Posty: 173
Dołączył: 19 Lut 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ciekawi mnie czy chiński inwestor wie o tym, że w sposób sztuczny zwalnia się z liugong ludzi z pracy. Po zwolnieniu z liugong są przyjmowani do Eko Ram, a Eko Ram za ciężkie pieniądze wypożycza owego pracownika liugongowi. Znam przypadek pracownika liugong, któremu zostało 3 lata do świadczeń. Po zatrudnieniu w Eko Ram musi pracować do 65,choć nadal pracuje tam gdzie pracował tylko zmienił się pracodawca. Wszystko jest legalne i zgodne z prawem.
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 122
Dołączył: 29 Sty 2017r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Chiński inwestor o tym prawdopodobnie i się cieszy. Dlaczego? Z dwóch powodów. Po pierwsze elastyczność dotycząca ilości pracowników w stosunku do zamówień - z usług agencji można szybko zrezygnować, a po drugie wskaźnik zysku lub przychodu na pracownika rośnie. Pracownicy agencji w raportach nie są wykazywani jako pracownicy tylko koszt więc:
W zakładzie zatrudniającym 10 pracowników koszty płac wynoszą 600 000 zł / rok. Przychód wyniósł 1 000 000 mln zł, a przedsiębiorstwo nie ponosi innych kosztów lub dla obu przypadków są stałe więc można je pominąć do porównania. Mamy zysk na poziomie 400 000 zł / 10 osób czyli 1 pracownik generuje 40 000 zł zysku. Zatrudniamy agencję która wyleasinguje nam 5 pracowników dotychczas zatrudnionych u nas. Czyli mamy: 1) 5 pracowników etatowych 2) 5 pracowników z agencji 3) koszty zatrudnienia 650 000 zł / rok (pensje + prowizja agencji) 4) Przychód na poziomie 1 000 000 zł 350 000 zł / 5 osób = 70 000 zł zysku na pracownika i tą wartość widzi centrala. Po co centrali taka żąglerka cyframi? 1) Akcjonariusze - na papierze widzimy wysoki zysk na pracownika czyli złudne poczucie wydajności pracy w zakładzie, 2) Kredytodawcy - co prawda podnosimy koszty, ale możemy czarować, że mamy wysoką wydajność co wraz z rozwojem zysk będzie dużo szybciej rósł (na wygenerowanie takiego samego zysku jak 2 pracowników etatowych w przypadku nr 2 potrzeba prawie 3 pracowników etatowych z przypadku nr 1 - przynajmniej w excelu ) |
|
Posty: 29
Dołączył: 10 Kwie 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Dzięki agencjom wyprowadzają pieniądze , żadne tam oszczędności , płacą agencjom na zachodnie konta grubą kase za niby pracownika dajmy na to 3000 euro . Jak kasa jest wyprowadzona można się podzielić
luu |
|
Posty: 490
Dołączył: 24 Kwie 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Standard zycia na zachodzie spada z powodu agencji. Zludny zysk pracodowcow w poczatkowej fazie powoduje ich zastoj w pozniejszym czasie . Pracownicy , ktorzy boja sie przyszlosci pracujac w agencjach zaczynaja oszczedzac co przeklada sie na spowolnienie obrotu pieniadza w gospodarce. Spada pozniej stopa zyciowa co w koncowym rozrachunku trafia w samych pracodawcow . Mozna przesledzic kraje zachodu i spytac sie osoby , ktore tam byly , ze co roku stopa zyciowa tam spada.
|
|
Posty: 1510
Dołączył: 22 Lut 2013r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Ciekawi mnie czy chiński inwestor wie o tym, że w sposób sztuczny zwalnia się z liugong ludzi z pracy. Po zwolnieniu z liugong są przyjmowani do Eko Ram, a Eko Ram za ciężkie pieniądze wypożycza owego pracownika liugongowi. Znam przypadek pracownika liugong, któremu zostało 3 lata do świadczeń. Po zatrudnieniu w Eko Ram musi pracować do 65,choć nadal pracuje tam gdzie pracował tylko zmienił się pracodawca. Wszystko jest legalne i zgodne z prawem. a to ile lat by pracował jakby go nie przenieśli do eko ram? Nie tyle samo? Przecież pracujemy do 65-ciu lat życia. Jeżeli mu nie zmniejszyli zarobków to może pracować gdziekolwiek i u kogokolwiek |
|
Posty: 1510
Dołączył: 22 Lut 2013r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Chiński inwestor o tym prawdopodobnie i się cieszy. Dlaczego? Z dwóch powodów. Po pierwsze elastyczność dotycząca ilości pracowników w stosunku do zamówień - z usług agencji można szybko zrezygnować, a po drugie wskaźnik zysku lub przychodu na pracownika rośnie. Pracownicy agencji w raportach nie są wykazywani jako pracownicy tylko koszt więc: W zakładzie zatrudniającym 10 pracowników koszty płac wynoszą 600 000 zł / rok. Przychód wyniósł 1 000 000 mln zł, a przedsiębiorstwo nie ponosi innych kosztów lub dla obu przypadków są stałe więc można je pominąć do porównania. Mamy zysk na poziomie 400 000 zł / 10 osób czyli 1 pracownik generuje 40 000 zł zysku. Zatrudniamy agencję która wyleasinguje nam 5 pracowników dotychczas zatrudnionych u nas. Czyli mamy: 1) 5 pracowników etatowych 2) 5 pracowników z agencji 3) koszty zatrudnienia 650 000 zł / rok (pensje + prowizja agencji) 4) Przychód na poziomie 1 000 000 zł 350 000 zł / 5 osób = 70 000 zł zysku na pracownika i tą wartość widzi centrala. Po co centrali taka żąglerka cyframi? 1) Akcjonariusze - na papierze widzimy wysoki zysk na pracownika czyli złudne poczucie wydajności pracy w zakładzie, 2) Kredytodawcy - co prawda podnosimy koszty, ale możemy czarować, że mamy wysoką wydajność co wraz z rozwojem zysk będzie dużo szybciej rósł (na wygenerowanie takiego samego zysku jak 2 pracowników etatowych w przypadku nr 2 potrzeba prawie 3 pracowników etatowych z przypadku nr 1 - przynajmniej w excelu ) załóż agencję i też będziesz zarabiał, nikt ci nie broni, weszły nowe przepisy a te twoje wywody to teoria hipotetyczna, taka nowa dziedzina malkontentów |
|