Dziekuję

[cytat]nr. 11, to nie pracownik, tylko sąsiad niestety na 100 procent
Zresztą, najwyżej mu plastrem buzię zakleję, albo pokonam jego własną BRONIĄ :p[/cytatPrzypominam tym co chcą kogoś zaklejać i pokonywać innych żeby czasami sami nie zostali pokonani.Przed wjazdem na osiedle stoi sobie taki duży niebieski znak którego kierowcy bloku nr.7 nie znali no i co jakiś czas dostają z tego tytułu mandaty a mówiący o tym że jest to strefa zamieszkania i swoje smrody parkujemy tylko w wyznaczonych miejscach czyli na parkingu a nie przy garażach czy pod blokiem pod klatką.Naprawdę panów którzy zostawiają karteczki za wycieraczką smrodów nie da się zakleić taśmą.Także chcących zaprowadzać swoje zwyczaje uprzedzam że może to być kosztowne bo na osiedlu poprawnych społeczników nie brakuje.

Przy blokach pod klatkami też są wyznaczone miejsca parkingowe /przynajmniej przy 11stce/ więc karteczkę to sobie mogą wetknąć w d... a co do znaku i parkowania to nie mam pojęcia co ma piernik do wiatraka , bo akurat ten znak nie ma nic wspólnego z tym gdzie się parkuje .Strefa zamieszkania – strefa w ruchu drogowym, w której pieszy może się poruszać swobodnie po całej udostępnionej do użytku publicznego przestrzeni i ma pierwszeństwo przed pojazdami (kierujący musi ustąpić pieszemu w każdym wypadku). Ponadto: Obowiązuje ograniczenie prędkości do 20 km/h. Więc nie mieszkańcy mają braki w znajomości znaków drogowych , bo parkowanie i to ze się parkuje w miejscach wyznaczonych to już inne znaki i przepisy.

Hehe, już widzę się ładnie integrujecie wybrańcy - laureaci mieszkaniowi. Jeszcze dobrze nie zamieszkali już zaczynają się schody, przepowiadam: tych noszących głowy wyżej d.py będzie sporo!! Widać to i po Waszych wpisach i na mieście i w sklepach ... niestety taka jest prawda, normalnych życzliwych ludzi coraz mniej. A nowe pokolenia będą jeszcze gorsze wychowane przez smartfony.

Ponadto:

Obowiązuje ograniczenie prędkości do 20 km/h.
Wolno parkować jedynie w miejscach do tego wyznaczonych.
Progi zwalniające nie muszą być oznaczone znakami pionowymi.
Opuszczając strefę zamieszkania, należy ustąpić pierwszeństwa wszystkim uczestnikom ruchu drogowego.

Masz rację banda idiotów. Jeszcze nie mieszkają a już sapią. Śmiech na sali

towarzystwo jest tam srednie. wiekszosc dostala przydzial po znajomosci. sa single ktorzy pewnie wynajma mieszkania, sa pary bez slubu zyjace ma kocia lape, sa lysole, jest tez rozwodka kolo 40tki mieszkajaca z duzo mlodszym fagasem. no sorry ale to miala byc pomoc dla ludzi mlodych przyzwoitych rodzin a nie jakis dziwnych tworow ludzi po przejsciach i takich ktorzy nie stanowia malzenstwa. a tutaj dodatkowo widac ze sa cwaniaczki ktorw pozjadaly rozumy i beda donosic za byle gowno na sasiadow.

Ciekawie się zapowiada

Jak ktoś ma dowody że ktoś dostał mieszkanie po znajomości a nie powinien go dostać to niech idzie do mediów. A jak nie, to nie ma o czym mówić. Ale robi się ciekawie.

Czyli przyzwoity człowiek to taki ktory ma akt małźeństwa

,,towarzystwo jest tam średnie'' ,,sa pary bez slubu,, sa lysole i 40letnia rozwodka... ja pierniczea o sobie co możesz dodac? Mieszkasz w idealnym bloku kazdy ma akt małżeństwa nie ma lysolow i kazdy sasiad szanuje sasiada...prawie jak rodzina :-) tylko pogratulować. Nie bierzemy 500+ nie mamy ,,jeszcze,, aktu małżeństwa razem z facetem pracujemy i nie mamy znajomości w urzedach no i popatrz bedziemy splacac kredyt przez 20lat a ludzie ktorzy nas nie znaja i tak beda oceniać ksiazke po okładce gapiac kto z kim i szybciutko na forum ,,mam nowe niusy,, bo przeciez nowe bloki na orzeszkowej to patologia trza obserwować i komentować jeszcze raz gratuluje mądrości.

Mamy juz w blokach jedna dewote ktora o wszystkich wszystko wie

nie porownuj blokow do mieszkan komunalnych ktore mialy byc pomoca dla rodzin. a dla mnie rodzina to malzenstwo z dziecmi a nie rozwodnicy i jakies nowoczesne twory. skoro od miasta to dla ludzi zyjacych zgodnie z przekonaniami. skoro dostali mieszkania rozwodnicy i wolne zwiazki tzn ze miasto popiera takie cos? nie zdziwie sie jak sie okaze ze beda tam tez pary homoseksualne. a lysole owszem- zamiast prac sie po gebach ma ustawkach niech wyladuje energie na budowie przynajmniej bedzie mial kase ma utrzymanie swojej rozwodki. po znajomosci bo skoro dostaja mieszkania jakies dziwne twory a normalnie funkcjonujace rodziny nie to jakim cudem?
a jak ktos chce zyc na kocia lape to prosze bardzo niech sobie zyje ale niech mie oczekuje pomocy przeznaczonej dla rodziny skoro nia nie jest.

Wyloguj się do życia Danielku, wszystkiego najlepszego

to po ile wynajmiesz nowe mieszkanie?

We wszystkim należy szukać pozytywów.To twa rodzina zostanie zaproszonado wywiadu na stlowym mieście jako wzorcowa!

Nie.Spełniający wyrażnie nakreślone kryteria!

Jakim cudem otrzymaliście mieszkanie?Pytam WY gdyż zgodnie z oświadczeniem jesteś tylkoTY lubo ON

Ale patologia na tej Orzeszkowej. Jeden lepszy od drugiego. Przyznawali mieszkania byle komu. I teraz widać że byle kto je otrzymal. Czekam na kolejne wpisy.

Danielek wylewa teraz swoje żale bo on nie dostał. Z resztą jak cała pozostała gromada, widzę, że znaleźliście nowe hobby w obrażaniu Nas na tym forum

A ja proszę Was - wszystkich mieszkających na naszym nowym, pięknym osiedlu, załatwiajmy sobie swoje sprawy między sobą, możemy sobie nawet założyć jakąś prywatną grupę na Facebooku, niech reszta gawiedzi stalowowolskiej nie ma polewki z naszych konfliktów bo zaraz sobie to podpinają pod patologię ;) jakby sami nigdy nie mieli z nikim zatargów

Bardzo dobry pomysł Klodia
Napewno będziemy mieli jeszcze nie jedną sprawę do omówienia związaną przede wszystkim z Naszym osiedlem i z Nami .Po co więc psuć nerwy zazdrosnym osobnikom z pełnych nie patologicznych rodzin .

Po co więc psuć nerwy zazdrosnym osobnikom z pełnych nie patologicznych rodzin .[/cytat]

Właśnie dlatego będziecie źle postrzegani. Naprawdę wydaje się Wam, że ludzie zazdroszczą? Czego? Związania się z bankiem do końca życia? Czy czegoś innego? To osiedle zawsze będzie "tym osiedlem".

dokladnie tak, to bedzie "to" osiedle. na poczatku owszem zalowalem ze nie dostalem tam M ale teraz czuje ze bylbym rozczarowany. a kolejny argument to fakt ze osoby dostaly mieszkania i musialy brac kredyty zeby miec na oplate wstepna k wykonczenie. pytam wiec po jakie G kazali ludziom przynosic jakies zaświadczenia z bankow skoro tak czy siak dali ludziom ktorzy nie mieli oszczednosci na ten cel. kupy sie to nie trzyma ;)

Ok. Przepraszam, że ośmielam się zadać pytanie. Regulamin jasno określał warunki przyznawania mieszkań. Jak widzimy i słyszymy nie do końca był przestrzegany. Czas sprawdzić.

Oj widac ze wsrod tych 200 osob co nie dostalo znalazlo sie kilku z bardzo duzym bolem dupy... a reszta siedzi cicho i czeka na nastepny blok Ilu sie znajdzie takich co bedzie tam czatowac i patrzec kto mieszka? Ludzie wchodzacy do bloku powinni miec plakietki z nazwiskami wiekiem stanem cywilnym itd robotnicy rodzina znajomi powinni miec najlepiej seledynowe kamizelki co by ich z "wlascicielami" nie pomylono