Posty: 51
Dołączył: 11 Kwie 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Szukam miejsca gdzie mogę wymienić monety (nominał 1, 2, 5, 10, 20, 50gr) na banknoty. Mam tych drobnych z 2 kg, może ktoś zna jakiś punkt, gdzie łatwo mi to wymienią?
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 87
Dołączył: 1 Sie 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
W każdym banku tylko trzeba wpłacić na konto bo przy wymianie pobierają prowizje.
|
|
Posty: 51
Dołączył: 11 Kwie 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Właśnie jak się okazuje nie w każdym. Byłem dzisiaj w ING, Pani zasłoniła się tym, że nie prowadzą obsługi kasowej. Tylko wpłatomat/bankomat.
|
|
Posty: 983
Dołączył: 6 Gru 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Zapytaj w banku BPH (kiedyś wymieniali bez prowizji, może nadal tak jest), albo zrób zakupy w Tesco i zapłać bilonem w kasie samoobsługowej.
Zjadł owoc z drzewa poznania i ten smak na zawsze pozostanie mu w ustach. Henry James |
|
Posty: 1508
Dołączył: 14 Gru 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 60% |
|
|
|
w pekao sa dają kasetkę którą trzeba uzupełnić i zamieniają na banknot....lub standardowo bidrona......kup coś i po chwili zwróć...masz prawo się rozmyśleć a w drobnych na pewno ci nie zwrócą ....
|
|
Posty: 217
Dołączył: 22 Lip 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Co Wy wymyślacie ? Banki, kupowanie i oddawanie ?
Każdy sklep "osiedlowy" potrzebuje drobnych i z chęcią zamieniają na "grube pieniądze". W drugą stronę owszem, byłby problem i zostawałby bank ale w takim wypadku przejdziesz się po kilku sklepach i będziesz miał banknoty |
|
Posty: 983
Dołączył: 6 Gru 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Nie wiem na jakim osiedlu mieszkasz, ale w zeszłym tygodniu miałam ten sam problem co założyciel tematu i w dwóch sklepach nie chcieli drobnych, a w trzecim powiedzieli, że chętnie przyjmą, ale jak zapakuję monety w ruloniki bo im się liczyć nie chce. Nie jestem emerytką i nie mam czasu na "zawijanie sreberek" więc zaniosłam te kilogramy kasy do banku i zrobiłam wpłatę na konto. Kasjerka nie była zachwycona, ale ruloników zwijać nie kazała
Zjadł owoc z drzewa poznania i ten smak na zawsze pozostanie mu w ustach. Henry James |
|
Posty: 1508
Dołączył: 14 Gru 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 60% |
|
|
|
CYTAT Co Wy wymyślacie ? Banki, kupowanie i oddawanie ? Każdy sklep "osiedlowy" potrzebuje drobnych i z chęcią zamieniają na "grube pieniądze". W drugą stronę owszem, byłby problem i zostawałby bank ale w takim wypadku przejdziesz się po kilku sklepach i będziesz miał banknoty spytałeś ? podpowiedziałem...jak nie pasuje odpowiedz to jak to mówią bujaj się fredzie sam z tymi drobnymi |
|
Posty: 983
Dołączył: 6 Gru 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Mark30, wyluzuj, ten który pytał i ten któremu nie pasuje odpowiedź to dwie różne osoby
Zjadł owoc z drzewa poznania i ten smak na zawsze pozostanie mu w ustach. Henry James |
|
Posty: 1508
Dołączył: 14 Gru 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 60% |
|
|
|
fakt sorrrrryyyyyyy WIELKIE, nie zwracam uwagi na nicki !!!! podtrzymuję swoją mam nadzieję pomocną podpowiedź !!
|
|
Posty: 87
Dołączył: 1 Sie 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Idź do mBanku na Jana Pawła i tam wpłacisz na konto, mają maszynkę do monet, nie trzeba rolować monet i jak już wcześniej pisałem wpłać na konto nie zamieniaj.
|
|
Posty: 217
Dołączył: 22 Lip 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Też chciałem dobrze podpowiedzieć. Czytam, że z bankami są problemy dlatego napisałem o sklepach.
Rzadko wymieniam, może nie na kilogramy ale czasami pół małej reklamówki i jak nie ma kolejek to nie miałem nigdy problemu :/ rozumiem, że nie chcą naraz 2 kg ale po kolei w kilku sklepach można powymieniać. Chyba, że się trafi akurat w moment że dany sklep ma kasetkę pełną drobnych ale to rzadkość. Jak robię zakupy w sklepach osiedlowych to praktycznie zawsze jak płacę banknotem to się pytają czy nie mam w drobnych. Podpowiadam: takie 2 kg może niejedną kasjerkę przerazić ale można podzielić na kilka małych reklamówek i z nimi po kolei do kilku sklepów. rst13 Dzięki za podpowiedź, nie zakładałem tematu ale na przyszłość dobrze wiedzieć |
|
Posty: 137
Dołączył: 26 Cze 2017r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja widze czesto jak ludzie placa bilonem w sklepach. Glownie w marketach na kasie. Wysypuja kobiecie z woreczka stos monet no i co? Musi liczyc biedna bo to tez pieniadz a klient nasz pan. W osiedlowych tez czesto sie spotykam ze pani wolaja drobne. Ale faktycznie preferuja zawijanie sreberek bo nie chca liczyc. Tzn raczej nie maja czasu na to
|
|