest jednak to że długoletni pracownik produkcyjny dostaje na wypłatę tyle co nowy świeży pracownik przyjmujący się na start do jednego z okolicznych marketów. Mimo wszystko nie zmienię tej pracy bo jednak polubiłam tych ludzi z którymi pracuję i pomimo że nadal jestem najmniejszym trybikiem w tej wielkiej firmie to jednak mam takie wrażenie wielu ludzi pracujących tu od wielu już lat jest niedocenianych choćby ze swojego już nabytego doświadczenia. Pozdrawiam
|
|
Posty: 52
Dołączył: 6 Lut 2017r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja dodatkowe 100zł nie dostałem już 8 lat przerobione a gówniarz robi parę msc miał chorobowe i 100zł dostał sprawiedliwość w tej firmie po huju.Tak kierownik ŁP docenia ludzi.
|
|
Posty: 251
Dołączył: 8 Lis 2018r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Ja dodatkowe 100zł nie dostałem już 8 lat przerobione a gówniarz robi parę msc miał chorobowe i 100zł dostał sprawiedliwość w tej firmie po huju.Tak kierownik ŁP docenia ludzi. Ty pracujesz juz 8 lat ,a ja od samego początku istnienia firmy i co mam powiedzieć??
|
|
Posty: 566
Dołączył: 15 Marz 2011r. Skąd: STW Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
Ty pracujesz juz 8 lat ,a ja od samego początku istnienia firmy i co mam powiedzieć??[/cytat]
Widocznie tyle jesteś wart... .... osiem lat pracy, 2386 wpisów płaczków na stalowemiasto.pl .... ile byś chciał podwyżki za ciągłe płaczki... |
|
Posty: 251
Dołączył: 8 Lis 2018r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Ty pracujesz juz 8 lat ,a ja od samego początku istnienia firmy i co mam powiedzieć?? Widocznie tyle jesteś wart... .... osiem lat pracy, 2386 wpisów płaczków na stalowemiasto.pl .... ile byś chciał podwyżki za ciągłe płaczki... [/cytat]Nie wiesz o co chodzi to zawrzyj ryj i siedz cicho |
|
Posty: 251
Dołączył: 8 Lis 2018r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Podwyżki was tak zszokowały, że milczycie ?
|
|
Posty: 89
Dołączył: 31 Maja 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Podwyżki były całkiem przyzwoite. Na tyle ile mogli dać tyle dali. Trzeba się rozwijać, starać, dawać z siebie więcej, być zmotywowanym na maxa. Wtedy kasa będzie większa. Wszyscy będą zadowoleni.
|
|
Posty: 93
Dołączył: 7 Lut 2017r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
A ja nadal czekam na aneks
|
|
Posty: 167
Dołączył: 25 Paź 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Podwyżki były całkiem przyzwoite. Na tyle ile mogli dać tyle dali. Trzeba się rozwijać, starać, dawać z siebie więcej, być zmotywowanym na maxa. Wtedy kasa będzie większa. Wszyscy będą zadowoleni. Nie wierzę własnym oczom Dwa lata ceny lecą w górę, inflacja rośnie a ten pisze że zadowolony. System czterobrygadowy, rozjebany zegar biologiczny.Już sobie wyliczajcie po których albo przed którymi zmianami macie problemy ze spaniem. Wyrównanie do najniższej krajowej ze stycznia wliczone w podwyżkę 50 ojro podwyżki "Niemiec płakał jak to czytał" Motywuję Cię to? Czy twoja motywacja polega na tym że widząc pistacjuszów w odblaskowych kamizelkach myślisz "Ja też sobie będę tak siedział i kawkę pił". Co do jednego się zgodzę, odnośnie tego "Wszyscy będą zadowoleni". Tak. Jak wybije 15-ta na zegarze PS. Podwyżki miałem zostawić bez komentarza, ale na takie posty ciężko nie odpisac |
|
Posty: 442
Dołączył: 8 Wrz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Nie jestem pracownikiem Waszej Firmy ale powiem Wam tak:
Nie wierzycie w swoje możliwości! W każdym większym zakładzie dozór wraz z firmami zewnętrznymi drenuje firmową kasę za przyzwoleniem (lub niewiedzą, co wg mnie wiąże się z głupotą, właściciela). Spójrzcie jak się mają Wasi przełożeni. Przecież niejednokrotnie wywodzą się oni z Waszego otoczenia. Wiem, że nie wszyscy mogą być kierownikami czy majstrami, ale jak tylko wskoczą na stołek i mają bliższe kontakty z firmami zewnętrznymi to niemalże od razu ich status społeczny (finansowy) wskakuje na inny poziom, mimo iż płaca zasadnicza na tym stanowisku nie jest jakaś kosmiczna Traktują zwykłych roboli jak niewolników, okrzyki, kary, zabrane premie. A Wy na to wszystko dajecie przyzwolenie. Nawet nie macie pojęcia jak telepią gaciami jak widzą niezadowolenie w Waszych oczach Przecież gdyby nie Wasza praca to Oni by nie istnieli! Kogo by poganiali? Za kogo premię brali? Wystarczy tylko, że będziecie trzymać się razem!!! W końcu człowiek powinien szanować człowieka i należycie wynagradzać go za ciężką pracę. 3majcie się |
|
Posty: 167
Dołączył: 25 Paź 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Spójrzcie jak się mają Wasi przełożeni. Przecież niejednokrotnie wywodzą się oni z Waszego otoczenia. Wiem, że nie wszyscy mogą być kierownikami czy majstrami, ale jak tylko wskoczą na stołek i mają bliższe kontakty z firmami zewnętrznymi to niemalże od razu ich status społeczny (finansowy) wskakuje na inny poziom, mimo iż płaca zasadnicza na tym stanowisku nie jest jakaś kosmiczna Dosyć długo tu robię i niestety to jest fakt. Połowa obsadzonych stanowisk to są ludzie, którzy pracowali na produkcji i mało od Siebie wymagali za to teraz wymagają więcej od innych To się nazywa dociskanie balona, zobaczymy kiedy pęknie. Trochę tu, trochę tam... no niestety Panu musimy już podziękować.. Następny poproszę " Ten jest dobry nawet nie wie o co chodzi. Takich ludzi nam trzeba |
|
Posty: 194
Dołączył: 17 Kwie 2017r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
50 euro i to po wielkich wyliczeniach na kartce wypisane żebyś mógł/a popatrzeć jak zapomniesz. Inżynier dalej widzę męczy ludzi głupimi tekstami...wy zacznijcie ludzi szanować. Nie wiem jak ludzie na produkcji to wytrzymują
|
|
Posty: 52
Dołączył: 6 Lut 2017r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT W końcu człowiek powinien szanować człowieka i należycie wynagradzać go za ciężką pracę. 3majcie się Nikt tam nikogo nie szanuje nawet sami siebie nie szanujecie jak można do zmianowego na pakowni z2 biegać i tylko TATA TATUSIU nie ma szacunku wcale tylko włażenie w dupe. |
|
Posty: 12
Dołączył: 12 Lut 2021r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Wypadało by zadać pytanie dyrekcji, jak niekompetentni są kierownicy działu, skoro nie są w stanie określić kto na ile podwyżki zasługuje(jakie ma podejście do pracy i jak ja wykonuje). Koniecznie jest brać zewnętrzna firmę która, może się mylę ale nie wiele wie o poszczególnych procesach w produkcji, by ustaliła kto ile ma dostać danej "podwyżki"?
I tym sposobem czy pracujesz 5 lat czy 5 miesięcy dostajesz taka sama kwotę... Śmiech! I jak ma to zmotywować ludzi do pracy którzy robią 2 lata bez podwyżki a na nią ciężko zapracowali skoro dostają tyle samo a czasami mniej niż ktoś kto dopiero dołączył do tej firmy? |
|
Posty: 52
Dołączył: 6 Lut 2017r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Nie każdy dostał dodatkowe 100zł.
|
|
Posty: 56
Dołączył: 17 Marz 2020r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
W superiorze nigdy nie będzie szacunku do pracownika. Dla przykładu pracownik który pracuje w tym zakładzie 10lat zarabia 50-10zł więcej od pracownika który robi tam 1-3 lata. Śmiech na sali.
|
|
Posty: 1
Dołączył: 28 Maja 2021r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Czytam ten wątek od samego jego powstania, a o wcześniejszych już nie wspomnę. Nigdy się nie angażowałem w wypowiadanie tutaj, ani komentowałem innych postów. Ale posty odnośnie rozdzielania podwyżek przez kierowników/brygadzistów zmianowych trochę mnie zmotywowały jednak na naskrobania co nieco jak to wygląda z tej drugiej strony. Bo
widzę że sporo osób na jakieś dziwne wyobrażenia jak to wygląda. Pokrótce opiszę jak to wygląda z tej drugiej strony, brygadzisty. Oczywiście mam świadomość, że nie w każdym z naszych trzech zakładów jest tak samo, czy nawet na poszczególnych wydziałach wyglądać to może inaczej, wiadomo kwestia ludzi. Możliwe że mogę coś przekręcić, albo mogą być jakieś niedopowiedzenia, ale wygląda to mniej więcej tak: Na dany wydział jest przeznaczona określona pula pieniędzy. Jak ona jest wyliczana to pewnie wiedzą tylko kadry i góra góry. Ale w przybliżeniu można założyć że jest średnia podwyżki jaka ma wyjść x liczba osób na wydziale. I teraz pewne założenie, wychodzi na to że pula liczona jest pełną liczbą etatów. Wg. komunikatu miało to być "średnio" 5,5% razy powiedzmy 160 osób. To daje Wam pule na wydział. I tu pewna uwaga, 5,5% liczone od Waszej podstawy i tak, to jest BRUTTO! Zazwyczaj jest tak że kierownik wydziałowy konsultuje poszczególne podwyżki z kierownikiem/brygadzistą zmianowym. Podstawa, żeby komuś dać więcej niż te 5,5% to niestety komuś trzeba zabrać. Nie wszyscy są świadomi tego. Nie każdy też wie ale dalej funkcjonuje u nas system oceniania pracowników, kiedyś, dawno temu (starzy pracownicy na pewno pamiętają) te oceny były na kwitku. Owy system jest taką podstawą do podwyżek. Chociaż osobiście uważam że ocenianie A,B,C,D, jest za wąskie. Oczywiście czy to jest brane pod uwagę to jest indywidualna sprawa wydziałowego czy tam zmianowego. Ze swojej strony powiem że miało to taki średni wpływ, chociaż sam jestem pytany o oceny dla danego pracownika (ale jak wcześniej stwierdziłem, ten system oceny jest do dupy). Mając powiedzmy 30 pracowników pod sobą, ale etatów na 35, to zostaje te 5 szt. podwyżek do rozdzielania. Nie wiem jak jest na innych wydziałach, ale ja osobiście mam w dupie to czy mam jakąś "osobistą niechęć" do jakiegoś pracownika czy coś wręcz odwrotnego. Wprost, podwyżka u mnie jest przydzielana wg tego co dany pracownik potrafi, czy jest samodzielny, a jeszcze lepiej czy wykazuje zaangażowanie większe niż jest od niego wymagane, czy ma ambicje żeby poszerzać swoją wiedzę. I chyba nie muszę pisać, na które osoby rozłoży się te 5 wolnych etatów. Dla mnie jest to proste i przejrzyste. Ale ... Nie czarujmy się, stawki na produkcji u nas są takie jakie są. Kto tu pracuje to wie. Osobiście dla mnie ten dodatkowy papierek do aneksu to jest potwarz dla pracowników że jakie to nie podwyżki dostali. Góra ma jakieś dziwne podejście do wynagrodzeń starając się usilnie premiować nowych pracowników żeby im podnosić stawki. A starszy pracownik stażem to co? No pewnie, nie zwolni się, bo ma kredyty, rodzinę, zobowiązania. I podsumowując, u mnie wyszło (mam nadzieje, bo wglądu do aneksów pracowników, ani stawek nie mam, a wiem że kadry wtrącają się do poszczególnych stawek!!!) na 30 osób zdecydowana większość ma powyżej tych 5,5% wynikających z ich stawek i średnia na brygadę na pewno wyszła powyżej tej wartości. A obrazując to wyglądało tak, że ktoś dostał 200zł, a drugi 230 zł. I tak to wygląda niestety :( Pomijam te stówki wyrównywujące. Na tym cały bajer polegał niestety. |
|
Posty: 251
Dołączył: 8 Lis 2018r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Czytam ten wątek od samego jego powstania, a o wcześniejszych już nie wspomnę. Nigdy się nie angażowałem w wypowiadanie tutaj, ani komentowałem innych postów. Ale posty odnośnie rozdzielania podwyżek przez kierowników/brygadzistów zmianowych trochę mnie zmotywowały jednak na naskrobania co nieco jak to wygląda z tej drugiej strony. Bo opisałeś się chłopie i po co?? Wytłumacz konkretnie co to znaczy pula kasy na dany wydział. Czy podwyżki zależą od tego jak dany wydział funkcjonuje jakie ma straty itp itd ??
widzę że sporo osób na jakieś dziwne wyobrażenia jak to wygląda. Pokrótce opiszę jak to wygląda z tej drugiej strony, brygadzisty. Oczywiście mam świadomość, że nie w każdym z naszych trzech zakładów jest tak samo, czy nawet na poszczególnych wydziałach wyglądać to może inaczej, wiadomo kwestia ludzi. Możliwe że mogę coś przekręcić, albo mogą być jakieś niedopowiedzenia, ale wygląda to mniej więcej tak: Na dany wydział jest przeznaczona określona pula pieniędzy. Jak ona jest wyliczana to pewnie wiedzą tylko kadry i góra góry. Ale w przybliżeniu można założyć że jest średnia podwyżki jaka ma wyjść x liczba osób na wydziale. I teraz pewne założenie, wychodzi na to że pula liczona jest pełną liczbą etatów. Wg. komunikatu miało to być "średnio" 5,5% razy powiedzmy 160 osób. To daje Wam pule na wydział. I tu pewna uwaga, 5,5% liczone od Waszej podstawy i tak, to jest BRUTTO! Zazwyczaj jest tak że kierownik wydziałowy konsultuje poszczególne podwyżki z kierownikiem/brygadzistą zmianowym. Podstawa, żeby komuś dać więcej niż te 5,5% to niestety komuś trzeba zabrać. Nie wszyscy są świadomi tego. Nie każdy też wie ale dalej funkcjonuje u nas system oceniania pracowników, kiedyś, dawno temu (starzy pracownicy na pewno pamiętają) te oceny były na kwitku. Owy system jest taką podstawą do podwyżek. Chociaż osobiście uważam że ocenianie A,B,C,D, jest za wąskie. Oczywiście czy to jest brane pod uwagę to jest indywidualna sprawa wydziałowego czy tam zmianowego. Ze swojej strony powiem że miało to taki średni wpływ, chociaż sam jestem pytany o oceny dla danego pracownika (ale jak wcześniej stwierdziłem, ten system oceny jest do dupy). Mając powiedzmy 30 pracowników pod sobą, ale etatów na 35, to zostaje te 5 szt. podwyżek do rozdzielania. Nie wiem jak jest na innych wydziałach, ale ja osobiście mam w dupie to czy mam jakąś "osobistą niechęć" do jakiegoś pracownika czy coś wręcz odwrotnego. Wprost, podwyżka u mnie jest przydzielana wg tego co dany pracownik potrafi, czy jest samodzielny, a jeszcze lepiej czy wykazuje zaangażowanie większe niż jest od niego wymagane, czy ma ambicje żeby poszerzać swoją wiedzę. I chyba nie muszę pisać, na które osoby rozłoży się te 5 wolnych etatów. Dla mnie jest to proste i przejrzyste. Ale ... Nie czarujmy się, stawki na produkcji u nas są takie jakie są. Kto tu pracuje to wie. Osobiście dla mnie ten dodatkowy papierek do aneksu to jest potwarz dla pracowników że jakie to nie podwyżki dostali. Góra ma jakieś dziwne podejście do wynagrodzeń starając się usilnie premiować nowych pracowników żeby im podnosić stawki. A starszy pracownik stażem to co? No pewnie, nie zwolni się, bo ma kredyty, rodzinę, zobowiązania. I podsumowując, u mnie wyszło (mam nadzieje, bo wglądu do aneksów pracowników, ani stawek nie mam, a wiem że kadry wtrącają się do poszczególnych stawek!!!) na 30 osób zdecydowana większość ma powyżej tych 5,5% wynikających z ich stawek i średnia na brygadę na pewno wyszła powyżej tej wartości. A obrazując to wyglądało tak, że ktoś dostał 200zł, a drugi 230 zł. I tak to wygląda niestety :( Pomijam te stówki wyrównywujące. Na tym cały bajer polegał niestety. |
|
Posty: 320
Dołączył: 30 Lip 2019r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Staryodlewnik - co ty nie kumasz o czym pisał sup 1 ? Zarząd ma cie w dupie , twoje lata pracy i doświadczenie się nie liczą . Jesteś już niewolnikiem tego zakładu . A nowych dopiero trzeba złapać na lep , kwiatki pomalować miodem posmarować . Nie ma czegoś takiego jak kasa na dany dział - w dużej firmie wszyscy dostają po równo ( średnia ) . Ty jesteś tylko słupikiem w tabelce - to sobie uświadom . Jak walniesz w kalendarz, to nawet nikt po tobie łezki nie uroni - bedzie tylko nastepne ogłoszenie że firma szuka wyrobnika ....
|
|
Posty: 167
Dołączył: 25 Paź 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Podobno od strony Eurometalu doły już kopią dla starych pracowników
|
|
Posty: 1
Dołączył: 4 Cze 2021r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Kiedyś tam pracowałem (dawny rial) praca na OM to najlepiej laga i w nic nie wnikać i nie brać L4 najlepiej ale zdarzało się sezon grypowy itp siła wyższa niestety ale przełożeni byli w porządku (brygadzista, ustawiacz) nie powiem brygadę miałem spoko a dziś pewnie wszystko zmieniło się o 180 st
|
|