Temat się zwichrował.

http://biznes.interia.pl/finanse-osobiste/news/biedronka-przekonuje-ze-jest-przygotowana-na-wolne,2559392,4141
Odbije sie to jeszcze wszystkim zainteresowanym czkawką zwłaszcza pracownikom....Ale do koscioła pójda przynajmniej

Odbije sie to jeszcze wszystkim zainteresowanym czkawką zwłaszcza pracownikom....Ale do koscioła pójda przynajmniej

a ci co z kościołem najwięcej wojują przed śmiercią zawołają księdza...

: D Antylewak a co szaman okadzi mnie przed smiercią kadzidełkiem i co mi to da? Robaki nie sa wybredne i tam nie zjedza

Zapewne masz doświadczenie osobiste w tym temacie skoro tak pewnie twierdzisz

Zobaczymy po pierwszej niedzieli - jak nieco opadnie kurz bitewny....

mówię to na przykładzie choćby generała, od dziś już szeregowego...

bezdzie za to wiecej mirjsc pracy w mniejszych polskich sklepach bo utawa mowi tylko o zamykaniu duzych. Moze czesc z tych osob niechce robic niedziel i woli ten czas spedzac z bliskimi

W Sobotę towaru zabraknie. Współczuje sprzedawcom, zdecydowanie będą musieli skorzystać z zasłużonego odpoczynku w Niedziele.

A inni co pracowali w niedziele i dalej będą pracowali to co gorszy sort ?
Pisowskie dzielenie sprawiedliwością?Co im powiesz nie zasługujecie bo tak my uważamy?Ustawa nie ma nic wspólnego z dobrem ludzi tu chodzi tylko i wyłącznie o pokazanie ,ze my możemy wy musicie.

Idąc Twoim tokiem rozumowania, to urzednicy, którzy mają wolną i sobotę i niedzielę to najwyższy sort

rogerst - nie od razu Rzym zbudowano - idąc twoim tokiem rozumowania, lepiej nie robić nic, niż wprowadzać pozytywne zmiany stopniowo.

A niby czemu i na bazie czego takie stwierdzenie? Na Węgrzech tak nie było, więc czemu u nas ma być inaczej? Jak ktoś w niedziele jechał do galerii na "ciuchy" to nagle w osiedlowym sklepiku kupi worek chleba i mleka czy co? Do Tesco itp. jeździ się bo jest duży wybór i tanio - a co zaproponuje osiedlowy sklepik? Niestety, obawiam się raczej węgierskiego scenariusza, że ludzie będą w panice "obkupywać" się marketach przed weekendem (jak przed każdym świętem, jakby miała przyjść jakaś katastrofa).

Nie podoba Ci się zakaz handlu w niedzielę? Piotr Duda radzi: jedź do Czech

http://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103094,23108976,nie-podoba-ci-sie-zakaz-handlu-w-niedziele-szef-solidarnosci.html

. Zamknijmy wszystko - stacje benzynowe, kina i restauracje, a potem przyjdzie Andrzejek z Rogerstem i napiszą - głupia ustawa, bo nie mam gdzie zatankować i gdzie zjeść.

To nie idziesz moim tokiem rozumowania (jak zwykle jak nie macie argumentu obracanie kota ogonem) ja mowie o osobach pracujących w niedziele.

Dla ciebie pozytywna zmiana to zakaz a dla mnie byłaby pozytywna przez zmuszenie pracodawców do konkretnego wynagradzania za pracujące niedziele wraz z możliwością decydowania o chęci pracy lub nie. Już jak wiele razy pisałem nie uznaje paternalizmu i nie uważam ze ci którzy teraz robią wszystko co im się podoba bo maja większość sa uprawnieni do uważania mnie za idiotę który sam nie może zadecydować.

Masz problem z demokracją.

Z pisowska jak najbardziej .Bo nie ma nic wspólnego z demokracja.

"wygrajcie se wybory to przegłosujecie co chcecie.." Niesiołowski do Pis kilka lat temu...

A ci co w tych osiedlowych sklepikach pracują to co? Gorszy sort? Nie należy im się wolna niedziela, którą będą mogli spędzić z bliskimi ?

niech zamkną w niedzielę!

Jak chce to niech stoi na kasie sam właściciel a nie każe pracownicom stać albo siedzieć i to jeszcze w pampersach ...

No oczywiście. Bo to głupi pomysł. Niczego więcej się po tobie nie spodziewałem



Potwierdzasz, że PiS i PO niczym się nie różną?